łasica

już wrociłam...nareszcie po pierwsze.MAdziu ukochana duzo zdrowka i wszystkiego najlepszego z okazji urodzin . nie bylo mnie na necie ,nawet nie wiedzialam.Kurcze bylo poprostu zajebiscie.bylo nas w sumie 15 osob.jak tak pomysle to malo jedlismy wiecej bylo wyglupow.Bylo tez duzo zwierzatek.NAtan na poczatku jak dotknął kotka to w pisk a potem juz normalnie JAKBY CHCIAŁ ZA TYM KOTEM RACZKOWAC.ale nie raczkuje.trudno .poczekamy.Musialy byscie byc tam ze mna w dyngusa.5 razy sie przebieralam.NAwet NAtan oblali zeby mu sie wiodło.oczywiscie byl płacz i szybko go przebralam.najsmieszniejsze jest to ze od tamtej pory juz mu nie stoja wloski .mama moja mowi"bo wkoncu glowa umyta".co do jedzonka tam tez wpychali mu do buziolka to co ja sama napewno bym nie dala np gołąbka(oczywiscie bez kapusty) zjadl tak ze normalnie bylam w szoku ,balam sie czy nie bedzie bolał brzuszek ale nie.,barszcz bialy dostal a jak juz chcialam zabrac to sie rozwył. takze Pumko nie martw sie ze TWoje dziecko jadło czekolade... swoja droga to wieksza czarownica niz moja T.kuzwa malpy swoje dzieci ledwo wychowały a teraz naszymi sie chca rzadzic.Moja np odwiedza NAnatan raz na 7 dni a teraz jak wyjechalam na 5 to plakała dlaczego jej to robimy.Hipokrytka piepszona.brrrr na samą mysl ,ze dzis przypełza ..... cisza na forum ,ale mam nadzieje ze po swietach sie wszytko zmieni. z nowych umiejetnosci NAtana moge sie pochwalic ze ON ciagle sie dziwi.wiecie tak roby buziakiem.a zaraz po tym w smiech:).na wsi wszytcy nim zachwyceni. Mama mowi ze miala 8 dzieci ,ale nigdy nie spotkala sie z tak grzecznym chlopcem.tyle ze tam wogole nie chcial jesc.chyba ze przez sen .moj NAtan na caly dzien zjada ok 500 ml jedzonka!!!!!!!!!!!! jak tak dalej pojdzie szpital nas nie ominie!! teraz lece.bede pozniej.

kochane ja tak na momencik-jestem u mamy ,NAtan wytrzymal dzielnie te 6 godz w samochodzie,oczywiscie z postojami bylo.teraz pieczemy ciasta i jest bardzo wesolo .jutro dojedzie nastepna partia i bedzie nas ok 20 osob.policze pozniej to zobaczymy.jutro sie odezwer moze wiecej. a jakby nie to wesołego Alleluja .smacznego baranka i mokrego dyngusa .zajaczka tez...nie mokrego ale zeby wogole przykical.buziaki

hej hej no nareszcie sie troche ruszylo na tym forum. agnieszka czy Ty mozesz mi napisac cos wiecej o tym wedzidełku ja własnie musze załatwic ta sprawe z NAtusiem.zalecenie od lekarza mam.Ale on i tak guga.NAtomiast dalej nie je .niby jest lepiej ,ale i tak pozal sie Boze... MAdzia cudnie ze u Was wzlot.trzymam kciuki zeby bylo jak najdluzej.szkoda ze nie wiesz dokladnie o swich wynikach ,ale czasem lepiej nie wiedziec.trzymaj sie i bzykaj ,Sex to zdrowie!! MArta wiem ze jestem Wariatuncio.pozartowac to jest to co łasice lubia najbardziej.pozatymAisha napweno bzyka Mojra gratuluje zabkow.Kochany Aleks ,dzielny facet. ide sprzatac.zawsze robie to wieczorem przed snem ,lubie sie budzic w czystym domu.choc od 6 miesiecy ciezko mi utzrymac tu porzadek, MArta te zdjecia Twojego lUsiaczka na nk mnie poprostu rozwaliły,zakochalam sie w tym dziecku Twym.oczy .Glowka taka urocza malutka.serio kochane dziecko.

