Skocz do zawartości
Forum

Mart79

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mart79

  1. oo Aisha taka mazda 6 to coś dla nas... my myslimy o 2004-2005 z tym, że ja obstawiam Volvo V8 a mój mąż Forda Mondeo. a powiedz mi jak z awaryjnością tych mazd?
  2. Cześć Kobitki - ja znów od dziś w pracy - biurka nie było widać - koszmar :) Jesteśmy z mężem na etapie wyboru samochodu - może któraś z Was jeździ kombiakiem i może polecić którąś markę?
  3. Mart79

    wrześnióweczki 2011

    Irena nie wiem czy dasz wiarę ale na wrześnióweczkach 2009 dopiero teraz się zapisują niektóre mamuśki - także spokojnie się na pewno nas namnoży - choć nie mam nic przeciwko temu żebyśmy się lepiej poznały :)
  4. Aisha bankozaury bo obsługa jak za czasów dinozaurów hihihi :) na prawde cięzko z nimi się współpracuje ze strony służbowej - zdarza się że nie mają nawet faksu... masakra :) Łasiczka a Wy o domu nie marzycie? Mnie też zgaga męczyła ale dopiero pod koniec - dobrze pamiętasz... a co Twój M nieskory do powiększania rodziny? Roxanka dzieki mam nadzieję, że bedzie lepiej :) a co do wyboru mieszkanie czy domek to chyba nie masz się nad czym zastanawiać co? :)
  5. Mart79

    wrześnióweczki 2011

    Kati nie martw sie na zapas... ja z Lusią w pierwszym trymestrze miałam jakiegoś paskudnego wirucha, gorączka prawie 40st dostałam antybiotyk... byłam przygotowana na najgorsze a teraz obok mnie siedzi brzdąc i za wszelką cenę chce się dostać do laptopa :) na pewno będzie dobrze... a co do no-spy to ja bym na zapas nie brała - to jest chyba lek rozkurczający - więc używasz go kiedy masz bóle brzucha dotyczące skurczów macicy - masz takie? Bo jak zapobiegawczo to ja bym się trzy razy zastanowiła zanim wzięła coś na wszelki wypadek będąc w ciąży. Ja polecam wieczoram przygotować sobie wodę z miodem i cytryną i wypić ją rano a na wieczór ja sobie aplikuje gorące mleczko z masłem i miodem :) Pozdrawiam Cię ciepło i szybko wracaj do zdrówka nie zaraź przy tym synka...
  6. Aisha chyba się nie nasilają... ale są strasznie dotkliwe jak zawsze a do tego dokładają się nudności związane z ciążą więc jest ciekawie :) hmmm PKO mówisz... akurat w bankozaurach nie mam żadnych znajomych... zresztą do nich ciężko trafić tak jak do pracowników banków spółdzielczych :) trochę inna mentalność... także niestety nie mogę Ci pomóc... :(
  7. Aisha w jakim banku składałaś wniosek? Może kogoś tam znam :) i uda się przyspieszyc?
  8. nooo Łasiczka w końcu sie odezwałaś - gratuluje Natankowi dodatkowych kilogramów nasza Lusia przez ostatnią chorobę schudłą....jeszcze bardziej - szkoda gadac... a teraz co się dzieje z Madzią? Powoli zaczynam się martwić....
  9. Mart79

    wrześnióweczki 2011

    Cześć Kobitki :) Ja też na mojego męża nie mogę narzekać - pomaga jak tylko umie najlepiej :) wraca z pracy i siedzi z Lusią karmi ją i kąpie też sam jeśli potrzeba - po prostu anioł :) Kasia możemy sobie piątki przybić... :) Ale i tak pomimo wszytsko czekam już na drugi trymestr z utęsknieniem.... chcę mieć w końcu duuużo energii na zabawy z Lusią i generalnie więcej chęci do życia. Od poniedziałku wracam do pracy po dwutygodniowym urlopie... taki urlop że Lusia była przez dwa tygodnie chora a teraz znów przeszło na mnie... rewelacja... ale wracam do pracy raczej nie na długo bo męczą mnie mdłości przez całe dnie i mam problemy z ciśnieniem... eghhh miłego dnia Wam życzę Mamuśki :)
  10. Mart79

    wrześnióweczki 2011

    Rachorka ja mam tylko przesuszoną skórę, na szczęście nie mam wyprysków :) ale pocieszające jest że to tylko zmiany hormonalne w pierwszym trymestrze u mnie później było super... mój mąż się śmiał, że wyglądam dużo lepiej niż kobiety bezciężarne :) Z kolei kobitki mi powtarzały wyglądasz super - na pewno będzie chłopak a tu niespodzianeczka - Lusia :)
  11. Mart79

