Monica

Kachna ja niby dalej karmie moim mlekiem, ale dodatkowo na noc daje malej kaszke bobovita na wodzie i moja wypija okolo 160ml, widac ze twoj chlopak to i wiecej potrzebuje:) Lamponinko gratulacje utraty wagi, wow duzo jak na 2 tygodnie:) Moja Emily ma sie dobrze, rozpoznaje juz obce twarze i placze jak ja ktos obcy chce wziasc na rece, albo jak sie nad nia pochyli i zagaduje, wtedy jest wrzask na calego. Tak samo mialam z moim synkiem, widac ze geny podobne. Nie mowilam wam ale juz znalazlam opiekunke dla Emilki, bo we wrzesniu mama wylatuje. Rozmawialam z nia narazie przez telefon, po 10 sierpnia mamy sie spotkac. Wydaje sie mila no i kolezanka mi ja polecola wiec jakos tak lepiej sie czuje ze mam kogos z polecenia. No zobaczymy jak to bedzie, troche sie denerwuje ale moze Emily ja zaakceptuje. Estera Emily wcina sloiczki ze smakiem, najbardziej lubi owoce i warzywka, ale nigdy nie zjada calego, zazwyczaj dziele na pol i w ten sposob ma na 2 dni...gorzej z mieskiem...niezbyt jej podchodzi...za jakis tydzien znow zrobie podejscie to moze jej posmakuje. Zoska co do imprez to czesto sie spotykam ze znajomymi, tylko ze oni wszyscy tez maja dzieci wiec robimy takie wspolne imprezki dziecieco-dorosle.

Agnieszko jaki masz sliczny brzuszek:) Bardzo mi sie podoba. Margaretko a Twoj synek jaki pocieszny, sliczny jest:) Anulka gratulacje zdanych egzaminow! No i nie wiem co jeszcze chcialam napisac...:(

Martitaolivia witaj po wakacjach no i gratulacje zabkow u Mikolaja. Kachna piekna waga u Wojtusia, widac ze slicznie Ci rosnie. Duzo zdrowka. Agnieszko, najwazniejsze ze wszystko jest ok, a lekarzem sie nie przejmuj, wazne ze Ty sie dobrze czujesz. Kingusia jaka Kornela jest duza dziewczynka i tak ladnie trzyma kubeczek:) Ula co do spacerowki to powiem Ci ze jeszcze sie nie zastanawialam zeby zmieniac. Mam taka nadzieje ze objade tym moim wozkiem do konca, bez zamaiany na spacerowke. Czas pokarze. Ta co zamiescilas wyglada bardzo fajnie. Podoba mi sie.

Ja juz gotowa do spania, ale jeszcze wrzuce Wam pare fotek jak Emily dzis bawila sie:

Ula witaj, widze ze wakacje udane, na zdjeciach tacy radosni jestescie. Anusiaelblag wszystkiego najlepsego z okazji imienin. Kejranko nie znam sie na plesniawkach. Moja Emily tez ma nalot na jezyku, ale ja nic z nim nie robie, stwierdzilam ze to od mleka, boje jej sie tam zagladac i czyscic, zeby czasem nie uszkodzic jezyka. A moze powinnam, sama nie wiem. Mag wszystkiego najlepszego dla Emila.

Zoska, my tez dostalismy kase. Dodatkowo od chrzestnej Emily dostala lancuszek z medalikiem a od babci kolczyki:) Milej imprezki imieninowej. Wszystkiego najlepszego! lamponinko nie zazdroszcze tych pszczol, brrrr tez sie ich boje . Kejranko super ze wyjazd sie udal, zawsze to jakas odskocznia od codziennosci. J.anna wydajesz sie madra dziewczyna, kazdemu chwile slabosci sie zdarzaja. napewno wiesz co robisz i krzywdy Artusiowi nie zrobisz, dobrze ze zdajesz sobie sprawe i jak to napisalas: stawiasz sie do pionu! A my dzis wybieramy sie do resteuracji, mamy dwie okazje, imieniny mamy i urodziny mojego synka. Wczoraj oczywiscie zaliczylismy plaze, jak ja uwielbiam tam jezdzic, po calym tygodniu pracy to jest super relax. Szum oceanu lekki wiaterek to jest to co najbardziej lubie...ach rozmarzylam sie:) Marmi, agdzie Ty sie podziewasz? Italy co u Ciebie? jak niunia? a z mezem juz lepiej?

mag349Ja niestety nie doradzę, bo nie mam żadnej. Mam torbę z gazety i w niej wszystko wożę pod wózkiem Właśnie skończyłam robić zaproszenia dla Emisia, chrzciny za tydzień. Dziś dostał od pradziadków sporo pieniążków, a ja jakoś dziwnie się z tym czuję! Fajnie, fajnie, dla dziadkow to wielka radosc jak moga obdarowac wnuki, a dla rodzicow zawsze jakis zastrzyk... trzeba sie cieszyc:)

esterabsaha , miłego weekendu Wam życzęChciałabym gdzieś pojechać,zmienić choć na pól dnia otoczenie,jakoś mnie wszystko dołuje ostatnio... Esterko, zapraszam do mnie:) Moze na jakis weekend...

