Ania777

U mnie ciągłe zmęczenie, senność, osłabienie, zawroty głowy to były objawy anemii. Dostałam w środę tardyferon i czekam teraz aż zacznie działać, bo jestem nie do życia. Zamówiłam dziś naklejkę nad łóżeczko :)

Moim zdaniem używany z umiarem na tyle, na ile dziecko faktycznie potrzebuje nie zaszkodzi. Byle nie zapychać nim buzi dziecku przy każdej okazji. Na pewno lepszy smoczek niż piąstka w razie silnej potrzeby ssania, bo piąstki dziecku nie zabiorę jak się przyzwyczai. Dzidzia sama zdecyduje czy i jakie ma potrzeby, może smok okaże się zbędny, ale wolałam kupić.

zabcia27 dziewczyny co robicie w nocy jak nie możecie spać?? Ostatnio (odpukać!) dosyć dobrze śpię, ale jak już się zdarza to z reguły buszuję po necie na telefonie i wyszukuję różne rzeczy dla małej :)

Daga81 Ania777 Zapomniałam dodać - w gemini zamawiałam głównie przybory higieniczne, kosmetyki, leki, ale wzięłam też smoczki i łańcuszek: A te smoczki to z tej samej firmy? Bo dziecko jak przyzwyczai się do jednej firmy to już innego nie chce. Ja tym razem postanowiłam nie dawać maleństwu smoka i wcale go nie kupiłam. Smoczki z Canpola, ale jeden anatomiczny, drugi okrągły. Moja siostra dla dzieciaków miała rożnych firm i ciumkały każdy. W sumie to dzieci, które nie chciały jakiegoś konkretnego smoczka znam jedynie z opowiadań, w rodzinie jakoś tego problemu nie było.

Zapomniałam dodać - w gemini zamawiałam głównie przybory higieniczne, kosmetyki, leki, ale wzięłam też smoczki i łańcuszek:

My wczoraj byliśmy u gina, na dole wszystko ok, na naderwany mięsień powiedział, że nic za bardzo nie poradzimy, bo to od rosnącego brzucha a tego nie przeskoczymy. Oszczędzać się, ograniczać te ruchy i pozycje, które powodują ból i tyle. Wyniki mi trochę poleciały, dorobiłam się anemii, dostałam Tardyferon. To by w sumie tłumaczyło moje ostatnie osłabienie, męczliwość, zawroty głowy, wrażenie że zaraz zemdleję. Dziś mijają dwa tygodnie od zamówienia wózka, taki mniej - więcej podali nam czas oczekiwania, więc może być na dniach, z niecierpliwością czekam na telefon. Zamówiłam pościel do łóżeczka, na początku pewnie i tak nie będziemy kołderki i poduszki używać, ale chciałam mieć pościel ubraną. Mamy miętowy baldachim, ochraniacz wzięłam cały biały, a pościel w sówki :) Zrobiłam wczoraj zamówienie w Gemini i poszło 400 zł :/

Teraz jestem w 32 tc, na usg byliśmy w 31 tc i mała ważyła szacunkowo 1708 gram. Pani dr powiedziała, że to trochę powyżej średniej, z pomiarów wychodziła o ok. tydzień starsza niż średnia na ten tydzień. Ja się urodziłam mając 61 cm i 4300g.

Ja się jakoś nie umiem zebrać, żeby ubranka policzyć... Sama nie wiem ile czego mam, muszę się za to zabrać bo nie wiem czy, ile i czego trzeba dokupić. Dostałam trochę od szwagierki, trochę od siostry, coś kupiliśmy i tak się nazbierało. Z rozm. 56 chcę mieć kilka "zestawów", ale raczej nie będziemy szaleć bo mała póki co zapowiada się na większego dzieciaczka, a jak urodzi się tak jak ja to 56 nawet nie założy.

Drożdżówka Mam pytanie o przewijak. Tak, ciągle się waham pomiędzy tym na łóżeczko (poprzednio się sprawdził) a takim ikeowskim (choć niekoniecznie ikea) - odrębnym meble do przewijania. Opcja numer 1, tańsza, sprawdzona, Mąż będzie w stanie przewinąć Młodą jak mu położę przewijak na łóżko. Opcja nr 2, 2x droższa (jeśli już to musi być biały a te są drozsze), widzę po fotkach, że wyższa od łóżeczka, a ja jestem kurdupel. Korzystanie z niej będzie poki co trudne dla Męża, ale bardzo mi się podoba ... No i nie wiem .... Co Wy macie w planach? Ja nie planuję przewijaka, ale zdaje się że na taki "mebelkowy" i tak trzeba położyć jeszcze taki miękki, więc możesz go zdejmować i dawać mężowi na łóżko.

