Ewelajka

a za nami tez dziwna noc.. jesteśmy u znajomych i wyjątkowo nie wzieliśmy łóżeczka i spałam z małą nie wiem co się jej śniłobo całą noc łaziłyśmy po łóżku MM spał obok na materacu i aż się z nas smiał jakie pozy przyjmujemy. Tp mi na głowie spała, to pupke pod nos wystawiła, to sie przytulała do moich stóp... miłej niedzieli :)

dziewczyny z maluszkami tym ponad rocznym dajecie jeszcze mleko w nocy? ja daje 150 zeby tylko cos poczuła na żołądeczku ale wczesniej była to 3-4 rano a teraz się przesuneło koło 5 a rano jak wstajemy jest problem z normalnym sniadaniem bo nie jest głodna:(

Bardzo dobrze:) tak trzymaj:) Ja nie mogę narzekać na MM w tej sprawie do od samego początku mi dużo przy małej pomagał już przy samym porodzie i w połogu. Potem przy kąpieli, przewijaniu, noszeniu, a kiedy 8mies i przestałam karmic bo sama pogardziła cyckiem wstaje do niej nie zawsze ale często, a jak przychodzi po nocnej zmianie to nie kładzie się od razu spac tylko bierze małą zebym ja się mogła do 8-9 wyspać a dopiero potem on idze spac:) Ale cóż denerwoweania nadrabia innymi rzezami.... typu " mam dobrą pamieć ale któtką"

hejjj, zgłaszam sie po wizycie 7tc i 4dn termin 22maja serducho bije widziałam:) ale nie słyszałam i troche byłam rozczarowana ale gin powiedziała że ona w I trymestrze nie robi bo te fale z usg mogą oddziałowywac negatywnie na rozwuj serca.. oczywiście nazwała to fachowo ale wyleciało mi to z głowy.A w poprzedniej ciązy u innego lekarza miałam od razu. Generalnie wydawało mi sie ze lekarka jest spoko, miła i sympatyczna ale jak chodzi o badanie to trwało dosłownie kilka sekund, a karte ciązy załozy po badaniach, i zleciła "pakiet" badań w ciązy a że byłam na czco to zrobiłam krew i mocz bo wiecej nie było zleconych.i skierowanie na prenatalneUSG 11-14tyg,i wizyta za 4tyg Bass chyba jesteśmy w podobnej sytuacji macieżyński mki się skoczyl i wykorzystuje zaległy urlop a za dwa tygodnie wracam do pracy albo zaniose l4 od razu jeszcze sie zastanowie,

wiem, że każeda ciąża jest inna ale tak się zastanawiam i troszkę nie pokoi mnie to ze piersi są bez żadnej zmiany a to 8tyg i nic a poprzednio to był jeden z pierwszych obiawów że znacznie mi urosły,bolały i chciały eksplodowac;(

tak prysznic po porodzie był zbawienny urodziłam o 4 a o 6 juz pod prysznicem, u mnie wiedza tylko z mojej strony bo siostra sie domysliła i wypaplała wszystko, od MM jeszcze nie ale szwagierka moze podczytwac forum wiec tez sie moze domyslec.

AniEli mnie też się podoba ten pomysł tym bardziej że małą chciałam w domu rodzić ale się bałam jak to przy pierwszym. Mi się wasze podobała porodówka z opowiadań mamy taka "wiejska" w jakimś osrodku zdrowia. Wody odeszły kobiete przywozili albo sama przychodziła i tylko z polożną rodziła czy tam z innymi kobietami ktore akurat wzieło na rodzenie:) zadnej nie przeszkadzało że krzyczała, czy meża wymyslała czy w jaki kolwiek inny sposób radziła sobie z bólem. Jak brałam ślub po tych wszystkich przekładaniach też byłam w 5 mies i nawet nie bardzo było widać ze byłam w ciąży. A jak bedziesz karmić piersią to jest szansa że szybko schudniesz bo wszystko z Ciebie maleństwo "wyssa"

im dłużej bedziesz zwlekać tym trudniej bedzie Ci powiedzieć a nie potrzebnie się bedziesz denerwować, jeśli masz mdłości i tak żle się czujesz to byc może juz się domyslają :) i tylko czekają jak powiesz:))

