zuzia.be27

I jeszcze spodenki z lumpeksu upolowane przez moją siostrę :P

eewelinka Z jednej strony sweterek, w środku ma mięciutki polarek, dałam 10 zł.

Ja w większość swoich ubrań wchodzę, bo zawsze lubiłam rzeczy typu oversize. Mam parę bluzek z których cycki wyskakują :/ Z jeansów zakładam już tylko jedne boyfriendy, które były na mnie sporo za duże i ogrodniczki, które kupiłam już w ciąży. Zdecydowanie wybieram teraz materiałowe spodnie coś a la dresiki, haremki, tuniki, sukienki i spódnice. Polecam tego typu spodnie, bardzo wygodne, mam podobne tylko z bawełny i elastanu http://www.sin-say.com/pl/pl/sklep-online/kolekcja/spodnie/kx244-99x/sinsay-trousers Kocham zakupy i nie kupuję typowo ciążowych ciuchów, tylko takie, które po ciąży też założę. Kupuję w sieciówkach, albo jak znajdę coś super to w lumpeksach. Musiałam kupić dwa biustonosze, bo trochę tam urosłam i mam nadzieję, że cycki się już nie powiększą. Mam spory biust nie nie chcę większego. Z rozmiaru E65, skoczyłam na F70.

A ten sweterek upolowałam Marysi w lumpeksie

Bóle głowy od soboty mam i ja :/ to chyba wina pogody. Zasypiam z delikatnym bólem i budzę się z bólem, łykam apap ale dużo to nie pomaga. Dzisiaj ruszam na warsztaty z Planeta Dziecko, jestem ciekawa co się będzie działo. Z tego co wyczytałam są one chwalone. Znalazłam dla Marysi łóżeczko na allegro. W jednej cenie mam łóżeczko, materac i zestaw pościeli za dwa tygodnie zamawiam. Dostaniemy kasę na ślubie to poszalejemy :P http://allegro.pl/show_item.php?item=5277649447 Co do psów, to my mamy 5 miesięcznego buldoga francuskiego. Tydzień po tym jak go kupiliśmy dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Mały psiak wymaga tyle samo opieki co małe dziecko. Wstawanie w nocy, kupki, jedzonko, siku. Teraz jest już większy więc jest mniej absorbujący....aczkolwiek i tak nie wyrósł jeszcze z akcji "sikam i walę kupę w domu", mimo że załatwia potrzeby podczas spacerów.

A jakich rozmiarów ubranka kupujecie? Ja chyba te najmniejsze sobie odpuszczę, lepiej kupić większe niż za małe. Co wy na to ?

Też piję inke bez mleka bo po nim mam rewoluje. Kocham mocną czarną kawę ale musiałyśmy się rozstać..

Nie mogw dodac zdjecia

Nowy całe 10złotych...kocham lumpeksy

Hej dziewczyny chyba tydzien mnie nie bylo a tu tyleee stron. Mnie sutki mniej bolą. Brzuch tez mi czasem twardnieje jak sie nachodze. Czuję juz ruchy dziecka szczegoln.org mała lubi poszaleć wieczorem. Wczoraj moj przyszly poczul kopniaki haha bylo widac jak delikatnie skora na brzuchu sie unosi. Cudowne uczucie. Dzisiaj ruszylam na seconhandy i upolowalam sliczne bluzki dla siebie i Marysi i cudowny sweterek dla malej.

lijden Sukienki były tylko w białym kolorze. Polecam strone www.nelly.com można znaleźć fajne kiecki i różnych cenach...dużo czarnych, koronkowych. Zamawiałam od nich kombinezon i byłam mega zadowolona :)

http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0273819003.html na żywo wygląda dużo lepiej i jest dłuższa i luźniejsza troszkę niż na modelce :)

Mnie to rozśmieszyło, ale nie uważam tego za głupie, sama bym na to nie wpadła, jednak na rocznicę to może coś innego...taki karnet może na walentynki Kupiłam już sukienkę. Białą z koronki, do kolan z długimi, szerokimi rękawami, taka w stylu hippie/boho. Znalazłam w H&M za całe 99zł Szukam jeszcze błękitnych szpilek...ale ciężko to idzie....

kaszka spinki to bardzo dobry pomysł :) padłam ze śmiechu...."karnet na lizanie cipeczki" hahahahah nie wierzę....haha na coś takiego bym nie wpadła..... Umówiłam się na badania połówkowe pod koniec maja - 27, 3 dni przed ślubem :) Im bliżej ślubu, tym bardziej mnie wszystko irytuje....

