Skocz do zawartości
Forum

Karolina 83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Karolina 83

  1. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    joanna89a J100 dni !! No to zaczynamy odliczanie :) Ja mam równo 4 miesiące do porodu. Chciałabym, żeby ten czas szybko zleciał, bo czuję się co raz ciężej ;) 8,5 kg na plusie i znów zepsuło mi się kolano :( Nie lubię, gdy jestem taka niesprawna i zależna od innych. Teraz to nawet sama nie mogę prowadzić auta. No chyba że automat :/
  2. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Mariia To powyżej do karolina83☺☺ Dzięki, tak myślałam. To będę kuleć do poniedziałku.
  3. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    weronika.95 Dziewczyny możecie coś polecić na ból kręgosłupa lędźwiowego? Juz wytrzymac nie moge apap pomógł mi na 4 godziny ale nie bede brala co chwile tabletek. . Zdarza sie którejś z was taki ból? Bo mi az do pośladków promieniuje.. najchętniej wysmarowalabym sie konska mascia ale czytalam ze nie można w ciazy ; ( Basen, ćwiczenia na dużej piłce rehabilitacyjnej, pilates, a jeśli to nie pomoże to rehabilitacja u specjalisty. Nie ma co łykać tabletek, bo one tylko na chwilę pomogą. Zresztą APAP chyba nie działa przeciwzapalnie, tylko przeciwbólowo. Ćwiczenia na piłce są bardzo proste. Mi pomagają jak boli kręgosłup. W ciąży taki ostry ból jeszcze mnie nie dopadł, ale z każdym kilogramem będzie ciężej. Po wypadku miałam takie promieniujące bóle kręgosłupa lędźwiowego, więc niestety wiem co czym mówisz. Mnie przez dodatkowe kilogramy dopadł inny stary uraz. Miałam kiedyś pościerane chrząstki w obu kolanach. II stopień chondromalacji w obu kolanach. Wyleczyłam to zastrzykami, ale ból wraca. Rano było mi już ciężko wstać z łóżka i przejść do łazienki. Muszę to jakoś rozchodzić. W poniedziałek może uda się umówić na rehabilitację. Dziewczyny, wiecie może czy w ciąży maści przeciwbólowe, takie jak Fastum czy Ketonal są bezpieczne? Boję się ich używać, ale na kolano mi pomagały w awaryjnych sytuacjach.
  4. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Ja już kupiłam dwie buteleczki 150 ml, a jedną dostałam w zestawie z laktatorem. Można w nich przechowywać pokarm w lodówce, bo mają zakrętki. Laktator mam mały i elektryczny: Medela Mini Electric. Ma wielkość dwóch małych buteleczek. Szkoda, że nie mogę sprawdzić jak działa. Chciałabym karmić piersią, ale czasem też będę chciała wyjść sama z domu i myślę, że wtedy laktator może się przydać, żeby zostawić dziecku pokarm.
  5. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Ech...Jak po moim telefonie zaktualizowali na stronie sklepu dostępne kolory wózków, to okazało się że u importera mają tylko w kolorach: Stone Grey, Ruby Red, Almond Beige i Black Raven. To sobie trochę poczekam na mój wózek :( Dobrze, że do terminu porodu mam jeszcze 4 miesiące, to mogę czekać :)
  6. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    No i nie będę miała jutro wózka :( Muszę czekać aż przywiozą od importera do sklepu. Co więcej, nie mają już w ogóle niebieskich. Od ręki mogę kupić brązowy, albo czekać w jakich kolorach dostanie importer za dwa tygodnie. Jeśli macie jakieś upatrzone modele, to upewnijcie się, czy one faktycznie są dostępne w sklepach w waszych kolorach. Ja chyba wezmę ten brązowy, bo mi się już wózki śnią po nocach :)
  7. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    anno Z tą krwią pępowinową zdeponowaną państwowo, z tego co się orientuje, każdy będzie mógł skorzystać, nie tylko dany dawca. Chociaż równie dobrze może nigdy nikomu się nie przydać. A z tymi prywatnymi to masz pewność, że krew czeka tylko na Ciebie. Dlatego mój mąż uparł się na prywatne zdeponowanie krwi pępowinowej. W przypadku krwi z pępowiny i łożyska, do przeszczepu potrzebna jest zgodność tkankowa. Dla rodzeństwa z tych samych rodziców statystycznie wynosi 25%, ale może być znacznie większa. W przypadku komórek pobranych ze sznura pępowiny (tzw. komórki galarety Whartona) mogą być użyte w leczeniu całej rodziny, ponieważ nie jest wymagana zgodność tkankowa, a ograniczenie dawstwa do rodziny wynika tylko z przepisów prawa. Muszę jeszcze trochę poczytać na ten temat, ale już jesteśmy zdecydowani na podpisanie umowy z PBKM. Formalności trzeba załatwić przed porodem, żeby dostać zestaw po pobrania krwi. Ten zestaw trzeba zabrać ze sobą do szpitala i przy porodzie przekazać położnej.
