Skocz do zawartości
Forum

Lencia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Lencia

  1. Asiu ja jak tylko lekarz by pozwolil to bym jechala. Chyba zelezy jak sie kto czuje. My mamy bardzo wygodne fotele w aucie i przyznam szczerze, ze nigdzie indziej nie jest mi tak komfortowo jak wlasnie w nich. Jesli sie zdecydujesz zerknij sobie tylko na okoliczne szpitale do ktorego ewentualnie jechac w razie W i koniecznie wez torbe spakowana do szpitala.
  2. Ja juz jestem po praniu wiekszosci ciuszkow i jak dla mnie to najlepsze sa chyba te z nanaf organic i nexta. Pinokio, f&f i mumco tez sa ok.
  3. Kasiek trzymamy kciuki i odezwij sie jak bedziesz mogla!
  4. Ja drapnelam nasza torbe na sauny i myslalam, ze wystarczy jedna. Moj szpital nie wymaga za duzo a mimo to i tak sie nie zmiescilam. Wszystko jakies wielkogabarytowe: paczka pampersow, dwa reczniki, podklady poporodowe x 2, wkladki laktacyjne i miejsca braklo na reszte:-/
  5. Dziewczyny bo to jest tak zwany zespol wspolodczuwania. Moj to prawdziwy skarb ale i ja mu nie jecze i nie placze nigdy. Ostatnio sie smial ze my (ja i Junior) jestesmy jacys inni bo Junior nie ma jednej fazy-fazy snu a ja nie mam tzw hormona i zachcianek. Po czym zjadl kielbase z grilla z bananem i poszedl spac:-D powaznie:-)
  6. Na mnie chyba te teksty nie dzialaja. Na poczatku raz mnie baba w pracy zirytowala sugerujac, ze sie odchudzam i nie mysle o malenstwie. I to lekarka na dokladke. Komentarze, ze mam duzy brzuszek i jestem grubaskiem napawaja mnie duma. Ciagle z mezem cieszymy sie jak dzieci, ze udalo nam sie zajsc w ta ciaze i donosic do tego etapu:-) kazdy cm w brzuszku swiadczy o tym, ze Junior jest coraz wiekszy, silniejszy, ma wieksze szanse na bycie zdrowym gdyby urodzil sie wczesniej. Chyba jestem jakas dziwna ale ja na prawde lubie ogladac w lustrze moj brzuszek i bardzo mnie cieszy, ze jest coraz wiekszy:-)
  7. Banda oszolomow. Do tych naszych szpitali to powinno sie chodzic z dyktafonem i prawnikiem odrazu.
  8. Beata33 lacze sie w bolu. Tak jak juz pisalam wczesniej pytalam o to lekarzy i taka ruchliwosc wynika wylacznie z charakterku dziecka:-) mi afi tez juz mierzylo kilku lekarzy, wod jest w samym srodku normy wiec po prostu trzeba zacisnac zeby i znosic dzielnie kopniaki:-) bedzie juz tylko gorzej bo i dzieciaczki coraz wieksze i silniejsze. Mi tez juz nieraz lzy lecialy tak potrafi przyfasolic. Ale z drugiej strony cala masa radosci niekiedy. Ostatnio siedzialam przed kompem i mi kopnal w klawiature tak, ze odskoczyla na jakies 2-3 cm:-D
  9. Kwestie kapieli zostawiam mezowi:-) tez nie chcial tej podkladki. Poprosil tylko o mala wanienke i pare grubszych pieluch. Po pobieznej analizie skladow kupilam dla Maluszka kosmetyki z Hippa i na wszelki wypadek oilatum do kapieli, potem w ramach gratisu do ciuszkow z mumco chyba przyslali mi komplet z pharmaceris wiec duuuzo mi sie tego zrobilo, mysle ze cos tam Juniorowi podpasuje. W ramach rozka, spiworka do wozka, fotelika, otulacza itd kupilam jedna rzecz i mam nadzieje, ze sie sprawdzi bo nie mam nic innego. Foto w zalaczniku. Na dzisiaj mialam zplanowane wielkie pranie i prasowanie a na dworze wilgotno i deszczowo. Chyba trzeba odpuscic:-(
  10. Co do energii i sil do pracy to ja Wam moge dziewczynki ich troche oddac:-) jakos kiepsko mi wychodzi ten oszczedny tryb zycia, nosi mnie az w tym domu:-) wlasnie sknczylam robic golabki, zamowilam spiworek, przescieradla, zapasowa posciel... patrze na moja liste wyprawkowa i niewiele juz zostalo na niej. Dzisiaj jedziemy jeszcze po panele do pokoiku i mam nadzieje, ze juz niedlugo wstawie fotke gotowego pokoju Juniorka:-) a tak sie jeszcze zastanawiam, tylko my zostalismy na forum z bezimiennym dzieciem? Czy ktos jeszcze sie zastanawia?
