szara

nie pamietam dobrze ale chyba padlo pytanie czy mm czy krowie. My wybralismy mm bo moj alergik chyba by juz "zwatpil" calkiem po dawce prosto od krowy. Ml modyfikowane ma 2x mniej bialka niz krowie bo probuje nasladowac mleko kobiece. Ma tez oprocz kazeiny bialka serwatkowe ktore w obrobionym termicznie mleku krowim nie istnieja bo zabija je wysoka temperarura. Te bialka pomagaja w trawieniu i w ml kobiecym jest ich duzo, dlatego latwo i szybko sie trawi. Male dziecko poza tym nie potrzebuje tak duzej ilosci bialko jakie ma w skladzie krowie mleko. I nie jestem przedstawicielem producentow mm hehe ani biologiem. Wyczytalam to w necie i ksiazkach, choc wiem, ze duzo lekarzy poleca krowie mleko to ja jestem za mm jesli juz trzeba. Niektorzy mowia zeby rozcienczac woda pol na pol np. Mleko krowie, takie prosto od krowki, nie gotowane, ma te wszystkie bialka witaminy itd no ale niestety takiego dziecku nie podamy ze wzgl na ryzyko chorob. To tak sie rozpisalam z rana ;) a co do picia z butli to Aleks nie mial z tym problemu, uzywamy z firmy Nuk ze smoczkiem fizjologicznym rozmiar M z ktorego naprawde trzeba sie nameczyc zeby cos wyssac wiec nie bylo ryzyka ze sie rozleniwi ; ) jak byl malutki to dostal moze 3 razy moje mleko z butli, nauczyl sie i tak mu zostalo. Ale on zasysal wszystko w kolo ;)

dziewczyny to ja juz pisze szybko bo jak tak dalej pojdzie to przestaniemy tu zagladac a szkoda by bylo, ja sie do Was przywiazalam :) kiecka my jakos nie piknikowalismy ale tylko dlatego ze u nas nie ma gdzie wyjsc na dluzej. U moich rodzicow natomiast jezdzilismy na dzialke tzw ;) na caly dzien jesli nie bylo upalu. Z takim maluszkiem na cysiu jest fajnie bo nie trzeba jeszcze wozic obiadkow, karmic w krzeselku itd tylko cycus i idziemy w plener :) ja nie widze przeciwskazan. Na wyjazd na wakacje czemu nie, tylko ja bym nie wyjezdzala daleko za granice gdzie ciezko o lekarza w razie czego, mialabym stres.

Wywijaska jak zeszla noc minela? Wiem ze z tym mlekiem to latwo sie mowi bo niektore osoby to sam zapach cieplego mleka odrzuca! A jak bol glowy? Ja tez miewam bo tez mam b. niskie cisnienie a teraz jak karmie to w dodatku staram sie nie brac tabletek. Ktos Ci pomaga przy Jasiu w tygodniu? Twoi rodzice? es_ze a wasze noce jak wygladaja teraz, Kajka zadziej sie budzi? Do ktorej udaje sie Wam rano pospac? Mamuskaa jak tam, byla burza w koncu? :) U nas goraco ale do zniesienia, nie ma 30stopni na szczescie! dobranoc dziewczyny, spokojnej nocy :)

nie nie sierpien, wrzesien! pomylilo mi sie

vanilia nie wiem co Ci doradzic bo jak zaczelismy rozszerzac diete to bylo juz chlodno wiec odpadal problem pragnienia na upale. Wydaje mi sie ze jak jest tak cieplo to wlasnie czysta woda podana lyzeczka jest ok. Zwkaszcza jak zostaje z kims a ty wychodzisz. Pisza w tym artykuje na portalu naszym ze po 6sym mies mozna zaczac domowe soki dawac i herbatki, to tym bardziej wode przy upale, nie wydaje mi sie zeby z tego powodu Wojtuś opuscil ktores karmienie. A u nas na poczatku rozszerzania diety bylo tak ze z piersi pil przed lub po wiec w sumie nie martwilam sie ze jest spragniony (ale to byl juz sierpien).

https://parenting.pl/portal/dopajanie

mamuskaa to nic zlego, zobacz tu na parenting nawet jest artykul ze podczas upalow itd mozna,

kiecka mial raczej pod kolanami, wokol kostek u nog, nadgarstki do dzisiaj, brzuszek, szyja, plecy, nogi. Na lokciach nie.. ale to tak wedruja te liszaje, tu znikna tam sie pokaza. Teraz znow wiecej ma na nogach i nadgarstkach (bardziej skora podrazniona w upale i czestsze kapiele) a reszta cialka ok.

