Skocz do zawartości
Forum

MichalinaMadralina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MichalinaMadralina

  1. Gratulacje!! I szczęśliwego rozwiązania ;) U mnie znowu było zupełnie odwrotnie. Zawsze po owulacji do okresu bardzo się meczylam. Bóle podbrzusza, piersi itp. Natomiast gdy się udało zupełnie nie odczuwałam żadnych dolegliwości do 5-6 tygodnia gdy pojawiły się straszne mdłości.
  2. Gin wszystko sprawdzi. My możemy jedynie pogdybac. Może w drugiej ciąży pojawia się wcześniej, ale aż tak wcześnie? Hmm każda z nas jest inna i indywidualnie wszystko przechodzi. Trzymam kciuki ;)
  3. Zrób sobie test ciazowy, jeśli nic nie wykaże czekaj na okres, a gdy będzie to trwało za długo to może idź do gin jeszcze raz.
  4. Dziewczyny, nie bierzcie pod uwagę tego co jest napisane na domowych testach i nie róbcie ich wcześniej niż ok. 2-3 dni po terminie planowanej @. Nie warto. Pierwsze dolegliwości ciążowe takie jak mdłości, zmęczenie, sennosc itp. u mnie pojawiły się w ok. 6 tygodniu ciąży. Melisa robiłaś test? Czekamy na informacje :) Puszek Ty poczekaj z testem do ok. 10 czerwca.
  5. Hej Monita :) Jak narazie chyba okej. Do lekarza idę w czwartek i szczerze mówiąc trochę się boje. Mam nadzieje, ze wszystko jest w porządku. Oby u Ciebie tez wszystko było po Twojej myśli :)
  6. Dziękuję :) I Ty się doczekasz tego cudu ;) Mi najbardziej pomogła "zmyłka" mojej ginekolog. Powiedziała mi przed owulacja, że jajeczko jest małe. Wiec opuściłam sobie ten cykl, a tu proszę :) Psychika może zdziałać cuda. W naszym przypadku dzidziulek jest owocem miłości i przyjemnosci, a nie machinalnego współżycia :) Monita to kiedy możemy oczekiwać wieści od Ciebie?
  7. Niunia spokojnie :) pewnie, że dołączysz. Każdemu jest coś pisane i predzej czy później się uda. Monita tak z nami jest. Gdy mamy choć mały cień szansy staramy się wszystko pod to podpiąć byle to tylko potwierdzić. Trzymam za Was kciuki :)
  8. Kochana, szansa jest zawsze :) Chociaz my próbowaliśmy kochać się dzień przed owulacja, w dzien owulacji i dzien po. No i udało się. Póki co staraj się nie nakręcac bo to jest najgorsze :(
  9. Nam się udało. Po 3 miesiącach są 2 kreseczki :) 21 maja do lekarza, póki co wygląda na koniec 6 tygodnia ;) Jednym udaje sie szybciej innym troszke pozniej, ale nigdy nie wolno tracić nadziei :*
  10. kasiulkaka dziękuję :) Mam 25 lat i nam udało się szybciutko bo po 3 miesiącach starań :) Sylwia, Niunia napiszcie koniecznie jak tam u Was. Dziewczynki ja zrobiłam pierwszy test 6 dni po terminie @ i kreska była ale nie bardze mocna, a z dnia na dzien, z testu na test była bardziej wyrazista. Czasem lepiej poczekać kilka dni ;) Miesiąc wcześniej też zrobiłam test przed planowana @ bo wydawało mi się, że mam wszystkie objawy i widziałam tam slabiutka 2 kreseczke, ale nic z tego. Ginekolog powiedziała mi, że zdarza się przed @ ze test może tak pokazać bo błędnie odczyta hormony. Teraz już wiem, że lepiej się wstrzymać i później mile zaskoczyć niż gorzko się rozczarować.
