-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez grgosia
-
Mona jeszcze raz gratuluję i życzę dużo zdrówka dla maluszka i dla Ciebie szybkiego powrotu do formy.
-
Uff! Ależ akcja się u nas rozwija! Monjamonja mnie w poprzedniej ciąży tak się poród zaczął. Tak od krwawienia czop mi odchodził, potem chyba ze stresu wszystko popędziło. Trzymam kciuki! Ja podtrzymuje swoje stanowisko i zaklepuję miejsce gdzieś pod koniec kolejki! :)
-
Mona ogromne gratulacje! !! Koniecznie daj znać co z malutkim i jego jelitkami, ile wazy i mierzy! Gratuluje czerwcowa majówko!!!!! :)
-
malutka współczuję, wiem co za strach odczuwasz, szczególnie noce są okropne. Oby szybko nam minęło i bez niespodzianek. Choć sama to już zostawalam ale wtedy młodego sprzedawalam babci, ale teraz zostaję z chorym synkiem. Dla mnie hardcore!
-
Emiilusia wez ty mnie nie strasz, bo mnie tak kluje w pochwie i czuję takie napieranie cxasem bolesnie. Kurde ja nie mogę jeszcze rodzić bo właśnie z młodym wróciłam od lekarza i okazalo się że ma zapalenie płuc (wczoraj osluchowo był w porzadku). No i oczywiscie torba lekow plus wizyta 240zl, jednak zdrowie dziecka bezcenne, nawet nie chcę myśleć co by było do poniedziałku! A jutro jestem sama z mlodym cały dzień i cała noc, już się boję jak ja dam radę. Dziewczyny mnie spokojnie możecie przesuwać w kolejce na koniec!
-
Kati Mona trzymajcie się w tych szpitalach. Oby wszystko zakończyło się pomyślnie! Trzymam za Was kciuki! Emiilusia ja też mam takie brązowe plamy na czole. Jakoś mnie to nie martwi na szczęście. W poprzedniej ciąży miałam ciemną linie na brzuchu, a teraz nie mam za to mam te plamy. No a u mnie armagedonu ciąg dalszy. Młody strasznie się pochorował. Kaszle okropnie i gorączkuje. Już dwa razy byliśmy u lekarza i pewnie w poniedziałek udamy się znowu bo coś nic nie łagodnieje ta jego choroba tylko jest coraz gorzej. Nie wiem jak ja to wytrzymam, noc nieprzespana, brzuch ciągnie, a w dodatku nie wiem czy mnie też coś nie bierze bo mi jakoś dziwnie. I jak tu rodzić jak coś? Po środowej wizycie dowiedziałam się że mam już lekkie rozwarcie na palec i 1 czerwca mam się zgłosić na zdjęcie gumowego przyjaciela, przy czym mam torbę zabrać ze sobą. Czuję normalnie grozę! to już za tydzień, a u mnie choróbska! Chyba tylko cud mnie może uratować! I jeszcze ten cholerny samochód musiał się popsuć - naprawa jedyne 1500! K...wa! Pier....lę nie rodzę!!!!!!!!!!!!
-
No z tymi odwiedzinami to też bym chciała ograniczyć, bo pamiętam ten wianuszek odwiedzających wkoło szpitalnego łóżka. Ja leżąca, ledwo nogą czy ręką mogłam ruszyć, w kroku kilo waty, cycki prawie na wierzchu - nic tylko gości przyjmować. Szkoda tylko że większość jest oporna na sugestie żeby nie przychodzili. A najgorzej wspominam odwiedziny tesciowej wyperfumowanej jak Sephora i Douglas razem wzięci, z kilogramem podkładu, który wycierala o ubranka małego tulac go. Zapach duszacych perfum przechodził na wszystko, a wietrzenie małego mieszkania zimą nie było zbyt wygodne przy noworodku. No a u mnie armagedon jakiś, młody kaszle jak nie wiem a na dodatek padł nam samochód. Dzis mam wizytę i w dodatku leje cały czas. Wszędzie daleko i bez samochodu ani rusz. Nosz kur... widać że godzina zero zbliża się wielkimi krokami!
-
I chwała mu za to, dobry chłop z niego! a teściowa i reszta choloty niech spada! Dobranoc!
