Skocz do zawartości
Forum

mali

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mali

  1. mali

    Listopad 2015

    Iza mialam podobnie. Jak tylko rano sie budzilam z pelnym pecherzem to od razu i brzuch byl twardy. Ja mam wizyte polowkowa w poniedzialek to sie zapytam. Wogole zaobsedwowalam w ten ciazy ze co jakis czas tez brzuch mi twardnieje. Nie przypominam sobie zebym w poprzedniej tak miala. Ale albo nie pamietam albo tak nie bylo , bo wtedy cala ciaze bralam nospe 3 razy dziennie. A jako ciekawoste powiem wam , ze wtedy nospa byla tylko na recepte :) Dopiero jak bylam w 9 miesiacu to zmienili i mozna bylo kupic normalnie. Ale ja juz wtedy nie musialam brac.
  2. mali

    Listopad 2015

    Jaki ja mialam wczoraj fajny dzien. Moj M wrocil wczes iej z pracy co mu sie niezwykle rzadko zdarza. A wieczorem przyjechala do mnie przyjaciolka :) Co prawda pomimo tego , ze mieszka w Londynie i tak codziennie ze soba rozmawiamy, ale fajnje bylo ja zobaczyc. Nasmiala sie z mojego brzucha :) A moj M zasugerowal, ze bedziemy chcieli ja na chrzestna :) A moje malenstwo w brzuszku juz tak mocno kopie , ze moga wszyscy poczuc :) Fajnie jak moge sie z nimi podzielic takimi chwilami :) No i wieczorem jak kladlismy sie spac zauwazylismy jedna rzecz. Maly do tej pory czesto kopal ale tak nieregularnie i na dotyk dloni sie uspakajal. A wczoraj ewidentnie bawil sie z tata :) Tam gdzie on polozyl reke tam maly za chwile kopal :) Smieje sie , ze to maly obronca mamy i kopie z mysla- zabierz reke od mojej mamy :) A dla wszystkich mamus ktore jeszcze nie czuja maluszka przypomne , ze ja jestem w drugiej ciazy i wlasnie skonczylam 21 tydzien. Nie przejmujcie sie. Juz za niedlugo i wy bedziecie pekac z dumy jak ja :)
  3. mali

    Listopad 2015

    A ja wlasnie niecierpliwie czekam na moja przyjaciolke. Przyleciala w nocy z Anglii. Jeszcze mnie nie widziala z brzuchem. Bo jak ostatnio wyjedzala to ja w drodze na lotnisko poinformowalam , ze na tescie sa dwie krechy :)
  4. mali

    Listopad 2015

    Sabaina bylas dzisiaj dzielna :) gratuluje zdrowego malucha :)
  5. mali

    Listopad 2015

    Ale i tak do najbardziej bezmyslnych facetow nalezy moj brat. Jak rodzila mu sie corka to zaopatrzylam ich w kilka reklamowek ciuchow, posciel, rozki, kocyki po moim synie. Kupilam nowe lozeczko i inne pierdoly. A ostatnio naprowadzilam go na temat tak zeby on wyszedl z inicjatywa , ze mi odda kilka rzeczy - niestety moj domyslny brat mowi, ze wszystko jeszcze maja ale przeciez po dziewczynce i dla chlopaka nie bedzie nic pasowalo. Kurde a po moim synie to pasowalo na ich corke?
  6. mali

    Listopad 2015

    Moj ostatnio gafe palnal jak rozmawialismy o moim biuscie w ciazy. Oczywiscie nie obylo sie bez tego, ze jego byla zona miala o wiele wiekszy. Ale szybko sie zorientował i dodal, ze byla przy tym gruba i brzydka, a ja jestem najpiękniejsza :) No coz pewnie moj byly maz tez tak o mnie mowi :) Powiem wam , ze dlugo pracowalam nad tym , zeby z mojego obecnego zrobic dyplomate :) Za to moj syn jest urodzonym dyplomata. I tyle komplementow co od niego nie dostalam od zadnego mezczyzny :) Maluszek ktorego nosze pod sercem tez bedzie synusiem mamusi :) drżyjcie przyszle synowe ;)
  7. mali

    Listopad 2015

    Czy wy tez tak macie, ze jak sie zdenerwujecie to dostajecie skurczu i boli was brzuch?
  8. mali

