Skocz do zawartości
Forum

Magda.g

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Magda.g

  1. Dzieki dziewczyny za rady. Mari a jakiej chusty używasz i jakiej długości?
  2. Dodam że pola ma dwa tygodnie i tak jest od urodzenia. Na szczęście (odpukac) noce w miarę przesypia od kilku dni wiec jakoś jesxcze funkcjonuje. Ale jest ciężko. Starszy syn tez źle znosi te jej płacze. Sam zrobił się placzliwy.wiec u mnie non stop płacz w domu.
  3. Dziewczyny mające doświadczenie z chustowaniem napiszcie czy można używać chusty x maluszkiem który nie trzyma główki? Bo moje dziecię cierpi na jakąś bezsenność. Potrafi ciągiem nie spać po 7 godz:/i do tego ciągle płacze. Podejrzewam że to nie dojrzały układ trawienny. Próbujemy wszystkiego ale nic nie pomaga. Juz brakuje nam sił.
  4. Didus u mnie właśnie to samo. Karmienie co dwie godz albo i częściej. Ale z czasem myślę będzie lepiej. I moja Pola tez jak nie śpi to płacze i trzeba ją nosić albo jakoś zabawiać. Ale zauważyłam juz poprawę bo np wczoraj w kąpieli była spokojna i nawet po kąpieli na spokojnie dala się ubrać. I czasami juz daje sobie pampersa przebrać bez krzyku. Ewcia a ty przeczytaj ulotkę tej szczepionki i zobacz czynię ma tam nieutulonego płaczu jako odczyn niepożądany. Bo wiem ze jest coś takiego bo moja koleżanka tak miała z synem i miała to wpisane w książeczkę jako nop. Myślę że na pewno powinnaś o tym płaczu poinformować pediatre.
  5. Tak Silv miało oczywiście być 23:30 :) Ja wiem ze przespać całą noc to może za pół roku albo i rok :) ale chodzi mi o to ze ona budzi się zazwyczaj właśnie kolo 24 i do 4 jej uśpić nie mogę w żaden sposób. Odkładam po karmieniu i za pięć min pobudka wiec ja lulam. Juz wydaje się że śpi wiec ja odkładam a ona znowu pięć min i pobudka i tak parę godzin:/juz nie wiem co robić żeby przesypiala chociaż troszkę więcej tej nocy.
  6. W nocy śpi mniej niż w dzień * miało być oczywiście :)
  7. Hej dziewczyny. Olga na katar to chyba najlepiej sól morska i odciąganie i jeśli to katar faktycznie a nie resztki jedzenia itp to musisz często odciągac bo takie maluszki oddychają głównie przez nos. Co do kg to ja jestem 11 dni po porodzie i zostało mi 2,5 kg ale nie obraziła bym się gdyby mi tak jeszcze z 5 kg spadło:) bo mi 2 zostały po wcześniejszej ciazy. Dziewczyny a powiedzcie mi czy wasze dzieci przesypiam a już w miarę noce i kiedy zaczęły. Bo u nas mała jest ogólnie nieospala a jeszcze na dodatek w nocy śpi mniej niż w nocy :/ Dziś np spala od 21 do 33:30 pozniej od 24 do 4 ja Usypialam i co odłożyłam do łóżeczka to pobudka. Nawet przy Cycu nie chciała spac:/później spala od 4 do 5:20 i od 6:30 do 7:00. I tyle jej snu w nocy. I tak jest codziennie. Ja juz chodzę na rzesach i się zastanawiam kiedy mniej więcej to się może zmienić.
