Skocz do zawartości
Forum

JustiSia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez JustiSia

  1. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Just.jot tyle kg to dla mnie masakra. Nie powiem bo sama jestem uzależniona od słodyczy,ale walczę jak mogę. Wiem że bardzo źle wpllywaja na cały organizm a nie tylko na tycie. Bob uwielbiam <3 :-) Zrobię dzisiaj naleśniki ze szpinakiem,moze tak uda mi się przełknąć :-) W pierwszej ciąży przytylam ze 25kg i to bylo dla mnie o dużo za dużo. Tak na prawdę wcale nie jest tak łatwo potem to zgubić. A jestesmy coraz starsze. Przemiana materii juz inna niż 10 lat temu. Dlatego tez pewnie Twojej kolezance bylo juz ciężko zgubić te kg po 3 ciąży :-)
  2. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    rozi89 ta dziewczyna nie zachowuje się normalnie,30kg!!! Boje się o moja koleżankę. Ma termin na 20 listopada. Wiem że w pierwszym trymestrze ciągle jadla. Twierdzila ze musi bo inaczej ja mdli. No cóż...jak miałam mdłości to nie miałam ochoty na jedzenie,wrzucalam w siebie co nieco. Zobaczę ja pod koniec czerwca,az się boję ;-) Jej mąż się żalił ze jak wraca do domu to nie ma co zjeść :-)
  3. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Just.jot mi juz leci czas tak szybko ze szok :-) Jedz dużo witaminy C,zdrówka Ci życzę :-*
  4. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Ja mam to samo. Staram się nie jeść słodyczy z wyjątkiem lodów,a bialy chleb zastapilam ciemnym. Wyczytałam że żytni ma żelazo wiec przyjemne z pożytecznym. Ale odrzuciło mnie od mięsa. Wole zjeść ser :-\ I mam wrażenie że czegos mi brakuje bo włosy wypadają i paznokcie się rozdwajaja. To nienormalne w ciąży. Kupiłam wczoraj jakies inne witaminy,moze coś pomoże. Chciałam się nauczyć jeść szpinak,bo ma dużo żelaza a mam z ogrodka. Ale to mi smakuje jak gò.... :-)
  5. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Karola6 nie przejmuj się,jak zwykle mamy wiele wspólnego. Ja z kim się nie spotkam myśli ze niedługo rodze. Jak powiem ze za trzy miesiące to robią oczy jak by ducha zobaczyli :-) Wczoraj spotkałam dziewczynę ktora tez rodzi we wrześniu,u niej brzuszek malusi,nóżki chudziutkie. No cóż...taka moja uroda słonicy,co poradzę...? Ja tez mam czasem taki przyplyw energii :-) ale nie dźwigam,bo by mnie mąż wzrokiem zabil :-)
  6. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Justine122 ja przytyłam juz 9kg,jestem w 26 tygodniu. Do 18 tygodnia nic a teraz leci ze szok. Tylko ze mi się strasznie dużo wody zatrzymuje,nogi mi juz puchną jak u slonia. Nie jem przeciez aż tak dużo żeby z dnia na dzien przytyć kilogram.
  7. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Justine122 witaj,ja mam termin na 20 wrzesnia :-)
  8. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Ja nie kupuję smoczka. Starsza nie chciała,mam nadzieje że i mlodsza nie będzie chciała.
  9. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Juz mi tak nogi puchną ze mam juz dosyć tej ciąży. A tu dopiero się zapowiada najcięższy okres.
  10. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Witajcie! My dzisiaj po weselu,troche niewyspani ale zadowoleni. Bylo na prawdę fajnie. Pierwszy raz spotkałam się z czymś takim ze dla dzieci byli wynajęci ludzie którzy im wymyślali zabawy. Byl król i królowa i przez kilka godzin rodzice mieli spokój bo dzieci były tak zajęte zabawa ze nie szukali rodziców. Rewelacja. Co do kapania dzieci to zgadzam się z Rozi. Do chusteczek nie jestem przekonana,a bawienie się pieluszka moim zdaniem jest bez sensu. Dzidka kapie się 3 minuty w roztworze wody z jakimś delikatnym środkiem myjacym,to na pewno nie zaburzy naturalnej bariery. A potem się lepiej śpi :-) Juz bym chciała mieć dzidzie przy sobie :-) Jestem taka ciekawa jak będzie wyglądać,jaki będzie miała charakter :-)
  11. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Monikalina mi się to nie sni.,moje na prawdę puchną :-)
  12. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Ja coraz bardziej boje się porodu. Ale jakos to będzie.
  13. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Nie wyspalam się dzisiaj :-\ Jestem wszędzie spuchnieta. Czuje po dłoniach nogach,widac na twarzy. Masakra.
  14. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Moim zdaniem i poród naturalny i cesarka to nic fajnego. Poprostu kazdy przechodzi to inaczej. Leżała ze mną na sali poporodowej kobieta,ktora rodzila 3 razy i powiedziała,ze gdyby jej pierwszy poród był taki jak ostatni to nie wie czy by się zdecydowała na drugie dziecko,a co dopiero trzecie. Nie ma reguły.
