-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez joasiaG
-
Ja bym na razie poczekała ze zmianą forum bo mój G mówi że parenting jest zbyt dużą i dobrze zarabiającą stroną aby pozwolic sobie na utratę użytkowników i że pewnie naprawiają błędy stąd te ciągłe przerwy serwisowe. Eh a my w domu bo mamuśka chora, pije herbatę z lipy z malinami i zażywam syropek dla niemowląt:) No i już tydzień walczymy z ciemieniuchą...paskudztwo zaczyna odchodzić płatami więc już jest lepiej.
-
Ehh i znowu mi się fotki nie wyświetlają. Mój mąż jest informatykiem i mówiłam mu że forum tak szwankuje...stwierdził że upaść raczej nie upadnie bo to zbyt duża strona. Powiedział że możemy założyć grupe na fb tyle że wszystkie zdjęcia jakie wtedy wstawimy będą już własnoscią facebooka ( dlatego ja fotek na fb nie umieszczam już od 5 lat). Jest jeszcze druga opcja, możemy założyć swoje zamknięte forum, bo jest taka stronka, tylko każda musiałaby założyć tam konto.
-
Eh i mnie dopadło jakieś przeziębienie...gardło swędzi niemiłosiernie i katar. Na szczęście synus jest dla mnie łaskawy i przespał całą noc. Obudził się o 5 zjadł i śpi dalej więc i ja ide się jeszcze zdrzemnąć.
-
My dziś znowu cały dzień poza domem. Cmentarze, póżniej obiad u teściów i odwiedziny u rodziny męża. My chrzciny robiliśmy u teściów, bo mają dużo miejsca a łącznie było 21 osób ...w restauracjach ceny od 70 w górę a tak to teściowa z moją mamą pomogły w przygotowaniu jedzenia i wszyscy byli zadowoleni. My chrzciliśmy miesiąc temu i Szymek miał wtedy garniturek i był zawinięty w rożek. Sylweczka ja bym chyba kupiła kombinezon i założyła na garniturek.
-
U nas dzień rozpoczęty o 6.30....ładna pogoda się zapowiada więc pakujemy wózek do auta iheja na cmentarz a póżniej do teściów na obiad. Szusterka jesteś Wielka, podziwiam Cię że przy dwójce dzieci i takim teściu dajesz rade. Trzymaj się kochana:-)
-
szczęśliwa84 u nas jest tak że mały jak się przyssie to ciągnie dobre 5 minut i później czasami zaczyna wypluwać pierś i łapie ponownie i tak kilka razy az znowu się przyssie. Nie jest tak za każdym razem ale jak jest bardziej pobudzony lub niewyspany. Gosiu odpoczywaj kochana, należy Ci się:) Powiem Wam że duma mnie rozpiera, mój synuś tak się "rozgadał" dziś ze nie mogłam wyjść z podziwu...gugał sobie cały dzień, nie licząc drzemek i karmienia...coś wspaniałego:)
-
U nas tradycyjnie pobudka o 6 ale w sumie już się przyzwyczaiłam i nawet jak Mały mnie nie budzi to mój wewnętrzny budzik to robi. Szymek zjadł, pobawił się i śpi a ja wieszam pranie i zabieram się za sernik. Może zdążę zrobić zanim młody wstanie. Zapowiada się piękna pogoda, oby jutro tez taka była:)
-
CzekamNaJanka oto link http://mobini.pl/upload/files/129/545/081/694/728/830_jnth.pdf
-
Uff i u mnie wreszcie zdjecia działają. Wszystkie "nasze" dzieciaczki są cudowne, tak pięknie rosną, że pewnie bym ich nie poznała porównując zdjęcia z pierwszych dni/tygodni.
-
Kurcze dziewczyny, nie wiem czy to ja mam coś z komputerem czy znowu forum szaleje, bo nie wyświetlają mi sie Wasze fotki....a tak chciałam zobaczyć Jagusię...
-
Kolczyk M co do rozwodnika to hmm u nas ksiądz nie pytał o takie rzeczy, chciał tylko zaswiadczenie od proboszcza z parafii chrzestnego o tym że nie ma przeciwwskazań do bycia chrzestnych. Tylko no właśnie czy ten proboszcz takie zaświadczenie wystawi wiedząc że chrzestny jest po rozwodzie. Dużo tu zalezy od księdza. Gosiu za Catarisą polecam ten pałąk z zabawkami. Fajnym pomysłem jest też fotel do siedzenia, z przodu są różńe kolorowe elementy do zabawy. No i jeszcze te wszsytkie zabawki interaktywne do raczkowania...wydaje mi się ze dziecko może sie zainteresowac nimi. http://ecsmedia.pl/c/1358846573893-332638374-jpg-smyk.gallery.big-iext20938840.jpg http://3kiwi.pl/pol_pl_MAMAS-PAPAS-KRZESELKO-BABY-SNUG-TACKA-RED-36933_2.jpg http://image.ceneo.pl/data/products/27964672/f-hess-drewniany-palak-z-zabawkami-zabka-toni-13372.jpg?=fb78d
-
Asia spokojnego weekendu no i wszystkiego najjjj:-) Ja popijam kawkę, Szymek się zassał i ciągnie mleko. Obudził się w bardzo dobrym nastroju, odrana bananna twarzy i śpiewa razem z mamą:-)
-