  8. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    durka Ciao Dziewczyny: ) Witam nowe mamusie: ) Gratuluję dobrych wyników: ) mam pytanie czy któraś z Was zdecydowała się na oddanie krwi pępowinowej zaraz po porodzie? Ja byłam się pytać w szpitalu i jak się zdecyduje to w 35tygodniu mam sie zgłosić na wypełnienie formularzy. A co do zgagi ja nigdy nie miałam i teraz też mnie nie męczy. ;) My z mężem zdecydowaliśmy się na pobranie krwi pępowinowej, krwi z łożyska i ze sznura pępowiny. Na wykładzie o krwi pępowinowej dostaliśmy 600 zł zniżki na usługi w PBKM. Jeszcze nie wiem na ile lat z góry zapłacimy za przechowywanie, ale im dłużej tym wychodzi taniej za rok.
  9. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    emimilka Hej kobietki, mimo że w metryce nie za wiele wygladacie pięknie z brzuszkami ;) U mnie też szału niema 170 -zawsze chciałam chociaż 5cm więcej :-P Też mam 170 cm wzrostu. Zawsze chciałam być siatkarką, ale więcej nie urosłam.
  10. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Catarisa Dziękuję Edytko twój też śliczny. mnie same sutki swędzą strasznie. Piersi mi też urosły ale ja nie lubię chodzić w staniku więc go nie noszę :) I dodam że nigdy nie miałam problemu np. z obwisłym biustem. Ale mam dobre ćwiczenie na biust. Ćwiczenie : Aby wykonać ćwiczenie, usiądź w siadzie skrzyżnym na podłodze, kręgosłup musi być wyprostowany. Składaj dłonie jak do modlitwy, umieść je na wysokości klatki piersiowej, rozkładając szeroko łokcie. Naciskaj dłonią na dłoń z maksymalną siłą przez około 6 sekund. Ćwiczenia na biust powtarzaj kilka razy w regularnych odstępach czasu. To ćwiczenie jest bardzo skuteczne. Zaczęłam to ćwiczyć jako nastolatka. Dobrze wzmacnia mięśnie i działa nawet na duży biust :)
  11. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Zapisałam się w końcu do szkoły rodzenia. Pierwsze zajęcia mamy w niedzielę. Nie wiem tylko jak wysiedzę przez 5 godzin zajęć z rzędu. Wolę zacząć te zajęcia wcześniej, póki jeszcze jestem w formie. Dzisiaj jadę do szpitala na kolejne pogaduchy z położną. Temat: zmiany hormonalne i połóg. Zabrałam mężowi mój samochód On jeździ teraz rowerem, a ja mogę w końcu gdzieś sama pojechać :) Siedzenie w domu już mnie wykańczało. Jutro idę na obiad z koleżanką, która rodzi równo miesiąc przede mną.
  12. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Ja zdecydowałam się na razie nie kupować kompletów pościeli, tylko osobno zamówiłam 3 prześcieradła, 2 podkłady nieprzemakalne na materac, rożek, większy śpiworek, ochraniacz na szczebelki. Jutro powinnam dostać dwie paczki. Zamówię jeszcze 2 kocyki, cieńszy i grubszy do wózka. Potem może jeszcze poduszkę klin, ale wolę najpierw zapytać pediatrę o opinię. Kołderki i poduszki teraz nie kupuję, to poszewki też nie są mi potrzebne.
