chani

Catarisa witaj w klubie. Ja też tak mam ze spaniem :/

Każda z nas jest inna i jak to mówią nie ma 2 takich samych ciąż nawet u jednej osoby. Porównywanie siebie i swojej aktywności jest bez sensu. Funkcjonujmy tak na ile możemy lub ... na ile mamy ochotę. Co do teściów to moi są kochani. Przejmują się, cieszą ale w nic nie wtrącają. Mimo to nie chciałabym z nimi mieszkać mimo że mielibyśmy tam lepsze warunki. Tak więc nawet nie wyobrażam sobie mieszkania z wredną teściową...

No i się nie dodało.

Dlatego na początek lepsze są te ochraniacze co są krótkie i niskie. Ja mam taki i zamierzam go używać od początku. Ja też wyprałam totalnie wszystko. Nawet nowe rzeczy przecież leżą w magazynach czy są dotykane przez różnych ludzi w czasie produkcji. A ja korzystając z tego że wreszcie wózek nie jest cały zawieszony ciuchami męża ti zrobiłam fotę :) Nie jest to nowy model ale jak to mówią darowanemu koniowi... Na moje potrzeby wystarczy.

Ja dzisiaj też spakowałam choć trochę torbe i wrzuciłam do auta bo jedziemy na weekend do rodziców. Nie mam jeszcze wszystkiego ale 2 koszule, szlafrok, podklady na łóżko i dla mnie, majtki siateczkowe i 2 ręczniki. Wrzuciłam też maść na sutki i kapturki. Zawsze jakby co to coś będzie.

Monikalina jak się martwisz że nie zdążysz to kup sobie zestaw do pobrania i zrób badanie prywatnie. Ja też mam zestaw i sama będę pobierać.

mycha88 Doprowadziłam sobie paznokcie w stopach do porządku, ustękałam się niemiłosiernie ale znów na jakiś czas mam to z głowy ;) Ja w zeszły weekend z tym walczyłam, nie było tak źle. W sumie to już chyba ostatni raz na kolorowo bo do szpitala ma być zmyty lakier. A ja używam granatowego i on tak ładnie przebarwia paznokcie przy regularnym stosowaniu że przez chwile muszę pochodzić bez.

Hmmm to ja się muszę dopytać bo może u nas też tak i muszę zakupić :P

Dlatego ja nie poskładałam ubranek na razie... jakoś tak mi szkoda że tyle się napracowałam przy prasowaniu a po złożeniu sie pozaginają heheh. Leżą rozłożone na kupkach :)

Ufff Joanna nastraszyłaś nas ! A nie jedziesz tego skonsultować na ip? Może lepiej zerknąć na szyjkę po takich akcjach.

U nas też nie ma listy. Podpytam znajomej położnej jeszcze. Ja robię dokładnie jak ty Karolina. Właśnie jestem na etapie pakowania torby bo jedziemy dziś do moich rodziców i niech sobie jeździ w bagażniku. Nie biorę całych paczek albo zapasu. Mąż mi będzie dowoził jak coś.

Oczywiście miało być mycha a nie mucha ;) Ja też posegregowałam tak jak Charming, tylko później wszystko ponad 62 schowałam do pojemników i pod łóżko. Nie mam za dużo miejsca więc muszę sobie jakoś radzić teraz. Czy któraś z Was ma zabierać do szpitala ubranka dla dziecka na wszystkie dni pobytu? U nas tak trzeba, nie tylko na wyjście i na prawdę nie wiem ile czego zabrać.

Mucha ja mam to samo. Od dołu do góry, żartuje sobie nawet że cellulit mam nawet na kostkach :/ Co do prania to ja segregowałam wyłącznie na jasne i ciemne. Ja wczoraj skończyłam prasownie. Zrobiłam też kolejną segregację i powybierałam rozmiary 56 i 62. Resztę na razie schowałam. Najwięcej mam 62. Oczywiście rozmiar rozmiarowi nierówny i niekoniecznie brałam metki pod uwagę. Też myślę o Joannie od rana. Mam nadzieje że wszystko dobrze.

Ta fakt. Ja nigdy nie byłam taka niezdarna. Wszystko mi leci z rąk. Masakra.

monikalina chani a gp pobierał Ci już wymaz gbs? Dał mi skierowanie i zestaw żebym sobie pobrała, bo to nic skomplikowanego i na następną wizytę mam mieć wyniki. Do tego standardowo mocz i krew. A co do funkcjonowania to ja jeszcze sama sobie radzę. Wiadomo że działam na zwolnionych obrotach. Ale w domu jeszcze sobie radzę. Mam właśnie w planach kiszenie ogórków :) I z psami na spacer chodzę, w weekend obstrzygłam psa a dziś jednego wykąpałam tak więc nawet schylanie nad wanną jakoś poszło. Takich bóli jak na okres nie mam zupełnie. Mnie nic nie boli. Tylko to napinanie brzuszka co jakiś czas.

