
Magda.g
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Magda.g
-
Lolka ja też listę poproszę jeśli można bo nie mogę z tel wysłać info na priv.
-
A z imieniem u nas tez cały czas patowa sytuacja. Na razie stanęło na Pola lub Ola ale jeszcze nas te imiona nie zadowalają do konca:( A dziewczyny jak u was z wagą? Ja mam 8,5 na plusie ale ze teraz mam leżeć więcej bo mi się spojenie szybko rozchodzi to boje się ze zacznę tyć na całego.
-
Witam i ja w ten pochmurny dzień. Tak mnie głowa boli dziś ze szok a jeszcze coś mnie i synka chorobsko bierze :( Witam nowe mamusie. Co do rozka to ja przy pierwszym synu używałam i teraz tez będę -super sprawa. Mi przypasowaly te bez wkładu. Jakoś tak wygodniej się nosiło małego. Poza tym było mu cieplutko i do karmienia byl sztywno ułożony. Jeśli chodzi o rozmiar brzuszka to u mnie była różnica ponad dwóch tygodni ale jak poszłam na następne usg juz wszystko było w normie. Uważam że te różnice często wynikają z jakości sprzętu. Tego jak się dziecko ułoży a i lekarz raz dokładniej zbada a raz nie. Nie ma co się martwić na następnym usg pewnie będzie juz ok . Dziewczyny z tym suchym szamponem to super pomysł. Ja w domu czasem używam ale nie pomyślałam żeby zabrać do szpitala. Nie ma to jak tyle głów:) każdej wpadnie jakiś fajny pomysł. W ogóle jak ja się cieszę że jest to forum:) można się i doradzić i wyzalic :)
-
U nas tez jak coś wymyśle to mężowi niekoniecznie się podoba. Z kolei jak maz coś wymyśli to już nie daj Boże:) są tez imiona które właśnie za bardzo do nazwiska nie pasują bo mamy długie nazwisko wiec raczej nie za dlugie imię powinno być. No i tym sposobem dwa miesiące do terminu a imię nie wybrane:(
-
Hej dziewczyny:) u mnie w dwa dni temu dzidzia miała 1200. To dopiero o kruszec. Ale doktorka stwierdziła że jak najbardziej w normie. Poza tym wiem ze te pomiary nie są do końca miarodajne wiec na razie liczę na to ze jeszcze mała nadgoni. Dziewczyny a wybralyscie juz ostatecznie imiona dla bobaskow bo u nas ciągle nic nam nie przychodzi do głowy:(
-
Hej dziewczyny ;-) u nas tez skwar! Ale jesteśmy nad wodą wiec troszkę chłodniej. Aneta do kogo w radomiu chodzisz bo ja też z okolic Radomia i chodzę do Andruszuk. Położnej prywatnej nie miałam wiec nie wiem nic w tym temacie.
-
Aneta tez dzięki za odp. Z tego co widzę to raczej się nie praktykuje takich pobytów w szpitalu a mnie wysłała. Ciekawe czemu u nas tak to wygląda. Ale wkrótce się dowiem.
-
Kasiaaa i Ania dzięki za wsparcie. Ja tez się Splakalam dzisiaj bo już myślałam że na spokojnie się przygotuje do porodu i w ogóle ze teraz jakoś tak już bezproblemowo będzie a tu znowu coś. Cukry wyszły mi na czczo 87 po godzinie 188 po dwóch 160. Idę do szpitala na trzy dni na ustalenie profilu cukrzycy(tak powiedziała doktorka) i tez stwierdziła że może tylko będzie trzeba się kontrolować i tyle. Nie chce się już nakręcac ale taka jestem dziś zła bo czuje się totalnie bezsilna wobec tego:(
-
Dzieki Aniu za odpowiedz. Właśnie wydaje mi się ze to po prostu przez to ze jest już późno. Idę we wtorek wiec zobaczymy jak to będzie. Mam jeszcze nadzieje ze to jakaś pomyłka w laboratorium i okaże się że mam jednak dobre te cukry. Spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba. Dopiero co skończyły się problemy z torbielem to teraz cukrzyca:(
-
A jeśli chodzi o seks to powiem wam że w poprzedniej ciazy miałam ochotę cały czas :) jakaś niewyzyta byłam a w tej zdecydowanie mniej. Po całym dniu w pracy później dziecko obiad to tamto to nawet mi się wieczorem nie chce i mężowi tez nie. Ale w weekendy sobie odbijamy jak mały śpi na dniu:) i tyle musi nam na tydzień wystarczyć :)
-
Hej dziewczyny. Ale wam zazdroszczę tych wyjazdów ! My niestety nie damy rady bo mąż ma za dużo pracy :( ale wam życzę udanych urlopów, odpoczywajcie za dwoje :) Co do rzeczy zapinanych na plecach to ja nie polecam miałam ze trzy sztuki takich pałaców i raz tylko jeden założyłam. Dziecko leży dużo czasu więc raczej w tym wygodnie nie jest a jeszcze założenie takich ciuszków to mega trudna sprawa dla mnie była i nie chciało mi się z tym bawić. Dziewczyny które mają cukrzycę czy bylyście w związku z cukrzyca w szpitalu jak się okazało ze ja macie? Bo u mnie dopiero teraz zrobiłam to badanie i wyszło ze mam podwyższony cukier po drugim i trzecim pobraniu i doktorka kazała mi przyjechać po skierowanie do szpitala na kilka dni żeby jakieś profile ustalić. W ogóle nie wiem o co chodzi:(
-
Jej Aneta jak mało przytyłaś. Ja juz mam 8 kg na plusie i juz widzę ze zaczęłam szybciej przybierać wiec wole nie wiedzieć na czym się skończy.