  15. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Mi upaly służą :-) Jem lekko to i zgagi nie ma :-)
  16. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    weronika95 tylko pampersy. Zaoszczędzić nie zaoszczędzisz,bo będziesz musiała ciągle prac a to tez kosztuje. A ile czasu zajmiesz tym praniem i prasowaniem! Nawet by mi to do glowy nie przyszlo. Jak urodzilam mala wisiala przy cycku. Chyba bym telepatycznie prala. Na początku dziecko dużo robi w pieluchę,z czasem zmniejsza się ilość zużywanych pieluch.
  17. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Mi tez nogi puchną,czas się do tego przyzwyczaić. Porodu się nie boję jakos szczególnie,ale bardziej o nim mysle niż w pierwszej ciąży. Wczoraj znajome mnie namawialy na naturalny. Jak się rodzi 3 godziny to Se można rodzic naturalnie. Ja znam przypadki gorsze. Nie boje się bólu. Uważam ze "pipa" nie jest od rodzenia :-P z drugiej strony jestem ciekawa jak to jest,taka juz ze mnie wariatka :-) U nas dzis krolowala zupa brokulowa. Jem lekkie posiłki bo przy tym upale ciężko mi chodzić a jak zjem cos ciężkiego to juz tylko leżenie odlogiem. Zero sily.
  18. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Zgodzę się ze smoczki powodują wady zgryzu,sama ja posiadam. Ale wole miec wady zgryzu niż próchnicę. A raczej jak dziecko wypije raz czy dwa razy dziennie mleko z butelki to wady zgryzu nie dostanie. Moja córka nie pila z butelki nie ssala smoczka a wady wymowy jakues tam były,sa nadal,tak wiec nie popadalabym w skrajności. Zdecydowanie nie jestem za smoczkami bo po pierwsze ciężko oduczyć a po drugie wady zgryzu się robią jak dziecko zbyt długo ssie. Ja ssalam smika do 5roku zycia no i cóż...wada jak ta lala :-) Ale znam dzieci które pija z butelek mleko dwa razy dziennie i żadnych wad nie maja. Takie jest wiec moje zdanie-niech pija mleko z butelki na zdrowie. Wypicie mleka z butli zajmuje 5minut.
  19. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    m.list....pasowało by mu odpowiedzieć "szkoda ze Twoja matka zaszla z toba w ciaze". Jednego kutafona mniej by bylo.
  20. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Jeśli chodzi o picie z butelki mleka,kaszy i innych rzeczy w wieku 6 lat to szczerze Wam powiem że mi cos takiego nie przeszkadza bo sama jeszcze pamiętam jak przed zerowka rano mama dawała mi w butelce kakao,inaczej bym nie wstała z lóżka :-D Moja cora nie chciała nic mlecznego do 3roku życia. W moim mleku bylo chyba zbyt malo wapnia (tak mi się wydaje) i miała bardzo szybko odwapnienia w ząbkach. Dentyste zna od 1,5roku :-S niestety... Wiec cieszyłabym się gdyby moje drugie dziecko chciało pic mleko z butelki i niech pije na zdrowie tak długo jak chce :-)
  21. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Weronika 95 z tym Labolatorium to jakas masakra. U mnie w mieście kobiety na glukozę sa przyjmowane w pierwszej kolejności.
  22. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Witajcie! Mam kilka stron do nadrobienia od wczoraj. Dzieki za odpowiedź Monikalina wlasnie o takim lozeczku myślałam tylko kolor mi się inny spodobał :-) Dziewczyny mam dola. Krzycze na starsza córkę. Zamiast jej spokojnie wytłumaczyć to drę ryja a potem mam wyrzuty sumienia. Mysle że to hormony buzuja. Jestem tak nerwowa ze szok,byle pierdola i juz.
  23. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Mi twardnieje brzuch,bo zamiast leżeć to latam. Musze jakoś wyluzować,ale ciągle coś do zrobienia się znajdzie. I chyba się zaopatrzę w dodatkowy magnez. Upały idą,będzie jeszcze ciężej,organizm wiecej potrzebuje. Zastanawiam się nad łóżeczkiem turystycznym zamiast normalnego. Moja koleżanka miała takie,muszę się jej zapytać ja się sprawdzało.
  24. JustiSia

    Wrześniówki 2015

    Just.jot jak tylko zobaczyłam te paskudztwa od tamtej pory nie daje jej do przedszkola. I tak od września pojdzie w inne miejsce. Ale zastanawiam się czy jej najbliższa koleżanka nie ma bo mylam jej głowę w sobotę,wszy po tym szamponie powinny zdechnąć a jedna znalazłam zywa w poniedziałek. Tak się wkurzyłam ze wczoraj wypralam wszystko,zabawki,pościel,nawet pokrycie materaca :-) przynajmniej będę miała mniej sprzątania po remoncie,i tak planowałam wszystko odświeżyć :-) Jeszcze na dzisiaj mi zostalo troche prania...ze 3 pralki :-) Jak wariatka :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...