To twardnienie brzucha jakby z wypychaniem to są skurcze? Ja tak miewam, szczególnie jak wstaje w nocy siku (zmiana pozycji), jak mnie w samochodzie telepnie na wyboju ale też czasami zwyczajnie w ciągu dnia. Nie boli mnie to i samo przechodzi zaraz. Brzuch mi twardnieje i w dwóch miejscach robią mi się gulki. Jedna tam gdzie ma dupkę, druga tam gdzie nóżki. To tak jakby skurczona macica go "łapała" w tym miejscu i podkreślała gdzie jest. Zbazba zmaltretowany prawy bok to i ja miewam i to już od dawna. Mój ma tam nogi i moja biedna ściśnięta wątroba nie daje rady. A ten ból to taki że nie wiadomo czy to żebra, czy pod nimi czy jeszcze coś. Najbardziej mi dokucza jak długo siedzę pochylona np ostatnio wpadłam do pracy dokumenty zrobić to po 4 h siedzenia myślałam że mi tam żebra odpadną :) Monikalina znów mamy razem wizytę. Ja też mam 10 sierpnia. Jesteśmy na tym samym etapie ciąży :) mój gin mówi że po tym 10 to już mały dostanie nasze błogosławieństwo i może sobie robić co chce bo już będzie bezpieczny :) ania ja czuję też noralne ruchy - wczoraj to pobił rekord i mnie nogami nawalał całą drogę z Warszawy do Lublina. Widziałam tylko jak mi bluzka skacze. Ale są dni że czuję tylko wypinanie. Śluzu i upławów mam jakoś mniej niż wcześniej, nawet wkładki nie muszę nosić. Chuda u mnie 31 tydzień i 4 dni - mały ważył 2050. Następne pomiary 10 sierpnia.

Wiruska trzymajcie się w tym szpitalu, jesteśmy z wami!

Ja ci się nie dziwię, też bym była zadowolona i dumna. I zazdroszczę że juz macie pokoiki lub kąciki do maluchów gotowe. My na razie nie wiemy gdzie będziemy mieszkać :P

Agnieszka - ty to masz tylko brzuszek, a tak to zgrabniutka jesteś. Zazdroszczę. Tak jak pisze anett - skład większości suplementów to nie witaminy! Tylko magnez, kwas foliowy, DHA itp. Od tego Wam za duże dziecko nie urośnie. Mój lekarz w drugim trymestrze zlecił mi branie mama dha i biorę. Edyta pokoik super tylko ...zbyt różowy jak na mój gust ;) Monikalina może tak mu się po prostu ułożyło życie, czasem nie ma się wpływu na pewne rzeczy. Może faktycznie nie wiedział. Mój gin przyjmuje mnie teraz 10 sierpnia i jedzie na urlop. Jakby co to też go nie będzie. Ale ja sama przenoszę się gdzie indziej na samą końcówkę bo rodzić chcę w innym mieście. Ale fakt jest taki że powinien Cię komuś "przekazać". Ktoś tu pytał o koszule do szpitala, nie mogę znaleźć kto. Ja znalazłam w textilmarkecie. Nie są może zbyt piękne ale też nie są infantylne jak wiele. http://txm24.pl/koszule-nocne,797,pl-PL.#null

Patrząc na to jak jest wszystko pozamykane to raczej nie wyjdzie wcześniej. A szczerze mówiąc to najbardziej bym chciała żeby tak było. Tak 3 tygodnie przed terminem. Jeszcze by nie był taki duży i wtedy chciałabym rodzić naturalnie. Bo jak w terminie to wole cc.

Aaa i gin mówi że tak na prawdę to powinien wysiedzieć w brzuszku jeszcze 10 dni a później to juz ma nasze błogosławieństwo niech robi co chce :) Czy wam lekarz pobierał wymaz na gbs czy dostałyście zestaw do domu?

U mnie wizyta bez mierzenia maluszka :/ serducha tylko posłuchaliśmy i zerknął czy wszystko ok. Następna wizyta z wszystkimi pomiarami 10 sierpnia. Szyjka długa, wszystko pozamykane, wyniki idealne. Ja też się czuję super. Z tego wszystkiego zapomniałam spytać czy możemy bez obaw uprawiać seks. Pytałam go na ile wcześniej mam się zgłosić jeśli chce cesarkę. Mówi że około tygodnia. I zaczyna wyliczać daty. Dopiero musiałam mu przypomnieć że ja rodze w swoim rodzinnym mieście. Ale jak widać u niego też cc bez wskazań to nie problem :) i też bez kasy

Czytam was w poczekalni u gina, zdążyliśmy na czas dojechać :)

Wow kasiątko niezły wynik! Emiska bardzo mi przykro. Niestety życie oprócz radości niesie też takie rzeczy...i nie mamy na nie wpływu. Wiem że ciężko nie myśleć ale tak jak dziewczyny piszą, postaraj się czymś zająć żeby tyle nie myśleć. Echevaria jesteś chodzącą reklamą CC :) Dziewczyny a wy pytajcie wprost o te cesarki, kurde no bez przesady żeby jeszcze podchody trzeba było robić. Ja, jeśli się zdecyduję na CC, na szczęście mam to z głowy, bo wujek jest ginekologiem i on to będzie załatwiał - powiedział że sam mnie nie będzie ciął bo to za duży stres ;)

Monikalina ja 3 tygodnie temu miałam mocz mętny i liczne bakterie. Zrobiłam posiew żeby zobaczyć ale w posiewie czyściutko tak więc to jakieś zanieczyszczenia z pochwy były jak to gin powiedział. Ja teraz mam wizytę w odstępie 3 tygodni. Miałam 8 lipca i dzisiaj. A kiedy następna to zobaczymy. Mam nadzieję że już tylko jedna mnie czeka w sierpniu bo dojeżdżam 160 km.