-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mali
-
Magda to masz tak jak ja :) ze mnie zawsze moj m sie smieje , ze mam za malo skóry. Bo jak zamykam oczy to mi sie tylek otwiera ;) Ale najlepszy byl moj synek jak sie urodzil. Juz jak mial 2 dni i lezal w szpitalu ze mna w lozku pod koldra to strasznie glosno walil. Raz ze glupio bo jikt nie uwierzy ze to noworodek , a po drugie to myslalam ze mu cos jest. Bo to bylo az niemozliwe. Potem jak juz bylismy w domu zapytalam sie o to poloznej jak przyszla. A ona tylko w smiech i mowi zeby sie cieszyc bo kolek nie bedzie mial. No i rzeczywiście nie mial nigdy :)
-
Dziewczyny czy wy tez juz bawicie sie z waszymi maluchami w brzuszku? Ja naciskam palcem brzuch a maluch z drugiej strony mi odpowiada :)
-
Alfa ja mieszkalam kiedys w takim bloku gdzie byly dwie klatki polaczone na 11 pietrze. Wiec jak winda w jednej nie dzialala to lecialo sie do drugiej klatki :) Teraz bede mieszkac na 1 pietrze z winda. Wiec samymi gabarytami wozka sie nie przejmuje. Patrzylam raczej na to zeby niebyl za wyzoki , mial duze kółka i byl bardzo stabilny. Bo ja na spacery bede wychodzic z wozkiem i 40 kg labradorem. Wiec boje sie zeby mi wozka nie przewrocila jak sie np o niego oprze :) Swoja droga to licze na to ze na tych spacerach schudniemy z moim labciem :) bo obie mamy za duzo kg :P
-
E tam dziewczyny i tak najlepszy jest moj brat. Jakies 4 czy 5 lat temu zanim jego dziewczyna urodzila kupilam im cala wyprawke lozkowa :) Lozko, materac , koldre posciel i takie tam pierdolki jeszcze. A i oddalam im worek z rzeczami po Kubie. A moj brat stwierdzil ostatnio , ze on by mi cos chcial dac ale przeciez nic po jego Zuzi nie bedzie pasowalo na mojego synka. Jasne... to niech kupi pasujace rzeczy.
-
Agneszka to zapros ja do siebie i niech od razu wezmie ze soba ten wozek po szwagierce. To moze jej do rozumu przemowi. Tak naprawde yo współczuję ci takich tesciow. Moji jiestety juz nie zyja. Ale co my mielismy z tesciem za przeboje to sie w pale nie miesci. Jak tesciowa zmarla yo wszytkimi silami probowal namowic nas zebysmy zamieszkali u niego. Bo duze mieszkanie bo nie bedziemy musieli placic za nic. Trrefere . Ja sie nie zgodzilam bo on sluzacej i pielegniarki sobie darmowej szukal. A jak wkoncu moj M kategorycznie mu powiedzial , ze mozemy mu dalej pomagac ale nie zamieszkamy z nim to sie tak obrazil , ze w konsekwencji mojego M chyba wydziedziczyl :) Normalnie jaja jak berety.
-
Kurcze dzisiaj moj synek brzuszkowy chyba wcale nie spi :) od rana fika koziolki i kopie raz na dole a raz na gorze :) I tak caly dzien :) Chyba pogoda mu sluzy. A dzisiaj chyba mial pierwsza czkawke :)
-
Agneszka wlasnie wpadlam na pomysl. Zabierzcie tescio do sklepu z wozkami i niech tesciowa podniesie kilka wozkow to moze zmienia zdanie. A najlepiej jakby z tym wozkiem pod pacha wokol sklepu rundke zrobila. Moze wtedy zrozumie ze dla ciebie wazne jest aby byl lekki :P
-
Wiecie co ja mam takie wrazenie ze starsi ludzie to tak gadaja zeby gadac i przekonywac do tego jak to sami swietnie sobie poradzili. Moja ukochana ciocia wkurzyla mnie jak dowiedziala sie ze chce stopniowo wszystko kipowac juz od 4-5 miesiaca. A po tygodniu sama zadzwonila jak byla w sklepie i .... - ania wlasnie jestem w sklepie i maja swietne spiochy , kupic? Ja mowie ze ok to moze jakies 2 sztuki. Okazalo sie ze kupila 8 i jeszcze czapeczke bo byla taka slodka :)
-
Moze w nastepnym tygodniu zaczniemy sie przeprowadzac do nowego mieszkania. Juz nie moge sie doczekac. Bo jak na razie to ta bezczynnosc mnie strasznie meczy. Swira dostaje odkad moj maly ma wakacje.
-
Agneszka ja mialam podobnie z moja mama. Najpierw mowila ze mi cos kupi albo na cos da pieniadze a potem w wycofywala sie z tego. Wiec ja juz od dawna licze tylko na siebie. Jak ktos bedzie chcial cos dac to ok. Jak mama cos kupi to sie uciesze. A jak na razie ubranka dostala a wozek i lozeczko sama sobie zamowilam. Oj dlugo juz nie licze na nikogo. A co do twoich tesciow to moze przerazili sie ze bedziesz chciala wozek za 4 tys. A ja ci mowie jako starsza kolezanka ze w zyciu to mozesz liczyc przede wszystkim na siebie. A potem czlowiek sie mniej denerwuje :) Albo inaczej powiedz tesciowej ze niech da wam na wozek tysiaka a ty sobie reszte doplacisz.
