Magda.g

Dziewczyny mam jeszcze jedno Pytanie. Wiem ze temat już był kiedyś ale nie wiem jak to znaleźć. Jakie apteki internetowe polecacie ?

Mari właśnie też sobie sprawdziłam tego palmers a i ma super skład a poza tym jest niedrogi. Na coś się będę musiała zdecydować bo juz powoli zaczynam gromadzić wyprawke bo później to nie wiem jak to będzie z moim samopoczuciem. Mobilnoscią i cierpliwością do zakupów bo ja nienawidzę chodzić na wszelakie zakupy.

Mari u mnie mąż też musiał lecieć do apteki jak jeszcze w szpitalu byłam i mi kupił medela purelan i za 7 gram dał wtedy 50 zł! ! Dla mnie totalnie przesadzona cena. Niby dobrze działała ta masc ale cena za 7 gram zwala z nóg.

Didus juz właśnie o tej maści słyszałam. Na blogu u sroki pisze ze skład ok wiec się pewnie w nią uzbroje przed karmieniem:) a jeśli chodzi o ucisk na zebra to ja mam już od jakichś 3 tyg i niestety nie przechodzi. W pt mam wizytę to może coś doktorka doradzi. Nie wiem czy u was też to tak wygląda ale u mnie to bolą zebra po lewej str i jeszcze mam wrażenie ze jakiś mój organ tam wysoko powędrował i jest ucisniety bo mi aż tam coś jakby drętwieje. Ciężko to opisać i bardzo ten ból się nasila jak siedzę wiec teraz ograniczam ta pozycję najbardziej jak się da. Juz wole postać:) a wszyscy naokoło mi miejsca ustępują i się dziwią ze ja siedzieć nie chce :)

No u mnie też wszystko trzeba mieć ze sobą łącznie ze sztućcami kubkiem. A jak mój ojciec był w szpitalu to nawet swój termometr musiał mieć co jak dla mnie jest trochę chore. A mam pytanie odnośnie jakichś maści do podrażnionych brodawek. Jakie stosowalyscie mamusie które juz karmily i jakie polecacie?

Medela mini Electric się nazywa dokładnie ten laktator.

Ja mam laktator modela mini jakoś tak i szczerze powiem ze się sprawdził w 100% naprawdę często go używałam. Jak odstawiałam szymka od piersi to tez była nieoceniona pomoc.

Karolcia ja na przykład jestem wśród tych mam którym laktator uratował karmienie chyba z pięć razy. Ja miałam na początku mało pokarmu wiec laktatorem rozbujalam laktacje a później to przy nieszczesnych zapaleniach był wybawieniem. Ale ja kupiłam juz po porodzie jak się okazało ze jest potrzebny i ja np. Kupiłam elektryczny bo jak pożyczyłam ręczny od koleżanki to zbyt długo trwało to odciąganie. A nianie tez mam i uważam to za jeden z trafnych zakupów. Przydaje się nie tylko w domu ale i jak jest grill na dworzu czy na wakacjach.:) Ja osobiście zawsze i tak co jakiś czas zzaglądalam do Szymona ale niania nigdy nie zawiodła. Nelka współczuję tych zawirowań ze zdrowiem. Ale może cię pociesze jak powiem ze ja też mam dzis taki dzień lenia nic mi się nie chce a obiad jeszcze nie zrobiony a ja dopiero co wstałam bo tak mnie zmozylo ze z synem usnelam:)

Ewulka widzę ze masz to samo co ja czyli wychodzaca 8 która u mnie wychodzi juz chyba z 5 lat i jeszcze nie wyszła. Oczywiście zawsze jej się przypomina jak jestem w ciąży i nie mogę brać przeciwbólowych. W poprzedniej ciazy miałam 3 razy stan zapalny. W tej jak na razie raz. Ja zawsze płukam szałwia, i jeszcze woda z woda utleniona (w proporcji 4do 1)bo to super odkaża.

Ja tez niestety nie mogę wejść na prywatne z tel. W ogóle nie mogę wiadomości od Mari odczytać a z komputera nie ma problemu. Dziś zapytam brata czy i jak się to da obejść. Jeśli się bratu uda to wam przekażę co i jak :)

Witajcie dziewczyny w ten piękny słoneczny ciepły dzień:) jeśli chodzi o wózki to my mamy emjot miyo Alu po synku i ja byłam bardzo zadowolona. Mimo tego że bardzo intensywnie go eksploatowalismy to dawał rade bezproblemowo. A cena Akurat wtedy była rewelacyjna bo kupiliśmy 2 w 1 spacerówka i gondola za 1000 zł. Jeśli chodzi o wakacje to tez mi się marzy jakiś domek nad jeziorem ale mąż ma wolne dopiero pod koniec lipca wiec nie wiem czy się odważę jeszcze wtedy gdzieś jechac:) A jeszcze mam takie pytanko czy zaczynacie juz puchnać bo ja niestety po całym dniu pracy i latania za synkiem mam takie obwarzanki na stopach ze szok. W poprzedniej ciazy tez puchlam ale dużo później. Wiec tak się zastanawiam co będzie w 8 mies skoro już teraz się zaczęło:(

