Skocz do zawartości
Forum

Luizjanna

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Luizjanna

  1. My mamy Mateuszka, za miesiąc urodzę się Milenka :-)
  2. Witajcie Mamusie :-) Ja też kiepsko spię, synek mnie budzi czasami 3 razy w nocy (a to pić, a to siku, a to jakieś koszmary) i potem nie mogę usnąć, w ogóle córcia jest bardzo nisko ułożona i ciągle mi się chce siku... Ostatnio pojawiają mi się takie skurcze bezbolesne, ale czuję w ich trakcie dyskomfort, robi mi się gorąco, macica robi się twarda jak kula do kręgli, skurcze te pojawiają się nieregularnie. Boję się że to może być groźne, macie też takie skurcze? Ja jestem teraz pod koniec 22 tygodnia, mam założony pessar, w ogóle ciąża z różnymi komplikacjami, leżąca. W piatek mam wizytę u gin., mam nadzieję, że nie trafię znowu do szpitala...
  3. Witajcie :-) Ja w pierwszej ciąży tak miałam, że najpierw miała być dziewczynka a jakoś w 7 miesiącu okazało się że jednak chłopiec. Mam nadzieję, że tym razem moja córcia nie zamieni się w synka ;-) Niestety mam już rozwarcie, idę dzisiaj założyć krążek i mam nadzieję, że mi pomoże. Oczywiście strasznie się stresuję, chociaż wiem, że nie powinnam. No zobaczymy jak to będzie. U nas upał okropny. chyba się rozpłynę jak będę szła na wizytę. Pozdrawiam Was i życzę miłego popołudnia :-)
  4. Witajcie przyszłe mamusie :-) Również mam termin na październik, dokładnie na 28, ale z powodu niewydolności szyjki mogę urodzić wcześniej. To moja druga ciąża, mam już 4letniego synka, tym razem w brzuszku rośnie córcia :-) Na początku postaram się ogarnąć treści na forum, a z tego co widzę to wątek jest bardzo popularny :-)
  5. hej dziewczyny :-) Obecnie jestem w 19 tyg, wczoraj na wizycie kontrolnej dowiedziałam się, że zrobił się ten nieszczęsny lejek, prawdopodobnie jutro będę mieć zakładany pessar. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze i że uda mi się donosić ciążę do bezpiecznego terminu. To moja druga ciąża, w pierwszej też zrobiło się rozwarcie ale znacznie później, bo w 32 tyg, synka urodziłam w 39, teraz ma 4 latka. Wczoraj dowiedziałam się że noszę córcie :-) Dzięki Waszym wypowiedziom poprawił mi się humor, mam nadzieję że i u mnie krążek spełni swoją rolę. Pozdrawiam :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...