Antjee zobacz na ta odpowiedz poloznej na takie samo pytanie agg mamuskaa Kobiece mleko zmienia się w trakcie pojedynczego karmienia piersią. Wyróżnia się tzw. mleko I i II fazy. Mleko I fazy jest bardzo wodniste i ma niską zawartość tłuszczu. Jego głównym zadaniem jest zaspokojenie pragnienia dziecka. Mleko II fazy jest o wiele bardziej gęste niż mleko na początku karmienia, zawiera więcej białek, tłuszczów i cukrów. Teraz przy takich upadałach noworodki czy niemowlaki własnie chcą possać parę minut własnie na zasadzie tylko napicia się, nie ma sensu podawać dziecku wody jeśli karmisz piersią bo w mleku 1 fazy 80% sklad to woda... ja nie dopajalam bo uwazalam ze wystarczylo moje, czesto pite mleko a zreszta wode wypluwal od razu, ale niektore mamy daja podczas upalow wode

tak w ogole to dzien dobry Mamusie :) u nas dzis 27st, dla mnie o 5 za duzo ;)

Wywijaska chcialam zapytac co Jasiu je na kolacje? Pije mleko? Wypilby np szklanke cieplego mleka przed pojsciem spac? Bo cieple mleko ma duzo kazeiny ktora nawet doroslego zwala z nog. Pewnie to wiesz ale pisze jakby co. Bo Aleks odkad wypija po kolacji wiecej mleka to lepiej spi. Bardzo Ci wspolczuje zlego samopoczucia :( w dodatku zarwane noce dokladaja swoje. Moze to upaly Cie mecza? Aleks tez wlasnie goni po kanapie i wspina sie na krzesla, jestem kompletnie rozkojarzona jak cos robi bo caly czas "jednym okiem" sprawdzam co robi!

Wywijaska Aleks piszczal i krzyczal, nie zwracalismy uwagi bo to bylo gdy mial chyba rok wiec stwietdzilismy ze nie ma sensu, przeszlo mu. Nie wiem czy jest sens Jasia strofowac, bo moze tym sposobem sobie utrwala a jak nic nie powiesz to moze zapomni bo nie bedzie oddzwieku ;)

jedz jedz truskawki :)) ja tez jak zakoncze to bede sie pocieszac jedzeniem, ale ja to sie rzuce na tiramisu ;))

es_ze nie mam pojecia co Ci doradzic.. my mamy stary wozek parasolke i nowy wielki i ciezki i wygodny. Ten start jest markowy i dobrze sie trzyma, mysle ze bedzie dobry przy upalach bo bardziej przewiewny. Nie mam pojecia jak dlugo bedziemy tych wozkow uzywac. Obawiam sie ze jak kupisz calkiem tania chinszczyzne to przetrwa jeden sezon a chyba ze dwa co najmniej jeszcze zaliczycie.. moze jest jakis watek odnosnie wozkow? Trzeba by przeszukac forum.. Moze jeszcze Ola i Wywijaska cos podpowiedza.

ja nawet juz nie probuje truskawek.. ale tu i tak sa drogie i niedobre ze mi nie zal ;) co do alergii z tego co napisala es_ze widac ze ryz tez moze pogarszac sprawe, masakra! Kiecka widac mialas racje, jak to czlowiek malo wie! ;)

mamuskaa ja nie jestem z Wroclawia. Masz racje, jestem troche zabiegana ;) i to doslownie bo maly nauczyl sie wspinac na meble wiec biegam za nim i go sciagam i doslownie mam oczy wokol glowy, ladnie to ujmujac ;) poza tym wszystko co znajdzie i wygrzebie np na tarasie probuje jesc wiec mam stres zeby nie polknal czegos calkiem niejadalnego. Zreszta tak jak napisalas tez Cie to czeka ;)) poza tym chodze na masaz kregoslupa bo mi wysiada od dzwigania mojego skarba, ale czytam Was i probuje nadrabiac zaleglosci :)

