Skocz do zawartości
Forum

Daga81

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Daga81

  1. To u mnie na opisie z 21 tygodnia nie ma żadnego NF
  2. I jeszcze dopisane: poszerzony fałd karkowy: marker nieobecny
  3. U mnie jest tylko wpisane brak obrzęku skóry / wodniaka karku. Innego pomiaru na połowkowych odnośnie karku nie mam. A to na pewno tez skrot NT?
  4. Doczytałam, na pierwszych badaniach prenatalnych robi sie pomiar przezierności karkowej, a na polowkowych pomiar fałdu karkowego. Ale jakoś nie kojarzę u nas tego drugiego, aż zajrzę w badania czy coś jest na ten temat.
  5. Aska123 Dziewczyny jaki wymiar faldu karkowego NT mialy wasze maluchy na polowkowym? Bo mi lekarz niby powiedzial ze norma alee.. Teraz jak pojde na usg to mam powiedziec lekarzowi aby zwrocil na to uwage. I to "ale" lekarza mnie zaniepokoilo... Ale NT na połówkowym się chyba już nie mierzy. Mi mierzyli na pierwszych prenatalnych, bo później fałd zanika i nie jest miarodajny. Ale nie wiem dokładnie. U nas w 13 tygodniu wynosił 1,4. Teraz to juz chyba nic nie daje ta miara, bo wtedy podwyższona dawała wskazania do dalszych badań. Ale nie wiem, nie chce wymądrzać się. Moze poczytaj sobie.
  6. Drożdżówka Uwaga! Wstałam ... Niżej mój Shrek - ciasto ze szpinaku. Zdjęcie "środka" juz nie moje (nie chciało mi się kopać w folderach), ale tak wygląda. Pychotka!!! Ja to ciasto też piekę, z tym że u mnie Leśne runo się nazywa. Pycha!
  7. I upał się zrobił. Nie ma czym oddychać. Łóżeczko odebraliśmy w czwartek. Dziś obejrzeliśmy czy jest kompletne i nie odrapane i spakowaliśmy spowrotem w karton. Kupiłam też przewijam. Przy Madzi nie posiadałam, ale łóżeczko stało w sypialni i na łóżku ją przewijałam. Dziś dzidzia ruszała się bardziej. Ale wczoraj przeczytałam, ze jeśli mama za dużo sie forsuje to dzidzia nie jest dostatecznie dotleniona i dlatego mniej rusza się. Dziś poodpoczywam i zobacze jak maleństwo zareaguje. Miłej soboty mamusie.
  8. U nas dziś pogoda do spania, zachmurzone i pada od czasu do czasu, ale ciepło. Ja ubranek już nie kupuje. Do rozmiaru 68 mam ogrom. Łącznie z kombinezon mi cienszymi i zimowymi. Do tego 3 rożki i śpiworek. Mam dużo pajacyków i śpiochów z kaftanikami, bo chyba najwygodniej dla takiego maluszka. Wydaje mi się że jak ma się rozki to chyba otulacz niepotrzebny, ale nie wiem. Zresztą dziecka nie nalezy przegrzewać. Ale co mama to inne zwyczaje. Także kazda i tak kupi to co uważa za słuszne. Uwielbiam te malutkie ubranka
  9. amadeo3 Pobudka wstawac szkoda dnia!Masakra chyba wcale nie spalam wiecznie łaza pielegniarki jak nie tetno mierzyc o 2 w nocy to temperature o 4 o 5 krew a za 30min ktg do tego na sali sasiadka z 3cm rozwarcia jak nie gadala ciagle cos to sie wiercila jakby ja mrowki oblazly a te lozka skrzypia jak wiezienne prycze tragedia.Mam pytanie ile waza wasze maluchy bo mi w przyblizeniu wyszlo 1500g yy! Jak byłam w czwartek na wizycie to moja kruszyna 1050 g ważyła. To chyba w normie jak na ten tydzień. 1500g to już kawał dzieka
  10. Rusza się od czasu do czasu, ale tak delikatnie. Nie ma takich typowych kopniaczków. Pierwsza córcia była bardzo ruchliwa i tak jej zostało. A teraz taka delikatna się trafiła istotka. Czuję jak sie rusza, ale tak delikatnie. Moze takie dziecko spokojne???
