-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez łasica
-
no i igdzie nie pojechalismy przez ta zime.MArta rozumiem ,ze Ciebie szkolono na takie pogody (skoro lubisz i umiesz jezdzic na"szklance"),bo inaczej to rzeczywiscie ryzykantka mam nadzieje ze dzieki Łusiaczkowi złagodnieje Twja smykałaka do ryzyka:) Drotka wspołczuje nie widziec tyle Syna.JA nie widze od wrzesnia mojego najmłodszego braciszka i tez mi juz serduszko peka. Aishaprzywiaz Go do kaloryfera :))))))))))) Moj Natanek dzis spal w dzien moze z 40 min oczywiscie w odstepach.zasnac tez nie umial ,płakał jak baranek.usypialam Go od 20 zasnal 15 min temu.jestem zmeczona,ale mam nadzieje ze bedzie spal conajmniej do 1 bez wzdygow.... ciekawe co mu dzis bylo.a za niedlugo zeby.O matulko dobranoc i słodkich
-
powiedzcie co musze isc zalatwic po porodzie
łasica odpowiedział(a) na piotrus70685 temat w Noworodki i niemowlaki
witam wiesz do nas w 1 dzien kiedy wrocilismy z malenstewm do domu przyszla polozna i wszytko dokladnie powiedzial co załatwic.nie rozumiem czemu Was nie poinformowano.Po pierwsze USC .a tam Cie juz pokieruja. -
witam my dzis mamy tez zime ze hej:) wybieramy sie z M do mojego brata ale M sie troche boi bo takie drogi.zbaczymy .dzis zrobilam Natankowi mleko mod tylko 30 bbo pomyslam ze i tak nie zje a On zjadla zalosc i tak spogladnał na mnie "gdzie wieciej" .Matko Boska kiedy ja Go rozgryze milego wekendu
-
PEwnie MArtusiu masz racjie.ale myslam ze to bedzie latwiejsze. kurcze przez ostaatnie 3 dni mamy tak ze NAtan przed snem pałcze ,ciekae czemu ,bo on tak bardziej...skomle;/no niewiem ,moze mu przejdzie. dziewczynki czy Waszym maluszkom zmienil sie choc troszke kolor oczów???
-
SEkundko mowie Ci ze mnie to taka panikara ze szok!! steruje tym wszytkich ,ale to wiem na spokojnie ,a jak sie cos dzieje to wstepuje we mnie ...demon jakis czy cos fajnie ze FilipPumki tak sobie radzi-w sumie najstarszy i daje dobry przykład.kurcze u nas ciezko z tym jedzeniem ,NAtan tylko cyca i koniec.dzis chcialam mu dac troszeczke dosłownie na czubeczku soczku z marchweki i co.....jak zawsze wyplul ,skrzywił sie i tyle.oj ciezki z niego przypadek ,ale moze sie nauczy.
-
dziekuje dziewczyny za troske. no nocka byla wporzadku ,mam tak samo jak TySekundeczko pobudki co 2 godzinki ,ale bylo spokojnie.w nocy pokojarzylam ,ze ostatnio przy katarku tez mial duzo kupek i w dodoatku zielonych ,wtedy lekarka cos mowila ze tak wyala cala ta infekcjie wiec mam nadzieje ze to to .znowu zasialm panike ,co? ja tak mam .czasem jak wpadam do przychodni to mi wstyd:/ najlepiej bym chcial zeby wsadzili NAtusia w jakos tube i zbadali milimert po milimetrze:)))))pewnie kazda z Was tez ,co?! Roxano wlasnie o Tobie myslam jak tam gorek na imprezce.ciesze sie ze sie wybawiliscie:)) towrzyskie dziecko bedziesz miala. Sekundkoduzo sil dla Ciebie ,odpedz to chorobsko:)
-
no poczekam,poki co spi ,ale kurcze On ma ostatnio (moze przez katar) problemy z zasnieciem-popłakuje tak cichutko i tak niespokojnie caly sie rusza.Poki co kupek wiecej nie bylo.w sumie przestraszyłam sie to jedna ktora wygladala jak woda.o kolor mi chodzi.eeeeeeeehhhhhhh dobrej nocki.ja pewnie nie pospie:/
-
kurcze sama nie wiem czy nie spanikowalam.Natan zawsze robi baaardzo rzadkie kupy ,ale od urodzenia takie robi i sie nigdy tym nie martwilam ,ale dzis zrobil taka jedna kupke o 19,a o 19 tez niby kupa ale to byl przzroczysty płyn -stad mysle ze biegunka ,tylko ze od tamtej pory cisza ,wiec narazie patrze i obserwuje:(kur...zwariuje kiedys).teraz sie obudzil ,nie placze jest nawet grzeczny............sam nie wiem co mam robic.
-
kurcze Natan ma chyba biegunke!jak Wy sobie z takimi rzeczami radziłyscie?
