Ania777

Jutro jedziemy oglądać córę, nie umiem się doczekać :)

Malowanie sypialni trwa, ale powoli idzie bo mąż praktycznie sam maluje. Nie umiem mu wiele pomóc, szybko się męczę, bo zaraz odzywa mi się kręgosłup i naderwany mięsień pod cyckiem :/ Pierwszy raz w tej ciąży czuję się jak inwalida :/ Wiem, że taka kolej rzeczy, ale czuję taką niemoc, która mnie dołuje.

Ja mam zamiar wyprać 62 też, bo jak córcia urodzi się długa po mamusi to 56 może nie założyć lub ponosić bardzo króciutko. Ja miałam 60 cm i 4300 g. Sufit i pierwsza warstwa farby na ścianach w sypialni położona :) Jestem pozytywnie zmęczona :) Tylko spać musimy w salonie, czego nie lubię bo mamy niewygodną kanapę.

migotka91 magalena3 ja w brzuchu na wysokosci pepka mam 102cm takie luzne Pytanie mam wlasnie zajrzalam na gazetke biedronki i od 24.08 bedzie proszek lovela 3,6kg za 26,99 to duzo czy malo ?? bo patrzylam na aptecegemini i kosztuje tyle samo ale 1,8kg a jak jest w sklepach?? podaje link do gazetki od 24.08 Oferta super ale jak myślicie - lepsze mleczko czy proszek? Pluczecie je dodatkowo w jakimś płynie do płukania np. sensitive?? Czytałam analizę składu i mleczko jest ponoć delikatniejsze niż proszek.

Ja kupiłam Lovelę mleczko 3l (30 prań) za 24 zł. W Auchanie była promocja - 47 zł + drugie opakowanie za 1 zł, był do wyboru proszek lub mleczko do białego lub koloru, mleczko starcza na więcej prań (proszek na 22 prania) i ma delikatniejszy skład, więc wzięłam po jednym do białego i koloru.

sheViolet Ania777 Odkąd zaszłam w ciążę nie mierzyłam się w pasie, ale piszecie co jakiś czas o swoich obwodach i sięgnęłam w końcu po miarę - 94 cm. Chyba tak średnio, co? Ani dużo, ani mało. U mnie w pępku 110, a wychodziłam z ok 83cm. Zależy ile miałaś przed ciążą. Coś czuję, że ten dzień jakiś nie za fajny będzie. Nie dość, że mam jakieś złe przeczucie, to od samego rana jest mi niedobrze, słabo i jakaś otumaniona chodzę. Jeszcze mnie moja kocica wystraszyła, bo na kolanach to już kupę czasu u nikogo nie siedziała, a dzisiaj do mnie sama przyszła i siedziała prawie godzinę dopóki sama jej nie zrzuciłam. Ok. 75 cm miałam na wysokości pępka przed ciążą.

Odkąd zaszłam w ciążę nie mierzyłam się w pasie, ale piszecie co jakiś czas o swoich obwodach i sięgnęłam w końcu po miarę - 94 cm. Chyba tak średnio, co? Ani dużo, ani mało.

Kasiaaa7989 Dziewczyny Wam tez sie robi taki podluzny szpic z brzucha jak wstajecie z pozycji lezacej?;) ja staram sie podnosic z jednego boku ,ale wczoraj wstalam tak,ze zrobilo mi sie to uwypuklenie i tak sie usmialam ze swojego meza,bo on na caly glos ,, o boze co to co ci jest;D " stwierdzil,ze to wygladalo jakbym miala jakas obca istote;D ciekawa jestem jak on wytrzyma porod hehe Tak, też tak mam i jakiś czas temu z dziewczynami o tym pisałyśmy, więc jest nas więcej :) Staram się siadać tak, żeby ta górka się nie robiła, ale nie zawsze idzie tego uniknąć. U nas dziś ochłodzenie, zobaczymy jak dzien się potoczy - bo jedna pogoda pokazuje mi temp. max 28-29 stopni i to po 14:00, a druga od południa do wieczora 34-35... Wolałabym ten pierwszy scenariusz, bo chcielibyśmy wreszcie wziąć się za sypialnię. W tym upale nie idzie, a mamy czas do wtorku... W środę mamy całodniową wyprawę na prenatalne i do ikei, a w czwartek mąż idzie do szpitala na operację kolana.

Na dowód foto, że chyba jeszcze nie pękam:

Ja nie mam obiekcji co do mojego wyglądu, bałam się, że będzie o wiele gorzej. Przerzuciłam już 9kg na plus, ale mam wrażenie, że większość poszła w brzuch. Mamy natomiast w rodzinie taką parę, której nie wiedzieć czemu szaloną satysfakcję sprawia dogryzanie mi. Niby nie robią tego specjalnie, niby nie w złej wierze, ale na każdym kroku muszą skomentować jaka to nie jestem wielka, jaka gruba, że zaraz pęknę, że cała się zaokrągliłam, że twarz mam jak księżyc w pełni, że na pewno puchnę, że nawet z tyłu widać, że jestem w ciąży (n ??) - to wszystko jest bzdurą, po twarzy się praktycznie nie zmieniłam, tyłek i uda mi wręcz schudły, brzuch mój raczej należy do tych standardowych i jak pomyślę, że ma tam się zmieścić 3-4 kg istotka to wręcz mały mi się wydaje i zakładam, że sporo jeszcze urośnie. Staram się puszczać te komentarze mimo uszu, ale człowiek nie jest ze stali, w którymś momencie zaczyna to przeszkadzać.

