pbmarys

Dobry Wieczór Kochane Asiula Spóźnione i szczere życzenia z okazji rocznicy :) mam nadzieję że Twój mąż pamiętał o waszym świecie :) :) Tak poza tym czuje że Cię nie wezmą do szpitala :) :) i urodzisz o czasie czyli w PAŹDZIERNIKU :) :) głowa do góry aż tak źle nie będzie, będzie o NIEBO LEPIEJ :) :) A u mnie ok. Okazuje się że w czwartek mam badania :) wiec wtedy się okaże co dalej ze mna :) w 80 %ide do domu :) a 20% to nie cierpliwa się juz robię :) ech szkodac slow :( Ide spać Kochane do jutra :) :) Bo padam ze zmęczenia :( dobranoc

No tak Gosiu w domu lepiej. Ale i tak troche mam obawy, bo ja juz szyjki nie mam to jest raz może z 5 % mi zostalo :( a dwa że mam rozwarcie na 1,5 cm mam nadzieję że więcej nie ma. Ponoć mogę zadzwonić na pogotowie i oni mnie zawioza tam gdzie chce do szpitala. Mam poprostu wybór. Wczoraj się o tym dowiedziałam :) i nawet się cieszę z tego :) Ja właśnie czekam na wizytę, no i na odwiedziny bo mój S pewnie juz na dole czeka i szpitala pilnuje :) :) miłego przed południa i południa życzę :) :)

Witamy porannie z Nena super brzusio i fryzurka też super pasuje bardzo Tobie :) Pauli Cieszę się że pojawił się u Ciebie pokarm i że możesz karmić małego Aleksa :) życzę Wam szybkiego powrotu do domu i będzie wszystko w porządku.:) :) i macie super z tymi lapkami i netem :) Ja w szpitalu będę do 3go sierpnia juz mnie tu nie chcą i mam iść do domu na dwa tygodnie nie wiem dlaczego tak. No i tak dziwnie się czuje :) na KTG wychodziły ostatnio takie skurcze duże a jakie nieregularne które wogole mnie nie bolały . A te które mnie bolą są małe. Żyć nie umierać zobaczymy jak będzie. Ide dalej spać kochane bo dziś mam odwiedziny mój do mnie przyjeżdza :) no i do 10 trzeba się wyspać. A w między czasie budzą bo wizyta jest :) Wpadnę na wieczór do was :) :) Pozdrawiamy papa

Czesc Kochane :) No jeszcze mama nie zostałam, leze sobie nadal w szpitalu jeszcze 3 dni. A potem wyjazd na 2 tygodnie do domu. No chyba że cora w ciągu tych 3 dni będzie chciala wyjść to będzie fajnie :) :) a jak u was?

BRR ... czuje jakby na forum zawisła czarna chmura i ktoś tu zaraz chyba się po kłóci to ja ide zaraz spać . Gumijagodka i Asiula. kombinezony super :) ciekawe ile was to kosztowało ?? Milej nocy wam życzę, choć ja nie wiem czy zasne. Bo mam straszne bolesne skurcze i to nieregularne okropnośc :( :( :(

Kira i Marysiu jak chcecie nr to napisze wam go jutro dobrze :) ew możecie napisać do Asiula79 bo właśnie ma juz do mnie nr :) a jak byście do mnie pisały to podpiszcie się nickiem i imieniem żebym mogła was jakoś zapisać w książce telefonicznej :) ja czekam na wizytę właśnie. :) Ale chyba się nie doczekam. :( a tak mi się marzyło pójście się umyc. Bo też coś brzuch mi twardnieje i bardzo mnie boli w pachwinach bo tam główka młodej jest bardzo niziutko :( zastanawiałam się co czasem czuje w tamtym miejscu czy Młoda rusza głową czy jak może juz chce wyjść. Czasami też mam takie dziwne uczucie na to żeby przec - myślicie że organizm juz mnie do czegoś przygotowuje?? Pytanie kieruje do przyszłych mamus które chodziły na szkole rodzenia lub do tych które są juz mamami :) :)

kochane no to pomyślcię która z was by chciala być na bieżąco z informacjami ode mnie :) Najlepiej by było gdyby to była mamuska która ma nr w Plusie :) bo ja taka sieć używam :) :) Pozdrawiam :) :)