łupinka87 Z kolei wczoraj w rossmanie też była mega kolejka, stałam na końcu, przyszła kasjerka popatrzyła na mnie, otworzyła drugą kasę, ludzie ruszyli, a ona patrząc cały czas na mnie obsługiwała wszystkich po kolei...tyle z akcji "mamy pierwszeństwo" :) Z Rossmannem i ich akcją mam dokładnie takie same doświadczenia - dwa razy miałam podobną sytuację... Za to dziś w Biedronce nas dwie Panie przepuściły :)

Aska123 Buu to tylko ja w Chicco nie wygralam? :( Jade dzisiaj do Biedry po karme dla psa wiec od razu zobacze proszki. Pod koniec tyg robie zamowienie na Gemini i jak nie kupie w biedronce to zamowie tam bo obecnie Lovela 5kg jest w promocji za 40zl Ja też nie dostałam maila :(

Drożdżówka Aniu, dacie radę ; ) Mój juz prawie miesiąc po operacji roztrzaskanej kości udowej i jakoś dajemy radę. Pewnie, że damy :) Co innego nam zostaje. Za 2 godzinki jadę go zabrać do domu i bardzo mnie to cieszy :) Znów przeorganizujemy salon na szpitalik. 2 miesiące temu, jak skręcił to kolano to było to samo, bo też był w szynie unieruchomiony, tyle że teraz ja dużo mniej sprawna, bo ciąża starsza no i mam ten mięsień naderwany, który mnie ciągle boli :/ Co do mdłości i wymiotów w III trymestrze to od wielu mam słyszałam, że na tym etapie lubią wracać i trzymać do porodu :(

gosia77 Ania777, trzymam kciuki, daj znać co z mężem. Wszystko w porządku :) Po prostu spał dużo dłużej niż anestezjolog wczoraj mówiła, jakoś mocno na niego te środki uspokajające zadziałały, ale on jest spokojny człowiek i nigdy takich leków nie brał, nawet melisy - może dlatego. Obudził się po 14:00 i dopiero wtedy go z pooperacyjnej na salę przewieźli. Operacja się udała, ale niestety bardzo go noga boli, musiał dwa razy już prosić o dodatkowe środki przeciwbólowe. Przy pionizowaniu zasłabł. Jutro go do domu wypuszczają, ciężko będzie, bo ostatnio to on mną się opiekował, a teraz nas czeka zamiana ról.

Beata33 Ania777 a co mąż ma za zabieg bo nie jestem w temacie, trzymam mocno kciuki! Jeśli miał narkoze to pewnie trochę czasu minie zanim będzie można z nim logicznie się porozumieć, mojej córce zajęło to pół dnia, zanim całkowicie się wzbudziła. Tak że nie stresuje się będzie napewno dobrze Rekonstrukcja więzadeł w kolanie. Znieczulany był od pasa w dół, ale miał dostać też leki uspokajające, po których może być senny. Czekam jak na szpilkach na jakikolwiek znak :) Od 16:00 dopiero są odwiedziny.

Ciekawe czy mąż jeszcze operowany, czy już u siebie na sali, na razie nie dał znaku życia, ale może jeszcze spać... Chyba mnie rozniesie do tej 16:00, nie umiem sobie zajęcia znaleźć, tylko snuję się po domu i zerkam na telefon. Powinnam dom ogarniać, bo szwagierka się zapowiedziała na odwiedziny, a to taki typ co w każdy kąt zajrzy i musi być nienagannie czysto, bo zaraz będę obgadana... Ze stresu wylazła mi opryszczka :/

Daga81 U mnie nakładki sylikonowe to był taki mus, bo brodawki krwawiły okropnie. Do tego bephanten i po dwóch dniach było lepiej. A ile wyprawka dla mamy będzie kosztować to raczej indywidualna sprawa, bo różne rzeczy kupujemy. Ja kupilam szlafrok i 1 koszule razem 100zl, dwie koszule miałam juz wcześniej, prawie nieużywane, kapcie 40zl, stanik do karmienia ok 70 zl, klapki pod prysznic 20zl, ręczniki (albo mamy albo cena ok 50zl), podklady i podpaski około 40-50zl, wkładki laktacyjne 20zl, kosmetyki (?zł- zależy co kto lubi), majtki siateczkowe 4 pary ok 14zł, nakładki sylikonowe 20-30zł. Pewnie około 400zł trzeba liczyć, ale i w 200zł mozna się wymiesić. Bo wiadomo że niektóre rzeczy jak kapcie, szlafrok, ręczniki mozemy juz mieć. Zresztą nikt od nas nie wymaga żeby "pachniały" jeszcze sklepem. Dokładnie :) Zależy co kto kupi :) Moje koszta: - 2 koszule - 50 zł z wysyłką - szlafrok - dostałam od siostry - ręczniki (kąpielowy i do twarzy) - 25 zł, w ikei mają tanie i dobre - majtki siateczkowe 2 szt - 7,30 zł - wkładki laktacyjne NUK 72 szt - 13 zł - podkłady Absorgyn 2 op - 9 zł - podkłady Canpol 2 op - 12 zł - Tantum Rosa 10 saszetek - 17 zł - Maltan na brodawki - 12 zł - kosmetyki - biorę z domu te, co używam Jeszcze nie kupiłam: - stanik do karmienia, klapki

Są tzw. podkłady poporodowe, one są chyba szersze i większe niż podpaski maxi. Ja kupiłam Absorgyn, a potem znalazłam jeszcze z Canpola takie profilowane i dokupiłam bo wydają mi się lepsze. Niektóre kobiety kupują po prostu te duże podpaski np. Bella.

