VerySweetAngel

Dziewczyny, dziękuje Wam bardzo za wsparcie. Nawet nie macie pojęcia jak bardzo w ostatnich dniach Wasza obecność była i jest dla mnie ważna. Mam nadzieję że po porodzie nie będę miała podobnych ataków paniki bo nie wiem czy dam rade sobie sama ze sobą i jeszcze Córcią!

Te z Was które tak jak ja lubią się opalać na słońcu i solarium.jakmyslicie opalanie tak troszeczkę wchodzi w grę. Oczywiście już po porodzie.

Panifionaa Witam :) U nas latooo O 10 godz 20 stopni w cieniu, ach uwielbiam Teraz sie zachmurzyło i chyba ( jak to w dzieciństwie mówiłam ) grzmija bedzie :) Przeplatanka tematów niezła dziś hah , ja na obiadek robię ziemniaczki z koperkiem , fasole szparagową i maslane !! Mmm wyżerka będzie.. Co do tematów intymnych, my z moim K przed ciąża i na początku ( póki brzuchol nie urósł ) to często gęsto .. a teraz ja sama nie chce.. nawet ochoty nie mam i mój to rozumie i jak twierdzi od kąd go mała skopała to sam ma uraz A co do lewatywy to jakoś nie jestem do niej pozytywnie nastawiona i mam nadzieje że obejdzie sie bez... Dziewczyny doradzcie mi cos na ból krzyża i spojenia bo ledwo chodze... masakra a wstać z pozycji siedzącej lub leżącej to mistrzostwo dla mnie.... Chyba nie ma rady będzie boleć. Wstawaj zawsze z pozycji leżącej na boku i powoli. Maź nogami rozłożonymi. Jak staniesz to powoli nogi złącz i delikatnie ruszaj do przodu. :)

A co do lewatywy to jak myślicie daje 100 % pewności. I jak to jest? Poprószy dostajesz biegunki i sie oczyszczacz?

przy karmieniu dieta lekka zdrowa, tylko niewielu produktów jeść nie można. Cytrusów, ostrych i smażonych rzeczy. Mało wołowiny, wszystkiego po trochu. Pomidory 2-3 plasterki, truskawek max 5-6 podobnie czereśni. W pierwszym miesiącu mniej nabiału max 0'5 L mleka dziennie. Nie będzie źle.

Lewatywy nie robię. Podobno niewiele daje i tak możesz popuścić. Napewno nie odważyłabym się robić tego w domu.

OBJAD - ważywa gotowane na parze i dla chętnych mięcho. - spagetti z oliwą czosnkowo- paprykową z parmezanem - kompot i kluchy - pizza z pizzeri

Ja nie mogę nic zrobic, wie że chętnie z nim wezme prysznic. Akcja na śpiocha może się zakończyć oskreniem o probę gwałtu - poważnie! Jestem załamana naszą sytuacją ale coż. Przeczekać muszę i znów nadejdzie taki czas ze będę dla niego istniała jako kobieta potem znów kilka miesięcy ciszy i tak w kółko będzie. Naszczęście już umiemy o tym rozmawiać. Pomógł nam troszkę seksuolog. Z drugiej strorny dba o mnie zaprosil w piątek do kina, kocha mnie napewno. Jesteśmy zgranym małżenstwem, nawet z bardzo niską płodnością - u niego - sobie poradziliśmy. Tylko z sex-em jest u nas różnie.

Ewelina86 SMUTNO MI I PRZYKRO tylko facet potrafi doprowadzić do takiego stanu Przytulam! Zjadłam dziś litr lodów. Faceci są ... brak słów.

Dziewczyny, gratuluje tym co mają swoje szczęścia przy sobie(na zewnątrz) tym co je właśnie rodzą przesyłam mocne kciukasy a nam w dwupaku życzę super dnia. Nocka z przerwą miałam atak paniki, takie same miałam na początku drugiego trymestru. Trudna sprawa ale jakoś z tym trzeba sobie radzić. W nocy dwie sesje przytulania na golasa. I to tyle! Może kiedyś mąż będzie mnie jeszcze pragnoł. A teraz jak nie chce niech żałuje i dalej sam sobie dobrze robi pod prysznicem.

Choć małe mam doświadczenie zawsze jakiś środek poślizgowe w domu mam. Czasem się przydaje. Mąż się kąpie może dziś koniec postu zobaczymy...

Ewelina86 Mąż wrócił z pracy i co kłótnia a o co o kasę normalnie kiedyś dostane jakiego wylewu z nerwów czasami on doprowadza mnie do szału. Faceci To Są Chyba tylko do plodzenia dzieci i zarabiania kasy. Kurwa mac. ...przepraszam ale nie wytrzymuje juz tego napięcia. ... Ewelina egzemplarze mamy w domach różne tylko rozmowa i spokój nas może uratować.

Witamy nowego facecika... :) Leila, z niecierpliwością czekamy na fotki>

Sukienki dotarły są super. Mąż musi dziś spełnić mojaą zachciankę. HOT DOG a mięsie chce. Wraca już z pracy i albo mi kupi gotowego albo sam zrobi. A zanim wróci zjem kanapeczkę.

