Skocz do zawartości
Forum

pbmarys

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pbmarys

  1. pbmarys

    Październiczki 2009

    Zdjęcia wam wstawie po weekendzie Kochane :) Zabolku narobiłas mi smaka na ciastka :) a my dziś po raz pierwszy kąpalismy sami malutka - od narodzin moja bratowa nam asystowała, a dziś nie chciało jej się przyjeżdżać. Poszło dobrze. Teraz karmie mała zasnela mi przy piersi :) napisze coś jeszcze później :) bo zaraz będę jesc kolację :) :)
  2. pbmarys

    Październiczki 2009

    Nefretete, Dejanira, Kasiula gratulujemy z Różyczka :) oby wasze maluchy zdrowo się chowały:) Kira, Gosiu ja tak mysle że wasze maluchy chyba się nie spieszą na świat. Ale mam nadzieję że w weekend wyjdą :) :) no chyba że nie chcą. :) A ja właśnie karmie piękność moja :) troche zje , wypluje cyca a potem go szuka i płacze. Ech i tak robię jej 3 razy później nie dokarmiam jej bo mleko sie jej ulewa. Spi po 3-4 godziny., budzi sie do karmienia. :) ale zaczyna sie czas obserwowania i potrafi tak lezec godzine czasu- nie placze wtedy tylko wodzi wzrokiem za wszystkim. :) ide ja położyć spać :) do później kochane :)
  3. pbmarys

    Październiczki 2009

    Asiula Gratuluje narodzin synka, oby duzo jadl i zdrowo sie chowal :) zycze Wam szybkiego powrotu do domu :) A Tobie pogody ducha i nie martw sie bedzie wszystko dobrze A ja dzis ponownie wybieram sie do Urzedu Stanu Cywilnego... Mam nadzieje ze wszystko zalatwimy bo jutro bedzie 2 tygodnie jak Malutka jest na swiecie :) Ale ten czas szybko leci. Byłam u lekarza wczoraj, malutka wazy 2840 czyli przybiera ladnie na wadze. Za dwa tygodnie kolejna wizyta. Bo do szczepien ktore bedzie miec za 4 tygodnie powina wazyc ok 4kg wiec mam nadzieje ze bedzie chciala jesc duzo, narazie jada co 3 godziny. Głodomorek Malutki ADobra ide przygotowac rzeczy i pieluszki malej :))) I bedziemy uciekac Milego dnia Wam zycze :)
  4. pbmarys

    Październiczki 2009

    Zabol Ja ja karmie tak czasami jak siedze. Ale to jest duze obciazenie dla kregoslupa. A my nie mamy zadnego fotela w pokoju bo juz nie ma miejsca. A tak czesciej karmie ja na lezaca i mniej sie jej ulewa. No i super ze wizyta u dentysty sie udala. Mnie teraz bedzie czekalo kilka wizyt bo musze moje zeby doprowadzic do porzadku. Ja przez cala ciaze bylam raz u dentysty. I to jeszcze nic nie mialam robione - bo dogadalismy sie ze przyjde po urodzeniu dzieciaczka - mam po prostu za duzo do robienia tych zabkow- wiecej do wyrwania :( Juz sie boje a na pierwsza wizyte ide za 3-4 tygodnie. Ide cos zjesc, poprasowac ubranka musze bo Malutka trzeba jakos ubrac. I bedziemy szli
  5. pbmarys