-
Roxanka_89łasiczko dużo ludzi nie będzie, a ja się wychowałam u dziadków od 2 roku życia, mam tam swój pokój itd więc malutki ma też tam swoje łóżeczko itd w aucie ciepło to my nie mamy a już napewno nie nagrzeje się w 5 minut więc będzie miał taką samą temp co na dworze no widziszwiec milej imprezki.a wlasnie o nagrzaniu auta kiedys moweili ze jesli nie jedziemy daleko i w aucie nie jestesmy dlugo ,zeby nie ogrzewac auta bo robimy krzywde dziecku ,bo ledno sie nagrzeje maly sie przyzwyczaja a tu trzeba wychodzic na zimny dwor....brrr
-
drodka My też byłyśmy na spacerku-napadało tyle śniegu, że mamy stan wyjątkowy.Ja jedyna na spacerku, zuzia okryta . W pobliżu mieszka bardzo miła rodzinka murzynów i te dzieciaczki patrzyły na mnie przez okno jak na ufo.W końcu jedna nie wytrzymała i pyta-czemu pani wyszła na spacer z wózkiem? Ma tam pani prawdziwe dziecko? Uśmiałam się, że hej. Szkoły zamknięte, aż 7 pługów wyjechało do odsnieżania-tyle, że pługi to bez sensu, potrzebne piaskarki, ale tego tu nie widzielismy. Jutro pewnie nikt do pracy nie pojedzie bo lód na drodze.Ok. 20 lat temu była podobna kleska, bo tak to tu nazywają :) - kilka cm śniegu i ok -1. Ci irlandczycy to dziwni ludzie wiesz usmialam sie z tego ,a przy okazji sobie powspominalismy z M o tej irlandii.JA bylam w polnocnej i jak tam przyjechalam to byl marzec ,pojechalam w kurtce zimowej bo u nas byla jeszce zima .i tam jak bylismy to tez bylo mi zimno i poszlam w tej kurtce na zakupy-wszyscy na mnie sie gapili Zwłaszcza dzieci ktore wracaly ze szkoly bo one byly tylko w tych garniturkach ,dziewczyny bez rajstopek a bylo chyba z 10 stopni.mnie bylo tak zimno a one sobie szly takie rozebrane ,ale wlasnie jak rok pozniej spadl snieg to dla nas bylo mok a ci do pracy nie jezdzili i mieli to w zupełnosci usprawiedliwione.dziwny ten swiat
-
witam u nas nocka tez nie do pozzdroszczenia,ale najwieksza zasługa temu M.zle mu zalozyl o 12 w nocy papmersa i maly obsikal sie caly i 3 juz chyba nie wytrzymal z tego mokra i w wryk .Ale jak!! nigdy jeszczce az tak nie płakał.brrr.M myslam ze zabije .mial szczescie ze noc byla i glosno nie moglam krzyczec.ale tak to bylo nawet nawet.@ noc maly nie spi z nami i jest mu duzo lepiej.a ja ...a ja tesknie:( dobrze ze karmienie co 2 godzinki to sobie go tule i wacham (wiem idiotka jestem) Roxanko ja akurat takiego zdjecia nie mam (ze na macie sie usmiecha) ,bo moj NAtan dokladnie jak Igorek nie lubi na macie ,ale pamietaj ze do zdjecia zazwyczaj gadamy do dziecka i sie usmiecha nie zaleznie gdzie jest.Moj NAtan dopiero teraz moze popatrzec na karulekke tak z 15 min ,a tu juz dawno dzieciaczki sie patrzyly i bawiły.Glowa do gory w tej sprawie ,najwazniejsze ze sie wogole usmiechaale co do drugiej sprawy apropo urodzin dziadka yto ja bym na Twoim miejscu nie ryzykowala teraz.po 1 duzo ludzi bedzie(w sensie ze wiecej) po drugie z domu do auta z auta do domu.(cieplo zimno),ale pamietaj ze Ty jestes Mama i dezyzjie podejmiesz sama ,KAzda mama wie najlepiej co i jak dla sowjego malucha. sie rozpisalam....moj maluszek własnie wstal ale lezy sobie tam i sobie cos gaworzy.szkoda ze nie rozumiem ide na sniadanko
-
witam i u nas katar i ciemieniucha,ale M jak frida zrobi maluszkowi to mu oczy az sie do srodka chowajai nie ma problemu przez 3 godz takze spalismy super ,bo od dzis Natanek spal sam tak wogole!!!ale nie w łozeczku tylko w gondolce..njwazniejsze ze spal sam!i spalo mu sie duzo lepij mam wrazenie:) Agula szczoteczka moze za miekkaja uzywam grzebyczka dla maluszkow:) ide cos zjem,jeju jak mi sie jesc przeokrutnie ciagle chce? aaaaaaaaaaa ja mam pytanie;czy wasym maluszkom leca łezki bez powodu?np przy ziewaniu ???/
-
kurcze mam bardzo podobnie! tylko ze moj nie placze tak glosno tylko sie tak rzuca wierci...ale moj chyba za malutki na sny ,ale ta druga teoria mogla by byc blizsza(odreagowanie)NAwet dzis rozmawialam z lekarka o tym ale ona machneła reka i powiedzial ze najprawdopodobniej głodny....
