-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Iza0602
-
Hej, Ja wstałam jakąś godzinę temu, na dworze mglisto strasznie. Normalnie w ciąży mam jakąś amnezję :/ wczoraj u gina nie wzięłam zwolnienia i nie wiem co teraz :/ muszę do niej napisać ... Moje ciśnienie z wczoraj 123/78 kazała mi mierzyć 3 razy dziennie więc będę tak robić. Ja we wtorek mam lekcję w SzR co zabrać do szpitala więc po niej będę się pakować :p
-
Dzięki dziewczyny! :) Ja zawsze u niej mam wysokie ciśnienie, ale kazała mi zmierzyć mimo to. Zmierzę jak znajdę ciśnieniomierz.
-
No to piszę co tam u mnie na wizycie :) Mały waży 2205g. Serduszko i wszystkie przepływy super. Moja szyjka 2,7cm, zamknięta. Dalej mam się oszczędzać i brać wszystkie leki do 35 tygodnia. Ważyłam się i jestem 8,5kg na plusie. Ciśnienie miałam trochę wysokie i muszę zrobić wieczorem pomiar i jej przesłać. Pobierała mi próbkę na paciorkowca, w poniedziałek będą wyniki. Następna wizyta miała być za dwa tygodnie, ale że wypadała w dzień ślubu to mam za 3 tygodnie.
-
Ja słyszałam, że jak kobita męczy się ze zgagą w ciąży to dziecko będzie miało dużo włosów więc może coś w tym jest:)) Ja bym chciała żeby młody miał kudłatą czuprynkę, ja miałam długie włosy jak się urodziłam może będzie miał po mnie:)
-
Kurczę chciałam sobie wykupić pakiet neta w komórce, wysłałam smsa i żadnej info zwrotnej :/ Ja miesiąc temu byłam 8kg na plusie ciekawe jak teraz.....stanę na wagę to się przestraszę:p
-
Hej Mamuśki:) u mnie nocka cała przespana, nawet na siku nie wstawałam dopiero o 9 rano robiłam:o Ja się szykuję bo na 12 mam wizytę u gina :)) liczę na to, że wszystko jest ok:)) Dam znać po wizycie jak dojadę do domu.
-
Nita współczuję siedzenia za biurkiem,wiem coś o tym, ale ja już na szczęście na zwolnieniu jestem. Mi położna mówiła żeby nie malować pazurków. Ja muszę zajrzeć na stronę szpitala żeby zobaczyć co zabrać bo w sumie nie sprawdzałam jeszcze. Moja lekarka pracuje w szpitalu w którym będę rodzić dla mnie było to ważne.
-
Nita witaj na forum! Każda z nas ma wzloty i upadki, ale tutaj wspólnie się wspieramy :) Trzeba pamiętać że, stres w ciąży nie jest wskazany, ale wiadomo jak to jest:p W którym tygodniu jesteś? Na kiedy masz termin?
-
Beata dobrze Ignesse mówi, może tylko tak wychodzi, a naprawdę pewnie jest inaczej. Nie dołuj się i nie stresuj, zobaczysz wszystko będzie dobrze;)
-
Beata daj znać po wizycie, miłego oglądania Toli :)
-
Ignesse współczuję, ale na pewno będzie dobrze:)
-
Hej wszystkim, ja dzisiaj rano byłam w laboratorium oddać krew i mocz bo jutro wizyta u gina:) jestem strasznie zmęczona i niewyspana:( rano musiałam wstać, a w nocy jeszcze zebrało się nam na amory, ale z tą szyjką nie można za dużo, a tym razem była ochota na coś więcej no cóż.... Dzisiaj mamy też zajęcia w szkole rodzenia, trochę mi się nie chce:p
-
O kurcze wstaje rano, a tu taka wiadomość:( Ignesse trzymaj się w takim razie,na pewno wszystko będzie dobrze:) trzymam kciuki!