    Październiczki 2009

    Marysiu to mialysmy podobne objawy porodowe :) Jak czytam Twoj opis porodu to mi sie wspomina moj :) Tak poza tym witam sie srodowo My dzis idziemy do Urzedu Stanu Cywilnego potwierdzic nasze dane i malej I oni to przesla do Czestochowy a tam mamusia mi odbierze akt urodzenia Różyczki. Tak poza tym jutro ide z Nia na wizyte, dzwonila do mnie pielegniarka z przychodni rano. Ja na smierc zapomnialam ze to jutro i pewnie bym poszla w poniedzialek.... No i ide sama z Malenka bo moj S bedzie w pracy. Nie wiem jak sobie poradze. Zawsze z kims jest razniej, a Malutka Różyczka u taty w ramionach czuje sie bezpieczniej. Mnie czasami nerwy i zmeczenie daja w kosc ale i tak Malenka to odczuwa i sie tez denerwuje.... Ech szkoda i brak mi słow. W nocy musze ja budzic do karmienia, przebierac jak sie jej uleje mleko wczoraj miala tak dwa razy. I nie karmie ja co 2 godziny tylko co 3-4 zeby wlasnie to mleczko jej sie nie ulewalo - bo polowe z tego co zje wypluwa... Musze to lekarce jutro powiedziec. Zastanawialam sie jak ja dzis ubrac bo troszke chlodno a ja jeszcze nie ubieram jej body bo jest za mala i by sie utopila w tym. Jak chcecie to na NK mam zdjecia malutkiej jak ktos zainteresowany to zapraszam na PW moge podac link Kochane ide ja obudzic do karmienia jeszcze musze jej podac witaminki bo zapomnialam rano jej dac... ajjj.... A w piatek wybieram sie do Gin. Bo musze spytac sie jaki zestaw witamin mam brac oprocz żelaza ktore biore od momentu wyjscia ze szpitala... Kochane zycze wam milej i udanej środy
  6. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witam sie z coreczka :) Widze ze wszystkie chcecie dotrwac do pazdziernika a to juz jest tuz tuz. U nas dobrze mala malo przybrala na wadze :( Dostala witaminke C i E i musze jej podawac. Dzis bede ja kapac sama po raz drugi. 2 pierwsze kapiele wykonala moja bratowa zeby nam pokazac co i jak :) Wózka jednak nie kupujemy dostaniemy od drugiego brata Udalo mi sie mojego przekonac ze tamten jest w stanie bdb bo uzywany zaledwie 3 miesiace... No i ze brat z bratowa chca nam go podarowac nowy kosztuje ok 1000zl. O tu jest link uzywany :MICRUS alu SPRINT-wozek wielofunkcyjny (756241755) - Aukcje internetowe Allegro i nowy WÓZEK MIKRUS ALU SPRINT ! 7 x GRATIS !!! (735662371) - Aukcje internetowe Allegro A my zaoszczedzona kase przeznaczymy na pieluchy i odswiezacz powietrza No i na jedzonko dla mnie bo ja musialam z duzo rzeczy zrezygnowac szczegolnie z cytrusow i slodyczy... Choc to drugie podjadam czesto i na szczescie mala nie ma alergii ale jakby co to ja nie jem slodyczy po co wszczyscy maja wiedziec Uciekam kochane zycze wam wszystkiego dobrego w dzisiejszym dniu :)
  7. Czesc dziewczyny A my 19.09.2009 o godzinie 8.52 zostalismy szczesliwymi rodzicami Róży Mała wazyla 2800g i mierzy 50cm. Od wtorku jestesmy w domku :) Przepraszam ze tak pozno wam tu napisalam ale jakos ten czas szybko leci przy malym dziecku tyle obowiązkow. Pl_aisha gratuluje synka :)
  8. pbmarys

    Październiczki 2009

    Gosiu miłej wizyty u oby u dzidzi bylo dobrze trzymamy z kciuki za Ciebie Milka To juz masz duzego synka Waga mu pewnie jeszcze podskoczy do gory a jak Ty sie trzymasz z ta dieta ?? A ja zamiast dotrzec do kuchni robic zupe to dotarlam z powrotem do pokoju bo Malenka sie obudzila na karmienie, wyssala wszystko co do dna, i mleczko musi teraz sie wyprodukowac :) Malenka nadal spi w lozeczku, Kazdy smiech i zajakniecie jej to moj pies juz w pokoju jest taki czujny jest Ja czasem nie uslysze jak jestem w kuchni ale jak On sie poruszy to wiem ze cos sie dzieje :) Ech super miec takiego psa. Dobra teraz ide juz robic ta zupe :):):) No bo nigdy tego nie zrobie i glodna bede chodzic. Musze Wam sie przyznac w nocy mam takie ataki glodu ze dzis zjadlam cala paczke biszkoptow... Az moj S sie zdziwil ze mam taki apetyt. A brzusia brak...
  9. pbmarys

    Październiczki 2009

    A teraz sie z wami witamy U nas wszystko dobrze, mala przesypia cale noce :) wiec moge sie wyspac ale mimo to czuje sie obolala. Pępowinka odpadla juz wczoraj ale mimo to pielegnuje pepuszek. Wczoraj byla u nas polozna - moja rana po nacieciu zagojona ale musze przemywac to roztworem wodnym fioletu zeby mi sie ropien nie zrobil. Dzieciaczka idziemy zwazyc w poniedzialek - wozeczek pozyczylam od brata, bede miec go od soboty a fotelik /nosidelko córeczka dostała w prezencie od babci (mojej mamy) wiec werandujemy ja sobie narazie w foteliku, a w niedziele idziemy na pierwszy rodzinny spacer A i widze ze nadal wszystkie w dwu paku :). Uciekam zrobic sobie rosół do pozniej kochane
  10. pbmarys

    Październiczki 2009

    Gosiu Z okazji święta Waszego życzenia wszystkiego najlepszego: niech każdy dzień dostarcza radości i uśmiech zawsze w sercach gości, niechaj problemy Was omijają, a wszyscy bardzo Was kochają, Bo jak nikt inny na świecie, Wy na to zasługujecie!
  11. pbmarys