patrzcie na te murzynskie ruchy YouTube - Baby Beyonce

hej ja to czas moze i mam...czasem nawet jajnikami do gory poleze ,ale tylko z wyczerpania.NAtan poprostu szalej przez te zabki .Nie płacze .kochany dziecika tylko tak strasznie sie meczy ,ale najgorsze jest to ze niechce wogole jesc!!! ***** mac normalnie z tym (sorry) ale ten moj SZCZYPIOREK WAZY 6 KG i teraz jeszce nie je to ja mam norlanie siwe włosy.tylko z łyzeczki.MAdziuAnulka chyba tez tak miala ,tak? a wlasnieMadzia witam Cie .mam nadzieje ze szybko nam tu opiszesz co i jak ,bo teskniłam. i co do siwych wlosow -wkoncu zmienilam image zdjecia dodam jutro jam moj stary mi napstryka.dzis przy Szczypiorku nie bylo szans. wydaje mi sie ,ze w wekend zawsze tu bylo ciszej.wiadomo ,ze troszke bedzie tu ciszej .najgorzej jak bedziemy portzebowały czegos na juz! to wtedy sie zdzwonimy. MArtusia gdzie Ty i co sie z Toba dzieje? Agnieszka jak MAteuszek?? Aisha nie bzykaj tylke.napisz jak tam po urodzinkach. ale wiecie -dobrze ze juz cieplo ,zyc sie chce! ps ide bo mnie M wkurwia:) dzien na przeklinanie.moge?.....on jest normalnie chyba zazdrosny.

madziu wrocilas juz ze szpitalajak tak daj znac.ciagle trzymalam kciuki za dobre wyniki ,puscilam w piatek tak jak mialas wyjsc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

PUMka terespol!!!!!! MAtyldo mam tam znajomych.znasz Waszczukow moze .Oni sa z KAtwoic ale jezdza tam na wakacje.Ciekawe. pozatym nie martw sie -to forum musi przetrwac.porpstu wekend zawsze byl cichy.pozatym pogoda byla fajna...moze to to ,ja nie zamierzam opuszczac tak wspanialaych osobek ja Wy wszystkie u nas tez zabkowanie.MAly ciagle mruczy.kochany chlopczyk.szkoda mi Go ,ale ja przezylam On musi tez.....pomagam mu jak moge.Dobrze ,ze nie ma takich objawow jak Filipek! pozatym w poniedzialek zmieniam image!!! juz nie moge sie doczekac,oczywiscie zaraz wkleje zdjecie ,ale raczej tu niz na nk:)tak za duzo ludzi teraz gotuje obiad na jutro bo jeszce nie jestem zmeczona,a nie lubie w niedziele stac przy garach.wrrr. wiecie co mi dzis moj M powiedzial" Ty to dzisiaj caly dzien jajnikamu do gory lezysz"sukinkot no lezalam rzedczywiscie ,ale oststni raz tak lezalam jak w 9 miesiacu ciazy bylamnalezalo mi sie a jutro tego samego zycze Wam"jajniki w gore " laski!!

jej jak tu cichutko! kochane dziewczynki pracuja,pkuja sie itd j sama mialam jakos zabiegane 2 dni.choc szczerze nie wiem sam co robilam.chyba zmeczenie daje sie mi we znaki jak j dziewczyny zazdroszcze Wam ze jestescie przed weseliskiem, jak ja bym potnczyla... m tez niedlugo wyjezdzamy do mojej mmy w lubelskie.Pumko normlnie Cie odwiedze...zartuje oczywiscie ,ja jade do Tomaszowa lubelskiego -wiesz gdzie to? wybieramy sie tam na swiet.bedzie nas ok 20 osob...i to nie wszyscy z nas.bedzie wesoło. NAtan malo sie przewraca i wogole sie nie bierze za raczkowanie....dzis sobie uswiadomilam ,ze to dlatego ze ciegle Go nosimy....aale jak nie nosic takiego kochanego szczypiorka.Tylko ze wlasnie sie przez to mniej rozwija. dobra ide cos porobic.bardzo milego udnego wekendu.

