Wiolinka

equendi - raczaj , nie wystarczy nabyć bezpieczny fotelik dostosowany do dziecka itd. Trzeba jeszcze wiedzieć jak prawidłowo go użytkować. Bardzo przydatny link. Szkoda tylko, że w moim rodzinnym mieście nie ma tych inspekcji - pokazów...

Widzę, że część z was już wie jaki wózek i kupujecie. :) Szybko. Velvet a to ty też juz na 100% ten model wózka nabywsz? W sumie ja też muszę podjac decyzję w miare szybko bo to rodzice kupują i będąc w Polsce zamierzam przetestować wybrane modele w hurtownich czy sklepach, żeby rodzinka zamówiła na allegro. :) I jeszcze trzeba będzie go wysłać lub przywieźć do UK. Moja kuzynka zabrała się za to zbyt późno bo liczyła, że urodzi w terminie a dziecko wyszło 3 tyg. wcześniej i ona dwa tyg. czekała na dostarczenie wózka i nie mogła z małą wychodzić a pogoda ładna była.

Z ciekawości zrobiłam też na tym parentingowym po tych waszych dziwnych wynikach. Mi wyszło idealnie - moja data 17 listopad. :) Bez przesunięć.

Silvara - zgadzam się z toba w kwesti wożenia dziecka w foteliku. Oglądałam programy i czytałam, że dla noworodka najlepsza pozycja to pozycja leżąca w trdycyjnych gondolach - najzdrowsza na pierwsze miesiące życia. Foteliki są wygodna ale tylko dla mam bo są mniejsze, lżejsze itd. Ja będę używać tylko gondoli a foteli tylko do auta. :) Przynajmniej to już wiem na 100%. :) Dla mnie bezpieczeństwo i zdrowie to podstawa. A pracując z dziećmi w przedszkolach widzę jakie mają straszne wady postawy.Duzo dzieci chodzi na zajęcia korekcyjne. To my rodzice od narodzin musimy zadbać aby dziecko miało proste plecki i nie miało płaskostopia. :)

Zrobiłam też pregląd monitorów ruchu dziecka przez sen. Potocznie nazywane monitorami oddechu ale tak naprawdę monitorują ruch a nie oddech a ruch świadczy o tym ,że dziecko oddych więc stąd nazwa.Sprzedawca mi to tłumaczył w sklepie w Polsce. :) Zrobiłam przegląd i generalnie sporo osób poleca dwa typy tych monitorów i ja na pewno wybiore jeden z nich. Mam na poczcie liniki zapisane także nie zginą. :) Obydwa są polecane przez lekarzy. Tylko dlaczego ceny takie kosmiczne??? :(

Poza tym wózki 3 w 1 z reguły są sporo droższe a ten foteliki w nich w większości są do bani jesli chodzi o bezpieczeństwo. Kupić i wywalić to nie dla mnie - bez sensu. :) Szkoda kasy. Trzeba się dobrze doinformować które foteliki w jakich modelach są naprawdę bezpieczne dla dziecka i tyle, jesli ktoś chce kupowac 3 w 1. To moje zdanie na ten temat. :)

Pochwale się swoją wiedzą a propo fotelików do aut choć jestem pierworódką. Ja już sporo tematów zbadałam wcześniej bo o dziecku marzyłam dawno i długo się staralismy. O fotelikach wiem od sprzedawców wózków ze sklepów i hurtowni. Kilka razy oglądając wózki w Polsce z kuzynką i koleżanką na przestrzeni lat usłyszałam, że wiekszość foteli w wózkach 3 w 1 nie ma atestów czyli nie spełnia norm bezpieczenstwa!!! Uczicwy sprzedawca odradzi wam zakup wózka 3 w 1 a poleci 2 w 1! Fotelik kupuję więc oddzielnie,sprawdzony,przetestowany,dopuszczony do użycia. Tylko taki i żaden inny. W związku z tym mam już upatrzony wózek 2 w 1. :) Także zgadzam się z Paaie i Silvarą w kwesti fotelików.

