-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez VerySweetAngel
-
Hanka05 Ahhh... Karinka zdjęcia super też chce malemu porobić sesję w domu tylko On ostatnio tak marudny że się odechciewa :p Dobra Wróżko - może jakąś zrzutkę trza zrobić na dach? możemy jakos pomóc? Pisz i się nie krepuj - my tu jak rodzina Nathally mnie też wkurza ta niespójność informacji. Ten brak jasnych wytycznych. Nadal bujam się z tematem podcinania wędziełka podjęzykowego - pediatra że nie trzeba, położna że zrobię jak chce ale ona prywatnie radzi podciąć - no cyrk! Ja chyba wolałabym podciąć niż później latami ćwiczyć u logopedy, ale boje się zadać dziecku niepotrzebny ból :/ chyba to jeszcze gdzieś skonsultuje :/ fajnie że masz kogoś zaufanego - bo ja wierze i lekarce i położnej :p Ja mialam przecinane wędziełka wargowe i pod językiem w wieku okolo 10 lat. Mówiłam dobrze. Nie umialam wypiąć jęjjęzyka. Zabieg miał mi pomóc w pozbyciu się odruchu wymiotnego. Nie pomógł! Jak masz pytania pisz na priv.
-
Hej dziewczyny, wiele z Was pyta jakie są nasze doświadczenia z pierwszego razu po porodzie. Ja rodziłam przez cesarkę. Po 9 tygodniach po porodzie i po 5 miesiącach przerwy spowodowanej taką a nie inną decyzją mojego M, kochaliśmy się. Było wspaniale! Bolało! Ale ja tak mam po dłuższych przerwach których niestety w naszym 5 letnim związku już parę mieliśmy. Chciałam aby to się stało i nie powiedziałam mu że mnie bolało. W sumie to moje ciało dawało opór ale mój to pokonał nie zwracając na to uwagi. Miałam orgazm kiedy pieścił mnie palcami, potem we mnie tylko on doszedł. Z utęsknieniem czekam na kolejny raz :)
-
Hejka mamuśki:) jak długo zamierzacie stosować espumisan lub inne krople na wzdęcia. Ja małej daje do każdego posiłku 10 ktopli. W sobotę 8 dawałam i chyba gorzej było. Mi spała od 18 do 2 aż się przestraszyłam że tak długo a potem od 3 do 7. Mam straszną ochotę na sex ale mój nie .........:(
-
Dziewczyny, jak się odczarowuje malucha? Jeśli już to było opisane szczegółowo to napiszcie mi proszę która z Was to pisała.
-
Hej, dziewczyny! Nie mam czasu a często sił by Was czytać a o pisaniu to już mowy nie ma. Teraz siedzę z małą w parku to do Was zajrzałam. My nadal na pieluszkach 1 mała waży prawie 4500g ale 2 jeszcze przy duże moja mała jest dość drobna. Np. Trudno mi dobrać skarpetki dla niej wszystkie jakieśtakie zalużne ona ma długie stopy ale bardzo szczupłe. Z mężem jak to z mężem różnie. Jestem rozczarowana tym że mało czasu nam poświęca. Powinien w końcu napisać pracę inż i obronić ją. Świat odrazu po tym stanie się piękniejszy. Nadal puchną mi nogi też tak macie? Z dobrych wieści kupujemy mieszkanie. Jak wszystko dobrze dogramy to w sierpniu przeprowadzka. :) a ja po 6 tyg od porodu okresu dostałam. Nie karmię i tak może być. Ciekawa jestem czy sztywno się trzymacie odstępu czasowego między kamieniami czy dajecie czasem wcześniej mleko.
-
~zielooona VSA, a wiadomo co to za coś?? Dobrze ze dziubek się goi :) pozdrawiamy!! Plotkary przy ordynatorze takie zarobione, zapatrzone w segregatory ze im przeszkadzać nie chce :P Wiadomo że mija i to jest najważniejsze. Prawdopodobnie miała coś na twarzy fizjologicznego może potówkę może trądzik noworodkowy. Musiała to zadrapać i nadkaziło się bakteriami, dziś może będzie wynik wymazu aczkolwiek nie wiadomo czy wymaz się udało pobrać bo nie było sączących się ranek jak trafiliśmy do szpitala.