-
Ania odnośnie bodow to ja mam cześć z krótkim cześć z długim ale więcej z krótkim rękawem. Jak coś zawsze można dziecko na cebulkę ubrać. A ja np przy pierwszym dziecku miała body przez główkę tylko i jakoś sobie rade dawałam i ja i mąż wiec wszystko jest kwestią przyzwyczajenia.
-
Hej dziewczyny. Mnie też boli spojenie od jakichś dwóch tygodni a wizytę mam też dopiero 18 ale wydaje mi się ze to niestety norma. Dzieci juz duże brzuchy tez i wszystko uciska. A ja mam jeszcze takie pytanko czy bywają dni ze dzieci w brzuchu są bardzo niespokojne i kopia cały czas? Ja tak miałam wczoraj aż mi od tego brzuch się napinal. Stwierdziłam ze jak się to będzie utrzymywać to pojadę do doktorki ale dziś juz spokojniej wiec chyba to była jednorazowa akcja. Ale i tak się trochę zestresowalam.
-
Tosio piękne życzenia:) dziękujemy i tez wszystkim bobaskom w brzuchu spokojnego doczekania porodu i wspaniałych wyrozumiałych rodziców dla tych brzuszkowych i pozabrzuchowych:) Mari tobie i julkowi współczuję. Ciezko czasem z tymi facetami bywa. Musisz ochłonąć i na spokojnie porozmawiać z mężem bo to ze wy się klocicie no cóż zdarza się nawet w najlepszych związkach ale jak dziecko na tym cierpi to już nie jest w porządku i jednak jakoś trzeba temu zaradzić.
-
Pola888 tak bardzo mi przykro ze spotkało cie coś takiego i jeszcze na dodatek w ciąży. Nie wiem w ogóle co ci doradzić ale i tak ostatecznie to ty musisz podjąć decyzję. Ja powiem tylko tyle od siebie ze wierze w to że zdrada może być jednorazowa i pokazac osobie która się jej dopuściła jak wiele może stracić. Ale wszystko zależy od tej osoby i różnych okoliczności. Wierze ze podejmiesz dobra dla siebie decyzję. Trzymam za Ciebie kciuki.
-
Hej dziewczyny. Z tym osłabieniem to podejrzewam ze to jednak przez 3 trymestr. Trochę kilo na plusie. Obciążony kręgosłup. Nieprzespane noce do końca i efekt taki ze człowiek zmęczony. Ja na szczęście tak nie mam jeszcze ale mecze się szybciej. Ostatnio łazienkę na dwa razy Sprzątalam bo na raz nie dałam rady. Cóż ciążą jest piękna do 6 miesiąca. Później już pod gorke:-)ale damy rade :-) A jeszcze chciałam się zapytać bo widziałam ze któraś z was pisała ze będzie kapala w kartoflance (bynajmniej ja to tak zrozumialam). Na czym to polega i czemu ma służyć? Pytam bo mój dwuletni synek ma takie szorstkie rączki i nóżki i nic nie pomaga a to na uczulenie w ogóle nie wygląda i juz mi się pomysły skończyły jak z tym walczyć.
