Skocz do zawartości
Forum

pbmarys

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pbmarys

  1. pbmarys

    Październiczki 2009

    A to jest zdjęcie Różyczki
  2. pbmarys

    Październiczki 2009

    Czesc cioteczki :) My właśnie jemy i zaraz idziemy na spacer i małe zakupy :) Ja musze sobie kupić buty na zimę a że widzialam fajne za 130 zł (pewnie nigdy bym sama sobie ich nie kupiła bo dla mnie to juz jest drogo ) to moja mama mi chce je kupić :) chyba jako przedwczesny prezent mikołajkowy :) Mój S jest na mnie wściekły :( niestety czuje się jakbym była na linie i musze być w domu bo inaczej on umrze. Jeszcze na odległość kazałam mu iść do pewnego zakładu mechanicznego i okazało się że gdyby nie moje myślenie to szukałby pewnie gdzieś na trasie do pracy akumulatora do auta. A wiecie co mam auto swoje i on nim jeździ i do tego auta ja nie jestem przyzwyczajona. Bo wg mojego S nic bym z autem nie zrobiła. Szczerze nie musze jeździć autem po to by wiedzieć czy jest zepsute. No ale mój S jest teraz najmądrzejszy i najważniejszy A moje marzenia dawno wymieszal z błotem :( smutne lecz prawdziwe. :( znów się doluje.:( życzę Wam miłego dnia :)
  3. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witam wieczorem :) Ja nadal z moja pięknością w Częstochowie do jutra :) mój S odpocznie od ryku i placzu, bo ma w sobie tyle nerwow że od pewnego czasu ok 2tyg mała się nie uspakaja w jego ramionach jak kiedyś. No i zauważyłam że czasem podnosi na Nią głos :( a Ona to wyczuwa niestety. A jak Ja ją biore na ręce to się staje spokojniejsza i mój S pyta jak Ja to robię. :) i tu nasz haczyk na naszych mężczyzn że dziecko czuje spokój w matce i nie tylko :) bo w końcu my się męczymy przy porodach :) i my od początku zajmujemy się dziećmi :) w końcu o 17 wyszłam z mała na dwór na troche żeby mi zasnela i tak śpi do tej pory w foteliku. Dziś od 8 do 17 cały czas jadła i spala po 5 minut przy każdym karmieniu. I raz tylko 40 minut :) a tak od 17 do teraz śpi. Jednak świeże powietrze coś ma w sobie że nasze maluchy śpią na dworze w wózku :) zaraz pewnie się obudzi bo to czas karmienia :) do jutra kochane :* milej nocy życzę :*
  4. pbmarys

    Październiczki 2009

    My też chcieliśmy szczepic na rotawirusy i lekarka nasza nam żebyśmy lepiej zaszczepili na pneumokoki zaczynając niby od drugiej dawki. I że szczepic mamy między 4 a 8 miesiącem. O ile będzie dobrze przybierać na wadze :) . Za 3 dni stuknię nam 2 miesiące a piękna waży 4100 wg czwartkowej wagi. :) Na tydz przybiera 300g :) a tak nie dawno jak się rodziła ważyła nie całe 3 kg :) mi choroba minela ale został okropny duszacy kaszel:( a mała wogole się nie zaraziła :) jesteśmy od piątku w Częstochowie. Dziś wracamy do domu. Jutro idziemy rano pobrać krew małej :) a później musze iść do urzędu skarbowego dowiedziec się czy musze płacić podatek za auto - ponoć osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem nie muszą płacić podatku.. I musze auto przerejestrowac na mnie. No i jeszcze zostaje mi ubezpieczenie :( no i nie wiem gdzie link 4 odpada bo nie ma na raty miesięczne. Zostaje mi mbank lub aviva. No chyba że gdzies idzie jeszcze w ratach miesięcznych płacić? Może któraś z Was się na tym zna. :)
  5. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witajcie po weekendzie :) My mała szczepilismy szczepionka skojarzona 5w1 za 125zł I dawka. Też będziemy szczepic na pneumokoki ale to dopiero w styczniu :) cena 250zł za dawkę. My mamy tak super lekarkę że za poprzednie szczepienie możemy zapłacić przy kolejnym szczepieniu za 4 tygodnie :) za pierwsza dawkę da nam moja mama :) bo chce tak samo jak ja jak najlepiej dla małej ze względu na zdrowie :)
  6. pbmarys