Hej Dziewczyny. Ja dziś z zupełnie innej beczki ale potrzebuje rady a nie mam nikogo obeznanego w tym temacie. Otóż mieszkam z teściowa. Mamy osobne kuchnie i łazienki ale wejście to samo. Mój syn prawie codziennie jest u babci przez jakiś czas. Raz krócej raz dłużej. Teściowa ma 2 koty i 3 psy które są w domu. Łażą po kanapach fotelach ogólnie robią co chcą. Szymona uczyłam ze nie wolno u babci zjeść nic co upadło na podłogę czy gdziekolwiek i zawsze myje ręce jak wraca. Ale okazało się dziś ze jeden kot jest zarobaczony. Ciekawe co z resztą zwierząt. Ja się pytam teściowej czy je odrobacza regularnie a ona mi mówi zwierząt nigdy i na dodatek jeszcze wyszło ze tylko jeden pies szczepiony a reszta nie. Jak się dowiedziałam to myślałam że zwatpie. Ale teraz do rzeczy bo może wiecie co ka mam zrobić w tej sytuacji. Jak długo te robale mogą się utrzymywać po odrobaczeniu i czy powinnam wszystkie zabawki które są u teściowej wyparzyc czy wystarczy umyć. Jestem taka zła ze normalnie aż mi się niedobrze robi od tego. Ja nie mam nic do zwierząt ale wszystko ma swoje granice i piątka zwierzyny na parterze domu jednorodzinnego to jednak przesada. Ciągle to powtarzam ale oczywiście nikt mnie nie słucha. Chociaż tyle ze do nas te zwierzęta nie wlażą. Sory ze się tak rozpisałem nie na temat ale jeśli któraś z was miała kontakt z takim tematem to proszę o rady.

Dziewczyny a jak tam wasze kręgosłupy? Bo mój slabiutko. W odcinku piersiowym boli codziennie. Ja jeszcze pracuje ale już ledwo daje rade wysiedziec ma tych korkach a najbardziej boli właśnie w pozycji siedzącej. Niby przed ciążą ćwiczyłam. Nie miałam nadwagi. Nie tyje jakoś bardzo a kręgosłup żyć nie daje :(

Pociesz* koleżankę miało być :)

Witajcie dziewczyny. U nas leżaczek się jak najbardziej przydał. Najczęściej jak gotowałam to mały w nim siedział a pozniej przez jakis czas go w nim karmilam, ale nie używaliśmy bujania bo mały jakoś nie przepadał za tym za bardzo. Ela pisałaś o koleżance której 2 mies córka nie podnosi główki i juz ma jakieś badania. Mój synek np. Bardzo długo nie podciagal główki. Zaczął to robić dopiero jak skończył 5 mies- to późno ale w granicach normy i możesz pocieszyć koleżankę ze nie tylko jej dzidzia ma takie problemy. Ja jak najbardziej rozumiem strach rodziców jak dziecko czegoś nie opanowuje w określonym czasie bo nasz mały brzdac dał nam ogromną lekcje cierpliwości. Wszystko robił z opóźnieniem. Dziewczynka urodzona dzień przed nim zaczynała chodzić a on jeszcze nie raczkowal(10 mies) ale jak zaczął chodzić to poszedł jak burza. Teraz mówi całymi zdaniami o pieluch ach juz zapomnieliśmy nawet na noc a ma dopiero dwa lata. Wiec powiesz koleżankę. Oczywiście niech mała zbada i zasięgnięciu opinii lekarza ale musi wierzyć że będzie wszystko ok. Uff ale się rozpisalam:) Mari meble faktycznie super. Powodzenia w prowadzeniu nowej firmy :)

Witajcie ponownie. Ja juz w łóżku i mam nadzieje ze szybko zasne bo miałam dziś długi i ciężki dzień a jutro niestety czeka mnie to samo :( Rybcia odnośnie pieluch to ja używałam pampersow tylko na początku bo nakupiłam wcześniej dużo ale niestety nie byłam zadowolona bo mi po pierwsze smierdziały (same Pampersy bez zawartosci:)) a po drugie przeciekały wiec jak tylko skończyły się zapasy to zaczęliśmy kupować dade z biedronki i byliśmy bardzo zadowoleni. Teraz też chyba od razu będzie dada jeśli nie będzie małej uczulać.

Rybcia nie wiem jak to jest z tą śmiercią łóżeczkowa. Każdy ma inne opinie na temat jej powodów ale ja na przykład mojego synka kladlam raz na na pleckach raz na jednym raz na drugim boku. Bo tak cały czas w jednej pozycji to każdemu byłoby niewygodnie.

Olga. Ja tez nie używałam poduszki dla syna przez jakieś pół roku a może i dłużej . Nawet teraz często śpi na płasko bo sam sobie ta poduszkę odsuwa(a ma taką bardzo cienka ). Ja żeby Szymon nie leżał na płasko to pod nogi łóżeczka po stronie jego główki podkładałam książki żeby był lekki spadek bo gdzieś wyczytałam ze pod materac bezpośrednio Nie powinno się wkładać klinow żadnych bo się może materac nienaturalnie wygiac a dziecko powinno leżeć na płaskim .