    Październiczki 2009

    aldonka23Wcozraj około 22 moja siostra urodziła przez cesarkę synka ślicznego!!! Mały był owinięty pępowiną wokół szyji 3 razy i sama by nie urodziła....tyle godzin się męczyła biedna....Marcel ma 3140 i 50 cm długi dziś jadę ją odwiedzic Aldonka to juz szczesliwa ciocia jestes pogratuluj siostrze szczesliwej i dumnej mamie :)
  12. pbmarys

    Październiczki 2009

    Dobry wieczór kochane :) My właśnie szykujemy się do snu :) malenka juz śpi, najadla się mojego mleka i zadowolona :) A ja czuje się tak sobie wszystko boli mnie, a szczególnie tam gdzie mnie rozcinali:( okropnośc. Być może jutro juz pójdę do domu. Jak z Mała wszystko będzie dobrze :) A narazie życzymy spokojnej nocy :) :)
  13. pbmarys

    Październiczki 2009

    Justynko gratuluję narodzin synka :) u Ciebie też krotko trwał poród jak u mnie :) Marysiu również gratuluję narodzin córeczki :) życzę szybkiego powrotu do zdrowia i szybko do domu :) My być może jutro lub w środę wyjdziemy. Mała mi tak pogryzła swoimi dziaslami sutka że cała pierś mnie boli ale mimo to karmie ja ta piersią bo jest więcej mleka w niej :) :) czasami pielęgniarki ja dokarmiaja :) ale dziś jest nawet dobrze bo je co 2 godziny i śpi i tak cały czas :) :) A ja mam mało żelaza, w organizmie i musze teraz brać żelazo, w ciazy tego nie miałam , a czasami wygladam jak trup :) dużo chodzę i siedzę, wietrze ranę po nacieciu i jest ponoć OK. :) Tak to marzy mi się juz pobyt w domu bo tu strasznie nie wygodne łóżka mają. :( i wyspać się nie umiem :( :(
  14. pbmarys

    Październiczki 2009

    Aldonka wszystko będzie ok każdemu może przytrafić się zly dzień :) życzę Ci by jutro było lepiej :) Ja wiem jedno u nas w domu to pieniądze powinnam trzymać Ja a nie mój S. Jego się wogole nie trzymają wręcz szybko od niego uciekają. Ech szkoda gadać dziś musiał pić z kolegami bo tata został na szczęście to było jedno piwo wiec kaca może mieć moralnego. No i o dziwo pokój skończył! :) Musze się zdrzemnac póki Mała śpi :) do jutra :)
  15. pbmarys

    Październiczki 2009

    Spać mi się chce bardzo właśnie mała za brała się za mojego cyca:) co za ból w brzuchu mam. Szkoda gadać. Mała jest słodka i mam nadzieję że jutro da mi troche odpocząć bo wszystko mnie wykończyło :( w dodatku zimno mi się zrobiło :( brrr :(
  16. pbmarys

    Październiczki 2009

    Wiecie sam poród krotko trwał bo do Częstochowy do szpitala jechałam z rozwarciem na 5cm, tyle że w Lublincu mnie wkurzyli bo tam nie chciałam rodzic i na własną odpowiedzialność z bratem i moim S jechaliśmy do Częstochowy. Karetki oczywiście mieli ale bez lekarza dlatego mnie do szpitala w Lublincu zawieźli :ech: a mój brat złamał wszystkie zakazy by dojechać do szpitala w 20 minut i udało się chociaż rozwarcie było juz 9 cm i widać było głowę małej wiec CC nie miałam mimo że było zalecone. I trzy razy parlam i urodziłam zdrowe malenstwo :) ból jest po nacięciu:( łożysko się po 3 próbie samo urodzilo :) no i na końcu szycie :) 3 razy ominęło mnie znieczulenie ogólne ze spaniem. No i mój zaluje że nie mógł być przy porodzie, ale jest szczęśliwy że to juz po :) i wogole że taka fajna datę narodzin sobie wybrała. :) W końcu same 9 szkoda że do 9 godziny nie mogła poczekac :) :) hihihi ale nie można mieć wszystkiego. :) Mała śpi po karmieniu a ja jestem zmęczona :( tyle że spać nie umiem :( ech teraz się zaczną bezsenne noce i nocne karmienia :)
  17. pbmarys

    Październiczki 2009

    czesc Ciotki :) ja Juz jestem Po :)19.09.09 o 8.52 porodem naturalnym. Przyszla na świat mała Róża. Waży 2800, mierzy 50cm. Czujemy się dobrze :)
  18. pbmarys