    Październiczki 2009

    Cześć Kochane :) My dziś kupiliśmy auto, oczywiście jest na mnie. I mysle dlaczego ale może i tak lepiej :) jeszcze nie mam prawka, ale mam plan od stycznia się wybrać taki drobny prezent urodzinowy sobie zrobię. :) Choroba mija powoli 2 dni miałam 38 stopni temperatury. Bałam się o piękna ale nic się nie dzieje złego. Uff mi został kaszel taki duszacy ale tylko w pomieszczeniach ciepłych. Wiec rzadko kaszle :) no i woda z nosa leci :( a to jeszcze troche potrwa aż minie. Za to zauważyłam że mam mniej pokarmu niż zwykle, chyba przez ta chorobę :( i mała potrafi jesc aż 3 godziny. Z czego z 15 razy wypluwa cycusia denerwuje się, troche szuka go, odpycha znów szuka i wtedy go łapie. :) no i niby śpi i je :) wczoraj mi spala od północy do piątej rano. Na szczęście w wózku leżała. :) Uciekam :) Ps. Pozdrowcie Aldonkę pewnie jest juz po :) :)
  7. pbmarys

    Październiczki 2009

    Ariadna Ja Róży daje wit C i wit E od 3 tygodnia życia. A od 2 tygodni dostaje jeszcze wit d :) dostaje z każdego leku po 2 krople 2razy na dobę. :)
  8. pbmarys

    Październiczki 2009

    Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Ale problemy z rodzina mojego S zaczęły się jak mała się urodziła. :( brak słów a najbardziej nasza piękna na tym źle wychodzi bo nie mamy gdzie mieszkać razem :( ja z maleńka jesteśmy zameldowane u moich rodziców. A mój S na tamtym mieszkaniu. I on tam często sam śpi a my tu. Czasami chodzimy tam z mała ale juz nie wiem po co. :( wczoraj mama mojego S kazala Nam dać jej kasę za czynsz a my kupiliśmy jednak auto i niby za co ja mam jej dać? Skoro jej tam nie kąpie no i my tam we dwie nie śpimy. Wogole matka S ponoć wzięła mieszkanie w darowiznię dla Róży a po paru tyg się okazało że zmieniła zdanie i wzięła je dla swojej córki. Tyle że ona tam nie pojdzie mieszkać dopóki mój facet się stamtąd nie wymelduje :( smutne ale prawdziwe
  9. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witam rano. w nocy miałam temperaturę :( cały czas leze pod kołdra. Piękna śpi w wózku. Za bardzo nie chce jej zarazić bo kaszel juz mam. Karmie ja piersią i do wózka ja daje. Tam się wyspi. nadal mam dość wszystkiego, juz nie wiem co robić by było dobrze :( ide dalej spać. Bo nie chce być dlugo chora :) do później kochane
  10. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witajcie :) wpadłam troche się wygadać :) mam małego dola i do tego jestem chora :( gardło boli, narazie kaszlu brak ale idzie do mnie temperatura wielkimi krokami. :( szkoda słów. Ssam tabletki na gardło, pije rosół, dziś wzięłam rozgrzewajaca kąpiel i posmarowalam plecy maścia rozgrzewajaca mówić juz nie umiem tak gardło mnie boli :( Piękna śpi w wózku budzi się co 3 h na karmienie. W nocy śpi w wózku a w dzień ze mna. Jestem tak obolala że rano o 6 nie mam sił wstać z łóżka i ja odłożyć do wózka. Mam tylko nadzieję że szybko mi to minie :) a dołek mam z powodu rodziny mojego S i mieszkania w którym mieliśmy mieszkać. Ale niestety nie będziemy tam mieszkać, nękają mojego S żeby sam się wymeldował, a jak nie to sprawa idzie do sądu :( tak go urządza własna matka. No i jego rodzice i rodzeństwo nie byli od narodzin małej ja zobaczyć. I nie chcą jej widzieć. :( no ja na to nic nie poradze ale jest mi przykro :( szkoda słów. Mój S się bardzo ta sprawa denerwuje no i nie tylko. :( szukamy auta do kupienia na raty i było jedną na oku ale niestety raty odpadają :( a szkoda :( a mój S musi do niedzieli kupić bo inaczej złoży wypowiedzenie w pracy bo nie będzie miał czym dojeżdżać :( brak mi juz słów :( Cieszę się że u Was jest dobrze :) buziaki dla waszych maluszków :*
  11. pbmarys