Agula codziennie glosuje na Olenke:)!!! swieta jed wiecie dziewczyny ,jestem tytm wsystkim zmeczona.chyba wyrzyna sie 2 zabek NAtan zjadl przez caly dzien 300 ml mleka i troche mu podziobalam banana do kaszki ryzowej to zjadl troche .to wszystko przez caaly dzien.wykoncze sie chyba z nim. nie mam pomyslu na niego.na swieta jedziemy do mojej mamy to moze cos ona wymysli jak Go poobserwuje. dobranoc

MARTASWIETNY POMYSLZ TYM STYLISTA.TEZ CHCE.A ILE TY PLACISZ ZA TAKIE USLUGI? PUMKO DOBRZE ZROBILAS ZE TAM WKONCU POJECHALAS.KUZWA WIDZISZ LEKARZE KTORYCH ZNA TESCIOWA .......JAKAS MASAKRA. LECE BO CHYBA BEDZIE 2 ZABEK .MATYLDO

pl_aishaŁasiczko Gratulacje dla Natanka !! A dowiem się w końcu jakie mleko dajesz Małemu no wiesz co ja osttnio wszytko w biegu.łupnij mnie!Natan pije bebilon pepti 2+ kaszki ryzowe.w szpitalu dr powiedzial ze ja musze dawac zawsze z kaszka mleczko zeby NAtan pil duzo kalorii.i czasem zamiast kaszki udaje mi sie przemycic Sinlac.ale on nie zabardzo. natomiast przypomnialo mi sie dzis ze w piewrszy dzien u Ntanka wyszlo ze ma cukrzyce ,ja oczywiscie juz podnioslam alarm ale dr jak zobaczyła ze mam herbatki z hippa to powiedzial ze wszytko jasne ,nawet 2 godz po wypiciu tylko lyczka bylo widac w krwi i ona powiedzial zebym nie dawala tego badziewia tylko dala zwykla herbate lipton (slomkową) z glukoza ,ze niby zdrowiej.ale ja jeszce daje z tego hippa bo mialam.przestane jak sie skonczy:P teraz mnie rozcienczam. Sekundko kochanie nawet nie doczytalam ze Filipek chory .MAtyldo ,co sie dzieje z tym ukochanym chlopczkiem.mam nadzieje ze w pl dobrze go wyleczysz i bedzie lepiej. MAdzia ja od teraz trzymam kciuki za TWoje wyniki. Pumkonie boj sie szpitala!!! ja bym pojechala ,dadza kroplowke i odrazu bedzie lepiejja nawet pytalam dr co dawac jakby w domu byla biegunka ona powiedziala ze najlepsza kroplowka!!.za dlugo trwa ta biegunka ,nawet jak malo.ja Cie kochanie nie strasze ale ja bym nie czekala..bede zA was trzymac kciuki.MAtyldo co sie dzieje??!! my juz po myciu pierwszego zabkDDD

Pumk dzieki Bogu ,że juz lepiej mu.normalnie kamien z serca co do jedzonka to u nas towygląda tak: ok7-120ml mleko +kaszka ok 10 100ml mleko+kaszka ok 13 owoc troche piersi (roznie to bywa) 16 zupka 125ml 19 80/90 mleczko + kaszka 22 przez sen daje 125ml w ciagu dni kiedy mu sie chce daje pic.MAlo co?? kurcze.le od dwoch dni jest jeszce gorzej bo............MAMY ZABEK KURCZE CHCIALAM MU POOSMAROWAC DZIASELKA A tu chap mnie.boze jak sie ucieszylam aaa i NAtan zepsuł nam komputer normlnie dumna jestem z niego bo M taki pewny ze to bedzie grzeczny chlopczyk i mu pokazuje jak klawiatura dziala.......hehehe juz nie dziala znaczy ciezko mi sie pisze literkeł-a i -wiec jesli zle cos pisze to ....Natan .

dodałam zdjecia z pobytu w szpitalu,zobaczcie jaki byl biedny.teraz juz łobuziak zupelnie doszedl do siebie .Dzieki Bogu.