  13. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    joasiaG Karolina83 ja mam ketony prawie w każdym badaniu. Lekarz stwierdził, że nieznaczna ilość jest w ciąży normalna. Mówił, że powinnam więcej pić, bo może to być spowodowane zbyt mała ilością wody w organizmie. JoasiaG, dziękuję za odpowiedź :) Ja właśnie zmieniam lekarza i czekam na pierwszą wizytę w czerwcu. Nie miałabym do kogo zadzwonić i zapytać o interpretację wyników.
  14. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Susu Nieesia rozi mi przychodza wiadomości ze jest nowa odpowiedz w naszym wątku, i też zauważyłam że jest ich coraz więcej, chyba oznaczę je jako spam. Nie trzeba, wystarczy wejść w edycję profilu, tu, na perentingu, i odznaczyć takie jedne coś i już Problem w tym, że powiadomienia nadal przychodzą :(
  15. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    rozi89 Kochane mam do was pytanie czy wy tez zostajecie wiadomość na poczte ze pojawił się nowy wątek na forum bo tydzień nie sprawdzalam poczty i mam 370 wiadomosci a do tej pory przychodzil tylko jeden na dzien Tak, od kilku dni spamują mnie starymi powiadomieniami. Wyłączyłam subskrypcję powiadomień, ale cały czas dostaje te wiadomości. Mam w końcu wyniki badania moczu. Białko nieobecne :) Za to pojawiły się śladowe ketony. Nie mam pojęcia na co to wskazuje. Jakoś w cukrzycę trudno mi uwierzyć, bo mało tych ketonów: 0,5 mmol/l. Wiecie może co to może oznaczać?
  16. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Ja biorę jedną tabletkę Pregna Plus i Asmag Forte cztery razy dziennie. Do tego Dopegyt na nadciśnienie cztery tabletki dziennie. Morfologii już dawno nie robiłam, więc nie wiem jakie mam parametry krwi, ale raczej zdrowo się odżywiam.
  17. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Tamala Cześć! U nas ostatnio trochę się działo- wczoraj wizyta kontrolna u gin, a dzisiaj drugie prenatalne- w sumie nie wiem czy to to samo co połówkowe? W każdym razie wszystko jest w najlepszym porządku- Mała waży 415 g i jest na 150% dziewczynką- tak się dzisiaj wyraził lekarz od prenatalnych. Wszystkie parametry w normie i rozwój prawidłowy :) Wczoraj też widzieliśmy jak dzidzia ziewała, drapała się po szyi i spała w tak dziwnej pozycji z dłońmi na szyi- zupełnie jak mama Cieszymy się bardzo, tylko mąż się "podłamał": dla mamusi sukienki, dla córusi sukienki... chyba muszę z szefem o podwyżce pogadać Skierowanie na glukozę też dostałam- przed ciążą nie trawiłam słodyczy- teraz z tym trochę lepiej, ale też mam wątpliwości jak to przetrwam. No i dostaliśmy wczoraj zgodę na wyjazd na wakacje :) Jeszcze się nie zdecydowaliśmy na 100% ale coś czuję, że pojedziemy! :) Co do wyprawki to u mnie nadal pustki totalne- pierwszym krokiem było zaciągnięcie męża wczoraj do Biedronki po proszki do prania- jest już pierwszy krok. A ja sobie kupiłam to mleczko do opalania z Nivea dla dzieci- SPF 50+ No i brat postanowił podarować nam wózek- Jedo- nie do końca wiem jaki to model- znać już po nim trochę użytkowania, ale jest bardzo wygodny w prowadzeniu- na dużych pompowanych kołach i na paskach- pewnie też ciężki, ale wszystko wskazuje na to, że przez pierwszy okres życia dziecka będziemy mieszkać na parterze bez żadnych schodów :) Aaa... gdzie kupujecie ubrania na siebie- mamy ślub i wesele 13 czerwca i chciałabym kilka sukienek na lato- zupełnie się podłamałam odwiedzając kilkanaście "zwykłych" sklepów- sieciówek głównie, nic nie mogłam znaleźć. Za to zachwycona wyszłam z Happy mum- tylko te ceny... Trzymam kciuki za resztę wizyt, bo widzę, że dziś prawdziwy wysyp :) Mi też najbardziej pasują ubrania z Happy Mum. Są ładne i wygodne. Mam dwie sukienki ciążowo-do karmienia i dwie pary spodni. Sukienki jeszcze włożę po porodzie, ale spodnie to już raczej nie będą pasować. Zakupy zrobiłam już w pierwszym trymestrze, a teraz tylko dokupiłam szorty na lato ze zniżką za poprzednie zakupy. Fakt, że nie są najtańsze, ale nie wyobrażam sobie źle się czuć w ubraniach przez całą ciążę. W stare koszulki bawełniane jeszcze mi się brzuszek mieści :)