  8. Hej dziewczyny. Nie odzywam się za często bo mam małą terrorystke w domu ale czytam w miarę na bieżąco. I jak tak czytam to wam bardzo zazdroszczę bo moja mała tak jak i syn do śpiochów nie należy i jeszcze nie uformowala nocy i dnia i w dzień śpi nawet spoko po 1-1,5 godz a w nocy masakra ciągle się budzi. Dziś spałam w nocy całe 3,5 godz a tu jeszcze dwulatka trzeba ogarniać. No to się Wyzalilam może mi się polepszy:) ma któraś z was też takie nieospale dziecko? Rewolucja u nas spacer na razie cały jeden tez z płaczem i w większości na rekach:) ale może się przyzwyczaja po jakimś czasie:) Wyrwanazkontekstu sproboj rozmasować pod gorącym prysznicem a później dać ta pierś bobasowi.
  9. Witajcie dziewczyny:) Ogłaszam wszem i wobec ze dnia 29.08. O godz 17:40 przyszła na świat nasza córeczka Pola:) 9 dni po terminie z om a nie nosiła żadnych oznak przenoszenia. Urodziłam sn. Nie było najgorzej ale mąż nie dał biedny rady i tym razem parte doczekał na korytarzu. Moja niania jest piękna i słodka ale jest też mega ssakiem i nie chce spac tylko ciągle jeść. Mam nadzieje ze to się wkrótce unormuje. Pozdrawiam was mamusie A nierozpakowanym życzę szybkich i bezproblemowych porodów.
  10. Chiyo witaj w klubie. Ja całą ciążę chyba ani razu nie płakałam a dziś jak wywołanie nic nie dało to się rozryczalam jak bobr. Juz teraz jest lepiej bo stwierdziłam ze jeszcze góra 5 dni i najwyżej mi cesarke zrobią. juz nawet z tym się Pogodzilam. A dziewczyny po terminie powiedzcie mi czy badają wam kolor wód? Bo ja jestem w szpitalu i nie robia tu takiego badania;( a chciałabym wiedzieć. I jeszcze najgorzej mnie wkurzają położne które przychodzą i gadają ze widocznie jeszcze nie czas dla dziecka. Trzeba jej dać spokój i się sama zdecyduje. Ciekawa jestem do kiedy mam tak czekać wg nich!!
  11. Hej dziewczyny. Ja po pierwszej próbie oxy i nic;( skurcze niby były ale za słabe i za mało bolesne. Szyjkę mam jakoś dziwnie ułożona przy kręgosłupie i ciężko lekarzom rozwarcie zbadać! Nie wiem co to ma znaczyć;(mam nadzieje ze się jeszcze coś samo ruszy.bo kolejna próba w nd.
  12. Hej dziewczyny ;-) Jeszcze ja zostalam. Termin z om na 20 był. Teraz jestem juz w szpitalu i jutro mają mi zacząć wywoływać. Szyjka skrócona na maksa. Rozwarcie na palec.skurcze na ktg 40-60 co 10 min i tyle. Boje się trochę tego wywolywania ale też już jutro będzie 8 dni po terminie wiec juz wole to wywoływanie niż takie czekanie. Wyrwanazkontekstu jestem z tobą myślami. Dawaj znać jak tam idzie u ciebie bo ja jutro będę przez to samo przechodzić.
  13. Oczywiście miało być Chiyo jak tam wizyta?;)
  14. Hej dziewczyny. Silv jak tam wizyta? Kiedy idziesz do szpitala? Bo ja to mam termin 20 z om i mam iść juz jutro. Dziewczyny które miały wywoływane porody napiszcie kiedy to dokładnie było. W której dobie po terminie i jakie 'zabiegi po kolei bo ja już od zmysłów odchodze;( Ania ja pilam bocianka z medeli bodajże przy pierwszym synu i działało wiec polecam. Mmadzia tylko pozazdrościć takiego spioszka;) Lusianajważniejsze że ty i dzidzia zdrowe i ze juz po. Porodów bez komplikacji prawie nie ma więc się tym vacuum nie przejmuj. A że teraz dokarmiaja mm nie przesądza kp! Uszy do góry. Dobrze będzie. wyrwanazkontekstua na kiedy ty masz termin ze cie tak przytrzymują?