OnaM193 to najlepiej wiesz że jest różnyca w byciu ojcem a TATA... i czasem nie ma znaczenia kto zrobił ważne kto jest przy nas i przy dziecku:) a Ty jesteś bardzo slina! death25 Wiek nie do konca ma znaczenie trudnością było by gdybyś miała 13-15 lat ale sa tez takie matki które sobie radzą, wszystko zależy od rodziny. Bratowa też zaszła w ciąze przd ślubem w wieku 25lat i została wyrzucona z domu przez mamusie która co dziennie w pierwszej ławce w kościele zdrowaśki klepie , moi rodzice ją przyjeli z otwartymi rekami. Ja przez ciąże zmieniłam date ślubu bo ustalona dwa lata wcześniej wypadała w tym samym tygodniu co data poródu. wiec też zaszłam w ciąże przed slubem:) Ale nie masz się co przejmować na zapas, na pewno bedzie dobrze. Jaka była reakcjia Twojego faceta??

Witam mamcie:) te nowe tez:) ciasto hmm- kusicie:) u mnie dzisiaj łosoś na parze z ziemniakami i marchewą z groszkiem. Badania prenatalne stały się bardzo "modne" generalnie powinny być wykonywane kiedy istnieją do tego wskazania. wiek matki, obciążenia genetyczne.. Wiekrzość z nas po prostu odczówa potrzebe ich wykonania ale wewnetrznego spokoju:) A przecież jeszcze kilka raczej kilkanascie lat temu wogole nie wykonywano USG. Z naszych mam, nie liczne miały to badanie. Ale jestem za wykonywaniem i badan prenatalnych i dość częstymi standardowymi USG podczas każdej wizyty,(chyba że wizyta jest kilka razy w tygodniu to nie koniecznie)1-2razy w miesiącu, bo jest to najmniej inwazyjne badanie. poród ze znieczuleniem- przy córci byłam nastawiona na zewnątrzoponowe ,oczywiście urodziła się bez znieczulenia bo mlodej się tak spieszylo, że w szpitalu pojawiłam sie kiedy akcja porodowa zblizała się do finału wszystkie formalności podpisywałam po porodzie. Wiec mam nadzieje, że i tym razem dam rade bez niczego:) tzn z MM bo był przy mnie cały czas. AniEli Ty wspominałaś, że zastanawiasz się nad porodem w domu?? i to tez mi sie podoba

glammour wszystkiego najlepszego:) a ja dziś miałam dzień leniwca, tylko troche standardowe sprzątanie, rosołek wczorajszy, kotlety wsumie tez, przygotowane wczoraj tylko usmazyc i ryż:) mnie w sumie nie odrzuciło od niczego:) nawet zachcianek nie mam. Chociaż, ostatnio posmakowała mi kanapka z paprykarzem i sałatą. tylko jakos rano jestem lekko zmulona. a w pierwszej ciązy znowu rano bylo ok ale miałam chorobe lokomocyjną:)

Wydaje mi się że, na prywatnych wizytach nie ma refundacji. Ja dzisiaj ciężko:( chyba przez pogode mdłości nie ma ale jakoś tak mi źle... a mloda nie ułatwia:(

OnaM193 fantastyczne wiadomości:) ja czekam do piątku na wizyte i aż mnie skręca

dobry wieczór, tematu ustawy ciąg dalszy... kazdy ma prawo do swojego zdania i decyzji. Tylko nie nam przyjdzie to oceniac. A jest wiele innych trudnych tematów i problemów w polskim społeczeństwie o których jest cicho.. i tu zgadzam się z Kleopatrą opieka medyczna i pomoc dla rodziców chorych dzieci.. pomoc geriatyczna, a jakże kulejący NFZ? czy częste zmiany w edukacji które defatko nic nowego nie wnoszą? A my jesteśmy tutaj bo chcemy nasze małe istotki, przecież już je kochamy. Moze u części dopiero obudzi się to uczucie po usłyszeniu serduszka. A przeciez nie dawno były takim zlepkiem komórek, i nie ważne czy były planowane, czy nie. Może to wynik jednej nocy z nieznajomym. Moze in vitro. A żadnej z nas tego nie życzę, i żadnej innej kobiecie ale może się zdażyć, że urodzi się z jakąś wadą. ( o to się boimy) Wiec po co mamy sie denerwować i złościć na wzajem bo mamy inne zdanie?