    wrześnióweczki 2011

    Cześć Kobitki... mnie tragedia w nocy znów się odezwały moje tragiczne bóle głowy i nic nie pomagało.. pół nocy w obięciach kibelka... eghhh dobrze że dziś moja mamusia zabrała Lusię do siebie i mam cały dzień dla siebie... bo do piątku urlop więc korzystam :) Lusia już lepiej, jutro lecimy na sprawdzenie czy można już zaprzestać antybiotykować się :)
  12. Cześć Kobitki... mnie tragedia w nocy znó się odezwały moje tragiczne bóle głowy i nic nie pomagało.. pół nocy w obięciach kibelka... eghhh dobrze że dziś moja mamusia zabrała Lusię do siebie i mam cały dzień dla siebie... bo do piątku urlop więc korzystam :) Lusia już lepiej, jutro lecimy na sprawdzenie czy można już zaprzestać antybiotykować się :) Bardzo dziękuję Kobitki za życzenia dla Lusiaczki :)
  13. Mart79

    wrześnióweczki 2011

    Cześć Kobitki :) Przyłączam się do maruszenia ja dziś się czuje masakrycznie nie dość, że mdłości, ból głowy to jeszcze Lusia marudna bo nadal chora i nie obyło się bez antybiotyku :( A co do przenoszenia gór to ja też tak miałam ale po pierwszym trymestrze :) Generalnie ciąże przechodziłam dobrze, bo do tygodnia przed porodem pracowałam (taka mała dodatkowa praca - ale zawsze coś) :)
  14. Cześć Kobitki :) Ja dziś się czuje masakrycznie nie dość, że mdłości, ból głowy to jeszcze Lusia marudna bo nadal chora i nie obyło się bez antybiotyku :( a co do wesz to naprawde okropne, jak mozna dziecko tak zapuszczone do przedszkola z innymi dziecmi oddac? egghh
  15. Mart79

    wrześnióweczki 2011

    Cześć Kobitki :) Tak USG 3D robi się po połowie ciąży bo wczesniej nic nie widać - osobiście szczerze polecam :)
  16. Mart79

    wrześnióweczki 2011

    Kamila a ja poproszę o nieco suróweczki :) Irena ja chyba wiem dlaczego tak wygląda opieka nad ciężarnyli u Agirugby - moja lekarka też uważa, że do końca trzeciego miesiąca jeśli dziecko się utrzyma to wspaniale... ale powinno się żyć po staremu - jeśli się nie utrzyma to znaczy że dziecko było za słabe, i tak właśnie miało być... dla mnie to trochę kontrowersyjne podejście ale widać tak reagują niektórzy lekarze...
  17. Paulina ja bym chciała parkę czyli teraz kolej na chłopczyka, ale jak będzie dziewczynka to też się będę bardzo cieszyć bo Lusia będzie się lepiej rozumiała z inną małą kobietką :) Łojeju Mojra miło Cię czytać no nareszcie się odezwałaś :) My planowaliśmy zacząc się starac od poczatku tego roku tak powoli, spokojnie patrząc na starania o Lusie powinnam zajść w ciążę ok marca :) a tu taka niespodziewajka :) Agula ano wracaja wspomnienia zwłaszcza te dotyczące mdłosci hihihi :)
  18. Mart79

    wrześnióweczki 2011

    Cześć Kobitki jak się miewacie? agirugby Kochana dużo sił Ci życzę, mam naprawdę szczerą nadzieję, że wszytsko będzie dobrze... a pewnie będzie :) Megi a to Twoje pierwsze dziecko? Ja przy Lusi do 4 miesiąca chodziłam w zwykłych ciuszkach a teraz już mam wyjęte spodnie ciążowe i w nich mi najwygodniej :) bo zwykłe cisną, ale lekarka stwierdziła, że wszytsko jest w porządku i tak też może być :) Kamila to dobrze, że kurtka dłuższa bo by mogło być smiesznie hihihi :)
  19. Cześć Kobitki. My w domu z Lusią siedzimy, bo choruje mi mały Pimpuś :( chyba przeza to ze ją tak szybko do piersi odstawiłam :( Aisha gratuluję zakupu mieszkania :) super też że się zobaczysz z Twoim M tylko nie wróćcie we dwoje (znaczy się Ty i dzidziuś):) hihihi :) Ja byłąm we wtorek na USG no i mam pięknego groszka w brzuszsku co ma 9mm :)
  20. Mart79

    wrześnióweczki 2011

    Cześć Kobitki ja w domu z Lusią - chorowitkiem moim :( Irena to USG genetyczne, które się robi pomiędzy 11-14 tygodniem ciąży... sprawdzają właśnie przezierność karkową (znaczy ilość tłuszczyku na karku) i szerokość kości nosowej i na tej podstawie są w stanie wykluczyć np. zespół downa...
  21. Aisha czysty zysk - dobrze tam negocjuj :)
  22. Mart79

    wrześnióweczki 2011

    rachotka wredna baba ta lekarka :-/ ja tam mam takie same nastroje jak i Ty :) też mi się zdarza płakać - ostatnio słyszałam o dziecku 2-letnim skatowanym przez własnego ojca tez sie poryczałam...
  23. Paulina ja też przemyciłam dodatkową sypialnie w projekcie - sprytne z nas babeczki :)
  24. Mart79

    wrześnióweczki 2011

    Cześć Kasia :) eghhh Kamila ja miałam w pierwszej ciąży straszne bóle migrenowe głowy... jak chcesz mogę Ci sprzedać kilka pomysłów na zwalczenie ich :)
  25. hmmm pewnie nie mają czasu nawet do nas zajrzeć :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...