    Październiczki 2009

    Margo Śliczna ta Twoja Amelka:) piękne zdjęcia :) Ja mojej córeczce codziennie musze zrobić zdjęcie :) bo pięknieję z dnia na dzień :) juz nawet świadomie się do nas uśmiecha :) a to najpiękniejszy prezent dla Nas :) a szczególnie dla mnie :) Milka i Gumijagódko Gratuluję Wam z całego serca narodzin maluszkow:) oby zdrowo się chowały :) i Wam mamom życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) a mi Malutka zasypia na raczkach właśnie :) i się uśmiecha przez sen :) My mała chrzcimy 25.12:) bo wtedy cała rodzinka się spotka :)
  12. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witajcie Kochane porannie:) od 4tej nie śpię piękna chciala rozmawiac :) i do 6tej to trwało teraz powoli zasypia przy cycu :) Śmiać mi się chce z Niej :) bo mówię do Niej że jej się godziny pomyliły bo o tej godzinie dzieci śpią a ta uśmiech i swoje aaa i eee :) czasem powie aguu wtedy wiem że dlugo spać nie będzie :) i tak było teraz :) ;) Byliśmy u lekarza wczoraj z malutka OK waży 3970 i mierzy juz 57cm :) :) u Nas szczepionka skojarzona 5w1 kosztuje 115zł za 6 Tyg kolejna dawka :) na pneumokoki możemy zaszczepić między 7 a 11 miesiącem 1 dawka 240zł :) ale zobaczymy za miesiąc czy to konieczne :) No i piękna zdrowa :) wpadnę później :) :)
  13. pbmarys