Kochane przepraszam za milczenie :) Ale przez to że jestescie tak płodne w pisaniu od paru dni nie umiałam wejść na forum Jeszcze nie urodziłam wiec mam nadzieję że dużo tych siwych włosów nie straciłyście :) proszę pogratulować Paulinie :) mam nadzieję że wszystko jest dobrze u Niej i Aleksa :) ja jeszcze czekam dziś zaczął się 36 tc :) wiec Młoda tak bardzo nie chce wyjść nie wiem o co to chodzi. Ciekawe na co ona czeka :) Tak poza tym miałam dziś USG udało mi się tyle wyczytać co nic bo tylko wagę Młodej a waży 2486g :) od momentu jak tu leze czyli od 5go sierpnia przytyla ponad 600g :) a jak duża jest to wam nie powiem bo oni nie mierzą wzrostu :( :( wpadnę później wieczorem papa

A ja z kosmetyki mam tylko takie kupione do szpitala krem na odparzenia Sudocrem, żel do kąpieli i szamponik do włosów 2w1 firmy baby dream, oliwke też firmy baby dream, no i pampersy firmy Pampers "rozm. 1" :) jeszcze tylko potrzebuje waciki nasaczone spirytusem :) i butelkę mam też mieć bo zawsze może być problem z karmieniem piersią. Przez pierwsze dni po porodzie. Pauli czy Ty do szpitala na ta Cesarkę też masz kupić sobie podkłady i całą resztę w której się niestety nie orientuje? Bo może wiesz co masz wziasc dla siebie do szpitala :) :) Bo ja oczywiście leze tu sobie w szpitalu i nie wiem czy coś jeszcze mają mi dokupić a nic nie mam :( a tu się nie mam kogo spytać bo połowę pielęgniarek patrzy na mnie jak bym im tu juz przeszkadzała i zajmowala łóżko :(

Podjęłam decyzję żeby jednak wziął ta pracę :) oboje lubimy ryzyko a kto nie ryzykuje to nic nie ma.Właśnie ze szpitala wyszła dziewczyna z która się zaprzyjaźniłam leżałysmy razem ponad 2 tygodnie. Miała troszkę inne problemy tyle że ja musze cały czas leżeć a Ania bo tak ma na imię, po pewnym czasie mogła chodzić. :) No i teraz zostałam sama z baba która chrapie- szczególnie jak leży na boku - wiec pewnie ma problemy z tarczyca. Nie rozmawiam z nią bo zauważyłam że lubi bardzo plotkować....:( wogole jest nie przyjemna i taka żeby sobie kogoś obgadać nie lubię takich ludzi. Niestety bardzo mi juz 3 razy zaszła za skórę i dlatego juz nic nie mówi bo się boi mnie. A jeszcze do tego strasznie kontroluje i sprawdza kto co robi :( :( no i podsłuchuję moje rozmowy przez telefon :( :( szkoda słów. Jak wam mija wtorek??

Mnie tak bardzo pieniądze nie kuszą wiem że są potrzebne, bo dziecko też trzeba w coś ubrać, na pampersy wydać itd. Dużo wydatków, a mało kasy to wszyscy mówią że bieda jest. A my chyba do biednych nie należymy :) Ja juz w ciazy sobie dużo odmawialam, z ubrań albo z czegoś co sprawi mi przyjemność. Wszystko szło na jedzenie dla mnie- czyli postawiłam wszystko na jedną kartę zdrowie dziecka :) Teraz jak leze w szpitalu to widzę że źle robiłam odmawiając sobie czegoś :( Serce i maluch w brzuchu mówi mi że mam się na to zgodzić ze względu na dziecko :) i na to że praca jest chroniona czyli jeśli pokaże się z dobrej strony to pracę będzie miał bardzo dlugo i zarobki zawsze mogą się zwiększyć. :) Na pewno słyszeliście o firmie KLER bo to znana firma. Ja wiem że tam szanują pracownika wiec nie mysle o tym że się zapracuję na śmierć bo takiej opcji nie ma :) Mojego S kuszą pieniądze a ja wiem że jeśli się zgodzę to nam będzie się lepiej żyło i w końcu ruszymy z remontem naszego Gniazdka i cos odlozymy na slub :)

Dzięki Gumijagodko za rady :) Mój S jest z zawodu stolarzem meblowym, :) i lubi swój zawód :) wiec lakiernia wiem co będzie się działo: te lakiery wachac, siedziec po 8 godzin na początku będzie wyglądać jakby był na chaju a potem organizm się przyzwyczai do tego. A kto nie ryzykuje ten nic nie ma. Wiadomo jest że zaufana osoba załatwia mu ta pracę żebyśmy my razem w troje dobrze żyli. :) :) no ale ja też musze dać decydujący głos i mam czas do 13 na decyzję :) :) wiec mysle mysle i pustki w głowie mam :(

