
Aneczka83
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aneczka83
-
Dominika_1989 napisałam, że wstrzymywałam oddech w sensie, że ból przychodził nagle i to taka automatyczna reakcja organizmu, że nabieramy powietrze i na chwilę wstrzymujemy oddech :) Potem oczywiście normalnie oddychałam :)
-
Fajnie tak powspominać jak już jest po wszystkim i dziecko zdrowe :) Powodzenia wszystkim, damy radę! :)
-
anela78 fajne te opakowania na butelki, zerknę i poszukam :) Coś mi się wydaje dziewczyny, że te nasze twardniejące brzuchy to już teraz norma będzie i niedługo zaczną się o ile już się nie zaczęły skurcze przepowiadające. W końcu poród już blisko. Ale nie ma się co podobno martwić dopóki skurcze nie są regularne. Przy pierwszym synu skurcze mi się zaczęły o 2 w nocy i do 6 równiutko co godzinę, więc już postawiłam cały dom w gotowość, potem od 6 do 13 miałam dokładnie co 10 min, takie, że na czas skurczu kilkanaście sekund musiałam przystanąć i oddech wstrzymać a potem znowu 10 min spokoju. I tak w dzień porodu pomyłam podłogi, ugotowałam obiad i dopiero pojechałam do szpitala :) Tam od 15 zaczęły się skurcze już takie boleśniejsze i co 2-3 min. Niestety moje maleństwo nie przecisnęło się przez moją miednicę mimo wielogodzinnych prób i o 22 urodził się przez cesarkę.
-
Agnieszkaa25 i Diana9 dziewczyny pytałyście o smoczki. Prz pierwszym dziecku miałam ale zazdrościłam mamom, których dzieci nie chciały smoczka, bo nie czekało na nie oduczanie od smoczka. Ale ostatnio bratowa urodziła i mała ma już 4 tyg a smoczka nadal nie chce. Kończy się to tym, że bratowa nic nie może zrobić bo mała cały czas jest do niej przyklejona, chce pierś, choć pewnie niekoniecznie chce jej się jeść. Smoczek byłby idealnym rozwiązaniem i chwilą wytchnienia, więc na pewno się przyda. A oduczanie wcale takie ciężkie nie jest jak się człowiek zaweźmie pójdzie szybko :)
-
Tytka mamy dokładnie ten sam termin :) Dziewczyny a ten wymaz czego dotyczy, bo zapomniałam. Wiem, że była kiedyś o tym rozmowa na forum, kiedy to trzeba zrobić? Mi nic lekarz teraz nie zlecił, a kolejna wizyta dopiero w 37 tyg...
-
Tytka dokładnie ten sam termin mam :) A dziewczyny przypomnijcie mi, kiedyś była o tym mowa na forum, ten wymaz to kiedy trzeba zrobić? Bo mi nic lekarz teraz nie zlecił, a następna wizyta w 37 tyg...
-
paulina1 ja też tą samą firmę, tylko model carmela raczej, bo chcę jasną gondolę, a ten model ma częściowo eko skórę, łatwiej będzie wyczyścić.
-
O Boże dziewczyno (maratonka) masz zdrowie! Agnieszka25 ja przy pierwszym dziecku miałam zasypkę, płyn do kąpieli, chusteczki z nivea. Przepięknie pachną, ale chusteczki szybko wysychają, reszta niby ok, ale mały miał cały czas problemy ze skórą, więc może to z tego wynikało? Teraz będę używała mydełka Oilan, oliwki bambino, a na odparzenia pupci bephanten, bo sudocrem wysuszał pupę. Aha, a chusteczki pampers zielone.
-
Znalazłam wreszcie tą tabelkę i się dopisałam :) Ale tempo dziewczyny zawrotne! Zaglądałam rano i do wieczora przybyło 13 stron! Byłam dzisiaj na wizycie, mija właśnie 33 tydzień i następna za 4 tygodnie, mam nadzieję, że dotrwam. Mamusie w 33 tyg czy 2,2 kg to duże maleństwo? Przybrał w ciągu ostatnich 3 tyg. ok. 700 g! Jak mu w takim tempie pójdzie, to przekroczy 4 kg! Emka_5 świetny fotel, gratuluję, bo chyba sporo pracy to wymagało :) Karola88 kiedy Cie wypisują? Maratonka a Ty jeszcze pracujesz? Dziewczyny widzę szał wyprawkowy a mnie jakoś ochota na przygotowania przeszła. Męczy mnie już ta ciąża, nie jest tak fajna jak pierwsza jak trzeba cały dzień poświęcić 3 latkowi, któremu energii nie brakuje, a mi prawe żebro jakby ktoś połamał, najwygodniej jest w pozycji leżącej. No ale w sumie niewiele czasu, teoretycznie 7 tyg...