    Październiczki 2009

    Olusia ja niestety w tych sprawach jestem zielona :) ale wydaje mi się że jest z Tobą wszystko OK. A jeśli coś Cię niepokoi to spytaj swojego lekarza Gin :) wszystko Ci wytłumaczy :) no albo jakiegoś eksperta na forum :) Życzę zdrówka i wytrwałości :):)
  14. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witajcie :) Dziś miałyśmy z Róża udana noc od 20 do północy spala w wózku (po kąpieli była ) od północy do 3 rano spala po karmieniu z nami :) a później się budziła co półtorej godziny. A od 6 rano leżała i płakała mnie budziła :) Teraz jej dałam cyca i powoli obie zasypiamy. :) Ostatnio zauważam że piękna powoli rozroznia dzień od nocy :) Nad ranem czuwa ok godziny a później zawodowo czyli bolaco ciągnie mleko z mniejszego zbiornika :) A potem jak wypluje cyca to je swój rękaw od kaftanika :) Mam pytanie :) co zakładacie swoim maluszkom na noc ? do później :)
  15. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witamy się i my :) U nas też było biało tylko do 14 :) teraz topnieje śnieg :) i wiatr wieje. Zastanawiam się czy isc z piękna na spacer :) w taka pogodę .. Mam trudny orzech do zgryzienia :( Jutro idziemy do lekarza Piękną zważyć i zaszczepić :-) zastanawiałam się czy szczepic mała na pneumokoki - nie jest płacone przez NFZ i kosztuję to 250 a 300zł za 1 dawkę. A szczepionka skojarzona koszt 80zł. No i jeszcze są te rotawirusy ale nie wiem ile to kosztuję :( może któraś z Was wie ile to kosztuję i na co lepiej zaszczepić :)
  16. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witam ponownie :) Dziś miałam małe starcie z sąsiadem z góry :( okropnośc :( On nasza rodzinę nienawidzi. od małego mieszkamy w starej kamienicy 2 piętra ma i tylko 7 rodzin jest. My jako jedyni nie mamy wykupione mieszkania i nie należymy do wspólnoty. I sąsiad z góry od dobrych 5 lat truje nam d... O byle co. Np o to że psy szczekają między 6 a 22 i on spać nie umie. Albo że za głośno muzyka leci. Itp. Sam nie ma dzieci i chyba dlatego nas nie lubi :( a dziś zadzwonił do nas i ja trzymając mała na rękach otworzyłam a ten głos na mnie podnosi że " mam wózek nasz wziasc z pół piętra bo on będzie koła znosił na dol i wnosić na górę i nie chce nam go pobrudzic ani uszkodzić. Bo moje koła ważą prawie 2 tony i mają 20cm średnicy. " nawet dzień dobry nie powiedział ani proszę i dziekuje. Co do wagi kół to chyba miał na myśli całość 8 kół. Bo ma 2 auta a nie traktor :) brat wózek wniósł do domu ale nie wiem po co. Łaskę zrobiliśmy mu. Bo był zadowolony. A miesiąc wcześniej napisał na nas skargę właśnie dot. Wózka że na klatce się nie trzyma. A pomieszczenia takiego jak wózkarnia lub pralnia niestety nie mamy w tej naszej kamienicy. No i jak przy takim sąsiedzie normalnie żyć. Zaniedlugo przyjdzie i może powie że przez płacz małej spać nie może. A ona płacze tylko kiedy chce :) czyli rzadko :) Szkoda słów i lżej mi się robi jak się komuś wygadam. Do później :)
  17. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witamy we dwie porannie :) Ja nie umiem spać od 4tej rano :) bo piękna się obudziła na jedzenie myslalam że o 6 będzie kolejne jedzenie, ale nie dziś Róża chciala o 5 potem czuwanie 40minut czy aby ja z tatusiem nigdzie nie ide a przed 6 ta miała czkawkę i w ten sposób załapała się znów na mleczko :) no i teraz też je bo spać nie umiała ale przy cycusiu szybko zasnie :) i mama też może iść spać wtedy :) Ale ja nie umiem zasnac i basta. Wy też tak macie że was piersi swędza? Bo ja tak mam z jedną i jak się drapie to ja pobudzam chyba bo zawsze mi mleko ucieka ale Róża zawsze się wtedy budzi :) dziwne troche :) Zdenerwowałam się rano bo ząb mi się złamał :( i plomba (jak obliczyłam to ponad 10lat miala) mi wyleciała :( no i niestety teraz musze coś zrobić z tymi zębami bo przez ciążę nie chodziłam :( czego się nie robi dla dziecka :) a do dentysty ide od roku panicznie się boję bo mam duże problemy z zębami przez mój kręgosłup :( okropnośc :( przepraszam nie powinnam o tym pisać bo to temat tabu dla mnie :( z nikim o tym nie rozmawiam bo drażnią mnie komentarze typu że będę musiała sobie zrobić protezę w wieku 22 lat :( niestety tak będę musiała zrobić :( :( aż się poplakalam :(:( wpadnę później bo na forum będzie potop z mych łez a tak nie chce :(
  18. pbmarys