-
Sabaina to mojemu synkowi siusiak odpadnie bo on ma tetno 150 :) Dziewczyny normalnie oszaleje zaraz od kilku dni meczy mnie ciahly głód. Normalnie juz zaczynam sie wkurzac. Juz stwierdzilam ze zaraz ide po jakis slonecznik bo dupa od tych kanapeczek mi rosnie.
-
Segana u mnie maluszek mniej wiecej 3-4 radzy dziennie jest wyjatkowo aktywny. Teraz jak siedze i pisze to mi sie tam kokosi caly czas :) No i kilka razy dziennie kopnie skurkowany tak , ze az podskakuje przestraszona. A niby dzieciatko jest jeszcze male i nie ma za bardzo sily. Jasne... jak mi sie trafi taki byk jak tatus to mi chyba pod koniec ciazy dziure w brzuchu zrobi ;)
-
Magda89 ja mycie okien zostawiam dla mojego lubego. Powiedzial ze mam kategoryczny zakaz :) wogole w zasadzie staram sie nie dzwigac i nie trzymac rak w dlugo w gorze. Ale to sa obawy zwiazane jeszcze z pierwsza ciaza. Wtedy jak bylam chyba w 13 tc mielismy remont i malzonek akurat malowal. A ze ja uwielbiam malowanie pokoi :) uparlwm sie ze mu pomoge. Co prawda dostalam tylko do wykonczenia przy schodach malym walkiem. Ale wieczorem juz bylam w szpitalu bo dostalam krwawienia. Teraz dmucham na zimne.
-
A propo rownowagi. Kiedys moj wujek mi powiedzial , ze zawsze jest rownowaga w rodzinie. U nas niestety byl taki czas ze co chwile jakis pogrzeb nam sie zdarzal. No i zaczelam patrzec na to wlasnie w ten sposob. Ktos dochodzi i zaraz ktos nowy sie pojawia. Najlepiej teraz wyszlo. W kwietniu zmarl moj tesc. Ja dopiero po jego smierci dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i termin lekarz wyznaczyl akurat na dzien urodzin tescia. Moj M mowi , ze nowy Rikardo( Rysiek ) nam przybedzie :) I tak mnie zestresowal bo powiedzial w smiechu , ze jak pojdzie rejestrowac dziecko to da mu imie po dziadku. Cale szczescie ze dowiedzialam sie od was , ze nie moze sam tego zrobic :) spokojniejsza jestem :)
-
Martynka ale chyba polowa lipcowek urodzila juz w czerwcu :) Teraz sledze sierpniowki , ale tam jeszcze wszystkie w dwupaku :) chociaz juz cos sie powoli u nich zaczyna :)
-
Ile wypijacie wody czy czegos tam innego w ciagu dnia? U mnie idzie srednio butelka 2 l. wody niegazowanej i do tego jedna kawa i kilka herbat :) zastanawiam sie czy to tylko ja mam takie zapotrzebowanie na plyn. Ale i tak jest lepiej bo okoko 10-13 tc wypijalam kilka butelek wody mineralnej. Ciagle czulam sie jak na kacu i mialam straszna suchosc w gardle. Lekarza pytalam czy to normalne. Na co on mi z usmiechem powiedzial , ze nie :) Ale badania wychodzily dobrze wiec sie nie przejmowalismy. A jak jest u was?
-
Tak sobie siedze i mysle , ze jeszcze tylko 18 tygodni do porodu :) Fajnie :)
-
Silvara widze ze tez masz akcje z praniem :) Nie moglam sie doczekac zeby wyprac koce i koldry :) Kurtki zimowe popralam juz w pierwsze upalne dni :) Coraz gorzej mi sie zasypia. Dzisiaj znalazlam na olx ta poduche o ktorej mowilyscie. Dziewczyna sprzedaje jako nowa. Chyba pojede ja zobaczyc.
-
Burcia trzymaj sie :)
-
Witaj u nas Olanka :) Jusiaaas ja tez robilam zbiorczo badania razem z hiv i mialam za dwa dni odbior. Chyba zalezy gdzie sie robi te badania. Jesli w przychodni to pewnie trzeba troche poczekac. Ja robie w laboratorium obok szpitala. I widocznie stąd ta roznica w czasie. Zazwyczaj badania sa juz do odbioru jeszcze tego samego dnia :)
-
Sabaina nawet nie wiedzialam ze jest cos takiego jak zabaworek :) niezly patent. Kto wie moze i mnie to szycie wkoncu wciagnie ;)
-
Sabaina dzieki wielkie :) z nieba mi spadlas :)
-
Darka bolalo jak chodzilas? Czy juz tennporanny bol przeszedl?
-
Kurcze a ja myslalam , ze to tylko mi taki glodomor sie zalaczyl :) czyli ze mna wszysyko ok ;)
-
Alfa a ja czeresni i obrobilam dzisiaj drzewko z wisniami. Witam w klubie wzdetych ;)