Pumko przy zabkowaniu moja dr mowila ze moga byc takie rzeczy jak Filip ma ale dla swietego naszego spokoju(bo tu wszytkie sie martwimy) pojdz jutro do tego lekarza.i koniecznie przyłoz mu mokra zimna pieluszke na czólko -tak tez ciagle mi kazala robic dr jak bylam w szpitalu. co doaishy ta wlasnie z nia jest:)) pozdrawiam Cie kochana

MAdziuniu ze co Ci tam wyszlo? MAtyldo taka mloda i juz zserduszkiem problemy-to wszytko dlatego ,ze sie tak denerwujesz!!! newus jestes niesamowity.zreszta tak ja ja....ale obiecalam sobie ze jak mi nie przejdzie do lata to pojde do psychologafajna sprawa:p jak bylam w szpitalu poznalam tam Justynke ,ktora miala bardzo irytujacy świad w ....odbycie.i okazalo sie ,ze to bylo na tle nerwowym bo tak martwila sie o swojego synka Doriana ,ktory mial silna niedowage.takze psychika takie rzeczy umie zrobic z czlowiekiem. Pumko wiesz zla jestem na siebie bardzo ,bo moglam do Ciebie zadzwonic a nie pisac na forum dopiero terazt tak siedzie i mowie sprawdze czy cos pisałas.bo jak nie to bym juz zadzwonila i Ci powiedzial.nie pomyslam odrazu zeby zadzwonic -niewieadomo czy czytasz w wekend forum.nastepnym razem jak cos bedzie na juz zadzwonie. a propo dzwonienia naszaAisha ma swietny glos serrrrio.

mmoj Natan odwodnil sie prawie w ciagu 5/7 min!!!!!!!!!!!!!!!!!przez tego rotawirusa.usta mu tak spierzchniały,zrobil sie bardzo apatyczny .oczka takie suche!!.wzielam go na rece to dosownie przez nie przelatywal,pognalam do lekarza.....dziewczyny nie zycze najgorszemu wrogowi. u nas w nocy tez lazenie ...zabki.dziewczyny czy jak natan nie płacze to moge mu dac ibufen albo nurofen na noc?

oj tak wiem co to odwodnienie Pumko blagam Cie sprawdz jak ma skore na brzuszku ,tak Go lekko uszczypnij.jesli skora nie wroci natychmiast na płasko jedz na pogotowie!!!

HEJ. wlasnie skonczylam sprzatac na jutro:) nigdy tak nie robie ale po tym szpitalu mam zaległosci. Natan ząbkuje tez.Boze zeby to szybciej sie przebilo ,widze juz biale plamki (chyba) .ON GRYZIE WSZYTKO .najlepiej jak wklada swoja raczke i nagle zobczay blisko moja to szybko chwyta moja i dawaj....kupilam takie nakladki na palec z campola to gryzie niby moj palec.Bobodent juz nie działa.biedny chlopczyk.jak kazde dziecko ktore zabkuje.egh...ciezko byc niemowlakiem. a mowilam Wam ,ze wczoraj w łozku znalazłam paznokcia od kobiety.wiedzialm odrazu ze to tesciowej(co ta czarownica robila kolo mojego łozka...grrrr)ale podroczylam sie troche z M.jak on probowal mnie przekonac ze to jakas pomysłka.oczywiscie on sie nie kapnął ze to matki....heh troche sobie ulzylam jadac po nimoczywiscie wszytko w granicach rozsądku ide sie kąpac/a potem spac.i tak kolo 23 jeszce karmie butla NAtana.lekarka kazala Go tuczyc.taaaa ona mysli ze to cos da.i tak juz ma butle wiekasza niz on sam:) na zdjeciu na nk widac.i co z tego zjada tak jak zjadał 120ml 4 razy dziennie,cyc tylko w nocy. dobranoc

PROSBA bardzo prosze sprawdzcie czy macie w ksiazeczce na stronie WYPISOWE BADANIA NOWORODKA u mnie to str 7 wpisane ze byly robione badania na mukowiscydoze .Blagam o to ,bo teraz cos mnie tkneło (ja je mam) i zadzwonilam na szpital i pytam o te badabia czy nie powinny przyjsc do domu a pielegniarka mi mowi ze to nie mozliwe ze ja mam te badania bo zadne noworodki nie mialy robione!!! ***** mac ....mnie wypisali tylko dlatego ze je mialam w ksiazeczce i ponownie nie misieli robic.