Witajcie piękne mamusie i witamy także wasze brzusie :) :) jeszcze nasze malenstwo się nie pcha na świat wiec pewnie Pauli zostanie pierwsza mamusią :) moja córka chyba zmieniła zdanie bo skurczy jak narazie brak i dobrze :) :) Kochane mam ogromny problem :( Mój dostał propozycje pracy w firmie stolarskiej - praca chroniona - ale dział lakiernia. Dostał propozycje ze względu na to że zostaniemy rodzicami. I dziecko by miało po nim od razu ubezpieczenie. Zarobek to ok 2,5 - 3 tys. zł. No i po 8 h pracy dziennie. Ale ta lakiernia mnie przeraża :( Teraz pracuje też w firmie stolarskiej która robi okna i zarabia 1400- 1600zł. A za to raczej w trójkę nie wyżyjemy :( bo ja dostaje tylko 504 zł renty i to byłoby na jedzenie dla nas. A my jeszcze w grudniu chcemy ślub wziąsc i potem idziemy na swoje gdzie za mieszkanie i rachunki też troche pojdzie kasy. jeju co wy byście zrobiły na moim miejscu? Bo ja juz nic nie wiem :( :( z jednej strony kasa zawsze się przyda i ubezpieczenie też ale z drugiej strony pieniądze to nie wszystko .... Poprostu napisałam bo boję się że zbyt pochopnie podejmę decyzję, a ja jestem do tego czasem zdolna - chce porady i wiem że ja tu dostane :) od was :) :) wpadnę później :)

Kochane :) wiec tak :) :) ordynator powiedział że dobrze by było gdybym wytrzymała 10 dni jeszcze. :) że wtedy byłby 36 tc ciazy i albo by mnie wypisał do domu na 3 tygodnie albo by wzięli pod nóż na cc. Jeśli by mi w ciągu tych 10 dni odeszły wody lub będę mieć regularne skurcze to wtedy nie czekają na żadne rozwarcie tylko od razu na cc. :) no wiec dziś skurcze mam nieregularne, bolesne i będą bolec. I dziecko może się ruszać przy skurczach :) wpadnę później :) :) :)

Agaska to wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :) :) Ja czekam na mamę poszła do ordynatora się dowiedziec co robią. Wiecie a ja zauważyłam coś dziwnego mam jednocześnie skurcze i ruchy dziecka czy to jest możliwe? A jak to boli nawet te najmniejsze skurcze mnie bolą koszmar :( teraz się nie umiem ułożyć bo mnie tak boli :(

Kochane musze was rozczarować nadal leze na patologi ciazy. Tak wiec nie tule córeczki do siebie. A szkoda wczoraj miałam skurcze prawie do porodu na początku co 2 minuty, a potem co 6 minut (na KTG się takie zapisały) - niestety lekarze chyba bali się w nocy robić cesarkę ze znieczuleniem ogólnym i dali mi NoSpe w zastrzyku w ledzwia zamiast w pośladek pielęgniarka była blondynka. Ale dziś jest powtorka z rozrywki skurcze co 5 minut chyba mam właśnie mi się zaczęły. Czekam na KTG bo mają robić wiec być może dziś lub jutro będzie po :) no ale to wszystko zależy od wpadnę później :) :) :)

Nena na wcześniejszej stronie w ostatnim poście pisałam właśnie o tym że jest inny sprzedawca :) :) a ceny podobne a nawet ciut taniej :) mysle tylko czemu tamtego sprzedawcy juz nie ma :(

Kira Ach na ta nagrodę chyba każda z nas nie umie się doczekać :) :) i pewnie każda z was juz by chciala mieć malenstwo przy sobie. A ja jestem nad zwyczajnie cierpliwa:) Teraz dziecko wybiera sobie dzień i godzinę kiedy juz będzie chciala wyjść narazie buszuje nadal w brzuchu :) :) wczoraj w nocy doszła do nas babka do pokoju. Myślałysmy z koleżanka (lezymy od 2tygodni razem). :) że się wyspimy i klapa :( ta kobieta w nocy nie dość że chrapaniem nas budziła, to jeszcze do tego wszystkiego łóżko skrzypiało kiedy się przewracała na drugi bok, no i swym odechem zabiła chyba wszystkie owady co były w pokoju bo nie ma ani jednego juz. :) szkoda gadać my jesteśmy nieprzytomne a ona sobie śpi i chrapie w najlepsze :( Zaraz mój S do mnie przyjedzie nie widzieliśmy się od niedzieli :( ponoć coś dla dziecka ma :) zajrze wieczorem :) :) milej soboty Wam życzymy :)

