Skocz do zawartości
Forum

chani

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez chani

  1. chani

    Wrześniówki 2015

    wiruśka mam tak samo. Stopy mam spuchnięte strasznie. Normalnie hipopotam. Po moczeniu w wodzie wczoraj mi napuchły jeszcze bardziej. Nie pomaga też trzymanie w górze. Po nocy tylko odrobinkę i jest lepiej i ten ból po nocy. Dał mi w kość ten plan reklamowy. Dwa dni wstawania o 5 po i tak nieprzespanych nocach. Tam w pełnym słońcu. Wczoraj wieczorem to byłam jak zwłoki. No ale dziś jedziemy wreszcie na wieś do moich rodziców i zostaje tam do porodu :)
  2. chani

    Wrześniówki 2015

    Ewelajka bardzo mi przykro. Żaden rodzic nie powinien tego przechodzić i żadne niewinne dzieciątko nie powinno tak cierpieć... Trzymajcie się jakoś...
  3. chani

    Wrześniówki 2015

    Ja na początek chyba zdecyduje się na kosz mojżeszowy, dostałam w spadku od przyjaciółki. Ok 2 tygodni po porodzie mamy być u moich rodziców więc chyba nie ma co składać i przewozić łóżeczka. No i materac ciągle nie kupiony bo nie mogę się zdecydować jaki... Jeszcze co do pieluch. Na ostatnim usg mały ważył 3300, pieluchy kupiłam więc 2 pampersa te premiim i tez jest na nich newborn. One są od 3 do 6 kg. Myślicie że kupować jeszcze te mniejsze? I jeszcze pytanie ignorantki. Piszecie o ubieraniu przewijaka. Też mam od kogoś takie prześcieradło. Myślałam że one po to są z tej ceratki czy czegoś tam żeby było je łatwo utrzymać w czystości i że na tym się przewija.
  4. chani

    Wrześniówki 2015

    Jak wy to robicie że teraz chudnięcie? Ja mam wrażenie przez ostatnie dni to rosnę w oczach. Pewnie przez to że puchnę od tej wody (a przynajmniej mam taką nadzieję). Chociaż przez ostatnie dni apetyt mi dopisuje jak w pierwszym trymestrze.
  5. chani

    Wrześniówki 2015

    Catarisa dzięki za relację. Zazdroszczę takiego porodu, tego że wszystko ok i że już jesteś po wszystkim. Trzymamy kciuki za same piękne chwile i...szybką regenerację brodawek :)
  6. chani

    Wrześniówki 2015

    Dzień dobry :) dziś chyba będzie ciut chłodniej, chociaż w nocy było gorąco, dopiero nad ranem wyłączyłam wiatrak. Wracając do wczorajszej dyskusji. Ja mam 31 lat i to moje pierwsze dziecko. Gdyby to zależało tylko ode mnie to pierwsze i ostatnie. Ale mąż najchętniej to miałby 4 :P Ogólnie przyznaje się bez bicia że ja bez entuzjazmu zdecydowałam się na tą ciąże. Na zasadzie że jeśli kiedyś mam mieć dzieci to już nie ma na kiedy tego odkładać. Czekałam aż mnie najdzie taka potrzeba ale lata mijały a u mnie na myśl o dziecku pojawiała się panika i niechęć do straty swojego życia. Wiem że podobno dopiero teraz życie nabierze sensu itd ale broniłam się przed tym nogami i rękami. Zaszliśmy za pierwszą próbą więc nie musieliśmy też się starać. Co do palenia w ciąży to ja rzuciłam rok przed planowanym zajściem. Czasem używałam e-fajka. Uważam że jak się na coś decydować to solidnie. A lekarze owszem radzą że jak ktoś pali jak się dowiaduje że jest w ciąży to żeby nie odstawiać radykalnie, od razu wszystkiego, tylko stopniowo ograniczać o dopiero zrezygnować. Nie spotkałam lekarza który by zalecał palenie do końca ciąży. Ostatnio moja kuzynka która jarała jak smok całą ciąże i podczas karmienia mówi do mnie - "jak to farbujesz włosy?!? Przecież w ciąży nie wolno!!! Ja nie farbowałam". Normalnie mnie zatkało ;) Przepraszam za to wypracowanie ale siedzę właśnie na planie drugi dzień i czekam na naszą kolej a tu jest obsuwa.
  7. chani