-
malutka bo ty wżeniłaś się zapewne w ród arystokracji i oni spodziewają się pewnie że ty jak księżna Kate wyjdziesz ze szpitala w obcasach w pełnym makijażu a tam tłum paparazzich, ty wiesz jaki będzie skandal na całą Polskę, ba nawet świat jak na pierwszych stronach pomponika podadzą że ubrałaś dziecko w używki i będzie tak jak z czapeczka u Kate. Myślę że Twoja arystokracja tego się obawia :) Spytaj czy stylistę już ci zamowiły. A tak na serio, to jakieś nienormalne wrony. Czy one zamierzają urządzić zlot czarownic jak urodzisz, czy co? Musisz chyba pożądnie męża ustawić zanim urodzisz żeby czasem nie przeszedł na ciemną stronę mocy i nie przyłączył się do tego chorego klubu z mamusią szanowną na czele. Mam nadzieję że masz mądrego męża i w każdej sprawie murem stanie za tobą! Mojemu po pierwszym porodzie trochę czasu zeszło zanim zrozumiał że to mamusia mąci a nie ja jestem ta zła, ale pamiętam jak się wtedy czułam i tego ns pewno ci nie życzę, dlatego porozmawiaj z mężem.
-
Malutka olej teściową, bo jak teraz zaczniesz się przejmować jej tekstami to co będzie później :) Teściowa już zapewne ma w zanadrzu stos najlepszych rad i kilka krzywych tekstów na wykończenie cię psychicznie zaraz po urodzeniu, więc już teraz nabierz dystansu i olej ją niech sobie gada, bo to dopiero początek. Już to przerabiałam ze swoją. Oprócz dogadywania, nastawiania męża przeciwko mnie to niewiele pomogła, a znała się na wszystkim! Bo czy używane ubranka są brzydsze od nowych, mają gdzieś napisane że są używane? Mam wszystkie używane, a mama jak je przeglądała to myślała że ja je wszystkie nowe kupiłam. Olej teściową, to twoje dziecko i ty decydujesz!
-
Hej dziewczyny! Ja dziś po usg i mój mały też z tych małych. Wazy 2682g. Przystopował z przyrostem bo do tej pory wyprzedzał swoj tydzień, a teraz jest o tydzień mniejszy. No ale pan doktor stwierdził że to dobrze i dla mnie lepiej takze poczekamy zobaczymy. Czerwcowy bąblu piekny ten twój wozeczek! Kati trzymaj się i nie daj się wygonic! Ręce opadają jak się patrzy na tą znieczulice lekarzy!
-
Tetidemoj też ostatnio mniej się rusza, nawet na słodkie nie reaguje. Staram się nie panikować bo jednak go czuję. lAle jak masz się denerwować to moze lepiej sprawdzić. Daj znać co i jak! justi ja to juz ledwo chodze tak mi to spojenie dokucza, ewidentnie wyzwalam relaksyne. Jutro mam usg i z jednej strony się nie mogę doczekać, a z drugiej tak się cykam czy wszystko dobrze. Byle do jurta.
-
mooniak ja bym wybrała tą pierwszą bo ma fajną tą mniejszą szczotkę do krótkich włosów, na pewno nie tą drugą, a reszta ma za dużo zbednych bajerów jak chodzi o włosy krótkie.
-
madziunia a z sexem to kochana jak masz ochotę to korzystaj, myślę że jakbyś ochoty nie miała to byłby znak że nie trzeba, no chyba że po sexie brzuch bardziej dokucza to wtedy moze lepiej przerwa. A teraz wyobraź sobie ten ból, że z pessarem choćbyś ochotę miała nieziemska, nie mozesz :)
-
madziunia ja codziennie wymyslam sobie coś do roboty, ponieważ jestem przewaznie leżąca, to nadrabiam ostatnio zaniedbane zakupy wyposazenia do domu. Godzinami buszuje w internecie. Kupiłam tam już wiekszosc zyrandoli i lamp do domu (zostały mi jeszcze tylko dwie żarówki na kablach, do tej pory przez trzy lata nie miałam na to czasu). Zamowilam meble do pokoi dzieci i biura meza. Dokonczylam ogród przed domem z pomocą taty do sadzenia oczywiscie. Skompletowałam cała wyprawke dla malucha przez internet i starszemu kompletuje ubrania i buty na lato. Wszystko z pozycji leżącej bez wychodzenia z domu. Jeszcze mam plan na przyszly tydzień zeby zamowic firankiale do tego muszę juz wyjsc z domu. Jako wentyl bezpieczenstwa zeby to nie juz byla godzina zero traktuje nie zlozone łóżeczko. To moja druga ciąża a cykam się jak głupia i chciałabym odwlec w czasie to wszystko jak najdluzej się da!
-
Kati modlę się o zdrowie dla Twojego syneczka! Trzeba ogromnie wierzyć że ten koszmar szybko minie i wszystko będzie dobrze! Tak bym chciała żeby każda z nas mogła cieszyć się zdrowym maluszkiem! Ostatnio coraz częściej zaczynam się bać porodu, a raczej tego kiedy nastąpi. Przeraża mnie ten nieuchronnie uciekający czas. Dla mnie najgorszy jest zawsze wieczór, wtedy moje stresy się kumuluja. Nienawidzę tego!