  15. Hej dziewczyny. Gratuluję nowym mamusia;) Chiyo łącze się z tobą w oczekiwaniu na malucha. Ale uparte te nasze dzieci!! Ja we wtorek mam iść do szpitala ale wywołanie po 7 dniach od terminu. Zobaczymy co to będzie. Mam mega stresa i jak ktoś mnie pyta o poród to mam ochotę rozszarpac! Pozdrawiam mamusie i ich bobasy a nierozpakowanym które teraz w znacznej mniejszości życzę cierpliwości (w tym i sobie ;)
  16. Chiyo dobrze to ujęłaś;) dziś jesteśmy w promocji;) od jutra przeterminowane;/no ale kiedyś przecież dziewczyny urodzimy;) A jakie macie zalecenia? Kiedy ew wywołanie? Ja jakoś się boje właśnie ewentualnego wywolywania;/ ja jutro idę na ktg. Jak będzie ok to do pon w domu i w pon do szpitala a po 7 dobach od terminu zaczynają wywoływać. Zobaczymy jak to będzie. Gosia dzięki za wsparcie. Powiem wam że byłam pewna że urodze przed terminem a tu taki Zonk. Mari coś się nie odzywa. Może rodzi!? Mari wywołuje cie do tablicy ;)
  17. Ppati gratulacje!! Tak właśnie oststnio myślałam że coś się nie odzywasz tak samo jak Tosio z reszta i juz miałam cie wywoływać a tu dziś proszę jaka piękna informacja:) Chiyo spokojnie:) ja też jeszcze nierozpakowana. Czytam was ale nie pisze bo już pewnie bym tylko marudzila bo już mnie zaczyna dolowac to ze dziś mija termin a tu nic a nic. Mężowi się urlop kończy a ja nie urodzilam i będę musiała sama ogarniac:/ A poza tym boje się wywoływania. Mam nadzieje że mnie to cudem ominie.
  18. Witajcie mamusie:) Rybcia Gratulacje !! Teraz pozostaje tylko cieszyć się soba nawzajem:) Dziewczyny w dwupaku ja też jeszcze zostalam:/u mnie skurcze są ale niebolesne i czuje ze przenoszę ta ciążę ze dwa miesiace:/ OLCIAK też w drugiej ciąży jestem. Pierwszy poród w 39 tyg i byłam pewna że teraz tez będzie wcześniej tym bardziej ze każdy mi wokoło gadał ze dziewczynki to zawsze wcześniej się rodzą- może i tak ale widocznie jesteśmy wyjątkiem od reguly:/ Dziś w nocy dwa razy mi się śniło ze mi wody odeszły wiec juz zdecydowanie mam parcie na parcie skoro nawet podświadomie wydaje mi się ze rodze. Olciak w jakim wieku masz już córkę ? Mamusia01 myślę że Twoje kg to raczej woda zatrzymująca się wszędzie. Nie tylko na stopach się woda gromadzi. Ja tez widzę po sobie ze jestem spuchnieta. Ale jak jeszcze ze dwa tyg pochodzę z brzuchem to pewnie przytyje jeszccze ze dwa kg i wpadnę w depresje:/
  19. Rewolucja gratulacje!! Pozytywnie zazdroszczę i czekamy na przypływ sił i opis porodu. Trzymaj się i odpoczywaj:)
  20. Lusia ja też już cczasami mam dość i chciałabym juz urodzić wiec wiem co czujesz. k.karolciaale dużego bobo wyhodowalas:) ivjeszcze dalas rade sn!! gratulacje!! Rybcia ale ci zazdroszczę ze juz się coś dzieje u ciebie. Oby szybko i w miare mozliwosci bezbolesnie poszlo!! Lolka to chyba we dwie zostaniemy na tym forum nierozpakowane :/dziewczyny będą pisać o laktacji itp a my będziemy narzekać na opuchnięte stopy itp:/buu:/ Czarna mamba to super ze wszystko ok. Dobrze ze pojechałas to się chociaż uspokoilas! :)