Ale stron naskrobałyście....weekend majowy był za krótki :P Przez dwa dni dziecko strasznie się wierciło, bo często dostawałam kłucia..aż mało nie zgniotłam ręki mojemu facetowi. Dużo chodziłam i cierpiałam z powodu kręgosłupa :/ Blokuje mi się odcinek krzyżowy i biodra, że nawet wstać z łóżka nie mogę czy się przekręcić z boku na bok.

seks Na początku ciąży ja nie miałam ochoty na seks, teraz w II trymestrze wszystko wróciło do normy. Oczywiście po szpitalu i przygodzie z krwawieniem na tydzień mieliśmy zakaz. Jeżeli nie występuje po seksie krwawienie lub silne bóle brzucha to spokojnie można to robić Poza tym seks jest tak różnorodny, tyle pozycji i różne inne sposoby na dogodzenie partnerowi, że nie powinno to stanowić problemu w czasie ciąży. U mnie też pojawił się chwilowy strach, że coś może się stać. Uważamy, z pewnych rzeczy zrezygnowaliśmy i jest ok. herbata Ja z czarnej zrezygnowałam, z kawy też, ale uważam że wszystko dobre z umiarem, nie ma co popadać w paranoję. Piję zieloną herbatę, melisę, białą, kawę inke z mlekiem, sok pomarańczowy 100%, wodę niegazowaną i ciepłą wodę z cytryną. Jestem kawoszem, więc początki rzucania kawy były trudne....przed ciążą wypijałam 3-4 kawy dziennie, mocne, parzone, bez mleka i cukru. weekend majowy Jakie macie plany na weekend? Ja dzisiaj z przyszłym mężem wyjeżdżam na kilka dni do Poznania, do młodszej siostry. Mam nadzieję, że nie będzie lało.

Ja po dłuższym chodzeniu lub leżeniu czuję, jakby mi się biodra blokowały, więc z problemami kręgosłupa nie jesteście odosobnione.

U mnie też wspaniała pogoda..już jest ciepło a przewidywana temperatura na dziś, na słońcu 25 stopni Jedziemy z psem na działkę pogrzać tyłki :P kit z uczuleniem, przez noc mi zeszło

justyna ja zanim zaszłam w ciążę, to pół roku walczyłam z nawracającym zapaleniem pęcherza...zawsze mnie piekło, czułam kłucie przy siusianiu, czułam parcie na pęcherz a wylatywało parę kropel, miałam też krwiomocz (z siuśkami leciała krew). Dużo pij głównie wody niegazowanej, żurawina też pomaga. Kawa i mocna herbata odpadają. Najlepiej iść do lekarza :)

U mnie dzisiaj gorąco, więc siedzę w domu u rodziców...a raczej grzałam się z psem na tarasie i.........dostałam uczulenia od słońca! pierwszy raz w życiu...wiem jak to wygląda bo ciotka na to cierpi....mam ręce i twarz w czerwonych plamach, jakbym w pokrzywy wpadła...mamy dzisiaj dalej rozwozić zaproszenia a nawet się pomalować nie mogę...wyglądam jak kupa ;( .....ostatnio jak nie urok to sraczka...mało tego że mam suchą na maksa skórę to jeszcze plamo-krosty :/ chyba to prawda, że dziewczynka kradnie mamie urodę :/

Julka super :)))))

Jay dobrze,że się wyjaśniło. Teraz będziesz spokojniejsza o malucha. Trzymam jutro kciuki za Julkę :) O której macie wizytę? Też mam jutro o godzinie 13.00 Co do apetytu to mi spadł, nie mam już takich napadów głodu. Póki co przytyłam 2 kg...a brzuszek jest pokaźny :)

Hhehe jestem pierwsza do "rozpakowania" wg tabelki :P na bank tak nie będzie termin z OM mam na 20 września ale Pani ginekolog mówi, żeby nie brać tego pod uwagę, ponieważ leczyłam się u urologa i leki pomajstrowały przy mojej miesiączce :P Nie chcę rodzić we wrześniu :P

Dzięki dziewczyny ;) Co do imion, to każda z Nas wybierze takie, jakie się Nam podoba i nie ma co się sugerować innymi. Ja też usłyszałam od bliskiej osoby, że wstrętne imię Stanisław i jej się to w ogóle nie podoba....ale mam to gdzieś...jak mi mama w latach '80 dawała Zuzia na imię to cała rodzina płakała, bo to było imię niepopularne, archaiczne...wtedy królowały Magdy, Marty, Karoliny i Pauliny i co druga dziewczyna w mojej szkole miała tak na imię :P A ja byłam jedyna i niepowtarzalna i każdy mnie zapamiętywał :P :)

Mam pytanko....od wyjścia ze szpitala kazali mi zapobiegawczo brać luteinę (do-w-cipnie), mam po niej dużo wydzieliny jasnej, bezwonnej...czy któraś z Was stosowała luteinę i miała coś takiego ?