Myślę, że nie ma co przesadzać, ja będę prać raz.

Zawiozłam męża do kliniki, jutro rano operacja, odwiedzić go mogę dopiero jutro po 16:00... Jakoś mi smutno :(

Kasiaaa7989 Nadiannia to dziwne ze tylko recznie..moja przy kazdej wizycie recznie mowi czy szyjka zamknieta czy otwarta czy jest miekka czy zwarta i nawet mowi ile jej zdaniem ma dl. ale potem i tak dopochwowo mi ja bada i tam jest wszystko dokladnie..dla jednego lekarza taka 2,5 jest bardzo krotka a dla innego np 1,5 gdzie mi moja mowila ze taka ponizej 2 to konieczny pessar i lezenie w szpitalu.. Mi zawsze bada szyjkę tylko ręcznie. W całej ciąży nie miałam ani razu usg dopochwowego. zabawaak Mamuśki a tak z innej beczki jaki krem do buzi dla dzidziusia ??? Bo to przecież zimowo się będzie robiło... Ja mam Babydream krem ochronny przed zimnem i wiatrem, sama go zimą używam. klik Pauuulalala A ja mam pytanie odnoście fridy do noska. Czy kupujecie tą oryginalną z filtrami etc. czy zwykłą 'gruszkę'? Ja kupuję katarek, podłączany pod odkurzacz. klik

Lauraw Dziewczyny, ja mam pytanie do szpitala to torba czy lepiej walizka na kółkach? Ja mam torbę taką podróżną/sportową. U nas jest jeden szpital, gdzie absolutnie nie można sztywnych walizek na kółkach i jak ciężarna z taką przychodzi to każą się do reklamówek przepakować... Nie do końca wiem z czego to wynika i nie wiem jak w szpitalu, gdzie ja chcę rodzić, ale wolę nie ryzykować.

Pooglądaliśmy sobie córkę, płci nie zmieniła :P Rośnie zdrowo, waży 1708 gram, termin z usg wyliczyło nam tym razem na tydzień wcześniej, ale Pani dr kazała się tym nie sugerować, wiążący jest nadal ten z I prenatalnego i OM, po prostu córka jest ciut większa niż średnia :) Jest kudłata, usta ma jak Angelina Jolie :P A tu foteczki:

ofeliaa Co do włosów, to powiedzcie mi na ktorym usg widać włoski 2d czy 3d bo u mnie nawet jednej kepki nie zobaczylam ;) Nam dziś włoski pokazywała na 2d :) Zgagi prawie nie mam a mała jest bardzo kudłata :)

marta89sz Ja właśnie po wizycie. I się trochę podłamałam... :-( Ponoć będzie chłopiec, ale lekarz pewny nie był na 100%, choć czuję że to się sprawdzi. Jedno co mnie martwi to fakt ze mierzył maleństwo... Obwód brzuszka ok, zgodny mniej więcej z tyg jaki wyliczył, ale mierzył tez główkę i tu już nie było fajnie :'( wychodzi dwa tygodnie do przodu, jakiś 36 tydzień. Nie wiem co myśleć :-( maluch będzie z tych większych bo ma już 2,5kg. Iść do innego lekarza? Jestem załamana... A lekarz to jakoś skomentował? Nam dziś na usg też wychodziły pomiary różne, jesteśmy w 30+6 a niektóre na 31+ lub 32+ wychodziły. Mimo to Pani dr powiedziała, że wszystko rozwija się prawidłowo a takie różnice są naturalne, wszak ludzie nie są identyczni, a te pomiary są tylko odniesieniem do średniej. Moim zdaniem na tym etapie ciąży te 2 tygodnie nie mają znaczenia.

Madzik8787 W postach z tego forum mam wrażenie ze przez coniektore ciężarne pochlaniana jest jak cukierki.Jakie jest Wasze zdanie i wiedza na temat przyjmowania nospy? Mój lekarz uważa, że w ciąży nie powinno się brać żadnych leków bez wyraźnej konieczności i też tego się trzymam. Wiadomo - niektóre kobiety muszą, ale to wtedy decyduje o tym lekarz. W pierwszym trymestrze nawet ziołowe herbaty mi odradzał, bo powiedział, że nie do końca jest znany wpływ poszczególnych ziół na tak młodą ciążę.