-
MArtusia NAtan wprwdzie ma smoczek (usypia z nim,w ciagu dnia nie uzywamy),ale On tez ciagle raczki w buzi ,pewnie to taki etap kochana gorzej by bylo jakby Łuska ssala palce .wtedy lepiej podac dziecku smoczek bo potem latwiej oduczuć .(smoczek zabierzesz raczke nie).Zeby nie bylo ze tak sie wymądrzam-czytalam o tym wlasnie wczoraj przypoadkiem w jakies gazetce:) Roxanko wiesz jak moj NAtan mial taka goraczke to niby na pocieszenie lekarka mi powiedzial ,zebym sie cieszyla goraczka bo to znaczy ze organizm dobrze pracuje ,sam probuje sie bronic przed infekcja:)znaczy sie Igorek walczy !wiec bedzie dobrze .oczywiscie jak zawsze trzymamy kciuki Drotka ja tez mam podobna pacynke.Ale Natan woli do mnie:/ dobrej nocki .przespanej przede wszystkim.
-
ale i o zlym szybko zapominamy ,wiec nie łam sie.bedziesz niedlugo sie tylko z tego smiala,albo gryzla paznokcie ze znowu cie to czeka(drugie dziecko).tak jak wiekszosc kibitek na tym forum
-
i jeszcze dziekuje ze sie cieszycie razem ze mna .Niby nie wiele przybiera ale najwazniejesze ze nie spada z waga.
-
Aisha ja tak mam od zawsze ,ale gdzies czytalam (chyba na jakism innym forum) ze mamuski tak maja z tymi maluszkami podobnie jak Ty ,ze niby juz bylo fajnie i sie skonczyło. szybko sie przyzwyczaiłas do dobrego ,co?! ja nie mialam jeszcze takiego luksusu wiec nawet tu nie narzekalam przyjmuje to
-
a wlasnie Roxana zdrowka,my tez mamy katar ,mam nadzieje ze sie wiecej nic nie rzuci . drotka taaaa przybiera olbrzymek!!ale mierzy 65cm.dlugi .ja mma malego MAkaronika
-
hello no i byłam na wazeniu...UWAGA.....5050KG nie martwie sie bo wyniki bardzo dobre.Trudno ,moze jak zaczniemy dwac normalne posilki do dogoni swoich rowiesnikow.Jak ja tam przychodze to 2 lekarki sie nim zajmuja (bo narobulam takiego szumu wkolo tego niejadka)i One sie smialy dzis z niego ze przez niego ja oszaleje:) ale nie. damy rade!!
-
mojra26.Jak słyszę, że Wasze maluszki już się turlają i szarpią zabawki, to się zaczynam martwić. Mój syn chyba skupił się na doskonaleniu mowy - gada cały czas jak najęty krzyczy, piszczy wydaje jakieś chrapliwe odgłosy i buźka się mu nie zamyka. Czasem nawet jak płacze to słychać mammma :) no cos Ty .JA mam tak samo!!!woli gada .nie lam sie .czasem za duzo oczekujemy od tych dzieciakow.A u mnei slychac (jak placze)"nieee"
-
Agula ja wiem ze tam jest napisane ,ale mi chodzilo np ze sloiczka te zupki to ile jeju dajesz.Łyzke stolowa czy 2 amoze odrazu pol sloiczka? Lokal niejest nasz najgorsze jest to ile w niego wladowalismy ale teraz sprobujemy kogos znależc na odstepne
-
nie powinno tu byc takiego watku,wiadomo ,ze to poruszy każda z nas .Wiadomo tez ,ze na tych forach sa matki ,ktore dbaja ,kochaja i dlatego sa na forach azeby doczytac douczyc sie jeszcze wiecej,wiec jak taka matka ma nie plakac jak czyta takie okropne rzeczy.A po drugie tu jest pare dziewczyn ,ktore stracily swoje kruszynki i tylko takim postem dodatkowo sie je smuci.Jaki cel mialas zakladajac ten watek.NIE ATAKUJE ciebie ,tylko to co tu pisze!!
-
hej dziewczynki wlasnie ile dokladnie to jest to wasze"niewiele:jedzoka? po ile to dajecie? ja kupilam Natankowi kaszke mleczna.bede dawac juz niedlugo ,poki co dalej jestesmy na cycisiu.Justro wazenie,odebralam dzis wyniki z moczu-bardzo dobre.chociaz tyle.a dzis mamy kolede.Cole daj:) posprzatalam dzis troche w tym lokalu ,musimy wystawic do sprzedania:/szkoda ale trudno.
-
pl_aishaMart no nie odstępujemy, do tego jesteśmy na etapie kupowanie auta i po porostu jest szał Oluś będzie wysoki w końcu ja do niskich nie należę a mój N w moim wzroście :) 177 cm i wcale nie jest wypasiony to Ty wysoka dziewczyna jestes!