Gumijagodka jak tam u Ciebie?? Mam nadzieję że lepiej niż wczoraj. :) Aldonka i Żabolku Wg czwartkowego badania gin rozwarcie jest na 1,5 cm. ariadnaaMarysia opisz dokładnie jak odczuwasz skurcze. Ariadnaa moje skurcze wyglądają tak. Są bardzo bolesne, trwają od 30s do 80s lub dłużej. Do tego skurcze mam ostatnimi czasy nie daleko główki małej czyli w pachwinie, wiem może to dziwnie brzmi, ale ona jest tak nisko ułożona. Co do tych skurczy jak ide np do toalety i mam skurcz to w okolicy pachwin zaczyna mnie noga bolec i kustykam wtedy :( jak leze w lozku to mam wrażenie jakbym chciala brzuchem przygniesc mała. Albo jakbym nogami ja przygniatam przy tej pachwinie i że jej głowę przygniatam :( :( okropne to jest i bardzo bolesne :( :(. czasami skurcze mam na brzuchu ale to chyba każdy z nas ma :) :) Nie wiem czy udało mi się to zrozumiale napisać?

Nena Dzięki za info :) Tobie pewnie też chodzi o tego sprzedawcę co zza Częstochowy był? mój pewnie dowie się na końcu a w poniedziałek mieliśmy wózek kupić :( Znaczy mój miał kupić teściowie dają kasę :) :) a na allegro jest jakiś nowy gość z Częstochowy co sprzedaje wózki z baby merca :):) my też bierzemy 3w1 bo jest taniej :) :) Ja czekam na wizytę. Dziś popoludniu miałam 9 skurczy co 4 minuty. A potem koniec :) a juz myslalam że będzie poród :) :) pielęgniarka mi mówi że jak będę mieć co 10 lub 5 minut regularnie i dużo tych skurczy to mam zgłosić to I zrobią mi KTG :):) A jak wam mija wieczór :) :)

Gumijagódka Mój S nie jest jeszcze moim mężem (dobrze że nie wzięliśmy ślubu przed narodzinami małej ) tak jak wszyscy chcieli i mój S też bardzo chciał. Ja wolę po narodzinach :) a kiedy To czas pokaże ta odpowiednią chwilę :) mój S dziś kupił termometr do wanienki, grzebyk i szczoteczke dla małej, lapki niedrapki 2 pary, chyba buciki i nozyczki :) sprecyzował ile zapłacił za te rzeczy ok 31 zł. W zeszłym miesiącu założyłam zeszyt wydatków i chyba znając moje szczęście nie notował w nim co kupił i ile wydał. :( a szkoda bo i tak nie wiem na co poszła jego wypłata. I raczej się nie dowiem. No tak bywa. Wanienke ze stelazem i łóżeczko z materacem i pościela :) dostaniemy od mojego brata i bratowej :) :) oni mi właśnie zrobili wyprawke do szpitala. A dostaje to od nich tylko za to ze opiekowałam się ich synkiem przez ponad pół roku :) :) dług wdzięczności - no i wiedzieli ze z mojej skromnej renty (mój wtedy nie pracował ma pracę od 3 miesięcy) nie kupilibyśmy pewnie tego wszystkiego. Został tylko wózek kupujemy na allegro Baby Merc model S6 tylko nie wiemy jaki kolor a to juz coraz bliżej bo zakup w poniedziałek. Ja chciałam chyba bezowo-bordowy ale nie wiem czy pasuje taki kolor może któraś z was mi pomoże?