  21. Czarna mamba daj znać jak tam na IP. Marta 1986 dla ciebie tez gratulacje! Jakoś mi wcześniej umknęło ze juz urodzilas. Tyle tych dzieci się rodzi a u mnie nicccccccc. Buu:/
  22. 20 dz kdrt gratulacje! Jak juz się ogarniecie To prosimy o zdjęcie i relacje:) Rewolucja trzymam kciuki. Może juz nawet masz maleństwo w objeciach:) Mamuśka ja też cos czuje ze przenosze:(a cały czas miałam nadzieję że będzie troszkę wcześniej ale cóż widocznie się tym naszym dzieciom nie spieszy! Ja niby skurcze mam już od jakiegoś czasu ale nieregularne i niebolesne wiec jeszcze mogę chodzić i chodzić :/ Dziewczyny z baby bluesem nic się nie przejmujcie. Placzcie ile wlezie jeśli wam to pomaga. Angazujcie tatusiów do pomocy a same starajcie się odpocząć (tez od bobasow).weźcie kąpiel lub prysznic. Zjedzcie coś pycha:) i pomyślcie ze nie ma matek idealnych. Macierzynstwo To nowa sytuacja do której trzeba przywyknąć (a nie oszukujmy się-nie wygląda ono tak sielankowo jak w reklamach czy ogółem tv). Dajcie sobie czas dziewczyny. Wkrótce dzień i rutyna sie troche ustabilizuja i będziecie bardziej niezależne. Ale elaborat mi wyszedł:) ale ja zawsze jak widzę ze KTÓRAŚ Z Was ma dołek po porodzie to przypominam sobie jak mi było źle na początku i jak bardzo czulam się zawiedziona i oszukana. Mi nikt nie powiedział ze tak może być i borykalam się później z depresja poporodowa:/teraz mam nadzieje ze dam sobie radę ale kto to wie. Hormony potrafią płatać figle.
  23. Czarna mamba oczywiście ze jedz na IP. Ja tak zrobiłam w pierwszej ciąży. Pojechałam 01.04 wieczorem bo od rana nie czułam ruchów. Zrobiły usg ktg i wszystko było ok. Mały szykował się do porodu bo 03.04 się zaczęło a skończyło 04.04.
  24. Rudamaruda a co to za pozycja krawca? Ja tez mam nadzieje ze nie będę nacieta ale wkurza mnie jak moja doktorka mówi żebym rodziła u niej w szpitalu bo u niej nacinaja nie standardowo na 7 h tylko na 5. A ja na prawej stronie mam tego zylaka wiec musze u niej rodzic. I tak to mówi jakby się po prostu nie dało uniknąć tego nacinania. AgaSgratulacje!! Poród długi ale za to masz już swoją dzidzie:) planetka witaj. Może te dwie dawki cie wreszcie ruszyły. Oby tak było i powodzenia.
  25. Witajcie dziewczyny ;-) Olga współczuję ci tych boli z krzyża. Sama wiem co to znaczy bo pierwszego syna rodziłam właśnie z krzyża. Ból okropny. Obyś tylko szybko urodziła i zaraz zapomnisz:) Daniela ja też palmers a w aptece kupiłam ale coś mi się wydaje ze w rossman ie widziałam. Trzeba by sprawdzić może na stronie internetowej Rewolucja jak dobrze ze ten twój chrapacz urodził. Troszkę odpoczniesz, wyspisz się i można rodzic!! Rudamaruda ja też polecam tantum rosa. Po pierwszym porodzie mi pomagał i ja to jeszcze przez jakiśczas sikalam pod prysznicem bo to była dla mnie jedyna ulga. K.karolcia powodzenia! Oby to już było TO!:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...