  11. Dziewczyny jak często czujecie ruchy. Bo ja juz wariacji dostaję. Moja rusza się rzadko i ciągle się martwię. Fakt, ze sie rusza, ale jakoś tak od czasu do czasu. A brzuch wcale nie faluje.
  12. Ale ucina. A tyle napisalam się. Jeśli chodzi o pieluszki to przy pierwszym dziecku też myślałam o wielorazowych pieluchach. Ale miałam problemy z karmieniem i to pochłaniało mój czas. Do tego Magda robila kupe co karmienie. Pralka chodzilaby non stop. U mnie taniej wyszły jednorazowe i wygodniej.
  13. Cześć dziewczyny. No i już po spaniu
  14. ism Daga, ja akurat wczoraj wieczorem go uzylam. Tez czytalam ulotke, ale skoro gin przepisal to chyba wie co robi. Aplikuje sie latwo, po jednym dniu objawy chyba ustapily (nie chce zbyt szybko oceniac, bo i wczesniej bywalo tak, ze na jakis czas mialam przerwe od swedzenia i innych nieprzyjemnosci :)), a podobno dziala tam sobie przez kilka dni. Piekło tylko troche jak dzisiaj rano podczas kapieli podmywałam sie lactacydem. Aa, i jesli sie zdecydujesz to wkladka na noc koniecznie ;) Dziękuję za odpowiedź. To chyba jutro użyję, bo dziś już mi się nie chce.
  15. Jestem po wizycie u lekarza. Z dzidzią ok, waży 1050kg. Mam pytanie, czy któraś z Was stosowała dopochwowy krem gynazol, bo dostalam, a na ulotce ze nie sprawdzono skutków u kobiet w ciąży i trochę boję się użyć.
  16. Ja tez dzis do giną, ale na 18:20. Na razie sie nie stresuje, ale przed wejściem zawsze strasznie sie denerwuje. Powiem Wam, ze w tej ciąży to chyba najfajniejsze jest kompletowanie wyprawki i tego nie odmowilabym sobie
  17. Ja mam około 6,5 kg na plusie. W poprzedniej przytulam okolo 11 i po miesiącu nie bylo śladu, a nie ćwiczyłam i nie odchudzałam się. Dzis dzwonila pani ze łóżeczko jest do odebrania. A wczoraj od znajomych dostałam cały wór ślicznych ubranek
  18. Zresztą, jeśli chodzi o spacery, to ja po porodzie 3 tygodnie plackiem w łóżku leżałam. Nie byłam w stanie nawet do kuchni dojść. Mam nadzieje ze teraz lepiej będzie. Jeśli,chodzi o,śpiworki to nie posiadałam. Teraz dostałam jeden używany ale nie wiem czy wykorzystam. Mialam kołderkę która zasuwało sie do prześcieradła i taki niby śpiwór wychodził, ale balam sie ze dziecko tam wsunie sie i udusi, więc nie zasysalam.
  19. adonis_25 Daga81 ~Niuśka32 Ofelia, sliczne:):) podeslij linka:) a ja mam takie pytanie: jesli terminy mamy pazdziernikowe, to wtedy na powrót ze szpitala potrzebny jest tylko fotelik/nosidełko? przeciez nikt CHYBA wózka do szpitala nie zabiera..... a na spacer chyba sie tak szybko nie wychodzi....po 3 dobie szpitalnej.... wiec wozek moge chyba kupic juz po..... co Wy na to???? najwazniejsze chyba lozeczko i fotelik? bo ja mam tylko 2 paczki wyprawki,a reszte planuje kupic 09-10!!!!!!!!!!!!!!!! czy ja dobrze mysle, oswieccie mnie Jasne, na początek najwazniejszy fotelik i łóżeczko. Z dzieciaczkiem wychodzi sie najwcześniej o ile pamietam to w 3 tygodniu. Ja dla swojej pierworodnej wózek twz po porodzie kupowalam, tylko wcześniej upatrzyłam i mąż kupil. Także nie martw się. Nie musisz mieć wszystkiego mega dużo. Wystarczy jakieś minimum. Dzis jest tyle sklepów internetowych ze w mig dokupisz co Ci potrzeba. No coś ty? Jeśli jest temp powyżej 10 st to wystarcza max 2 dni przy oknie. Jeśli poniżej to tydzień. Moja urodziła się w sierpniu i spacery były od razu. A moja w styczniu i byly mrozy powyżej -10, także jak miala miesiąc to pierwszy spacer byl.