    Listopad 2015

    Wlasnie przed chwila rozmawialam z dumnym tatusiem. Dzisiaj od rana jest przeszczesliwy, bo podobno wczoraj jak spalam to maly strasznie szalal w brzuszku :) Poniewaz u nas jest tak , ze ja wczesniej chodze spac ( maz strasznie chrapie i nie jestem w stanie zasnac po nim) i jak juz spie maz zawsze sie tuli do mnie i reke trzyma na brzuszku. Wczoraj maly chyba chcial podokazywac z tatusiem :)
  9. mali

    Listopad 2015

    Mialam nie kupowac zadnych poduszek , ale tak mnie zainteresowalo to co napisalas Paaie o tym rogalu do karmienia , ze chyba sie skusze. Po pierwszym porodzie mialam na pocztaku problem z karmieniem. I dopiero jak jedna z poloznych zrobila mi takie wygodne siedzonko z koldry i cos w rodzaju rogala to spokojnie nakarmilam. Chetnie poslucham opini jaki kupic :)
  10. mali

    Listopad 2015

    Burcia nic sie nie martw na zapas. Niestety internet ma to dk siebie, że znajdziesz tam wszystko. Dobre wartosciowe wpisy ale i takie od ktorych wlos sie jezy na glowie. Ja kilka dni temu zrobilam sibie taka watpliwa przyjemnosc i naczytalam sie tragicznych historii. A jesli chodzi o ruchy to moj maly odzwyal sie tylko na poczatku jak siedzialam. I wcale jedzenie na niego nie dzialalo. Zobaczysz , ze lada dzien i ty poczujesz. Bo maluch jest coraz wiekszy i silnieszy. A teraz poprostu relaksuje sie z mamusia :) Odpoczywaj jak najwiecej a my dla umilenia tobie czasu dalej bedziemy sie produkowac na forum :)
  11. mali

    Listopad 2015

    Agneszka tak to juz jest ze sklepami. Maz wybral lozeczko w sklepie. A ja przy okazji poszlam do hurtowni bo ciekawa bylam czy nie bedzie tansze. Hurtownia okazala sie drozsza od sklepu. Tyle ze u nas byla roznica nieduza. A 300 stowki to juz jest cos. I dlatego ja jestem wlasnie za tym zeby nie kupowac wszystkiego na ostatnia chwile.
  12. mali

    Listopad 2015

    Widze ze i firmy sie u nas na forum reklamuja. No to ja wiem czego nie kupowac. Sprawdzilam i ta dziewczyna nie ma wogole histoii na forum z wyjatkiem dzisiejszych reklam laktatora. Dobranoc dziewczyny :)
  13. mali

    Listopad 2015

    Aanka szkoda , ze wam tak wyszlo. Pozatym swietna organizacja skoro mozna sobie przychodzic kiedy sie chce. Ja mam ten sam problem z usg i mezem. On pracuje calymi dniami od poniedzialku do piatku. Juz rozmawialam z lekarzem o nagraniu nastepnego usg. A niech przynajmniej w domu popatrzy.
  14. mali

    Listopad 2015

    Ja miałam 399. Ale gin mówi ,że mieszczę się w normie dla kobiet w ciąży :) Zbadaj koniecznie jutro ta krew i daj znać.
  15. mali

    Listopad 2015

    Justyna ja mialam w tamtym miesiacu leukocyty 14, 1. A w tym jeszcze nie wiem bo mi nie po drodze po wyniki. Jak zrobisz badanie i zadzwonisz do gina to daj znac. A jakie masz plytki krwi ?
  16. mali

    Listopad 2015

    Velvet dobrze , ze napisalas o tych zupkach :) bo myslalam ze tylko ja mam takie dziwne zachcianki. Syn moj wczoraj powiedzial , ze lubi mnie w ciazy bo mu tych zupek nie zabraniam i jem razem z nim :)
  17. mali

    Listopad 2015

    Dzięki Sabaina i Silvara:) już uzupełniłam :) A ja ciebie Silvara rozumiem. Też boję sie za dużo przytyć. Zawsze miałam problemy z wagą. Oczywiscie,że najważniejsze jest zdrowie maluszka, ale to nie oznacza ,że matka ma przytyc 40 kilo. Wiem o czym mówię , bo ja tak miałam. Teraz staram się jeść wszystko z wyjatkiem słodyczy. Oczywiscie jak bardzo mi się chce to mnie ma silnych :) Ale chcę byc sprawna jak urodzi się mały.
  18. mali