  11. Paulalala w pelni Cie rozumiem. My w polowie ciazy mielismy krwawienie po stosunku i oczywiscie pojechalismy do naszego szpitala. Balam sie, ze to cos powaznego i nie chcialam ryzykowac dluzszej drogi do lepszej placowki. Przywital nas ginekolog tekstem: "jak maz ma chcice to go do kolezanki wyslac a nie, ja mam teraz problem". Gdyby nie to, ze w tym momencie mialam w glowie tylko to, zeby jak najszybciej uslyszec serducho Juniora i go zobaczyc na usg to by patafian dostal w zeby i tyle by mnie tam widzieli. Reszty tej 'wizyty' nawet nie bede opisywac, bo az ciezko w to uwierzyc. Wiem, ze to dla Ciebie kiepskie pocieszenie ale niestety wszedzie mozna trafic na takiego chama. Zwlaszcza w tych mniejszych szpitalach, gdzie wieje jeszcze komuna.
  12. Amadeo moj sciaga mi pessar w 37 tyg+3d. Czyli jeszcze niecale 4 tygodnie. Tylko dzieki temu juz prawie cala wyprawka przygotowana:-) Ktos pytal o rozmiar ciuszkow i ich ilosc. Ja wszystko kupowalam nowe wiec mam tego niewiele. Glownie 62 i 68, pojedyncze rzeczy z 56. A! Pochwale sie jeszcze, wozek kupiony:-) zalaczam fotke. Nietypowa ta gondola ale mi sie podoba.
  13. Amadeo na Twoim miejscu chyba zmienilabym okuliste... a z takich zabobonow to smieje sie w glos. Ze tez tacy ludzie chodza po swiecie i denerwuja ciezarne... szkoda gadac. Nie bylo mnie tu pare dni i nadrabialam kilka godzin! Wczoraj bylam u 'miejscowego' gina na pobraniu probek do badania gbs. Sprawdzil mi pessar i zrobil ponadplanowe usg:-) stwerdzil, ze gdyby nie ta szyjka to ciaza wzorowa. Maly juz wazy ponad 2200! Co do ruchow... dziewczynki cieszcie sie, ze wiekszosc z Was jeszcze one nie bola. Mi w tej ciazy nic nie doskwiera. Przesypiam cale noce, nie mam zgagi, skurczy lydek, ogolnie energii mam full ale ruchy czuje ciagle. Ruchy? To juz mozna nazwac ciaglym miotaniem sie, okladaniem mnie kopniakami, nie wiem jak to okreslic. Maz i moja mama juz nie moga na to patrzec. Na poczatku cieszyli sie na kazde falowanie brzucha, teraz wprost mowia, zebym zakryla brzuch jak sie zaczyna. Pytalam sie trzech lekarzy czy to jest normalne, wszystkich trzech rozbawilo to do granic mozliwosci. Moj prowadzacy stwierdzil, ze mam po prostu ruchliwe.dziecko z lekkim adhd, 2 pozostalych, ze przerabane bede miala dopiero po porodzie. Ot i tyle sie dowiedzialam:-)
  14. Agnieszkaaw super stronka! Obiecalam sobie, ze nie bede kupowala zabawek, zeby dziadki sie mogly wykazac ale na taka jedna sowke chyba sie skusze:-)
  15. Witamy z Juniorkiemw ta piekna niedziele:-) Lacze sie z sowkowymi mamami. Ja polecialam po calosci, w garazu stoja meble jeszcze w kartonach z motywem 3 sowek:-) kiedys juz wrzucalam do nich linka. Musze tu pochwalic mojego meza, bo wczoraj zaczal juz malowac pokoik Malucha:-) czyli juz blizej niz dalej. A dla wszystkim sowkowych mam i nie tylko sowkowych zalaczam linka do aukcji z recznie wykonanymi lampami. Jak wejdziecie sobie we wszystkie przedmioty uzytkownika to wyskocza Wam miarki wzrostu, literki, ozdoby scienne itd. Pani robi cale komplety ozdob z wybranym motywem:-) http://allegro.pl/lampa-sufitowa-sowa-lampka-nocna-rozne-wzory-i5619411536.html# Tylko trzeba sie w miare szybko decydowac bo te aukcje pojawiaja sie u niej raz na jakis czas a potem znikaja na pare tygodni. Milej niedzieli Mamusie!
  16. Milko nie wiem czy dobrze pamietam, ale to Ty bylas w sobote w Latawcu zobaczyc co i jak? Jesli tak to podziel sie wrazeniami:-)
  17. Co do oddychania to kiedy jeszcze moglam chodzic na sr to przerabialismy to co spotkanie. Samo oddychanie nie jest trudne, dosc szybko wszystkie zalapalysmy o co chodzi tylko bardzo wazna jest systematycznosc w cwiczeniu go. Podobno mezczyzni oddychaja tak naturalnie, my kobiety nie. Trzeba codziennie cwiczyc, zeby przy bolach i nam przyszlo to z automatu:-)
  18. Kasiaaa7989 nasz Junior ma tak samo. Jak tylko maz wraca z pracy i powie pare pierwszych zdan to dostaje korby:-) i tak jest codziennie. Jak ostatnio wyjechal z tekstem, ze po co te pampersy skoro zdrowsza jest tetra i on ja bedzie pral i prasowal to Malego rozbawilo to w rownym stopniu jak i mnie, bo chyba z 3 razy sie okrecil w ciagu 15 minut:-D oczywiscie chodzilo nam o brak systematycznosci i slomiany zapal meza, wiadomo ze tetra zdrowsza. Swoja droga ktoras z Was probuje sie zmierzyc z pieluszkami wielorazowymi?