Lucyna, bardzo mi przykro, trzymaj się i wracaj na najszybciej do stanu ciązowego i macieżyństwa;:*

oczywiscie, każdy ma prawo do swojego zdania:) a jakie samopoczucie u was?

Kobieta nie ma prawa decydować o niewinnym dziecku w swoim łonie, ale panowie posłowie nie maja prawa decydować o kobiecym ciele...Kazda taka sytuacjia powina być rozpatrywana indywidualnie. Jak chodzi o wychowywanie dzieci przez rodziców, opiekunów jednej płci mogą miec dziecko z innego związku heteroseksualnego czy z adopcji w Polsce jest to jeszcze nie możliwe i przy obecnym rządzie nawet nie do pomyslenia-Bo to "zboczenie" Uważam, że na taką sytuacjie tez powinno się patrzec indywidualnie. Gdzie dziecku bedzie lepiej w domu pełnym miłości, życzliwości gdzie jest "dwóch tatusiów" uczy się tolerancji, czy w domu z jednym tatusiem który pije i bije, a dziecko głodne ? bo przecież to jest normalne???

Az się z MM pokłucilismy prawie o ta ustawe.. i następna rzecz wychowywanie dzieci w związkach homoseksualnych.. ale się nasłuchałam... a wasze zdanie jest jakie w tej kwestii?

widzę, że gorąca dyskusja i wymiana zdań, ustaty całej nie znam mogę się sugerowac tylko wyjetymi z kontetstu zdaniami które usłyszałam w mediach. Moje zdanie co do aborcji na zyczenie zdecydowanie NIE, natomiast sa przypadki (gwałt, choroba czy zagrożenie życia matki) w których kobieta sama powinna zdecydować co zrobi. I albo urodzi i pokocha i wychowa, albo urodzi i odda, albo po prostu bedzie żyła z nienarodzonym dzieckiem na sumieniu. Decyzja zostaje kobiecie! A co do samej ustawy według mnie chodzi o ograniczenie kobiet, zabieranie prawa do decydowania o sobie.. Po za tym dlaczego rząd składający się z 85% mężczyzn ma decydować o kobiecym sumieniu? Jeśli ustawa zostanie przyjęta znacznie wzrośnie rynek nielegalnych aborcji.

OnaM193 na teściową nic nie poradzisz... a szkoda się denerwować nie potrzebnie,staraj się mieć to daleko w... gdzieś:) a "mamusia" niech sobie pogada bo i tak wie lepiej...

Dzień dobry:) Mnie się zaczoł poranek wspaniale:) po cieżkiej nocy MM zabrał rano małą, żebym mogła się wyspać a potem przyniusł sniadanko do łóżka:) Jak chodzi o płeć chciałabym niespodzianke, ale nie możliwości zebym wytrzymała.

właśnie wiem, że tak się zdaża cząsto, wiec nie chciałam panikować. Wystarczy, że podczas podnoszenia czegoś cieższgo, po badaniu czy po stosunku może pęknąć jakieś naczynko.. Wykorzystując dzisiejsze, ostatnie podrygi słońca wietrzyłam materac malutkiej i tak sie zastanawiałam czy dzidzi trzeba będzie kupić nowy, czy może mieć po starszej siostrze??? Jestem raczej za kupnem nowego.. (wiem, że jeszcze mnustwo czasu do robienia wyprawki i wcześniej niż po 7mies ciąży nic nie bede przygotowywać)

chciałam w sumie podjechać na izbe ale, była tego dosłownie odrobina, a potem nic i teraz też czysto,

Niesia piękny suwaczek, a my razem z Tobą jesteśmy pełne nadzieii. U mnie obiawów to chyba tylko brak okresu i zmienne nastroje, 0 senności, 0 nudności a piersi mieknnie nie bolące:( i to mnie troszke nie pokoi, ten ból brzucha tez i nie wiem czy mi sie wydawało czy tak jakby miałam lekko podkrwawiony śluz, raczej takie jedno pasmo brązowo-czerwone wczesnym popołudniem a teraz czysto,

Alexja, Glammour gratulacje:) cieszę się razem z wami:)