    Październiczki 2009

    Zabol Chyba miałas na myśli Paulinę :) i jej synka :) to wychodzi na to że ja nikogo z Was nie mam na NK hmm dziwna sprawa :) :) Ciekawe jak babe2k się trzyma i wogole jak się czuje. Może do nas jeszcze zajrzy. Zanim się wszystkie rozpakujemy :)
  19. pbmarys

    Październiczki 2009

    A u mnie jest tak że przez parę dni robiłam 2 razy dziennie stolec, a od wczoraj robię nawet do 5 razy no nie umiem się tak porządnie wypróżnic :( ech i chodzę nonstop do wc bo cały czas mi się chce siku i ten dziwnie nie robiący się stolec poprostu takie parcia mam. A jak juz zrobię to tak malutko że szkoda gadać :( Małej się podoba kapiel bo wypina nóżki, ale skurcze mam jak się kąpie wiec mysle że chyba jutro zrobię wypad do szpitala. Po co dłużej czekac :) :)
  20. pbmarys

    Październiczki 2009

    Czesc Kochane :) Ja jeszcze nie rodze, ale coś czuje że to juz nie dlugo się na dniach zmieni. Wyczytałam na jednej stronie internetowej, że organizm przygotowuje do porodu poprzez zmianę stolcu, u mnie tak jest od wczoraj. Wiec teraz biore obiecana kapiel w letniej wodzie, może mi mina wszelkie bóle, nawet te których nie czuje. Brzuch mam twardy, ale jak leze na prawym boku to jest miękki o dziwo! Zobaczymy co da ta noc. :) Mój S jak się położył o 15 miała być godzinna drzemka, tak śpi do tej pory, nie idzie go do budzic:( dziś spakuje na wszelki wypadek swoje rzeczy i będę czekac :) :) na jakąś reakcje :) :) tylko mysle jak ja dojade do szpitala w innym mieście rodze. U siebie nie chce tak postanowiłam. Do jutra Kochane :) :)
  21. pbmarys

    Październiczki 2009

    Ja uciekam mojemu zrobic cos do jedzenia, lezenie nic mi nie pomaga wrecz przeciwnie czuje sie gorzej. Zobaczymy jak to bedzie mam ochote na jakis spacerek :) Do jutra Kochane
  22. pbmarys

    Październiczki 2009

    Własnie niech mnie wezmie ale nie tera bo do 15 jestem sama w domu, psy mnie pilnuja w pokoju, chodza za mna wszedzie. I tak do konca to mysle ze one szybciej przepowiedza ten moj porod niz ja. Narazie musze sluchac jak za oknem jezdzi walec, asfalt nam nowy klada , Mala przez to szaleje a ja mam na szczescie nie regularne skurcze Nic mi sie nie chce nudno mi
  23. pbmarys

    Październiczki 2009

    Pospałam troszke, kapiel zostawilam na pozniej. Plamki na wkladce sa tylko 3 w kolorze brazowym, zero krwi. Bole plecow minely, skurcze nieregularne bo mam co 10 minut ale po 1 godzine mija na pare godzin i znow sie pokazuja. Mala sie wierci przy tym niesamowicie. Co do wyjazdu do szpitala to ja jade do Czestochowy nie wiem kiedy narazie nie czuje tej potrzeby. A do mojej gin mam isc w niedziele na dyzur do szpitala. Dzis moja mama z nia bedzie rozmawiac co mam zrobic bo mi sie tam nie chce isc do poradni. Narazie leze w lozku i niczym sie nie martwie :) Ide zrobic sobie sniadani i zaraz wracam.
  24. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witamy się Kochane porannie :) U mnie chyba juz tuż tuż do porodu. Wczoraj szybko zasnelam co jest rzadkością w moim przypadku. O 4 rano wypad do toalety a od 3 sen miałam taki przerywany :( normalnie przed 5ta budzik wyprzedziłam bo mój S do pracy szedł ale dziś wyjątkową nie musiałam wstawać :) bo poza kołdra zimno rano było 9 stopni na dworze :( Tak poza tym dziś chyba będę musiała złapać moja lekarkę, bo mam dziwne plamienie choćby jak przed miesiączka a do tego bóle w ledźwiach tak bolesne że płakać by tylko można i to przy skurczach które mam co 10 minut. Okropnośc :( :( nie wiem co mam robić. Chcialabym iść po niedzieli rodzic bo pokój jeszcze w pełni nie gotowy :( ale to nie ja decyduje w końcu :) Nena Wózek super, widzę że będziemy mieli ten sam model :) a psina słodka :) :) Chyba tak za pół godziny pójdę do wanny letnia kapiel wziasc by z bólu nie umrzeć :) do później kochane :) :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...