-
Silv kocyk przecudowny! Jak ja zazdroszczę takich zdolności manualnych. Przy pierwszym porodzie mój mąż był przy mnie i nie wyobrażam sobie żeby teraz go zabrakło. Pomagał mi usiąść i wstać z piłki. Wejść pod prysznic. Pobiegł po położna jak było trzeba. Poza tym sala do porodów rodzinnych super i za darmo wiec dodatkowy plus. A tak ogółem to oddychal ze mną cały czas jak miałam skurcze. Dwa razy mu się przysnęło na chwile:) a po porodzie był dumny ze mnie i z siebie też i wydaje mi się ze naprawdę docenił to czym dla kobiety jest poród. Wiec ja chce koniecznie żeby był i mam nadzieje ze nic nie stanie na przeszkodzie. a co do wagi to ja też się ważę dwa razy dziennie ale tak jest od zawsze:) rano i wieczorem. I do tej pory przytyłam ok 7 kg ale się na prawdę pilnuję z jedzeniem wiec jakbym sobie odpuściła i jadła wszystko na co mnie nachodzi ochota to pewnie już by ze dwa razy tyle bylo:)
-
Witajcie mamusie:) z okazji dnia mamy życzę wam wszystkiego co najlepsze. Porodów w terminie:) zdrowka dla was. Waszych pociech tych pozabrzuchowych i tych bedacych jeszcze pod sercem i oczywiscie odnalezienia się w roli mamy :)
-
Liza ja też czasami czuje takie bardzo delikatne drgania ale ja to znowu sobie tłumacze ze może mała kopie albo zaczepia o pępowinę i może ona tak drga (coś jak struna). Nie wiem czy dosyć jasno to opisałam ale ja tak to sobie tłumacze. A tak mi się przypomniało ze mąż był bardzo zaskoczony (w sumie ja też jak mi o tym powiedział ) ze pepowina jest bardzo twarda i trzeba nie lada wysiłku żeby ją przeciąć. Porównał ja do węża ogrodowego takiego do podlewania:) a zawsze myśleliśmy ze to takie mięciutkie :)
-
Silv super ze juz w domciu. Teraz musisz się oszczędzać. Jeśli chodzi o wagę to u mnie 6,5 na plusie. Ale ja wiem ze pewnie sporo przytyć pod koniec ciąży bo w poprzedniej to do 28 tyg 2 dni miałam 9 na plusie a jak później zaczęłam tyć to w ogóle nie mogłam nad tym zapanować i w dzień porodu (38 tyg 5 dni) miałam + 17 czyli w ostatnie 10 tyg przybylo mi 8 kg!! I jeszcze tak wam powiem dziewczyny ze do porodu to nie zakładajcie nowych pizam bo są zazwyczaj do wyrzutu. Tylko weźcie coś starego czego nie żal wam będzie wyrzucić.
-
Witajcie dziewczyny w ten piękny słoneczny dzień. U mnie w pt na wizycie mała ważyła 900 g i dzięki Bogu po torbieli ani śladu (albo pękła albo sie wchłonęła) i po tych dobrych nowinach postanowiłam już też kompletować wyprawkę. Ja dużo rzeczy mam zamiar zamówić na aptekagemini.pl bo maja wiele różnych rzeczy w całkiem dobrych cenach. Resztę nabęde w rossmanie i koniec bo ja duzo rzeczy po synku mam. Co do pępka to ja Szymonowi psikałam octeniseptem raz na dwa dni (bo zapominałam codziennie) i bardzo ładnie mu się wygoił wiec mam zamiar robić tak samo i teraz. Pomysł z lista "the best of the best" jest super.Sama cos dopiszę jakmi przyjdzie do głowy:)
-
Ja tak samo jak Mari chodziłam bez stanika na początku tylko w pizamie takiej do karmienia z porozpinanymi guzikami przez jakiś miesiac:)ubierałam się tylko na spacery a później też nie nosiłam takiego biustonosza do karmienia bo dla mnie te co kupiłam były po prostu niewygodne i mąż mi kupił takie sportowe ale nie bardzo opinajace i tez ze dwa mies w takich tylko chodziłam a później kupiłam sobie taki bardzo delikatnie usztywniany zapinany z przodu i to było super rozwiązanie dla mnie. Kupiłam takich więcej i używałam ich do końca karmienia i jeszcze po. A te dla mam karmiących nadal leżą w szafie nieużywane praktycznie. Może teraz się przydadza:)
-
Didus wiec łączymy się w bólu:) ja w pt mam wizytę wiec się zapytam czy to normalne ale niestety podejrzewam ze tak i ze będziemy musiały to znosić do końca ciąży. Takie to już uroki:)
-
Rybcia ja też miałam złe wyniki moczu dostałam antybiotyk taki w saszetce na jedno użycie i od razu mi przeszło.