Ja również składam życzenia wszystkim Joasiom wszystkiego najnajlepszego Aldonko i Agaska Macie moje pozwolenie na trzasnięcie mojego S w głowę, najlepiej czymś mocnym by wszystko zrozumiał - bo wiele osób mu tłumaczy coś a on nadal nic nie rozumie :( nadal swoje :( Żabolku Właśnie taki jest mój facet. Wszystkie decyzję podejmować razem. Mimo iż ja nie mogę się denerwować. Przez 2 tyg przez te wszystkie sprawy i nerwy to dawno bym pewnie urodziła gdybym nie brała leków. Teraz nie biore leków i zdaje mi się że przez te nerwy szybciej urodze niż mi się wydaje. Nena dzięki za te słowa :) Mój S od 2tygodni ma listę zakupów pieniądze ode mnie bo jego wypłaty wogole nie widzialam :( i rozumu brak. Szkoda mi juz słów na niego Dziekuje Wam Kochane za zrozumienie, że mam się komu wygadac i mam się gdzie uspokoić :) Miałam USG nie dawno z mała jest wszystko dobrze, widzialam jak szalała w brzuszku - nawet lekarz byl zdziwiony że tak macha rękami :) :) ruch to zdrowie :) :) Główkę mu się udało zmierzyć mimo że miał trudności. :) No i nasz szkrab waży 2200 :) :) tylko nie wiem ile ma dł :( ale to nic ważne że jest zdrowa :) :)

Czesc Kochane :) Wczoraj w nocy doszło między mna a moim S do małej kłótni oczywiście nie spodziewalam się że o te paputki dla dziecka i to jeszcze przez telefon. Szkoda że nie da się ludzi dusić przez telefon, albo trzaskac walkiem żeby nie które głupoty wybić z glowy. Oczywiście jest źle bo bratowa zrobiła mi wyprawke do szpitala. A on jako ojciec nic nie dał córce no myslalam że nic innego nie pozostaje. Jak tylko skończyć rozmowę, a on dalej ciągnie i ciągnie że on nic jej nie dał, nie kupił , i z niego jest taki ojciec że szkoda gadać. To swoją mowa oczywiście u mnie zaczęły buzować hormony i co za tym poszło płacz cichy tak żeby nie usłyszał, i szczerze powiem że nie usłyszał. Bo chyba wtedy ja miałam na Niego zwrócić uwagę- tak jakbym ja się nie liczyła, zawsze po kłótniach jest tak że ja mam zwracać na niego uwagę, :( :( w tych nerwach do glowy wchodziły mi różne głupie myśli o których nie potrafię do teraz zapomnieć. I raczej przez najbliższe dni nie zapomnę. :( :( Tak przy okazji mój S miał 2 tygodnie na to żeby kupić kosmetyki dla małej i 1 butelkę. Wszystko zostawił sobie na koniec czyli na dziś. Albo jutro jak kto woli. Szkoda mi słów juz :( :(

Najgorsze jest właśnie czekanie. Nie dawno był u mnie brat i bratowa z wyprawka dla mojej małej Brakuje mi tylko kosmetyków. I chyba to wszystko będzie narazie. Mój S jest zly nie wiem o co aaa o butki dla małej że mi brat z bratowa przywieźli i że go wszyscy uprzedzają we wszystkim. Tyle że bratowa mi powiedziała że zrobi mi wyprawke do szpitala i tak się stało. Wiec wyprawka dotyczy też butków :) ach a mi jest źle że nie moglam cieszyć się ze wspólnych zakupów dla małej i że leze w szpitalu i wogole tak jakoś z tym wszystkim. ech pewnie faktycznie zaniedlugo urodze jak będę o tym wszystkim myśleć. Ale jestem dobrej myśli :) :) :) Cieszę się natomiast że wy jesteścię szczęśliwe z zakupów i z kompletowania wyprawki :):):) to mnie umacnia że nie wszystko stracone że jeszcze dużo przedemna :) :) :)

Hej Kochane ja informuje że jeszcze nie urodziłam. Lekarze czekają: na rozwarcie (dziś było 1,5cm juz) albo aż mi same odejdą wody albo jak będę mieć regularne skurcze:) Na razie jestem na etapie nieregularnych skurczy. Czasami mam 4 skurcze co 3 minuty później przerwa 20 minut i znów 4 skurcze np co 2 minuty. Czasami przerwa się dłuży od 1 do 3 godzin:) wiec jak byk widać że nieregularne prawda? Wody mi nie odeszły, i mam nadzieję że rozwarcie jest takie jak było :) :) Wiec zobaczymy ile to potrwa jeszcze :) zaraz powinna być kolacja , glodna jestem ja wilk, :) :) :) a jeszcze ma do mnie w odwiedziny przyjść bratowa i siostra i tak sobie czekam :) :)