-
Jaka cisza dzisiaj na forum ;) Ja przez chwilę myślałam, że zgubiłam swoją kartę ciąży z całą dokumentacją .... masakra by była, na szczęście znalazła się u teściów, musiałam ją tam zostawić po ostatniej wizycie kontrolnej :p Dzisiaj wybrałam się do sklepu ToysRUs i kupiłam naklejki dekoracyjne na ścianę nad łóżeczko. Miałam zamawiać z neta, ale wyszło inaczej. Jak już będę miała przyklejone na ścianę to wyślę fotkę :) Oczywiście naklejki z Kubusia Puchatka :p To do jutra mamuśki, śpijcie dobrze :)
-
Dokładnie, jakbym miała zrobioną już swoją stronę mieszkania to nie byłoby problemu, a tak ja muszę się podporządkować.
-
Oj Atkuus to też miałaś przeboje. Wiem co znaczy kolka nerkowa, sama to przechodziłam, ale na szczęście nie w szpitalu. Stracha jednak miałam bo mam tylko jedną nerkę i bałam się, że to jakiś zastój czy coś innego, ale po usg okazało się, że wszystko jest ok. Później minęło samo i więcej już nie wracało.
-
Ignesse wiesz, impreza generalnie jest w domu moich rodziców. Dom mamy dwurodzinny, ale że my jeszcze swojej strony nie zrobiliśmy to na razie będziemy na pokoju u rodziców więc w sumie to oni decydują. Z drugiej strony tak sobie myślę, że miesiąc po porodzie nie będę miała ochoty na imprezę, każdy się fajnie ubierze i w ogóle, a ja jak taki kopciuszek będę :/ No i oni planów nie zmienią bo moi rodzice chcą zrobić tego pierwszego Sylwestra w nowym domu więc to ja się muszę dostosować,
-
Nika ja uwielbiam imprezy z moją rodziną, ale teraz będzie inna sytuacja ale niestety oni tego nie rozumieją. Wczoraj jak siedziałam w pokoju to mówili, że trudno a nad dzieckiem nie ma się co rozczulać, poza tym to nie ich dziecko więc co się będą przejmować .... dlatego ja nie będę psuć sobie humoru i im i zabiorę się i pojadę do teściów.
-
Malina trzymaj się dzielnie, super że masz taką opiekę :) Mój pępek na szczęście nie wychodzi jest na swoim miejscu :p Beata suuuuuper!!! :) To teraz leżeć i zaciskać nogi :) Ja właśnie pisałam do koleżanki, która urodziła i pisała mi, że ona używa jednorazówek i ja chyba też takie zamówię. Wiadomo jednorazówek więcej musi być, ale w domu też będę wietrzyć ranę więc myślę, że je wykorzystam.
-
Milak ja też mam na brzuchu linię, ale moja to raczej przypomina żyłkę kolorem, nie jest typowo brązowa więc nie wiem czy to dokładnie to :p
-
Nie to, że chcę chodzić przy małym na palcach wiadomo niech się przyzwyczaja do hałasu, ale właśnie muza to na pewno na full będzie :/ już wczoraj nawet sprawdzali jak głośno będzie w pokoju dziecka .... U mnie nocka dobrze, dzisiaj już nawet lepiej się czuję, mam nadzieję, że się to nie zmieni. Dzisiaj chyba kompletuję ostatnie zakupy i zamawiam przez internet. Beata pytanko mam do Ciebie o majtki poporodowe. Jednorazowe czy wielorazowe? Ile sztuk kupujesz? Ja nie wiem w jakie się zaopatrzyć.
-
To skarpetki, śmieszne są ;) No z brzuchem spoko można jeszcze zrobić jakaś małą imprezkę, ale u mnie szykuje się sylwester na jakieś 12 osób i będzie baaardzo głośno, a akurat mój pokój gdzie będziemy z dzieckiem jest zaraz przy salonie gdzie będzie impreza więc trochę słabo, nie wiem nie potrafię sobie tego wyobrazić. może przesadzam bo w sumie nie wiem jak to wygląda przy małym dziecku.
-
-
-
Rodzinka omawiała dzisiaj sylwestra, bo od roku było wiadomo że organizujemy go w nowym domu. Ciekawa jestem jak to będzie bo z małym dzieckiem to słabo trochę, a moja rodzina jak się bawi to na całego i baardzo głośno. Do tego będzie dużo osób. Ehh chyba wyląduje u teściów chyba że oni będą robić imprezę u siebie.