eewelinka Jezeli chodzi o pampersy, to lepsza promocja jest w Tesco 68 zl za gigant Box. Rozm 2 szt 128? Jakos tak ;) W Lidlu od poniedziałku jest też promocja na Pampersy, mniejsze paczki po 29,99 ale jak sprawdzałam to cena za sztukę jeszcze niższa niż w Tesco :) Zamierzam skorzystać z którejś z tych promocji :) izabela33 dziewczyny kupujecie maluchom tę poduszkę klin? Że niby tak bobasowi na tym wygodnie i chroni przed zachłyśnięciem? Nie wydaje mi się... co myślicie? My postanowiliśmy nie kupować wszystkiego jak leci, bo potem nie ma tego gdzie trzymać. Poduszka klin jest dla mnie takim zbędnym wynalazkiem,który można zastąpić np. podkładając pod materac zwinięty koc lub książki pod nogi łóżeczka z jednej strony. A czy w ogóle będzie to konieczne to wyjdzie w praniu.

osłona Obejrzałam wczoraj film,na podstawie faktów.Pamiętacie sprzed kilku lat?Facet więził w swym domu w stanach 3 kobiety całymi latami....tak trudno uwierzyć,że nikogo nic nie zaniepokoiło... http://zalukaj.tv/zalukaj-film/22729/cleveland_abduction_2015_.html Akurat dziś na takiej lokalnej grupie na fb polecała go dziewczyna.

marta89sz Ania777 mi położna poleca oilatum lub emolium. Ale ja nie jestem do nich przekonana, bo z pierwszym używałam, nic nie pomagały a tanie nie były... Inne dziewczyny polecają mustela, ale chyba też musze popatrzeć na skład i wybrać te, które mają tych wszystkich bajerów jak najmniej... Moja siostra używała oilatum przy pierwszym dziecku, tak naprawdę to są kosmetyki dla dzieci z problematyczną skórą, a przecież nie wszystkie mają problemy. To tak jak z sudocremem, który jest na odparzenia i odleżyny a nie wiedzieć czemu poleca się go do codziennego stosowania... Zupełnie niepotrzebnie moim zdaniem, ale każdy ma prawo postąpić jak uważa. zabawaak Dziewczyny a kupujecie butelki w razie czego już czy jak będzie trzeba to wtedy?? Robiłam duże zamówienie na allegro i sprzedawca miał butelki sporo taniej niż w sklepach, więc wzięłam już - jedną małą, jedną dużą z TT, antykolkowe.

marta89sz Tak z innej paczki, to na jakie kosmetyki dla dzidziusia się decydujecie? My niezbędne minimum, z krótkimi i dobrymi składami (wspomagałam się blogiem srokao i analizami kosmetyków) sama też unikam zbędnej chemii, bo mnie zaraz wysypuje albo skóra mi się przesusza :) Ogólnie u nas głównie Babydream, bo ma dobre składy i jest niedrogi, do pupy i ciała Linomag a+e i Linomag maść.

Zapomniałam o foteliku, bo wzięliśmy z opcją 3w1, ale chcieliśmy fotelik testowany zderzeniowo, więc dopłaciliśmy do Safety 1st Mimas (4 gwiazdki ADAC), adaptery gratis :) Był tylko 20 zł droższy od fotelika z zestawu, więc różnica żadna :)

Dentysta dziś zaliczony, ząbki wyleczone, adnotacja w karcie ciąży jest :) Konsultacje wszystkie mam już więc z głowy. madzialenna Drogie Mamy, czy któraś z Was wyposażyła już swojego szkraba w wózek Mutsy Evo albo Bebetto Torino (lub inne modele tych producentów)? Pora podjąć decyzję, a ja od dwóch tygodni nie wiem co zrobić :( po nocach mi się już śnią wózki! My się wahaliśmy między Hollandem a Torino i ostatecznie dziś zamówiliśmy ten pierwszy, przeważyły kosmetyczne różnice. Odbiór za ok. 2 tygodnie. Taką furą będzie śmigać Anastazja:

mleczyk1 Dziewczyny, możemy jeść kaszankę? Wujek wczoraj bił świnkę i właśnie przyniósł jak zobaczyłam to ciągle ślinka cieknie. Po obróbce termicznej jak najbardziej, podobno nawet zawiera sporo żelaza i jest polecana przy anemii :) Tylko wiadomo - jak wszystko z umiarem, w szczególności jeśli zawiera dużo podrobów (wątróbka), które mają dużo wit. A (ta w nadmiarze jest szkodliwa).

zabcia27 Dziewczyny powiedzcie mi jakie kupujecie pampersy do szpitala? ? Bo są różne opinie ze niby nie kupować pampers bo dziecko się przyzwyczai i później będą odparzenia i będzie problem na dada przejść i właśnie nie wiem jak wy myślicie? Mam wiele znajomych, które do szpitala miały Pampers, niektóre nawet te białe Premium Care, potem używały z powodzeniem marketowych np. Dada i nic się nie działo. Sama chcę kupić do szpitala paczkę Pampers rozm. 1, a w Lidlu teraz mają być tanio rozm. 2 to też kupię zapsik :) http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?id=775 od 17.08 za 29,99 68 szt dwójek. Mam też już duży karton Dada dwójek.