szusterka żeby dostać becikowe dochód nie może przekroczyć 1922zł na osobę. Klaudina w głowie się nie mieści to co robi Twoja teściowa...jak można tak małemu dziecku podawać coś innego niż mleko i to bez Twojej wiedzy ehhh A jak Emilka, lepiej już się czuje? My byliśmy ponad 3 godziny na zakupach..mój syn to facet idealny. Cały ten czas przespał i nawet nie zamruczał więc mogłam buszować po sklepach:) aniamamaolka nic się nie martw mój ma 10 tygodni, główkę podnosi ale na plecki jeszcze się nie przekręca. każde dziecko ma swoje indywidualne tempo rozwoju i nabywania nowych umiejętności. trzeba być cierpliwym i dać dziecku czas;)
-
A my już najedzeni, ciepło ubrani ruszamy na cmentarz a później na wielkie zakupy, bo becikowe wczoraj doszło więc trzeba wyposażyć młodego w nowe ubranka:-)
-
Jestem w szoku, pije sobie właśnie kawę a mój syn śpi....od 21 bez przerwy...chyba zaraz go obudze bo kto to widział spać cięgiem ponad 8 godzin. Co do wyjazdów to my tydzień temu byliśmy pierwszy raz z małym u rodziców i zostaliśmy na noc. Nie było na szczęście żadnych problemów ze spaniem. Ma tam łóżeczko turystyczne tylko pościel wzięłam tą w której śpi w domu no i nawet ładnie usnął. Mam nadzieję że Wasze dzieciaczki też tak łatwo się przestawią. A tak zastałam przed chwilą moje dziecko:-)
-
Echeveria zdjęcia są po prostu cudowne, rozczulające i takie naturalne. Zazdroszczę Ci takiej pamiątki. A Julcia jest słodka jak aniołek:) Asia popieram, starania o drugiego dzidziusia zacznę w jakiś wcześniejszych miesiącach żeby się w najgorszy upał nie meczyć z brzucholem. No ale jak będzie to się okaze za jakiś czas. Na razie mąż mi powtarza że jak tylko Szymki nauczy się chodzić to staramy się o rodzeństwo hehe
-
wiruśka u nas od prawie 2 tygodni jest tak że Szymki wstaje o 7 i do około 11 nie śpi, póżniej drzemka do około 14 i jak się obudzi to praktycznie do 18 nie śpi. później zabawa, mycie, karmienie i o 20 nynu. A kupy to już robi równo co dwa dni, jak w zegarku.
-
Alucha pieknego masz przystojniaka:-) Wiruśka i Joanna cudnie Wam coreczki śpią.. A pogoda faktycznie zachęca jeszcze do spacerów. Klaudina wspołczuje nocy, oby dziś było lkepiej. Twoja Emilka też śkicznie wygląda.
-
U mnie piersi też miękkie no chyba że karmienie nam się przesunie to robią się twardsze. Szymek jak się budzi to też mlaska, wydaje z siebie różne dzwięki no i jeszcze od kilku dni wkłada palce do buzi. Co do spania to dziś po nocnym karmieniu odłożyła go do łóżeczka a za chwilę słysze a on sobie coś tam gada, oczy jak 5 zł i ani myśli spać. Mąż go wziął, położył na swoim brzuchu i mały od razu usnął. Też już czuje czy ktoś hest czy nie. A poo porannej toalecie kładę młodego do łóżeczka lub na łóżko i bawię się z nim tzn. Stroje różne miny, gugam do niego, śpiewam, opowiadam a on patrzy, śmieję się,wyciąga rączki i mówi coś po swojemu. Asia Szymek bardzo często jak leży sam to zapatrzy się na jakiś jeden punkt, stroi jakieś miny, gada sobie ii żywo gestykuluje tak jak podczas naszych wspólnych zabaw. Chani powodzenia na szczepieniu:-) ucałuj mocno Janka od e-ciotki:-)
-
Klaudina po takich inhalacjach Emilka od razu poczuje się lepiej:) Haaa sprawdziłam i ja konto i też mam już pieniądze z ZUSu, więcej o 50zł niż miesiąc temu ale to chyba ze względu na to że październik ma jeden dzień więcej niż wrzesień.
-
Klaudina inhalator warto mieć. Moi teściowie mają microlife tylko pewnie starszy model bo kupowali kilka lat temu.U nich działa bez zarzutu a używają go naprawdę często bo dzieci co chwile chorują. W ich zestawie jest maseczka dla dorosłych i dla dzieci. Jest w miarę cichy i łatwy w użytkowaniu.
-
Wiruśka a może Twoja corcia przechodzi skok rozwojowy. Mój Szymek był wtedy markotny, spał niespokojnie, uspokajał się tylko na rękach a po kilku dniach wszystko wróciło do normy.
-
A ja już wstałam, bo mój syn to ranny ptaszek co w sumie ma swoje plusy. Mam więcej czasu żeby coś zrobić w domu. Mały pije mleczko a mamuska gorące cappuccino:-) Nieesia a może po prostu nie czujesz że pampers mokry, bo one bardzo dobrze chłoną. Poobserwuj, czy Julcia przy następnej zmianie pieluszki będzie mieć mokro. U nas czasami pampers tez wydaje się być suchy a za jakiś czas już ciężki że ledwo trzyma.
-
Mój Szymek je około 10 minut w ciągu dnia. Natomiast w nocy trochę dłuzej bo przysypia i muszę go budzić. anuszkak mój zazwyczaj usypia jedząc a jeśli nie to wkładam go do łóżeczka i puszczam karuzelę lub dźwięk bicia serca. Jak jest śpiący to ten dźwięk zawsze go usypia. Dziś miał chyba gorszy dzień bo w kołysce nie chciał usnąć, pomogło kołysanie na rączkach u tatusia.
-
Klaudina ja też pokazałabym małą lekarzowi i powiedziała o tej temperaturze. Niech ją zbada i stwierdzi czy kwalifikuje się do szczepienia.