Iza0602

Hej, Mi się udało dopiero połączyć z internetem i mogę do Was napisać. Cały dzień przeleżałam z małą przerwą na schowanie czystego prania, już wszystkie rzeczy dla małego poprane. Mam tyle energii i nie mogę jej wykorzystać :( Beata brzuszek super, ja mam prawie taki sam. Ja właśnie też nie mam żadnych rozstępów i tak się zastanawiam czy nie będę miała ich w ogóle czy wyjdą później, jak myślicie?

Nika bardzo fajny pomysł z tą grzechotką i super pamiątka. Ja 3 lata temu podawałam do chrztu kuzynki córeczkę i nie kupiłam jej takiej pamiątki a później żałowałam. Drugi raz bym kupiła :)

Beata, to prawda już bliżej jak dalej :) Marta ja sobie też tak czasami wkręcam, że się jemu nie podobam, ale tak nie jest. Wystarczy, że ubiorę coś obcisłego i on już jest zainteresowany :p Czasami się zastanawiam jak to jest, że podobam mu się z brzuchem ale wiadomo to miłe uczucie :) No i ostatnio tak sobie myślałam, że nie będziemy mieli prawdziwej nocy poślubnej chociaż jesteśmy już po 10000 takich nocach to jednak nie mamy na co liczyć :p

Zazdroszczę Wam tego nocnego fikania :p No my już do końca nie możemy niestety. Radzimy sobie inaczej, ale ja bym chciała tak normalnie :p Marta to prawda zajęcia są ciekawe. Następne zajęcia mamy w środę i już się nie mogę doczekać.

Ja oglądałam tylko pierwszy odcinek tego programu. Łzy same leciały. Dobrze, że nie oglądałam tego odcinka co Wy bo bym się zdołowała zupełnie. Mój Mateusz i tak się na mnie wydarł, że to oglądałam.

Hej! Nie miałam nawet jak do Was napisać. U mnie wszystko dobrze. Mam tyle energii, że nie wiem co z tym robić, a i tak już przesadziłam w środę i wczoraj z chodzeniem. Nie dużo, ale jednak. Wczoraj i w środę miałam lekcje w szkole rodzenia. Pierwsza lekcja o kolkach, a druga o kąpieli maluszka :) Położna kąpała lalkę i wszystko tłumaczyła, super było :) U endokrynologa wszystko dobrze następna wizyta za 6tygodni, a jak się nie uda to 2 miesiące po porodzie:) Wczoraj dostałam dwie wielkie siaty ubranek od znajomej mojej mamy i mam zamiar je w końcu przejrzeć :) Ja czekam na poniedziałek i decyzję lekarki, już coraz bliżej stres pewnie będzie, ale jestem dobrej myśli :)

Nika, a ja uwielbiam Kraków i chętnie bym wpadła na kawkę :) Gdzieś pewnie dopiero za rok lub może dwa będzie mi dane ponownie odwiedzić Twoje miasto, bo nie wiem czy z małym dzieckiem zapuszczę się w taką drogę :) Chciałabym mieszkać w Krakowie, już od Ciebie to bliższa droga do Zakopanego, a ja uwielbiam góry :)

Marta no proszę :) szkoda, że nie mieszkasz na stałe mogłybyśmy się spotkać na kawkę :) No i akurat dzisiaj dobrze trafisz bo zapowiada się super pogoda :)

Hmm Beata nie wiem czemu się nie otwiera :( Później wstawię fotki :)

Nika ja kupiłam ją w stacjonarnym sklepie. Nie powiem kilka rzeczy mi się podobało, ale ceny mają wysokie, a teraz na końcówkę nie będę się zaopatrywać w takie ciuchy bo co później z tym robić. Powiem Ci, że jak byłam to miałam wybór sukienek, kobieta naniosła mi chyba z 7 do przymierzenia. Tą przymierzałam, super leżała i bardzo wygodna była, na spotkania biznesowe jak najbardziej, tylko w granacie ładniejsza jak dla mnie http://www.happymum.pl/sklep3/d514d,sukienki_z_dresowki,3450-fantasia_sandy_dress.html

Cześć Wam :) Ja od godziny na nogach co ostatnio mi się nie zdarza wstawać wcześnie :p Nika sukienkę kupiłam trochę inną niż tą co Wam pokazywałam, bo tamtej jeszcze nie było w sklepach. Kupiłam taką: http://www.happymum.pl/sklep3/d644,sukienki_wizytowe,0-hypnotic_dress.html leży bardzo ładnie, jest bardzo wygodna no i ogólnie jestem zadowolona z zakupu :) Co do butów to nie wiem, może jakieś na małej koturnie, bo na obcasie nie dam rady, na płaskim ledwo idę, a w balerinkach to słabo będzie wyglądać no i w sumie to już będzie październik więc nie wiadomo jaka pogoda.