    Wrześniówki 2015

    Wszyscy się tu pytają czy im nie urodzę na planie :)
  8. chani

    Wrześniówki 2015

    Klarita chani A co reklamuje twój piesek? :) Wiesz co ja nie do końca wiem bo oni nie ujawniają takich rzeczy in strzegą tych swoich scenariuszy. Ale to jakieś masło na obniżenie cholesterolu. Ma towarzyszyć aktorom. Mam nadzieje że się wyrobią w kilka godzin bo upał nas zabije.
  9. chani

    Wrześniówki 2015

    Emimilka pomysł z psychiatrą jeśli ma dotyczyć załatwienia wskazania na cc nie jest zły. Dużo moich koleżanek tak sobie załatwiało cesarki. Ja też dziś po nieprzespanej nocy. Czytałam Was w te bezsenne chwile. Ale od 5 jestem na nogach bo od 6.30 jestem na planie reklamy. Fajnie zobaczyć z bliska jak to wszystko wygląda. Ci ludzie, światła, przyczepy. I my w tym wszystkim, śmiesznie. Aaaa gwiazdą jest mój pies oczywiście nie ja ;)
  10. chani

    Wrześniówki 2015

    wow Catarisa gratulacje! Witamy "nasze" kolejne dzieciątko :)
  11. chani

    Wrześniówki 2015

    Just.jot bardzo stylowy ten Twój wózek. Pasuje do Ciebie :) Ja też nie mam jeszcze kącika ani nic. Ubranka poprane i poprasowane ale właśnie tak jak u ciebie w pojemnikach z ikei :) No ale u nas wszystko wskazuje na to że jednak się przeprowadzamy bo mężowi chyba się uda zmienić prace. Dowiemy się tak ok 18 - 20 sierpnia więc wszystko będzie na wariackich papierach. Echeveria jak patrzę na Twoją córeczkę to nie mogę uwierzyć że też zaraz będę mieć takiego ludzika. Jakoś zaczęło to przerastać moje pojmowanie :) U mnie wczoraj na usg ciąża wyszła tydzień starsza niż z OM. Ciekawa jestem jak to będzie. Mi się nie śpieszy bo mało że będzie urwanie głowy z przeprowadzką, to jednak chciałabym doczekać do umówionego terminu CC. Teraz przez 2 dni mam nagrania do reklamy a w weekend już uciekam do rodziców na wieś i tam zostaje i czekam na TEN DZIEŃ.
  12. chani

    Wrześniówki 2015

    Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Dotąd po badaniu miałam trochę plamienia brązowego ale teraz jest zupełnie inaczej. I ta konsystencja jest kompletnie inna. No i czas przez jaki to trwa także. Zobaczymy. Wiem też że to o niczym nie świadczy czasowo.
  13. chani

    Wrześniówki 2015

    Co do skurczów to gdy się tylko pojawiły to gin mi powiedział żebym brała 2 tabletki magne b6 i przeszło jak ręką odjął. Ale biorę codziennie. Ja z innej beczki. Wczoraj po wizycie miałam na wkładce trochę wydzieliny podbarwionej krwią na brązowo. Ale uznałam że to normalne (gin mowił że po badaniu i seksie mogę mieć). Ale czas mijał a ja z każdym pójściem do łazienki na papierze miałam coraz więcej śluzu. Brązowawy lub żółtawo-różowy. Tak też było przez całą noc. Albo dużymi grudkami albo pasmami. Dotąd nie miałam żadnych upławów. Wybaczcie ten szczegółowy opis ale zaczynam myśleć czy to nie czop śluzowy postanowił mnie opuścić?
  14. chani

    Wrześniówki 2015

    szusterka my mamy używanego x-landera w spadku po bratanku męża. Z tym że ja się przyznaje że mi to jaki wózek było zupełnie obojętne. Nie emocjonuje się tym kompletnie, wystarczyło mi że dobra marka i sprawdzony model.
  15. chani