a teraz napisze Wam jak mozna zwariowac(i to niekoniecznie pozytywnie) na punkcie dziecka: a no byla tam ze mna przez pierwsze dni taka pani z synkiem .kochany chlopczyk ,ale kobieta porostu miala jobla.Nie wolno bylo nam wszystkim rozmawiac glosno.m mowi ze dla nich lepiej by bylo nauczyc sie igowego....dlategoAishkonie moglam z Toba rozmawiacv,niedaj Boze jak ten karolek zasnal to juz wogole nie wolno bylo nic sie ruszac,najsmieszniej bo NAtan spiewal ZAWSZE jak ten karolek zasnąl wiec kobieta prosi mnie zebym uciszyla troche NAtana.wkurzylo mnie to bo kuzwa ona ma dziecko a ja co ..krolika.wiec zeby dac jej do zrozumienia ze jest glupia mowie do Natana tak" NAtan zamknij sie ....NAtan dalej spiewa wiec mowie do nie..kurcze nie slucha sie mnie ten synek wogole" zrozumiala.wiecej nie prosila o cisze.Pytam ja czy w domu tez tak ciagle siedza cicho przy łozeczku...bo jak ten karolek zasypial to oni przy lozeczku siedzieli chociaz zamontowala kamery!!! nad lozeczkiem wrazie jak by musial isc do kibla.Ona mi mowi ze tak,jak maly zasnie w domu to ona czasem sobie pozwoli na prasowanie w drugim pokoju!!!!!!.a maly spi(ma 3 misiece) 11h w ciagu dnia.kobita dała sie we znaki pielegniarkom tak ze jak wychodzila to wiekszosc z nich spiewala z radosci.jej M byl nawet spoko ale po warunkiem ze jej nie bylo w poblizu.MAsakra jakas to byla .wybawil nas rotawirus ,bo ja NAtanek dostal to zaraz poprosila o zmiane pokoi .Oczywiscie poszla z łapowka do ordynatora.Przyjeła.Ale i tak nie wiele jej pomogli bo sie okazalo ze Karolek poprostu mial kolki ..... i co Wy na to?

hej ,musze chwile odsapnąć...tyle jeszcze do roboty mam. co do fotelikow to ja na Aisha na Twoim miejscu napewno bym juz wymienila.te Zenithy co wybralas sa bardzo fajne.Tylko trzeba patrzec zeby to był przedzial od9do 18 kg a nie od 0 do 18.bo te od 9 dla naszych maluchow sa lepsze.i najlepiej kupowac przymierzajac dziecko! bo trzeba sprawdac jak przechodzi pas.to taka moja mala dygresjia-kiedys sprzedawalam foteliki.... Roxanawszy?!:d matyldo ,tez mialam jak bylam w 7 klasie .Mamuska moja ciagle mnie iskalai muchozolem leb spryskałąa potem recznikiem ...Boze jak to swedzialo!!!!!dziwie sie ze dzis sa takie rzeczy.Mogla Cie uprzedzic siostrzyczka.pewnie sie bala. padam na twarz..............ide cos trzeba robic