Mój już zobaczył listę wyprawkową kilka tygodni temu i zrobił duże oczy ze zdziwienia. Dlatego już kupujemy żeby to rozłożyć w czasie. W tym jesteśmy zgodni. :)

Silvara, burcia - gratuluję udanych wizyt i oby do nastepnej szczęśliwie i spokojnie. :) Monique7 - to ty się bronisz w tym roku? zawsze podziwiałam kobiety które jednocześnie studiowały, pracowały i jeszcze rodziły.Ja tylko studiowałam i pracowałam razem. Wiekszej kumulacji nie było. :)

Też obliczałam termin porodu kilka razy i zasze wychodzi mi 17 a w szpitalu i przychodni też im tak wyszło ale ja się nie przywiązuje do daty bo podobno tylko 2-5% kobiet rodzi w wyznaczonym terminie. Ciekawe któej z nas się to uda? :)

A i gratuluję udanych wizyt kobitki. :) Dodadzą nam skrzydeł na jakiś czas. Dobrze, że z waszymi maluchami wszystko ok. Teraz badanie cukrzycy w pon. 8 czerwca.

MARGARET27 - czyli mamy połówkowe tego samego dnia. :) Velvet - dzięki za podanie ceny tego USG prywatnie u ciebie. Ja nie wiem ile będzie trwać.Opowiem jak się dowiem.Naważniejsze kto je zrobi czyli mój ginekolog któremu ufam i który szczegółowo wszystko wyjaśni i opowie. :) Paaie - też jestem starej daty '85 rocznik i chcę choć raz mieć 4D i tylko w czasie pobytu w Polsce a przypuszczam że mogę być tylko raz w Polsce w czasie tej ciąży więc skorzystam. W UK cena takiego prywatnie to dosłownie zwala z nóg. Ja mam koleżankę która nie miała ani jednego USG z własnego wyboru i urodziła dziecko w domu też z wyboru także ja mam sporą tolerancję.Każdy wybiera jak chce. :) Jak ktoś nie chce to niech nie robi USG skoro nie czuje potrzeby. :)

Nie mam tu dużego pola manewru jeśli chodzi o wizyty - chodze państwowo i nie wybrzydzam.Czasem jest tylko jeden wolny termin na USG to biorę i już. :( W Polsce będę chodzić prywatnie to będę wybrzydzać - skoro płacę to wymaga. :) A tak wogóle to ile u was kosztuje USG prywtne 3/4D?? Bo ja będę mieć to USG z wizytą za 200zł w LUXMEDZIE.

Velvet to miałaś farta - ostatnia para w sklepie. :) Mój chodzi ze mną jak tylko może - u nas to trudne bo on am 3 różne zmiany w pracy i ciężko mu się wstrzelić. Ciekawe jak będzie ze szkołą rodzenia, też pewnie tylko na niektóre zajęcia pójdzie. MARGARET27 - to fajnie tego samego dnia ale to twoje połówkowe? Bo u mnie tak.

Heja kobitki , jak tam po wizytach dzisiaj? Ja właśnie wróciłam. Moja połozna na urlopie więc byłam u innej o czym dowiedziałam się na miejscu dopiero ale okazało się, ze trafiła mi sie też bardzo fajna, sympatyczna położna. Jestem zadowolona. Jestem bardzo przeszczęśliwa bo słuchałam a raczej słuchalismy razem serduszka naszego maluszka! :) Biło idealnie 160 uderzeń na minutę i było bardzo ruchliwe bo jak słuchalismy to ciągle zmieniało pozycję i położna musiała ciągle aparaturę po brzuchu przesuwać żeby go gonić. hehe.Powiedziała, że bardzo ruchliwe w tej chwili. :) Dowiedziałam się też dziś ,ze do szkoły rodzenia to mogę się zapisać dopiero po USG połówkowym a nawet po 25 tyg. Trochę późno ale podobno nikomu miejsca nie zbraknie. Zobaczymy.Będę tam dzwonić żeby trzymać rękę na pulsie jak to mwią. :) I jeszcze zapisłąm się dziś na kolejne USG w Polsce do mojego ginekologa w tym terminie w którym chciałam najbardziej! Mam prawdziwy dzień dziecka!! :)

aanka01 a od którego tyg. ciąży zamierzasz chodzić do tej szkoły rodzenia? Duże kolejki tam u ciebie? Sporo wcześniej trzeba się zapisać? Wiem, że są rózne systemy chodzenia , dwa razy w tyg, raz itp...