Ja juz wrocilam z poczty, nawet nie zmoklam:) Szefowie wyszli sobie do lekarza wiec luzik. Dobrze ze juz piatek i weekend tuz tuz. Kupilam troszke sloiczkow dla Emilki. Nie moglam sie zdecydowac jakie smaki wybrac. Wszystkie sa dla dzieciaczkow powyzej 6 mca. JAk narazie podawalam osobno, marchew, osobno ziemniaka, jablko itd. A tu widze ze maja pomieszane warzywka, oprocz nich zdecydowalam sie na indyka z ryzem, szynke z ananasem i ryzem, cynamon z rodzynkami i musli. Wszystkie potrawy pisze ze sa organiczne. Ciekawe co na to moja coreczka:) Esterko lepiej wczesniej obnizyc lozeczko nizby mialo dojsc do tragedii.

No i u nas tez leje!!! A ja mam isc na poczte:(:(:(

kingusia1991Wpadam zyczyc milego weekendu lutoweczkom ! i zostawiam zdjecia Kornelki ;) Ladne fotki Kornelki:)

Lamponinko ja nie moge jakie fajne zdjecie Gabrysi zrobilas:) Co do bajek dla dzieciaczkow, ja mam mase typu Baby Einstein, moja Emily juz pare ogladnela, sa super, szczegolnie te z muzyka powazna. Jesli macie dostep do nich polecam.

k@chnau nas nadal ciepło, ale noce już fajne pozwlają na chłodzenie mieszkania; Wojtek zdecydowanie określił swoje gusta kulinarne, zupki nie są dla niego on kocha obiadki najlepiej z domieszką mięska - normalnie wdał się chłopak w tatę i brata dwaj starsi mogliby żyć jedynie na mięsie mielonym w każdej postaci oszaleć idzie a teraz trzeci dołączy Czyli chlopaki sa za mieskiem, a moja mala jak narazie tylko owoce i warzywka, jak jej probowalam podac warzywka z mieskiem to na wymioty jej sie zbieralo... no nic za jakis czas znow zrobimy podejscie.

Lamponinko, czas szybko plynie, za jakis czas znow sie spotkasz z rodzinka z Polski, a moze Ty do nich pojedziesz? Kejranko powodzenia w pakowaniu:) Ula fajnie ze sie odezwalas, udanych wakacji zycze i duzo dobrej pogody:)

czesc Esterko, Ale Dawid pucus maly:) Wreszcie troszke wiaterku u nas, mozna z przyjemnoscia pospacerowac po parku.

Witajcie, j.anna ja mam taki sam stosunek do chodzika co k@chna. SAma kupilam chodzik dla Emily, pod namowa babci, hihihi Uzywam go glownie jako zabawke dla Emily. Ona w nim po prostu sobie siedzi, nozkami ledwo dotyka podlogi, puszcza sobie muzyke i sie bawi. Jest pomocny dla mnie szczegolnie wieczorkiem, kiedy po kapieli przygotowuje jej posilek, to ona tam sobie siedzi i czeka cierpliwie... A moja Emily juz podobno mowi mama i baba:) i jak jej babcia czyta Elmo ona powtarza El.... Nie mialam jeszcze tego szczescia zeby to uslyszec niestety. Jak wracam z pracy nie mowi nic. Powiedzialam mojemu synkowi ze nastepnym razem jak zacznie mowic ma od razu to nagrac na kamerce.

Lamponinko nawet nie wiedzialam ze mialas chrzest Gabrysi, gratuluje, wiele lask bozych dla coreczki zycze, wygladala uroczo:)

Margaretko witaj, Ty tez widze ze odpoczywalas, fajniutko. A wiec czekamy na zdjecia.

Ewik, ale Jakub pocieszny, super wyglada z tym jezyczkiem. Kingusia super fotki, Magduska Twoje tez widzialam, fajny mialas wypoczynek. Esterko a wiec pare tygodni i bedziez pania zona:) FAjnie! Gratulacje! Powiem Ci ze w patek bylam na znajomych slubie w City Hall, bardzo szybko to tam idzie, pare minutek i po sprawie:)

Tak sobie czytam to nasze forum i tak smutno mi sie zrobilo:( Najpierw wiadomosc o malutkim Samuelu, po drodze ten pozar! i wiadomosc od Krzyk Ciszy:( Krzyk Ciszy bardzo Ci wspolczuje... podejrzewam jak Ci musi byc ciezko. Jestes taka mloda a tyle smutkow doswiadczasz:( Trzymaj sie jakosc, duzo sily zycze.