  20. ~Niuśka32 Ofelia, sliczne:):) podeslij linka:) a ja mam takie pytanie: jesli terminy mamy pazdziernikowe, to wtedy na powrót ze szpitala potrzebny jest tylko fotelik/nosidełko? przeciez nikt CHYBA wózka do szpitala nie zabiera..... a na spacer chyba sie tak szybko nie wychodzi....po 3 dobie szpitalnej.... wiec wozek moge chyba kupic juz po..... co Wy na to???? najwazniejsze chyba lozeczko i fotelik? bo ja mam tylko 2 paczki wyprawki,a reszte planuje kupic 09-10!!!!!!!!!!!!!!!! czy ja dobrze mysle, oswieccie mnie Jasne, na początek najwazniejszy fotelik i łóżeczko. Z dzieciaczkiem wychodzi sie najwcześniej o ile pamietam to w 3 tygodniu. Ja dla swojej pierworodnej wózek twz po porodzie kupowalam, tylko wcześniej upatrzyłam i mąż kupil. Także nie martw się. Nie musisz mieć wszystkiego mega dużo. Wystarczy jakieś minimum. Dzis jest tyle sklepów internetowych ze w mig dokupisz co Ci potrzeba.
  21. Dziwna sprawa. Nie chcę wypowiadać się na ten temat, ale nie podoba mi się ta cała sytuacja. Dziewczyna jest nie rozsądna od początku. Najpierw idzie z chłopakiem który ćpa do łóżka i to bez zabezpieczenia, a teraz nie dba o siebie i ewentualne dziecko, bo nie wiadomo czy ono jest. Brak słów. Ale ja jestem od niej 17 lat starsza i chyba już nie potrafię i nie chcę zrozumieć jej zachowania.
  22. Jeśli chodzi o kolory w domu to Magda wybrała sama mocny różowy (kwiat petuni z colorusa) z jakims jasnym bajkowym rozem. W sypialni mamy żakardowy amarant z bialym, w pokoju maleństwa jasny blekit z żywszą zielenią, natomiast dół domu jest z brązach i żółciach.
  23. Ja dziś padłam i spałam ze dwie godziny w dzień. U nas ciągle przechodzi dziś deszcz, ale dobrze bo straszna susza. Mąż obiecał umyć okna w. Salonie ale nie wiem czy jest sens w taką pogodę. Jutro mam ginekologa. Mm nadzieję że będzie wszystko OK. Jeśli chodzi o wyprwke to dużo rzeczy juz uzbierałam. Ubranka są, wózek 3w1, lozeczko zamówione, materacyk jest, ręcznik i wanienka, brakuje kosmetyków i rzeczy do higieny, i dla mnie do szpitala. I tak wydaje mi sie ze trzeba jeszcze dużo kupić. Tyle tego jest.
  24. Najlepszy sposób na wywołanie porodu to sex, ale to sperma powoduje że następuję rozkurczenie szyjki. Oczywiści drażnienie piersi też powoduje wytworzenie oksytoctny.
  25. O rany. A ja rosnę i rosnę. Już 6,7 kg na plusie. Czuję się jak księżyc w pełni. A moja kruszynka prawie cały dzień przespała, już denerwowałam się, a tu w końcu dała znać po kąpieli o sobie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...