    Listopad 2015

    Dziewczyny proszę przeslijcie nasza tabelkę. Bo szukam , szukam i nie mogę znaleźć.
  19. mali

    Listopad 2015

    Cześć Gosiek27. Dobrze trafiłas wlasnie dzisiaj rozmawimy o kilogramach. Zerknij na poprzednie wpisy :)
  20. mali

    Listopad 2015

    Ja od poczatku mialam wrazliwy wech, mdlosci od wszystkiego i wymioty nawet po wodzie. Pieczywa nie jadlam dwa miesiace. Meczylo mnie to do 15 tc. A do miesa przekonalam sie dopiero ok 2 tygodni temu. Teraz widze wszystko nadrabiam ;) Na poczatku schudlam. Ale juz nadrobilam i mam 1 kg na plusie. Ale wszyscy mowia , ze poszlo mi w cycki i brzuch. Kurcze znowu mam brzuch wielki. A myslalam , ze w tej ciazy bedzie inaczej. O ja naiwna ;)
  21. mali

    Listopad 2015

    Iza0602 moj starszy syn w polowie ciazy wazyl tyle co dziecko o miesiac starsze. Cala ciaze lekarka przygotowywala mnie na to ze bedzie duzy i dlugi. Ostatecznie urodzil sie 5 dni przed planowana data. Mial 56 cm i ważył 3700. Dzieciaczki w pewnym momencie rosna sobie jak chca w brzuszku :) No i wiadomo , ze te pomiaty sa tez tylkk przybliżone. I wlasnie dlatego nastawiona jestem na wczesniejszy porod.
  22. mali

    Listopad 2015

    Aanka01 rzeczywiscie tez o tym czytałam i zupelnie zapomnialam. Tak jak mowilam wkrecam sobie. Ale tak to juz ze mna jest. A z tymi nudnosciami u mnie bylo tak, ze pokrywaja mi sie z data zaplodnienia. Ciekawa jestem czy rzeczywiscie tak bylo czy moj synek jest poprostu starszy. A poniewaz dowiedzialam sie o ciazy w 14 tygodniu wg usg to lekarz wyznaczyl date porodu na listopad. Ale podswiadomie przygotowuje sie na polowe pazdziernika.
  23. mali

    Listopad 2015

    Margaret ale ja wlasnie odczuwam to w kosci a nie pachwinach. Ale jak cos to zdam relacje z wizyty. Tym bardziej , ze to polowkowa :) Swoja droga juz sie jej boje. Czy wszystko z malym jest ok? No i dlugiego czasu badania. Ciekawa jestem czy przesunie mi sie termin porodu? Mam jeszcze jedno pytanie- czy pamietacie kiedy zaczelyscie odczuwac mdlosci i miec wymioty na poczatku ciazy?
  24. mali

    Listopad 2015

    Azsa wlasnie zastanawialam sie jaka ty miske lykasz? :) Dziewczyny czy wy tez tak macie, ze jak dluzej siedzicie to nie mozecie wstac? Ja w zasadzie wystarczy ze gdzies posiedze z godzinke i mam problem. Czuje jakby moja kosc lonowa sie rozchodzila. Boli przez chwile , musze delikatnie wstawac i malymi kroczkami rozchodzic to. Cale szczescie, ze mam wizyte w poniedzialek. Troche sie martwie bo mojej znajomej w trzech ciazach cos sie tam na dole rozchodzilo ( nie wiem jak to sie fachowo nazywa- ale chodzi o kosci) i musiala lezec przez cala ciaze. Pewnie sobie wkrecam za duzo.
  25. mali

    Listopad 2015

    Iza0602 współczuję nieprzespanej nocy. A jesli chodzi o klucie to jesli masz mozliwosc to sie połóż. Ja czasami tez mam tak. Ale wtedy szybko staram sie polozyc i przybrac taka pozycje zeby nie bolalo. Zawsze przechodzi wiec tlumacze sobie to tak , ze macicica rosnie. Nie przejmuj sie tak to juz jest , ze nas ciagle cos pobolewa. Takie uroki ciazy. A jesli bol bylby bardziej intensywny albo dlugo trwal to proponuje skontaktowac sie ze swoim ginem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...