    Październiczki 2009

    Ariadna Oleńka juz powoli nie będzie przesypiac prawie całej doby. Maluch ma teraz okresy czuwania, obserwowania i one z dnia na dzień się wydłużaja. U nas mała Róża potrafi np. Spać cała noc i do południa ze mna leży w lozku budzi się sama na karmienie co 2- 2,5 godziny :) i jak ja karmie o 12. To pół godziny śpi a potem w łożeczku leży przez godzinę i rozmawia po swojemu z biedronką:) taki miś, jej osobisty ochroniarz :) Potem koło 14 daje jej jesc i idziemy na spacer :) w wózku śpi :) jak wrócimy do domu to śpi dalej w gondoli łącznie 4 godziny najdłuższy jej sen :) Wieczorem też gaworzy i idziemy spać ok 23 :) wiec jakbym miała zliczyć te godziny kiedy nie śpi to jest ich coraz więcej. No i kiedy piękna czuwa to ja z Nią poprostu rozmawiam :) czule całuje jestem wtedy tylko dla Niej :) tak jak każdego dnia :) Pauli Rozumiem że problemy z mężem to przeszłość i pomaga Ci przy synku:) :) Ciekawe co tam u babe2k slychac. Też często o niej mysle. Mam nadzieję że jest wszystko u Niej ok :)
  19. pbmarys

    Październiczki 2009

    A ja zlozyłam wniosek o becikowe w pazdzierniku i czekam sobie teraz na decyzje. My wlasnie zaniedługo idziemy na spacer do lasu. Musze piekna nakarmic i znow zejdzi e pol godziny na tym a potem wozek jakos sciagnac i wypad na dwor. Trzeba dziecko hartowac w koncu :) Strasznie mi szybko czas leci przy malej nie dawno byl wrzesien i porod a teraz piekna ma 7 tygodni Mój mały CUD :) A jak tam u was?? Jak maluszki sie chowaja ?? Ciekawe co u Milki i Gumijagodki :) do pozniej
  20. pbmarys

    Październiczki 2009

    Ja też slyszalam że po 6 tygodniach można się seksic :) ale jak do 8tygodni mamy czekac to chyba ze względu na stan zapalny po tym głupim nacinaniu:( a co do antykoncepcji to niestety tabletki i inne sposoby polecane przez Gin u mnie nie przejdą. Prezerwatywa owszem ale w ostateczności . Zresztą każdy ma swoje zdanie na ten temat:) :) ide zjesc kolację :) i spać idziemy :) do jutra :)
  21. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witam się sobotnio :) wszystkie pewnie dziećmi się zajmują :) A ja dziś wyspana i troche załamana rano bylam. :( Mój S do pracy poszedł dziś bo mają opóźnienie z jakąś robotą - ja i tak nic nie rozumiem z jego pracy. :) Młoda robi kupki od wczoraj łącznie zrobiła 3 uff :) a teraz sobie je tyle że zapomniała że mi zjesc nie dała :( Tak jak kiedyś pisałam mam ja dokarmiac swoim mlekiem no i dziś odciągnelam łącznie ok 45ml w tym że w jednej miałam ok 40ml - w tej mam mniej mleka :( no i zalamka juz wolę ja dostawiac co 2 godziny do piersi niż odciągać ręcznym i się męczyć i stresowac. Butelkę zostawie na herbatki :) No a ja bylam wczoraj u Gin mam stan zapalny z ropa :( i musze sobie smarowac maścia ichtoliowa, 2razy dziennie. Mam pamiętać że moja szyjka macicy jest tak delikatna że przy każdej ciazy mogę mieć przed wczesny poród albo leżeć w szpitalu. No niestety dobrze że mi o tym powiedziała. No i oczywiście zaproponowała mi antykoncepcję - mimo tego że wie że nie powinnam tego brać :( z 2 względów 1. Że moja mama miała mnie pod sercem jak był ten Czarnobyl w 86 :( i 2. Że problemy z tarczyca na szczęście ich narazie nie mam ale kto wie... A 3 ja nie stosuje i nie toleruje antykoncepcji. Niestety jestem osoba wierząca i wiara jest silniejsza :) no a mój S się załamał bo Kochać się można 8 tygodni po porodzie czy to było SN czy CC 8 Tygodni jest dla kobiety by wróciła do zdrowia :) a mi zostalo 2 tygodnie jeszcze i biedny nic nie dostanie jeszcze... A co będzie później pewnie ja nie będe mieć ochoty :) hihihi wpadnę później życzę milej soboty :) .
  22. pbmarys