-
asia2244 Hej my dziś wyszłyśmy do domu po dwoch dobach Malutka jest grzeczna, faceci oszaleli na jej punkcie, jak ogarniemy sie to nadrobie co tam u Was Pozdrawiam Was Asiu wszystkiego najlepszego! Malutka zdaje się podobna do Ciebie!
-
Buziaczek nam się leczy. Mamy antybiotyk dożylny i maść. Powiem Wam że noc na leżaku ogrodowym nawet niczego sobie. Jeśli raz jeszcze miałabym zdecydować, nie wyszłabym na dwór tak szybko a i bym osoby odwiedzające prosiła o nie dotykanie malutkiej. Siostra mojego i moja mama pracujà w szpitalach mogły coś przynieść. Może mamy te bakterie jeszcze z porodówki. Nie wiadomo. Ostatecznie straciłam pokarm. Mała jest tylko na Bebilonie. Taki laif!
-
Jesteśmy w szpitalu mała ma wysypkę, nie wiadomo co to jest. Ale jak lekarz na IP zobaczył to odrazu kazał zostać w szpitalu. Nie wiem od czego to ma. Być może ktoś to z odwiedzających nam przyniósł a może z powietrza. Już w 7 dobie wyszliśmy na spacer. Może też złapała to w szpitalu a dopiero po kilku dniach ją wysypało. Niewiem!
-
Ja też piorę mała mi dziś strasznie ulewa. Od 2 nie śpi.
-
Jol_a Aniela widzę, że nie tylko ja nie śpię tej nocy. Miałam narazie 3 nieregularne skurcze, napieranie co jakiś czas, poczułam również mokro w bieliźnie no a teraz cisza... Zobaczymy co dalej:-) pamiętaj ze w 6 h od rozpiczęcia wyoływania wód musisz się stawić na IP. A jesli masz źlepposiewi jedz oidrazu.
-
Hej, wszystkim mamusiom rozpakowanym serdecznie gratuluje. Tym jeszcze w dwupaku życzę powodzenia. U nas coraz lepiej, ostatecznie nie dałam rady karmić piersią. Podejrzewam że znaczenie miał brak jednoznacznej pomocy ze strony położnych. Co osoba to inne wskazówki. Karmienie dla nas obu to duży stres był. Teraz karmię ściągnię tym pikarmwem i bebilinem 1. Dorotka ma zmiany na buzi i dloni. Pochodzenie nie jest znane. To rodzaj liszaja. Musimy krępować jej ręce piekuchą i smariwać buzie. Mam nadzieje że to szybko wyleczymy. Pozdrawiam Was serdecznie.
-
Dziś jest drugi dzień kiedy Dorotka jest karmiona piersią i tylko piersią, dziś niestety ma dość mały apetyt ale widocznie taki jej urok. Jeszcze troszeczkę walczymy o to byśmy obie miały dostateczne umiejętności by karmienie przebiegało płynnie i bezproblemowo. Mała ma jakiś problem z brzuszkiem i nie bardzo wiemy jak jej pomóc. Ma gazy i robi bardzo efektowne kupki. Śpi bardzo dobrze, ale ma raz na dobę taki stan że spędza na rękach 3-4 godziny i nie wiemy jak jej pomóc. Rana na brzuchu mnie ciągnie, boli mnie też w środku brzuch pod pępkiem i niestety zmagam się z stanem po cewnikowaniu pęcherza. Mimo pewnych niedogodności i tego że czasem poprostu nie wiemy co robić jest super! p.s. powinnam od tego zacząć: BEZ MOJEGO M ZGINEŁABYM MARNIE...
-
Hej, nie jestem w stanie nadrobić. Mamy teraz może 20 minut i musiałam sie do Was odezwać. Tylko z jedzeniem mamy trochę draki ale mam coraz więcej pokarmu. Dokarmiamy sztucznym mlekiem. Rana się goi. Mąż mnie kąpie, bardzo o nas dba. P.s golenie nóg w ciąży to nic, po CC to dopiero draka, zarastające nogi wow i to teraz jak jest ciepło.