  18. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Zgadzam się, że rozstępy po jakimś czasie są mniej widoczne. Ja mam kilka na biodrach i na biuście z okresu dojrzewania. Mają kolor perłowy i widać je tylko z bliska. Teraz smaruje się Palmers'em i jeszcze nie mam żadnych na brzuszku. Oby tak zostało :)
  19. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Ja już od lutego jestem na L4. Chciałam wrócić do pracy w drugim trymestrze, ale dałam radę tylko 4 dni popracować i skończyło się bólami w podbrzuszu, skierowaniem do szpitala i nakazem leżenia. Teraz to nawet internista i kardiolog twierdzą, że nie powinnam pracować. Drugi trymestr to i tak dla mnie bajka w porównaniu z pierwszym. Nie czuję się źle i codziennie budzę się o 6 rano, ale za pracą już nie tęsknię. W ogóle zastanawiam się jak to będzie, gdy w 2017 będę chciała wrócić do firmy. Okazuje się, że mój szef miał rację mówiąc, że wrócę za 2 lata. Prawie całą ciążę na L4, potem w planach roczny macierzyński i od razu cały urlop zaległy z 2 lat :) Ciężko będzie się wdrożyć, ale pewnie trafię do innego projektu. To dla mnie tak jakbym zaczynała w nowej pracy. Mój szef chciałby żebym jak najszybciej przyniosła L4 do końca ciąży, bo wtedy mógłby kogoś zatrudnić na moje miejsce. W ogóle to byłam w szoku jak w marcu dostałam premię za zeszły rok, chociaż w pracy mnie nie było. Cieszyłam się jak dziecko, że będzie na wymarzony wózek :)
  20. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Ja już wróciłam z przychodni. Dzisiaj tylko badanie moczu więc nawet szybko poszło, pomimo że była długa kolejka do gabinetu. W kolejce 4 dziewczyny w ciąży i wszystkim udało się wejść bez czekania. Po południu będę miała wyniki. Mam nadzieję, że się białko w moczu nie pojawiło. Chociaż jestem przekonana, że prędzej czy później będę miała stan przedrzucawkowy, to liczę na to że Antoś jeszcze zdąży urosnąć. Moja mama miała rzucawkę w 8 miesiącu ciąży, ale 32 lata temu to nawet leków na nadciśnienie nie dostała. O cesarce też nie było mowy. Czytałam, że podawanie aspiryny zmniejsza ryzyko rzucawki. 1 czerwca mam wizytę u nowego lekarza. Ciekawa jestem co pan profesor wymyśli. Na razie mogę tylko często sprawdzać czy jest białko w moczu.
  21. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    chani Justydia90 mi nawet nie przyszłoby do głowy mojego pytać o kolor czegoś ;) Ja właśnie pytam mojego męża o zdanie jak robię zakupy dla dziecka. Nawet o kolor :) Czasem tylko popatrzy, czy mu się coś podoba czy nie, ale jeżeli chodzi o wózek to się nawet wciągnął w wybieranie i czytanie opinii w internecie. W sobotę byliśmy na targach i oglądaliśmy wózki. Mi się spodobał Concord Neo, a mężowi Wandarer. Potem przez cały weekend przekonywał mnie do swojego wyboru i końcu przekonał. W sobotę jedziemy kupować wózek do hurtowni. Musimy tylko wybrać kolor: niebieski lub brązowy.
  22. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Acha, jeszcze jedno...Godzinę do dwóch po podaniu leku ciśnienie powinno spaść. Tylko te leki - zwykle Dopegyt - są na receptę.