Martynika, nie zamartwiaj się. Zrobiłaś naprawdę wiele, więcej niż sama zainteresowana, bo przecież już dawno o braku ruchów pisała i nic przez ten czas nie zrobiła. Szkoda tylko dzieciątka, że tak to się skończyło :(

nati86 cześć dziewczyny, ja dzisiaj cały dzień przeżywam, nie wiem co robić. Mały zawsze jak szłam spać się ruszał,albo nad ranem około 4 a wczoraj wieczorem nic na ranem też nic, po śniadaniu wydawało mi się, że się ruszył ale nie jestem pewna czy to nie był efekt trawienia przez mój brzuszek... Masakra wystraszona jestem na maksa, nie wiem co robić ;( Mi lekarz poradził w takiej sytuacji zjeść coś, położyć się na lewym boku, wyciszyć i wyczekiwać ruchów.

asiek123 Dziewczyny, które mają wadę wzroku?? lub oczywiście inne które wiedzą :) - w którym tyg gin kazał Wam iść do okulisty na sprawdzenie tej siatkówki?? aaaaaaa i byłyście u dentysty na przeglądzie?? bo w karcie też jest miejsce na adnotacje... Położna zaleciła mi konsultacje zrobić w drugiej połowie ciąży, internistyczną zrobiłam w 22tc, u okulisty byłam w 27tc, u dentysty w 28tc i okazało się, że mam 3 zęby do leczenia, mimo że nic mnie nie bolało. Do porodu ząbki powinny być wyleczone.

Co do zgagi to ja zaś natknęłam się na opinię, że Alugastrin czy Alusal nie są polecane, bo zawierają związki glinu a glin spowalnia rozwój płodu. Preparaty te nie powinny być stosowane długotrwale ani w dużych dawkach, tylko doraźnie, w razie naprawdę dużej konieczności. Bezpieczny i polecany jest za to na pewno Rennnie. Nawet w ulotce jest zaznaczone, że można w ciąży. "Wszystkie produkty Rennie mogą być stosowane w okresie ciąży, jeśli są przyjmowane zgodnie z zaleceniami i unika się długotrwałego przyjmowania dużych dawek. Jeśli lekarz nie zaleci inaczej stosuje się 1-2 tabletki jednorazowo. Nie należy przyjmować więcej niż 11 tabletek na dobę. Aby uzyskać więcej informacji, zapoznaj się z treścią ulotki lub skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą." http://www.rennie.pl/pl/wszystko-o-rennnie.php#IsRennieSafe

Dziś troszkę lepiej się czujemy :) W nocy nawet przez chwilę było przyjemnie chłodno i trochę się dom wywietrzył, wyspałam się pierwszy raz od kilku dni. Udało mi się przenieść wizytę u ginekologa, wyprosiłam położną, zrozumiała powagę sytuacji :) Nie chciała, żebym miała taki duży odstęp miedzy wizytami, ale jak powiedziałam że chodzi o prenatalne to się zgodziła, bo to też w końcu kontrola lekarska jest :) Nie mogę się doczekać końca tych upałów, chciałabym już brać się za malowanie sypialni, ale w tym skwarze nie da się pracować. Zaraz ze mnie leci, jest mi słabo, a wczoraj mi często brzuch twardniał.

Agatka83 Witajcie! To co sie dzieje na zewnatrz to jakas pomyłka kurde, a w domu mam 31 stopni!!! W czwartek jedziemy po klimatyzator bo nie daję już rady :( Klimatyzator fajna sprawa, kupiliśmy w piątek i tylko dzięki niemu jako tako się trzymam jeszcze. Choć przy tych upałach nawet jak idzie cały dzień to schładza o kilka stopni, ale różnica jest na tyle odczuwalna, że warto. Trochę oczy szczypią z suchego powietrza, ale wolę suche oczy niż wszystko mokre.

U mnie różne bóle się kumulują ostatnio, a w połączeniu z tymi upałami to jest jakaś masakra, jestem tak nie do życia, że sama z sobą nie umiem wytrzymać... Co do tego bólu szczypiącego w okolicy lewego żebra to jestem niemal pewna, że mam tam naderwany mięsień... Wszystkie objawy i dolegliwości jakie odczuwam pasują - szczypanie, ból przy dotyku, obrzęk, ostry bol przy niektórych ruchach, ulga przy zimnych okładach itd. Ogólnie jestem drobnej postury, brzuch ciągle rośnie, czasem mam tak napiętą skórę i mięśnie, jakby zaraz miało coś pęknąć, sportsmenką nigdy nie byłam, więc pewnie mięsień nie dał rady :/