ItalyDzien dobry dziewczyny...U nas szpital...Melcia chora a misiu sie rozbil na motorze i lezy w domu przed tv i gra w gry bo chodzic nie moze wszystko go boli... Monica powiedz mi czy ty wlaczasz klime u malej w pokoju? i jak ja ubierasz jezeli wlaczasz bo ja juz nie wiem co robic... dzis probowalam z nia spac w pokoiku bez klimy i budzilysmy sie oby dwie co godzine bo nam goraco bylo... a jak wlaczam klime to niunia ma zimna buzke i uszki i nie wiem czy tak moze byc czy nie.. kuzwa ze tez musi byc tak goraco... Italy wspulczuje sytuacji w domku:( Co do klimy to mam wlaczona non stop. Bez tego bym nie dala rady. A nastawiona mam na okolo 25 stopni. Mala spi w lozeczku w koszulce nocnej odkryta caly czas. Na poczatku balam sie czy jej to nie zaszkodzi ale jak narazie nie widze zeby marzla, zawsze sprawdzam jej nozki i ma cieple, wiec mysle ze jest ok.

zoskaAha a jakie dajecie kaszki dzieciom ?? bo ja już na noc mogę wprowadzić kaszkę - ale mam jakąś i ona jest gęsta i łyżeczką trzeba ją dawać - ale on się denerwuje, bo jeszcze nie umie jeść łyżeczką ... dajecie jakieś kaszki z butelki, macie smoczki z większą dziurką ?? Zoska ja daje kaszke ryzowa z gerbera, i tez kupilam w polskim sklepie ryzowa bobovita po 4 miesiacu. Obie dodaje do mleka mojego, nie robie ich gestych, a takie zeby przez smoczek dobrze lecialo, a smoczka uzywam dla dzieci po 6 miesiaccu zycia.

Lamponinko Gabi mala gimnastyczka, wreszcie sie doczekalas tych nozek w buzi:) Anusia a Twoja Zuzia jaka slodziutka jest, no rzeczywiscie "kruszynka" ;););)

Marmianusia może zamiast mleczka czasem podaj wodę?angela kochana myślami jestem z tobą i ty wiesz - pisz w ciemno jak tylko mała nie drze papy to ci zawsze odpiszę ;) zresztą po to tu jestem, żeby słuchać twoich smutków estero no no to zobaczysz zaraz zrzucisz wszystkie dodatkowe kilogramy jak będziesz za nim biegać kachna oby bóle szybko przeszły. a ja dziś się złamałam i kupiłam mleko. strasznie płacze moje dziecię ostatnio po każdym karmieniu i widać, że się denerwuje, że nie ma tyle co by chciała. do tego je co max godzinę i ja chyba psychicznie już nie wyrabiałam. cały czas zdenerwowana byłam, że mleka nie będzie i młoda będzie ryczeć a u nas nie ma tak sklepów otwartych na przykład wieczorem, żeby gdzieś iść kupić. więc postanowiłam, że przygotuję dziś na wieczór mleka i dam jej po cycu - i tak się tym odstresowałam, że mała najadła się tylko jednym karmieniem i wcale butli nie chciała a przy zasypianiu tylko troszeńkę popłakała nie jak ostatnio. chyba ta świadomość, że mam awaryjnie co jej dać mnie uratowała. a czułam się jak wyrodna matka idąc do sklepu. poza tym daliśmy jej po południu do popróbowania marchewki - takie dwie małe łyżeczki plastikowe. chciała więcej głodomor mały, ale to jutro ;) lecę spać bo misiek już w łóżku czeka dobranoc!!! Marmi ja tak teraz kojarze ze pod koniec 4 miesiaca moj pokarm juz nie wystarczal Emily i dlatego zdecydowalam sie na wprowadzenie jablka i marchewki, na poczatku robilam tak ze po kilka lyzeczek dziennie a dzis wcina mi juz caly pojemniczek . Tez sie wtedy stresowalam czy dam rade odpompowac wystrczajaca ilosc mleka czy nie. Nie ma co sie stresowac, dzieciaczki rosna i to normalne ze chca wiecej jesc. trzeba powolutku im juz wprowadzac nowe pokarmy.

Anusiaelblag zobaczysz jak Zuzia zacznie raczkowac a pozniej chodzic zgubi szybko wage. Wiecie co u mnie tez pojawil sie komunikat w pracy o wirusie w zeszlym tygodniu ale to do tego stopnia ze musielismy informatyka wolac. Bylo za pozno i wiirus zaatakowal moj komputer. Teraz juz jest ok. A ja na prywatnym zamiescilam kilka fotek z chrzcin Emily. nareszcie dostalam od fotografa:)