    Wrześniówki 2015

    catarisa powodzenia! Przesyłam dużo pozytywnej energii i trzymam kciuki. chuda dobrze że u Ciebie sytuacja opanowana. Trzymaj się dzielnie w tym szpitalu. weronika sukienka super, lubię takie, będziesz pięknie wyglądać!
  16. chani

    Wrześniówki 2015

    Kuki a to ci wyszło w zwykłym badaniu czy w posiewie? Bo jak z zwykłym to ja bym nie stosowała tylko zrobiła posiew najpierw, bo to często zanieczyszczenia z pochwy i dlatego wynik zafałszowany.
  17. chani

    Wrześniówki 2015

    Nieesia popieram dziewczyny, możesz się odwodnić. My po wizycie. Chuligan waży 3300! Poprosiłam lekarza o dokładne usg takie jak przy prenatalnych ze sprawdzeniem przepływów, mózgu itd bo to nasze ostatnie usg i może nawet ostatnia wizyta, a na pewno ostatnia u takiego specjalisty. Szyjka zamknięta, troche się skróciła ale jeszcze długa. Wody płodowe ok. I jak to mówi doktor - widać że dobrze mu w tym baseniku :) Na cc proponuje umawiać się 31 sierpnia. Mówi że jakby chciał wychodzić to już go nie zatrzymujemy. Więc umówię się na cc ale jakby postanowił wyjść to spróbuje sn. Co do obrzęków to niestety wina pogody i tak już będzie. Jeśli białka w moczu nie ma i ciśnienie niskie to jest to że tak powiem fizjologiczne i musimy się przemęczyć. Dostałam jeszcze skierowanie na glukoze bo miałam glukozę w moczu obecną i uznaliśmy że lepiej dmuchać na zimne i sprawdzić.
  18. chani

    Wrześniówki 2015

    Banana mam nadzieję że wszystko dobrze, trzymany kciuki i czekamy na info. Dzięki dziewczyny za miłe słowa o zdjęciu. Mąż robił więc jestem z niego dumna :) Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Ja też właśnie w drodze do Gina ale u mnie to kawał drogi. Joanna nie dziwie Ci się że jesteś rozczarowana. Przy takich objawach i dolegliwościach i pogodzie też bym się spodziewała że coś się dzieje.
  19. chani

    Wrześniówki 2015

    Ufff wreszcie ciut chłodniejsza noc w Warszawie. Nawet zaliczyłam spacer po lesie z psami wieczorkiem i nie spłynęłam potem :)
  20. chani

    Wrześniówki 2015

    A ja dużo pije, dużo sikam, a nogi i tak spuchnięte...
  21. chani

    Wrześniówki 2015

    Kataryb super to wygląda!
  22. chani

    Wrześniówki 2015

    Jak się starałam nie narzekać i jakoś funkcjonować to jednak i mnie ten upał wykańcza. Najgorsze są chyba noce gdy aż ciężko usnąć. I to że nie ma nawet momentu wytchnienia! Starczyłyby nawet 2 przyjemne godzinki w nocy... Mam dość.
  23. chani

    Wrześniówki 2015

    Ja też jeszcze nie mam karuzelki. Przyjaciółce kupowałam rain forest Fisher price. Była bardzo zadowolona, drugie dziecko używa. Po zdjęciu karuzelki wykorzystywali samą tą pozytywkę. Ale mi się te plastiki wszystkie nie podobają. Pamiętajcie o tym że dzieci na początku najlepiej widzą czerwony, czarny i biały. No i ogólnie żywe kolory. Tak więc śliczne pastelowe stylowe rzeczy raczej odpadają. Widziałam gdzieś drewnianą karuzelkę z pluszowymi bocianami bądź łodeczkami ale teraz nie mogę ich znaleźć. Dołączam do dziewczyn ze spuchniętymi nogami. Nawet spacerowanie po piasku nie dało rady.
  24. chani

    Wrześniówki 2015

    A to my dziś na wieczornym spacerku nad Wisłą.
  25. chani

    Wrześniówki 2015

    Catarisa dobrze że się odezwałaś! Siedziałyśmy wszystkie jak na szpilkach. No co ty, to normalne że masz takie myśli i że sama nie wiesz czego chcesz w danym momencie. Strach pomieszany z euforią. Ściskam Cię mocno i trzymamy dalej kciuki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...