Avril karmie synka 15 miesiecy i powoli zblizamy sie do konca, chcialam dluzej ale troche juz jestem zmeczona poniewaz z powodu jego alergii pokarmowej musze bardzo uwazac na to co jem. Dopiero od dwoch miesiecy moge jesc przetwory mleczne, jajek w dalszym ciagu nie, zadnych cytrusow i jagod, malo surowych owocow itd itp. Aleks pije od jakiegos czasu mm (od grudnia jakos) i o cycusia raczej sie nie dopomina ale dalej go karmie 2x dziennie. Lubie i nie meczyloby mnie wcale gdyby nie te ograniczenia w jedzeniu ;\ to chyba tyle o nas :) acha gdy mial tyle miesiecy co Twoj tez budzil sie w nocy co poltorej godz i bylam bardzo zmeczona, jakies 2 mies to trwalo, w koncu gdy mial prawie 10 sprobowalam dac mu na noc mm ale nic to nie dalo, dalej sie budzil. Potem byly to juz tylko 2-3 pobudki na noc a od bardzo niedawna zdaza mu sie coraz czesciej przesypiac noce wiec jestem w szoku ze tyle spie ;). Dostaje teraz mm na noc, moze to to a moze to ze jest starszy i powoli wyrasta z nocnego jedzenia. Tak wiec wiem o czym mowisz jesli chodzi o noce zarwane..trzymaj sie cieplo, to minie :)

vanilia mnie do rozpaczy to plucie doprowadzalo bo cala bylam w zupie, jedzenie trwalo do 1,5 godz i nie wiadomo bylo czy mu nie smakuje cey po prostu dobrze sie bawi! Czasem zapominal na jeden dzien i potem znowu. Wszyscy mieli zabawe oprocz mnie bo wiedzialam ze to ja go musze nakarmic, ze nikt mnie nie wyreczy i ze jak znowu lekarz powie ze nie przybral na wadze to bedzie to moj problem a nie taty czy babci. Dosc dlugo to trwalo w koncu zapomnial! Potem byl etap juz nie prysznica ale "wyciskania" przez zeby.. byl juz wiekszy i zauwazylam ze robi tak z papkami natomiast jak dam kawalki to je, chyba z ciekawosci. Wiec dawalam pure i kawalki drobne na przemian i jakos szlo. Teraz juz tylko w kawaklach je, zadne papki, od razu wypluwa. Ziemniakow nie moge np pogniesc itd. Zycze Ci cierpliwosci, przetrwasz to jakos :)

es_ze ze jak tylko poczujesz sie lepiej to pisz co u Was :) buziaczki :)

oj es_ze napisala wczesniej a ja nie zauwazylam bo juz bylam w trakcie pisania, tak to juz jest.. mnie tez karmienie nieraz wkurzalo, zwlaszcza nocne pobudki po kilka razy a teraz im blizej konca tym jakos smutniej, bo teraz to juz zadko sie karmimy, raz lub dwa razy dziennie bo moj synek nie nalega

es_ze dolaczam do prosby dziewczyn .. jako zasluzona cycusiowa mamusia masz czlonkostwo dozywotnie ;) nie wywiniesz sie tak latwo ;)) a tak serio to bardzo by bylo fajnie wiedziec co u Was slychac.. no i jak Ci tam w ogole w nowej sytuacji..

dziewczyny doslownie dwa zdania bo w ogole nie mam czasu. Przechodzilismy oba i plucie-prysznic i krzyki-piski! minelo, zapomnial ale zwlaszcza plucie doprowadzalo mnie do rozpaczy wiec rozumiem Cie vanilia! buziaki jutro wiecej skrobne :)

my tez smarujemy co zmiana, olejkiem hipp, maly latwo odparza pupe

dobry wieczor :) mamuskaa i Wikunia wszystkiegi naj naj buziaczki :) es_ze czyli juz definitywnie, zaczelas brac leki na alergie? Jak Ci z tym tzn bez karmienia, zal bardzo czy tylko troszke? Ale Kajka nie placze chyba.. moze tez pic sie jej chce z powodu upalu i daje Ci tym klepaniem znac "hej, mamo skocz po soczek" ;) tzn wiem oczywiscie ze dajesz jej pic ;)

kiecka wszystkiego najlepszego w dniu ukonczenia trzeciego miesiaca, buziaczki dla Was :))