  19. Amadeo jesli moj lekarz mowiac mi w 27 czy 28 tygodniu ze mam miekka szyjke 1,5 cm i rozwarcie na pol cm a do tego skurcze stwierdzilby tym samym, ze spoko wrozy mi porod w terminie z om to bym go wysmiala i wiecej sie u niego nie pokazala. Jego zadaniem jest przeciez mowienie prawdy o moim stanie zdrowia. Skoro jest podwyzszone ryzyko wczesniejszego porodu to chce o tym wiedziec, zeby spakowac torbe, zeby psychicznie sie na to nastawic itd. Robienie dobrej miny do zlej gry nic tu nie da.
  20. Drozdzowka mnie maz samej nie puszcza na wizyty a prace konczy o 17.30 wiec sila rzeczy jestesmy umowieni dopiero na 19.15:-/ i powiem Ci, ze juz wolalabym chyba z samego rana isc niz denerwowac sie caly dzien. Chociaz to tez zalezy od tego kto jakim spiochem jest:-)
  21. Beata33, Drozdzowka lacze sie w bolu. My z naszym lekarzem tez mamy ustalony cel - 35 tydzien a potem, jak to sam gin powiedzial "co urwiemy to nasze". Drozdzowka ja tez mam nastepna wizyte 9 wrzesnia i u mnie to bedzie chyba 35+3 wiec razem zaciskamy nogi:-)
  22. Doczytalam! Witamy z Juniorem nowe mamusie! Moje dziecie zawsze bylo bardzo ruchliwe ale dzis po prostu przeprowadzil zamach na moje zycie:-) majtal sie po swojemu jak zawsze, nagle wyprostowal sie, zesztywnial na paredziesiat sekund i tym samym spowodowal odciecie mi doplywu tlenu i brak czucia w nogach. No taki cyrk odstawil pierwszy raz, mam nadzieje, ze ostatni. Nam jeszcze z wyprawki troche zostalo do kupienia ale z grubszych rzeczy to juz chyba tylko wozek. Maz na szczescie nie miesza sie w sprawy ciuszkowo-dekoracyjne. Remont pochlonal go do reszty. Swoja droga ciekawe czy wyrobi sie do porodu, ktory nasz lekarz przewiduje raczej na wrzesien. Z tego co czytam to troche z nas tu moze zostac wrzesniowymi mamami. Niuska ciesze sie, ze dalej jestescie w dwupaku. Nie urodzil jeszcze nikt:-)
  23. Wlasnie zmierzylam. 87. W sumie fajnie bo rozstepow nie mam, problemow z poruszaniem, zakladaniem butow, goleniem nog itd tez nie ale z drugiej strony ludzie na mnie dziwnie patrza zazwyczaj jak sie dowiaduja ze to 8 m-c. Od razu pytaja czy jestem na jakiejs diecie i podejrzewaja, ze sie glodze. Mowia ze bede miala male dziecko albo ze mam malo wod i ogolnie to musze sie nasluchac. Nikogo nie przekonuja wyjasnienia, ze dziecko jest wieksze niz powinno, wody w normie a ja odzywiam sie zupelnie normalnie, wiec przestalam sie tlumaczyc:-)
  24. To jak juz mowa o malych brzuszkach to nizej ja i Junior w koncowce 32 tygodnia. Sorki za fotke kiepskiej jakosci, robiona chwile temu z telefonu.
  25. Hej dziewczynki:-) bylam wczoraj na wizycie kontrolnej, pessar trzyma, lekarz stwierdzil, ze nawet gdyby cos sie zaczelo juz dziac to przy obecnym postepie medycyny maluszek jest w miare bezpieczny:-) Zmartwilo mnie za to cos innego. Kiedy usiadlam na fotelu lekarz stwierdzil, ze chwile wczesniej mialam skurcz. Ja go nie czulam. Kompletnie, wogole go nie czulam! Nawet nie bylam w stanie mu powiedziec czy czesto tak mam! Dostalam recepte na luteine i zalecenie ograniczenia chodzenia. Tylko boje sie, ze jak sie cos zacznie dziac i te skurcze sie nasila to sie nie polapie, zeby w pore zareagowac:-( A poza tym to polozna mi ostatnio powiedziala, ze po 30 tygodniu jak poczuje gwaltowne ruchy Malucha to moze to oznaczac niedotlenienie i trzeba to sprawdzic na ip. Przy moim Juniorze minimum raz dziennie musialabym jezdzic na ip. Chyba sie.szarpne na detektor tetna bo inaczej zwariuje przez te pare tygodni:-( Fobianka jak dla mnie 3 najladniejsza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...