-
Jeju, dziewczyny ale macie tempo! Karola88 trzymaj się tam! Ja dzisiaj padam. Z przyjaciółką, która jest w ciąży tak jak i ja i z naszymi dzieciakami (3 i 4 lata) wybrałyśmy się do galerii. Parę sklepów, przymierzanie dziecięcych kurteczek, plac zabaw i czujem się jak po maratonie :/ Co do butelek zostaję wierna avenowi choć nie przetestowałam innych. Idę poleżeć :) Spokojnej nocki!
-
Agnes rossmanowskie są fajne, ładnie pachną, ale mają jeden minus- szybko wysychają, nawet jak są szczelnie zamykane. Ja przy pierwszym używałam pampers fresh clean. Jak znajdę to zamieszczę zdjęcie, bo są jeszcze inne pampersy takie bardziej białe opakowanie i te z kolei zdecydowanie odradzam, bo są z kolei bardzo mokre co denerwuje i może podrażniać pupkę i brzydko pachną. Jest i zdjęcie https://www.google.com/search?q=pampers+fresh+clean&espv=2&biw=1280&bih=675&tbm=isch&imgil=9nok_Rb-mKFd2M%253A%253Bo64U2kHN-9MMaM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Fwww.chemistdirect.co.uk%25252Fpampers-fresh-clean-baby-wipes%25252Fprd-3gmo&source=iu&pf=m&fir=9nok_Rb-mKFd2M%253A%252Co64U2kHN-9MMaM%252C_&usg=__czfsaibSPSI6-_IAqs0qJ5rayMI%3D&ved=0CDQQyjc&ei=saUCVZqsB8b5PMCOgMAB#imgrc=9nok_Rb-mKFd2M%253A%3Bo64U2kHN-9MMaM%3Bhttp%253A%252F%252Fimages-its.chemistdirect.co.uk%252Fpampers-fresh-clean-baby-wipes.jpg%253Fq%253D75%2526o%253DdERnas72Nvyry6D%2524%2540YTCwvbuc7kj%2526V%253D%25247Wz%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.chemistdirect.co.uk%252Fpampers-fresh-clean-baby-wipes%252Fprd-3gmo%3B1999%3B2000
-
Ewek89 jeśli chodzi o coś szybkiego na imprezę na pewno świetne są grzanki z chleba tostowego. Musisz sobie zrobić masło czosnkowe (przecisnąć czosnek przez praskę) i posmarować kromki chleba tostowego, potem przekroić je na trójkąciki i posypać startym żółtym serem i zapiec w piekarniku. Są pyszne i rozchodzą się w mig. Do tego daję sos czosnkowy (ale robi zawsze mój mąż, więc nie znam tajników) i bardzo prosty sos z ketchupu i majonezu w proporcjach 1:1 i do tego czerwone przyprawy (papryka, chili, szafran itp.) Z główniejszych dań to mi nic do głowy nie przychodzi.
-
Kwasnaa nie odzywasz się :( Mam nadzieję, że wszystko ok. Ja właśnie wróciłam z kina "50 twarzy Greya". Tak jak większość mówiła- szału nie ma, książka zdecydowanie lepsza. No ale musiałam się przekonać na własne oczy :) łóżeczka, tzn. kołyski, bo tą będę miała najpierw też nie mam rozstawionej, na razie leży w piwnicy 100 km ode mnie, trzeba przywieźć, wyprać i po świętach tak na koniec kwietnia chyba ustawię. Dobranoc dziewczyny!
-
Kwasnaatrzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze! Myszeczka dziewczyny mają rację, głupimi komentarzami co do wagi nie ma się co przejmować, masz teraz myśleć tylko pozytywnie :) Chętnie bym się położyła, obiad skończyłam, wysprzątałam stare biurko i wystawiłam na olx za darmo, nawet nie wiem czy 5 min minęło i poszło przy pierwszym telefonie :) Miejsce na komodę gotowe :) No ale z leżenia nici, idę układać puzle z moim pierworodnym :)
-
Kwasnaa czasami budzę się w nocy ze strasznym bólem żeber po prawej stronie. Nie codziennie na szczęście :) No i siusiu niestety :/ Czasami leżę i czekam, że może nie chce mi się tak bardzo i zasnę, ale niestety parcie na pęcherz jest i trzeba wstać. I jest jeszcze jeden powód- mój 3 latek :) Nie wiem czemu, ale co noc wstaje i przychodzi do nas do pokoju i chce z nami spać, a ja z nim dyskutuję, że nie może (strasznie kopie przez sen, a ja nie jestem w stanie całą noc brzucha ochraniać) i odprowadzam go do pokoju.