-
agusia piekny wozeczek. A jakie masz te białe mebelki, tzn z jakiej firmy? Bardzo ładne. Dziewczyny odpuśćcie sobie pranie wozka na poczatek i tak na spod polozycie flanelkowa pieluszke lub kocyk i wystarczy, potem spacerówkę będziecie częściej czyścić :) Ja tez nie wiem jakie mam afi, zawsze mówią że w normie.
-
Tak to właśnie na telefonie pisać, nawet mój przez u zamieni :)
-
Martyna a badali cię w tym szpitalu chociaż? Coś powiedzieli, czy tylko ci aspat i alat czyli wskaźniki watrobowe kazali zrobic? aniaradzia bidulko, jeszcze angina ci na koniec potrzebna, no i Dancia chora, jakaś kumulacja teraz ci się trafiła, to mam nadzieje że szybko minie i będzie już tylko dobrze. Trzymam za to kciuki! Mona ja tez miałam chwile gdy wyczulam coś na piersi i nawet polecialam na usg, ale okazało się że to nic strasznego tylko gruczoły się powiększają jak to w ciąży. A te grudki takie wokolo brodawki to moze to gruczoły Montgomerego czy jakoś tak. One sa w ciazy normalne i maja nawilzac brodawke czy jakos tak. Moze zobacz czy to to u ciebie i nie martw się na zapas bo w ciąży to nasze ciała dziwnie się zmieniają. A muj mały to tak jak twój, czuje go po bokach i jak skacze mi po pęcherzu, czasem wypnie coś przy pepku, ale żeby mnie wyzej cisnął to nie.
-
mooniak myślę że możesz bo przecież nie wplynie to na obraz z usg. Dziewczyny czy wy tez macie taki wilczy apetyt, bo ja od kilku dni to tylko bym jadła i jadła. Ledwo coś skończę to już myślę co by tu teraz zjeść. Zaczynam się zastanawiać czy to normalne? No i dolaczam do grona tych które boli spojenie lonowe. Tak mnie boli od wczoraj w kroku że normalnie chodzić nie mogę! A na dole to taka spuchnieta jestem jakby mnie pszczoła uzadlila. Czy ktoras z was też tak ma?
-
kati trzymam mocno kciuki za Was! Musi być dobrze! aniaradzia również myślami jestem z tobą aby wszystko ułożyło się pomyślnie! Dziewczyny co do nożyczek to ja mam przetestowane takie fajne z BabyOno. Są cieniutkie i naprawdę dobrze odcinają małe pazurki, zresztą używam ich do dziś u starszego synka, dlatego dla drugiego tez kupilam takie same nowe. Te z Canpola to jakies toporne były i je wyrzucilam. A obcinaczem nie umialam obciąć takich maciupkich pazureczkow.
-
anuszka nie ma sprawy. Ja od początku mam problemy. Na początku ciągle bolał mnie brzuch, plamilam, a potem doszło twardnienie brzucha. W25 tyg (przy trzecim pobycie w szpitalu) stwierdzili skrócona szyjkę i założyli mi pessar. Biore luteinę i magnez. Od tamtej pory właściwie większość czasu leżę (oprócz ostatnich dni czyt. malowanie pokoju dla przyszłego lokatora siłami własnymi :) Mialam podane sterydy na płuca dla małego. KKażdy tydzień był dla mnie ogromnym stresem i dlatego cieszę się że zaszłam tak daleko ale apetyt rośnie w miarę jedzenia i chciałabym żeby mały posiedzial jeszcze trochę w brzuchu.
-
Oj i ja dziś mam jakąś ciężką głowę. Od wczorajszego wieczoru mam jakiś lęk wewnętrzny, właściwie nie wiem dlaczego. Taka ładna pogoda a ja jakoś siły na nic nie mam. Emiilusia pojęcia nie mam jak miewa się moja szyjka, wizytę mam dopiero za tydzień, mam nadzieje że do niej dotrzymam :) Jeszcze żebym wytrzymala dwa tygodnie to będzie mój szczyt marzeń, zresztą na razie nie mam warunków na rodzenie. Pokój nadal nie pomalowany, w domu syf i nawet nie ma gdzie łóżeczka postawić. Już nie mam siły do tego mojego ślubnego, jemu nigdy się nie spieszy, szczęśliwy człowiek, nie wie co to hormony!
-
Tetide kochana jesteś! Przywróciłaś mi wiarę i uratowałaś zycie mojego męża!:))) Mam nadzieje ze jednak okaże się że drzemie w nim malarski talent!
-
A teraz mały postanowił sprawdzić ile jeszcze wytrzymam i zrobil sobie trampoline z mojego biednego pecherza!