  23. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Sylweczka Catarisa tylko takie cisnienie mam wlasnie w czasie odpoczynku bo lezałam z godz i pomyslałam zmierze cisnienie bo akurad tata mierzył i sie troche przerazilam. a jak tylko przejde po schodach i sie poloze to czuje jakby mi mialo serce wyskoczyc tzn czuje jak mi pulsuje szybko;/ zazwyczaj bylam niskociśnieniowcem Dopiero teraz przeczytałam, że to po odpoczynku. Podobnie dwa tygodnie temu zaczęło się u mnie nadciśnienie. Też czułam się jakby serce miało mi wyskoczyć i słychać było wyraźnie bicie serca. Zmierz ciśnienie trochę później, jeśli będzie ponad 140/90 to jedź do lekarza. Wszystko jedno czy do internisty, czy do ginekologa. Mi lekarz ratownictwa medycznego i internista wyraźnie powiedział, że jeśli będę miała skoki ciśnienia około 160/90 to mogę wzywać karetkę. Nadciśnienie w ciąży trzeba leczyć, bo nieleczone jest niebezpieczne.
  24. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Sylweczka Dziewczyny czy ciśnienie 136/90 i puls 80 to jest ok? bo dzis zmierzyłam i wydaje mi sie wysokie zawsze mialam 110/75 To tak na granicy normy przyjętej na 140/90. Sylweczka, odpoczełaś chwilę przed tym pomiarem? Jeśli tak to warto powiedzieć o tym lekarzowi.
  25. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    chani O a to kilka przesądów :) 1. Nie przechodź pod sznurami z bielizną, kablami i drabinami – bo dziecko okręci się pępowiną. 2. Nie farbuj włosów – bo maluch urodzi się rudy. 3. Nie dziel się jedzeniem – bo po porodzie nie będziesz mieć pokarmu. 4. Nie patrz nigdy przez wizjer ani dziurkę od klucza – bo dziecko będzie miało zeza. 5. Nie patrz na księżyc – bo maluch będzie łysy. 6. Nie patrz na słońce – bo szkrab będzie często płakać. 7. Nie zgadzaj się na bycie chrzestną - bo to przyniesie nieszczęście chrześniakowi. 8. Nie przyjmuj zaproszenia na ślub – bo sprowadzisz nieszczęście na młodą parę. Nie chodź też na pogrzeby – bo sprowadzisz nieszczęście na swoje dziecko. 9. Nie używaj w czasie jedzenia noża – bo dziecko urodzi się z zajęczą wargą. 10. Nie siadaj po turecku – bo maluszek będzie miał krzywe nogi. 11. Nie przymierzaj okularów – bo dziecko urodzi się z wadą wzroku. 12. Nie zapatrz się na nikogo – bo dziecko będzie do niego podobne (co ciekawe – działa nawet w przypadku innych ras i kolorów skóry – ciekawe, co na to genetyka?). 13. Podczas zmywania naczyń, nie ochlap brzucha wodą – bo dziecko będzie alkoholikiem. 14. Podczas wizyty u krawcowej nie pozwól na przypięcie żadnej szpilki – bo łożysko się „przypnie” i z trudem potem wyjdzie. 15. Nie noś łańcuszków, apaszek, wisiorków – bo dziecko okręci się pępowiną. 16. Jeśli się czegoś wystraszysz, uważaj gdzie się dotkniesz – w tym miejscu dziecko będzie miało znamię. 17. Nie przechodź przez rozstajne drogi - bo sprowadzisz nieurodzaj. 18. Nie siedź tyłem do kierunku jazdy – bo dziecko ułoży się pośladkowo i nie ominie cię cesarskie cięcie. 19. Nie kochaj się z mężem przez dwa miesiące przed porodem – bo maluszkowi będą ropiały oczka. 20. Nie maluj się w ciąży – bo dziecko będzie transwestytą. 21. Nie przytulaj się do włochatych psów – bo dziecko będzie kudłate. 22. Nie przytulaj psów i kotów – bo całą miłość przelejesz na nie i zabraknie ci jej dla dziecka. 23. Nie patrz na ogień – bo dziecko urodzi się z rumieniem na twarzy. 24. Nie przejmuj się zgagą – wtedy rosną dziecku włosy. 25. Nie kupuj niczego przed porodem – bo zapeszysz. A ja jeszcze słyszałam że koty wysysają oddech niemowlakom :) Najbardziej podobają mi się przesądy numer 20 i 21. Zgodnie z nimi mój Antoś miałby być "kudłatym transwestytą" :) Co za bzdury! Jak mi teściowa opowiada takie głupoty, to tylko jej przypominam, że wiara w takie głupstwa to grzech dla katolików.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...