-
No ja właśnie zamówiłam na allegro, entliczka chyba u siebie nie mam :(
-
Tak Alles! Dzięki karola88 A powiedz tą sałatkę to z jakich ogórków robisz? Zielone, kiszone, konserwowe? I z jakimś sosem? Bo smaka mi narobiłaś :)
-
Dziewczyny czy pamiętacie jakie biustonosz do karmienia usztywniany polecały tutaj dziewczyny? Chyba na literę A, nie mogę znaleźć, a chciałabym zamówić :/
-
Siema dziewczyny! W Częstochowie na razie świeci słoneczko, aż chce się wyjść na spacer :) Ja zrobiłam wreszcie pierwszy krok w kierunku przygotowań i zamówiłam komodę na ciuszki dla starszego synka, więc będę miała jedną wolną dla tego wiercipięty w brzuszku i wreszcie będę mogła prać i prasować ubranka, a potem to mam nadzieję, że reszta już jakoś poleci, te butelki, smoczki, pieluszki, podkłady, koszule nocne, biustonosze... trochę tego jest, ale najważniejsze chyba było zacząć, bo jakoś nie mogłam się zebrać, ciągle myślałam, że mam jeszcze mnóstwo czasu, a tu kalendarz pokazuje, że jeszcze 59 dni do porodu! Miłego dnia wszystkim!
-
Hej dziewczyny, ja też uzależniłam się od forum :) VSA torbę zamierzam spakować po świętach, teraz jeszcze wszystko inne trzeba zrobić, bo jakoś w tej drugiej ciąży nie mogę się ogarnąć. Ani nic poprane i poprasowane, wózek niby wybrany ale nie zamówiony, kołyskę trzeba od rodziców z innego miasta przywieźć, komodę kupić... także mam nadzieję, że do świąt się ze wszystkim wyrobię a po świętach już tylko pakowanie torby :) Co do rozmiaru piersi, to mi ciut urosły w ciąży, ale staników nie muszę zmieniać :/ Jak karmiłam pierwszego synka to były jeszcze pełniejsze, ale po karmieniu niestety wracają do rozmiaru sprzed ciąży albo i nawet mniejsze się robią :(
-
Dominika co do biustonosza, to ja przy pierwszej ciąży kupiłam jakiś miękki, ale mam małe piersi i nie przydał się, bo wisiał (a był to najmniejszy rozmiar biustonosza do karmienia), dalej nie szukałam tylko używałam dotychczasowych biustonoszy, ale niestety bardzo się zniszczyły przez to naciągnie, odsłanianie. Do wyrzucenia były. Dlatego teraz na pewno poszukam jakiegoś biustonosza, bo szkoda mi tych co mam.
-
Dziewczyny ja laktator zdecydowanie polecam do szpitala, dużo kobiet ma nawał pokarmu po dwóch dniach. Ja przy pierwszym porodzie nie miałam i jak miałam to mleko wyciskać rękoma, to ból niesamowity :/ Miałam ręczny z aventu i taki polecam. Jedyny minus to hałas jaki wydaje, trochę skrzypi ;) Nie polecam na pewno lakta plus, ręka strasznie boli przy ściąganiu.
-
Zielizka termometr tonie jest duży wydatek, ale uważam że jest zbędny. Woda po prostu musi być ciepła :) no ale jak nie będziesz się czuła pewna czy jest ok, to termometr pomoże, a potem to już na wyczucie :) Wszystkiego najlepszego Kobietki!
-
Nathally ja przy poprzednim tak i teraz kupię zestaw nożyczki, cążki i pilniczek z canpol baby dostępny w rossmanie. Pilniczka nie używałam ale cążki i nożyczki bardzo dobre :) A aspirator miałam ten bez odkurzacza, teraz mam oba, myślę, że kwestia intensywności kataru. Ten do odkurzacza naprawdę wysysa ;)
-
O matko dziewczyny ale się rozpisałyście! Ja wczoraj pojechałam do koleżanki i myślałam, że taka babska parapetówka, 5 dziewczyn nas było. Wchodzę do mieszkania, a tam wszystkie krzyczą NIESPODZIANKA! Przygotowały imprezę dla mnie i dla maluszka :) Prezenty były, piękne body i kocyki i wszystko tak pięknie ustrojone :) Cudownie mieć takich przyjaciół :) Marti a co do odnoszenia dziecka do swojego pokoju, to też przy pierwszym miałam taki plan, ale skończyło się tak, że kołyska stała obok naszego łóżka, bo to było po prostu wygodniejsze. Jak się budził w nocy w innym pokoju, nie słyszałam go od razu, więc zdążył się rozbudzić i potem ciężej było go utulić, a jak kołyska stanęła koło łóżka, to wyjmowałam go do karmienia, potem wsadzałam spać, nie nachodziłam się :)