Milak właśnie oby tylko być w formie na ślubie :p No i jeszcze buty muszę kupić :) Daj znać jak jutro po wizycie i mam nadzieję, że pochwalisz się ładnym zdjęciem :))

Beata pewnie tak jest :) ale teraz tak śmiesznie mały przypomina mojego Mateusza z profilu, że aż niemożliwe to jest :p jakbym widziała jego zdjęcie :) Jutro czeka mnie trochę intensywny dzień. Rano muszę wstać ogarnąć się bo jedziemy zawieźć dziadkom zaproszenia. Później endokrynolog i szkoła rodzenia. Odpoczywać będę w przerwach :)

Nika mi się szyjka skraca. Miesiąc temu miałam 2,9cm a teraz 2,5cm. Też liczę na to, że zostanę w domu, w szpitalu się chyba zapłaczę :/ Mnie chyba też mój mały uciska na żołądek, okropne uczucie. Pokazałam w rodzinie zdjęcie buźki małego i wszyscy mówią, że jest podobny strasznie do tatusia, ja też widzę to podobieństwo, ciekawe jak to będzie po porodzie, jednak chciałabym żeby był podobny do mnie :p

To współczuję tej zgagi. Mi na jakiś odpuściła i dobrze bo to jest okropne. Objadłam się kluskami szarymi ze skwarkami i pęknę zaraz :p

Ta głowa to pewnie od pogody. Ja idę w poniedziałek, chciałabym żeby czas szybciej leciał, bo chcę wiedzieć co teraz ze mną będzie, czy szpital czy dalej leżenie w domu. Na szczęście wizytę mam na 12:00 to nie będę musiała czekać całego dnia :p

Ja z dodatkowych robiłam jeszcze poziom wit. d3, sód i potas. Zleciła mi to moja endokrynolog, ale wszystko jest w porządku. Jutro mam wizytę.

Hej! Ja dopiero wstałam i jestem zamulona strasznie. Dzisiaj spędzam dzień na leżeniu. W nocy pobolewała mnie prawa strona brzucha, nie wiem od czego ... no, ale na razie jest ok. Beata kiedy masz wizytę?

Marta ciekawy sposób :)) ale wierzę, że działa :) Ja też swojego czasu prażyłam sól na patelni, zawijałam w chustkę i do czoła przykładałam też pomagało :) ale polecam też sól morską w sprayu :)

Możesz jeszcze płukać wodą z solą, ale to akurat dla mnie było ohydne :p

Nika mi na ból gardła pomogła płukanka z wody utlenionej rozrobionej z wodą. Dwa dni i po bólu. No, a jak chcesz jakieś lekarstwo to wiem, że można brać tantum verde.

Nika rób TSH i się nawet nie zastanawiaj, ja zrobiłabym też FT4. Sama leczę się na tarczycę i co dwa miesiące chodzę do endokrynologa na kontrolę to muszę mieć te wyniki. Ty nawet jeśli wcześniej nie miałaś problemów to dla pewności warto sprawdzić, mojej znajomej siadła tarczyca właśnie w ciąży. Dzisiaj znowu wyszłam z domu na małe zakupy i mam wyrzuty sumienia, że jednak powinnam leżeć, ale szczerze to 100 razy lepiej się czuję jak trochę się przejdę. No, ale kupiłam sobie szlafrok do szpitala i podkłady poporodowe akurat trafiłam na promocję :p

No Beata całkiem możliwe, że Ci popaliła włosy.

Ja właśnie też mam ten większy rozmiar, a już myślałam że powinnam mniejszą kupić, ale zawsze później jeszcze mi się przyda. Kurcze szkoda dziewczynki :( Co do wypadania włosów, to mi chyba mniej wypada niż przed ciążą, wtedy to garściami wychodziły, ale to z powodu tarczycy. Miałam się pochwalić fotką synka :)

Coś się moje posty nie dodają :( Ja się wybrałam na krótkie zakupy bo już nie mogłam wyleżeć w domu. Dobrze tak wyjść na powietrze :) Nika zazdroszczę spacerku :) Beata, w takim razie oby do 38 tygodnia :) Ja mam nadzieję, że też tyle wytrzymam. Beata masz już kołderkę dla Tolki? Jakie masz wymiary?