-
Witamy witamy!!!!!!! Prawdopodobnie dziś idziemy do domu. Czekam na wyniki Dorotki. Mała jest dokarniana ja mam coraz więcej pokarmu. Będziemy się starać karmić piersią. Dużo śpi. Ja jestem bardzo zmęczona boli mnie kręgosłup. Ale myśle że jak będziemy w domu będzie zupełnie inaczej. Niestety nie jestem w stanie nadrobić braków w czytaniu Was. Ze swojego doświadczenia powiem raz jeszcze JEŚLI PODEJRZEWACIE ZE WODY SIę SĄCZĄ JEDZCIE NA IP. Do następnego!
-
Walczymy o pokarm. Muszę nakładki na brodawki stosować. Z lewej piersi mi poleciała siara z lewej narazie brak. Mam herbatę z hipiw granulowaną. Zobaczymy czy to co$ dda.
-
Elżbietta VSA a ta cesarka to planowana? Czy to przez te wody? Bo tez pisalas ze miałaś od jakiegoś czasu uczucie mokrych majteczek tak jak pare tu z nas i zaczynam sie teraz zastanawiać czy to nie wody jednak sie sączą? Jakos ten koniec ciąży mnie stresuje. Mokre były od wód. Z tego co powiedzieli to trzeba w ciągu 6h się zgłosić. Cesarka z zaskoczenia.
-
Dominika_1989 Dobra Wrozko jestem tu jestem, przepraszam, że się nie odzywalam, ale nie byłam w stanie z nerwów... Ale czytam na bieżąco... Dzięki za troskę... Mój M mnie przyprawia o szał macicy i wolałam to przemilczeć... Wymarzony długi weekend... Gratuluję nowym mamusiom... VSA a co to za lekarz taki ham? Nie wiem jak się nazywa ale się dowiem.
-
Ostry burger, prysznic z mężem masaz plecow i 2 namiętne pocałunki. Może to przepis na porod
-
Aha dostalam zjebke bo jak podejrzewac wody to do 6h do szpitala!!!!!!!!!!! Muszą sptawdzic mi dali antybiotyk bylam po okolo 15h. Nie wiedzialam.
-
Rano troszeczke wód poszło. Od 21 skórcze co około 6 min. O 23 byłam juz w szpitalu bo przy każdym skórcze ciut wód szlo. Rozwarcie na opuszek. Skorcze slabe. Ruchu slabe. O 1 zaczeli o 1-15 wyjęli. O 1 50 na pooperacyjnymi bylam. Boli ale ok. Mała tylko chwilę widzialam. Śliczna ciemna, tylko po kim?:) przepraszam za formę ale z tel to nie pisanie. Mam nadzieję że będę miala pokarm. Szpital super, położne lekarki boskie jAK narazie. Główny ginekolog cham i prostak aleco z tego tez jestem zadowolona bo profesjonalista. Tyle z pierwszych kilku godzin. Mala najpietw 9 pkt potem 10 mało wiem ale sine nóżki miala i byla zmęczona i chlodna. Szpital Międzyleski w Warszawie polecam.
-
O 1-15 przyszła na świat Dorotka. 2900G 52 cm. Miałam CC. 10 pkt. WidziałWam ją przez chwilkę. Leży w cieplarce.
-
O kurczę ale dobrego burgera jadłam. W boby Burger. Tylko że ledwo do domu wróciłam, czyści mnie nieco! Hmm czyżby to już się organizm się domagał porodu...:) Ciekawe czy któraś z nas urodziła lub urodzi dziś?
-
Dziewczyny pisały by miodem smarować. Ja nie miałam na zewnątrz więc nie wiem, nie próbowałam.
-
Na grilla do rodziców nie odważyłam się jechać ale burgera sobie nie odmówię. Właśnie idziemy. Może to ostatnie niezdrowe żarcie przed porodem. :) Mam coraz częściej skurcze ale nie regularne. Mąż mnie dziś wymasował dokładnie. Ależ on ma super ręce do tego... :) a to nie koniec nadziś. Muszę go troczę powykożystywać... :p a może pójdzie na całość.