  11. SylwiaJas czekamy na wiadomość :) Koniecznie daj znać. Ja zrobiłam od wtorku 4 testy i każdy był pozytywny. Za 2 tyg pójdę do ginekologa zobaczyć jak się ma sytuacja. Póki co nie mam na szczęście żadnych niemiłych objawów oprócz bólu piersi, które są nabrzmiale i bólu podbrzusza. Zauwazylam jedynie niechęć do kawy mimo, że piłam codziennie 1-2 rozpuszczalne. Może łagodnie to przejde, a może dopiero się zacznie ;) Trzymam kciuki za Was ;)
  12. Emmi będę bo mam półtoropakowania to dokończe je, a później zapytam ginekologa czy pić dalej. Inofem i tak ma za mała dawkę kwasu filiowego dlatego ginekolog kazała mi tez brać dodatkowo w tabletkach, aby uzupełnić te braki :) just. me ja prawie zawsze między owulacja a okresem odczuwałam bóle w podbrzuszu, także to raczej normalne :) SylwiaJas będzie dobrze, nie stresu się :) Tylko spokój nas ratuje :)
  13. Dziękuję dziewczynki :) Ja w tym miesiącu psychicznie byłam nastawiona na to ze nic z tego nie będzie. Trzy dni przed owulacja byłam u ginekolog i powiedziała, że jajeczko jest małe jak na ten dzień. Byc moze specjalnie mi tak powiedziała, żebym przestała o tym myśleć. W dni płodne najlepiej kochać się codziennie bo nigdy nie wiadomo kiedy będzie właściwy moment. Przez wcześniejsze miesiące tez lezalam po 30 min z nogami na ścianie i poduszka pod pupa bo niby lepszy dostęp. A w tym miesiącu skupiła się na czerpania przyjemności z seksu. Nasze nastawienie jest bardzo ważne. I im bardziej chcesz tym gorzej. A no i polecam Inofem. Niby tylko niecaly miesiąc bralam i to po 1 saszetce a nie jak piszą inne dziewczyny, że 2. Ale samo nastawienie, że to może pomóc duzo daje. lilamay nic się nie martw, na pewno nie jesteś chora i wszystko będzie dobrze :) Powodzonka i trzymam kciuki za Wasze testy.
  14. Zrobiłam test i są 2 kreski. Baaardzo wyraźne :) Czyli chyba się w końcu udało :)
  15. Inna Ina gratulacje! :)) Wszystkiego dobrego dla Was :)
  16. Cześć dziewczyny :) Podobnie jak Wy odczuwam bóle w podbrzuszu i mam okropne wahania nastrojów, od piątku w nocy bolą mnie piersi, a wczoraj też poczułam takie dziwne "rwanie", ale w lewej piersi. Dodam, że okres spóźnia mi się już równy tydzień. Dziś zrobię test i zobaczymy co pokaże ;)
  17. Hej niepewna :) Twoje objawy mogą być spowodowane tak jak piszesz wahaniami hormonalnymi związanymi z odstawieniem tabletek anty. Jeśli chcesz sprawdzić to jak najszybciej to polecam badanie krwi na bete, które najlepiej wykonać po ok 10 dniach od możliwości zapłodnienia. Jeśli chodzi o testy domowe z moczu to wiem z doświadczenia, że najlepiej robić je po ok 15-20 dni od możliwego zapłodnienia. Pozdrawiam :)
  18. Nie powiedziała mi nic na temat tego, że to pomoże mi zajść w ciążę, ale że można spróbować z tym suplementem bo reguluje gospodarkę hormonalną i takie tam. Nie wiem właśnie dlaczego kazała mi brać to przez 2 miesiące po 1 saszetce. Wszędzie piszą, że min.3 mies. :( wezmę to opakowanie do końca i zobaczę. Również trzymam za Was kciuki :)
  19. Cześć dziewczyny. Ja również z narzeczonym od stycznia staramy się o dziecko, ale jak na razie nic :( Dwa tygodnie temu byłam u gin. Powiedziała, że wszystko w porządku, a że byłam przed owulacją to zmierzyła pęcherzyk. Powiedziała, że trochę mały, ale stwierdziła żeby jeszcze trochę na spokojnie się starać bo jestem młoda :/ Zleciła mi i badania krwi: morfologie, TSH (tarczyca), anty-TPO (jakieś antyciała tarczycy) oraz prolaktynę. Powiedziała, że mogę wspomóc się Inofemem przez 2 miesiące. Wczoraj robiłam badania krwi prolaktyna i TSH w normie, morfologia też poza niedoborem bazofili, a na anty-TPO jeszcze czekam. Od 14 dni pije Inofem. Zobaczymy czy będzie jakiś efekt. W tym miesiącu na nic nie liczę przez ten mały pęcherzyk podczas wizyty u gin., ale ponoć nie można tracić nadziei.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...