    Październiczki 2009

    Królik OGROMNE GRATULACJE :) DLA WAS :) WITAJ MARKU WŚRÓD WRZEŚNIOWO-PAŹDZIERNIKOWYCH MALUCHACH:) życzę szybkiego powrotu do zdrowia mamusi:) a syn niech się zdrowo chowa
  23. pbmarys

    Październiczki 2009

    Żabolku jednak Twój Szymon w imieniny się urodził :) i teraz 2 imprezy mama co rok mu będzie robić :) Gratuluję Tobie :* i życzę szybkiego powrotu do domu :) A ja dziś źle się czuje i cała blada jestem jak ściana :( strasznie mnie brzuch boli z lewej strony :( na przemian z bólem plecow. Okropnośc. Właśnie karmie piękna :) zaraz pewnie mi zaśnię, bo kupke nie dawno zrobiła :) a ja się martwię jak głupia. Położna mi powiedziała że takie małe niemowlaki do 7 dni potrafią nie robić kupki, niektóre robią kupke 7 razy w ciągu dnia a nie które wogole nie robią. Jeśli po 7 dniach by nie zrobiła kupki to mam kupić czopki glicerynowe dla noworodków i jej podawać. Z termometrem nie chce próbować. No ja wkładam do ciepłej wody i masuje brzuch :) to też pomaga :) Ide zrobić sobie coś do jedzenia bo glodna jestem jak wilk.
  24. pbmarys

    Październiczki 2009

    Dejanira Lekarka mojej Różyczki jest Aniołem :) Zawsze mogę do Niej zadzwonić i się poradzić :) no i oczywiście w każdej chwili mogę iść do przychodni i zostaniemy przyjęci :) Zawsze wszystko mi wytłumaczy na wizycie :) poprostu CUD I ANIOŁ :) A poleciła mi ja moja bratowa, chodzi do Niej ze swoimi dziećmi :) Wiec może któraś z Twoich koleżanek chodzi do jakiegoś dobrego lekarza i Ci kogoś poleci? Bo widzę że Lekarz Twojego malucha jest jakiś nie odpowiedzialny. :( przepraszam że tak pisze ale mam takie przeczucie.
  25. pbmarys

    Październiczki 2009

    dejanira U mnie było tak wypuścili nas w 3 dobie to był wtorek i lekarka mi zaznaczyła że za 3 dni czyli piatek mam isc mała zważyć do poradni ze względu na jej wagę bo mało przybierala w szpitalu. U mnie polozna była do 4tego tygodnia małej. A w poradni z Piękna u lekarza bylam 3 razy juz. Bo nawet bierze witaminy 3 rodzaje :) i była w 4tyg szczepiona przeciw żółtaczcce 2 dawkę. 5tego listopada ide kolejny raz zważyć Mała i kolejne szczepienia będą bo to 6ty tydzien :) :) zresztą w książęcce zdrowia wszystko powinno pisać. Ja też karmie piersią, mam jeszcze dokarmiac młoda butelka moim mlekiem ale narazie do 15tego nie stać mnie na odciągać :( a kupki nadal nie robi :( :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...