Jeszcze trochę ponad dwie godzinki i będę u położnej. :) Może powie coś ciekawego i wartościowego. Może zbada tętno dziecka... Chciałabym usłyszeć serduszko. USG dopiero 17go...

jusiaaas pycha obiadek, mniam. :) Jeszcze śniadania nie jadłam.Wiem, że niezdrowo.Całe życie jadłam z rana między 5.00 a 8.00 a teraz w ciąży pierwszy posiłek między 11.00 a 13.00. Wszystko mi się poprzestawiało.

Co do zakazu sprzedaży ciężarnym to nie mam nic przeciwko bo GDZIE JEST NAPISANE , ŻE ONA SAMA TO SPALI?!MOŻE KUPOWAĆ DLA MĘŻA CZY KOGOŚ INNEGO Z RODZINY. :) Oczywiscie palących w ciąży nie popieram!! Widuję czesto w UK ciężarne z fajką. FUJ. :/ Ja jako dzieciak często kupowałam papierosy dla rodziców bo wtedy nie było jeszcze zakazu sprzedaży nieletnim.Przez wiele lat kupowałam w różnych sklepach i nikogo to nie oburzało a moim zdaniem powinno jak na to patrzę z perspektywy czasu.

Wiyam w kolejnym ciążowym tygodniu. :) Przewijak to u mnie jedna z podstawowych rzeczy na liście gdzyż używałam go w pracy z dziećmi i stwierdziłam, że jest szalenie przydatny i wygodny. Łatwy w utrzymaniu,czyszczeniu itd. Nie kupuję takiego na łóżeczko - tego usztywaninego bo lubie go przenosić i taki miękki jest leciutki i wygodny i dosłownie wszędzie można go położyć i używać. Rzuciłam palenie prawie 5 lat temu po około 7 latach palenia duże ilości - około paczki dziennie. Zmotywował mnie po pierwsze zanik formy bo dużo ternowałam różnych sportów i płuca nie nadążały. :( A po drugie rosnące ceny. Jak zaczynałam palić paczka była po około 3 zł a jak rzuciłam to około 10zł. Bardzo motywujące. :)

Mam jutro wizytę ale bez USG - tylko jakaś kontrola położnej, w sumie to nie wiem co ona sprawdzi - pewnie wagę i ciśnienie i może omówi ostatnie wyniki. Jakoś mnie to nie rajcuje.Wolałabym USG. Cicho dziś .Zadziwiająco pusto. Ja mam pogodę do bani ale odpoczywamy przyjemnie. :)

Dla mnie ten wisioerk to zbędny wydatek.Wolę za tą kasę coś praktycznego,przydatnego. Poza tym nie lubię biżuteri,nosze tylko kolczyki- czasami. Wkurzałoby mnie takie coś dzwoniące na brzuchu. :/ Szyć nie umiem więc poduchę kupię. Szycie przydatna umiejętność.

magda_89 - ja zamierzam kupić taką poduchę z podwójną funkcją czy najpierw do spania dla mnie a potem do karmienia. Niestety nie mam pomysłu jaką. Oglądam na necie i ceny od 50 do 160 widziałam. :) Mają różne kształty i różne wypełnienie. Póki co mi się nie śpieszy bo brzuch nie mam więc czekam z zakupem. Jak zacznie mi być niewygodnie w nocy to wtedy kupię. Nie na 100% ale raczej tak. Słyszłam pozytywne opinie. Mamy polecają. http://motherhood.pl/sklep/kojec-motherhood-2 - mi się podoba ta ale dla mnie za droga. :( Poszukam tańszej.

Mi też lampka wina pomagała na sen, w sumie to raczej dwie lub trzy. :) Teraz odpada. Też nie mam pomysłu. Czytałam, że owszem kobiety mają problem ze snam ale na późniejszym etapie raczej jak już mają większy brzuch i on im przeszkadza w dogodnym ułożeniu się. Ja nie mam brzucha ciążowego. Ehh... To co będzie potem? Cała ciąża z bezsennością? Kobitki ja nie wiem...

burcia - mi już tu dziewczyny proponowały wcześniej melisę. Ja piję melise od lat bo lubię i na mnie nie działa.Uodporniłam się. Dla mnie to tak jak by się napić wody.Ten sam efekt. :) Jak ktoś nigdy nie pił to może podziała. Uwielbiam zioła różniste i piję od lat.