Zaraz zciągnę folię z materaca niech sobie pooddycha a pod koniec tygodnia pościelę łóżeczko :) Wczoraj mój przejrzał torby do szpitala i wysprzątał mieszkanko co nieco, chyba też ma syndrom wicia gniazda :) z innej beczki kupiłam dla Dorotki już na zimę http://www.smyk.com/cool-club-kombinezon-dziewczecy-1-czesciowy-rozmiar-74,p1098901787,ubranka-dla-dzieci-p

Dzieciolki nasze nabierają sił na poród. Moja albo boleśnie harcuje albo cisza. Najlepsze słodycze i pozycja na plecach, aby pobudzić maleństwo.

emilia1984 VSA jakie sukienki zamówiłaś , może też poprawię sobie humor ;-). Mam podobny kłopot z mężem, od zawsze jest "mało potrzebujący". Wiem co czujesz i jakie to bywa przykre... Cóż musimy sobie jakoś radzić z tymi naszymi facetami. sukienki na allegro takie sobie wyszukałam na najbliższe lato: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5262315488#tabsAnchor http://allegro.pl/show_item.php?item=5253922131 http://allegro.pl/show_item.php?item=5259197744#tabsAnchor Ta ostatnia troche marna ale za 15 zl z koszami przesyłki po domu da radę. U mnie w mieszkaniu jest mega gorąco, teraz mam 26 stC wiatrak właczony a ze mnie sie leje!

Marti87 - z moim jest ten problem że on nie ma ochoty na sex prawie wcale. Miewamy bardzo długie okresy wogóle bez. Ja nie mogę sobie sama wziąsc jak chce. Czasem potrzebuje jednak trochę bardziej intymnej czułości. Naszczęście wmiarę potrafimy rozmawiać o tym, dlatego go wczoraj o taką bliskość poprosiłam. I nic nie dostałam, bo jak to powiedział temat nie był kontynułowany. Masakra jakaś. Nie dość że jestem gruba, wyskoczyła mi opryszczka na pół twarzy to jeszcze to. Najgorsze że nie wyglądam a czuje się sexi. Dziś powinnam dostać paczkę z moimi sukienkami nowymi może to mi poprawi samopoczucie!

Kanapy brak, mogę go posłać na podłogę albo się odizolować poduchą dla ciężarnych! :) pozatym biorę go na głoda do pracy nic nie dostał, obiadu dziś brak. Bo wyjadł pieczywo i ja teraz głodna jestem. Musze sama iść do sklepu dla mnie to w sumie nie problem ale uważam że się tak nie robi.

Się wczoraj ogarnełam. Mała już się rusza. Jak będzie sie tak zachowywać jak wczoraj to zadzwonię do położnej. Mąż poszedł do pracy. Myślałam że jednak zostanie dziś ze mną. Ostatnio nie lubię być sama w domu. Wiecie dlaczego wczoraj nie było czułości przed snem. Bo się nie upomniałem. Moja wina! Cholera jasna, nie dość że w dzień mu powiedziałam że go potrzebuje żeby mnie poprzytulał w łóżku, on zaproponował spanie na golaska bardzo to lubię ale mi nie wolno tak przy mężu spać. To jeszcze miałam się upomnieć? Skory jeśli komuś się nie podoba to co pisze i nawet jak to nikogo nie obchodzi to mi z tym lepiej ze sobie napisałam.

Kolejna noc i kolejne rozczarowanie, mój M znów o mnie zapomniał. Nie moge tego zrozumieć. . . Jest mi tak przykro! Niech ten dzień już się skończy! Mała dziś sie jeszcze nie rusza, jem jogurt może to ja obudzi.

Kobietki, mam dziś koszmarne napady gorąca. Jutro zaczynamy 39 tydzień. Od około 17 po dłuższym spacerze Mała sie bardziej wierci w sesjach po kilka minut co około 10-20 minut. Spina mi się brzuch i odrazu muszę do toalety na siusiu lub kup....kę. Nie bardzo kumam o co chodzi trochę podbrzusze wtedy sie spina ale w krzyżu nie czuje nic. Mam nadzieje ze noc prześpię. Chyba zaraz wejdę z mężem pod prysznic. To co mi bardzo głowę teraz zajmuje to to że jestem nieogolona nogi i cipencja kudłate. Chyba naprawdę jestem nie normalna ;)

Szarlotka super! Jabłka miałam słodkie i bardzo twarde. Chrupią w cieście a cukru wogóle nie dodałam.,tylko odrobine cynamonu.

Wczoraj cały dzień było mi mega gorąco. Elżbieta zrobiłam szarlotkę wg Twojego przepisu super! Nocka nawet ok. Tylko smutno, mój obiecał przytulanki i pieszczotki przed snem ja się naszykowałam, czekałam a tu nic uwalił się obok i zasypia. Odwróciłam się plecami do niego to sie przytulił i zasnoł. A ja chciałam troszkę intymnej czułości. Dodatkowo jest mi przykro bo wczoraj były jego imieniny i nikt z mojej rodziny ńie zadzwonił. Głupio mi.

~ola1981 "VerySweetAngel"]Niestety mieszkam w stolicy i tu słabo z spacerami na naprawdę świeżym powietrzu zreszta jak w każdym większym mieście. Moja siostra mieszka na wsi i to nad samym Bugiem, tak więc tam też będziemy jeździć. Rodzice maja działkę i dom wiec tez mam gdzie sie udać a tak naprawdę na noc to ja w własnym łożku lubię spać :) A w jakiej części mieszkasz? Ja w Wilanowie i bardzo sobie chwale,bo obok mam Wisłe i dużo fajnych miejsc na spacerki:) Grochów, generalnie są parki. Nad Wisłę 15 minut tramwajem. Ale tociagle beton i spaliny.