Rybcia koszulka piekna:) ja jeszcze się powstrzymuje i nic nie kupuje ale nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam :) poza tym ja mam dużo rzeczy po synku wiec tylko trochę typowo dziewczecych kupie na jakieś specjalne okazje:) Co do butelek zgadzam się z Mari ze nie ma co na zapas kupować ewentualnie jakaś jedna bo ja też kupiłam i w końcu karmiłam piersią wiec się przydała dopiero później.

Olga 1 u mnie też 4 kg na plusie ale w tym mies przybyło mi 'tylko' 1.5 . Ale Ja mam ogromny brzuch normalnie mam wrażenie ze taki to powinien być przed porodem anie teraz:) no ale cóż ja poradze:) a jeszcze do dziewczyn które juz rodziły przez planowana cesarke, kiedy lekarze zazwyczaj ja robią? W którym tyg? Bo jak w 40 to np. Istnieje spore prawdopodobieństwo że poród się zacznie wcześniej i co wtedy? U mnie na razie wskazanie do cesarki przez torbiel u malej ale cały czas liczę ze to się wchłonie albo chociaż przestanie rosnąć.

Hej dziewczyny ;-) jak to miło słyszeć ze takie duże juz te bobasy:) Liza jeśli chodzi o takie bóle jak opisujesz to ja też tak mam jak się właśnie nastoje. Mówiłam o tym ostatnio gin. I stwierdziła że ciężarnej dużo wolno w sensie ćwiczyć i żyć normalnie (jeśli oczywiście ciąża przebiega bezproblemowo) ale stać długo w miejscu się nie powinno. Jeśli jest taka potrzeba np. W pracy czy coś to trzeba min co pół godz usiąść albo pochodzić.

Witajcie dziewczyny. Rzadko pisze tu na forum ale czytam codziennie jeśli mam czas:) gratuluję wszystkim wam zdrowych i dużych pociech w brzuszkach:) ja dziś byłam na połowkowym u mojej gin i wszystko ok z dzidzia (poza torbiela na jajniku u malej która się niestety powiększyła i jak na razie jest wskazaniem do cc . Ale jeszcze trochę ciaxy przede mną wiec liczę na to ze może się jeszcze wchlonie). W związku z tą torbiela idziemy jeszcze na jedno polówkowe w sobotę i liczę na same dobre wieści :) chciałam was jeszcze zapytać czy któraś z was miała może złe wyniki moczu ? Bo u mnie obecne leukocyty . Białko 30 . Bakterie dość liczne i fosforany bezpostaciowe liczne. Doktorka kazała dużo pić i brać jakiś lek ale nie pamiętam nazwy ale ja i tak jakoś się stresuje tym wynikiem.

Ale teraz mam nadzieje ze córeczka będzie trochę więcej spala niż jej starszy brat no ale to się dopiero za jakiś czas okaże ;-) A jeśli chodzi o teściowa to moja tez jest wdowa od 1,5 roku ale powiem wam że ogólnie to złota kobieta jest. Za bardzo się nie wtrąca. My mieszkamy u niej na gorze i budujemy swój dom. Ale ze mamy swoją łazienkę i kuchnię to nie mam potrzeby jakoś często do niej schodzić a ona tez się nie pcha do nas. Tyle tylko że zawsze jak wychodzimy na dwór to coś tam musi powiedzieć w stylu oj chyba za zimno na taką kurtkę albo .to szymus bez rękawiczek na takie zimno wychodzi ? Ale ja po prostu mowie ze tak w takiej kurtce albo że tak bez rękawiczek i tyle ona więcej nie ciągnie tematu a co sobie pomyśli to już nie moja spr. Ale szczerze współczuję dziewczynom których teściowe się naprzykrzaja bo szczerze to nie wiadomo jak takiej powiedzieć żeby Sobie odpuściła troche ale się przy tym nie obraziła. Ja bym pewnie męża wysłała na pogawędke z mamusia ;-)

Rewolucja W naszym przypadku zupełnie nie przełożyło się to co było w brzuchu na to co poza nim. Jak juz pisałam Szymon w czasie ciąży był spokojny kopał w określonych porach a jak się urodził to mu się odmieniło i juz jako noworodek potrafił mi w ciągu doby spać 8 godz np. 4×2h wiec było ciężko. Pediatra mu nawet badania robiła Bo nie wierzyła ze to możliwe ze zdrowy a nie śpi. Ale tak było i tak mu zostało. Jest mega żywym dzieckiem i gada cały czas jak nie do kogoś to do siebie ;-)

Hej dziewczyny;-) u mnie pogoda dzis super. Słońce świeci i wiatru nie widać ;-) mam takie do was pytanie czy dzidziusie często dają o sobie znać? Bo w pierwszej ciąży jak byłam to synek był raczej spokojny tak ze dwa trzy razy dziennie się budził i mnie kopał a teraz to wystarczy ze na chwile usiade albo się położę a mała juz szaleje ;-) aż się boje ze jej zostanie tak po porodzie ;-)