witam moje kochane kolezaneczki -jestesmy cali i zdrowi. nie bylo mnie tyle ,ze nie smiało zapytam czy mnie pamietacie:)....ale wiem ze tak bo pisałyscie i widze ze i wspaominałyscie.....dziekujeMY moze napisze co i jak ; po pierwsze bylam naprawde zadowolona z opieki jednej lekarki ,kobieta poprostu nie dawala za wygrana i robila NAtankowi badania na wszystko.Ale niestety byla z nami tylko tydzien potem zachorowala i poszla na L4.wkazdym badz razie od poczatku.pierwsze dni cisza ,tak jak Mojra mowilas,w wekend nie robia zadnych badan wiec mielismy tylko obserwowac wage bardziej pod katem ile wypija z piersi.czyli wazenie przed i po karmieniu .okazalo sie ze w sumie z piersi wypija 70,60,30 ...zalezy jak mu sie chce .potem w poniedziłek mialo isc wszytko pełna para a tu wieczorem NAtan zacząl wymiotowac i robic kupke za kupka ,dziecko odwodniło!! mi sie wciagu 5 min ,dostal odrazu kroplówki i takie tam....potem 4 dni walczylismy z rotawirusem zamiast z niedowaga.ale udało.Rowtawirusa przegonilismy a lekarze zaczeli rozkaldac rece jakie badania jeszce robic.i robili,a bylo tych badan sporo.NA moje szczescie wyniki z badan dobre ,dla nich- nie umnieli znależć punktu zaczepienia....robili na alergie(wyniki dopiero przyjda),robili na metabolizm (wyniki dopiero przyjda) prbili badania genetyczne(tak samo) ,robili na mukowiscydoze i wiel wiele innch.i wczoraj rano podchodzi do mnie leakrka i mowi"pani czerniak niestety musimy zrobic jeszce raz test na mukowiscydoze bo niestey ma watpliwosci..............w uszach zaczelo mi piszczec.w srodku niemy krzyk rozewal mi serce,Moj syn chory na takie cos!! cale szczescie druga lekarka podbiegla zapytala czy NAtan nie mial ptzypadkiem robionego testu na to przy urodzeniu.powiedzialm ze nie wiem ,zajrzała sama do ksiazeczki ,okazalo sie ze mial robione ,czyli mozemy wykluczyc ta przekleta chorobe.Bogu dziekuje do teraz.tak bardzo sie baloam....nie musze chyba tego watku rozwijac... dodoatkowo dowiedzielismy sie ze ma refluk przłykowo załodkowy.doatal leki ,niby lepiej je.zobaczymy .wizyta kontrolna za 2 tyg. wszyscy Natan tam kochali-dosłownie.mowili na niego szczypiorek bo chudziutki a te wloski ma tak do gory....Łatwo z nim mi było ,bo dzieciak swoim wdziekiem zalatwial mamusi ulgi. A co?!D jestemy juz w domu.jesli napiaslam nie zrozumiale -wybaczcie,jestem tak padnieta ,ze nawet nie wiem jak ma na imie moj M ,pytalam Go juz 2 razy jak ma ? ale ja tak mam....jakby co pytajcie ! bede z Wami juz -nie zamierzam opuszczac Was juz nigdy w zyciu.Opowaidałam o Was kolezance ,ktora tam poznałam.w sumie dziwila sie ze az tak sie zżyłam z "obcymi"kobitkami.moze i to by bylo trudne ,ale Wy juz zadwno nie jestescie mi obcedziekje za pamiec!! za smsy!!

no weszlam jeszce na chwile....miejsca sobie znaleźć nie moge.a i dobrze bo chociaz ładny domek martusiuzobaczylam,naprwde uroczy.moge z toba tam zamieszkac od poniedzialku chociazby Aisho nie chce juz mi sie wyciagac tych badan wszystkich ,ale wszytkie badania jakie dzis mu robili (krew i mocz) wyszły bardzo dobrze.Daltego idziemy do szpitala ,bo dr powiedziala ,ze czas na badania specjialistyczne. MArta natan ostanio tez przybieral 500 na miesiac z tym ,ze On wazy 5800 wiec bez porownania.TAki moj Makaronik.Boze jak ja Go kocham!!Musimy dac rade . achadziekuje Aishazawsze mozna na Ciebie liczyc ,zreszta jak na kazda z Was!!jak wroce wszytkiego porobujemy!!bede pisac !!

jeszce weszłam na chwile....nie umiem sobie miejsca znależć Mojra wiem ze weekend ,ale wyobrazcie sobie ze musze jutro bo...bedzie 1 miejsce wolne,jak to uslyszalam to bylam w szoku ze tyle dzieci na oddziale.biedne maluszki kuzwa.powinno byc tak ze zadne dziecko nie powinno chorowac !! ze bedziecie myslały i pamietały-wiem ze moge na Was liczyc. Madziudziekuje za to co powiedzialas o .to mile i wazne dla mnie ide.....pa

witam.bardzo dziekujeza pocieszenie,agnieszkapodobało mi sie TWoje pomysły i duzo bym dała zeby to byla prawda,bo poki co niewiadomoco jest NAtankowi,dzis bylismy u tej lekarki ,zrobila mu wszytkie badania (te podstawowe)i USG brzuszkai nic....jedyne co to zastaje nam tylko isc do szpitala tam mu zrobia badania gastrologiczne,tak wiec jutro Idziemy do szpitala na pare dniBArdzo mi przykro ,ale wiem ze musze dla naszego dobra.Dam rade. Mojra wyjcałuj Olusia na te pol roczku. Roxanatrzymam kciuki zeby chorobsko szybko mineło. Sekundkojestes wspaniala mama i sam wiesz co Filipowi trzeba najbardziej z tym spaniem i wstawaniem.tez bede o was myslec w tym szpitalu bo ja tam spac napewno nie bede mogło. przynajmniej moj M sie wyspi:/dupek ide teraz sie pakowac ,jutro jedziemy ale musze wszytko naszykowac.