AnnaWF

Justys współczuję tych wizyt no i pieniędzy wydanych...Ale co poradzisz. Tak czy siak trzeba bedzie zrobic te zęby....A im dłużej będziesz odwlekać to tym wieksze dziury a co za tym idzie wiecej wydanych pieniedzy...Ach mnie tez to czeka....Nie denerwuj sie juz kochana!!! Ja ide na 9 do notariusza- ciekawe co mi powie...Trzymajcie kciuki!!!!! Całuski

Witajcie kochane!!! Małgosiu ja tez zastanawiałam sie nad wynajeciem położnej. Podobno położna potrafi tak wymasowac, ze ciac nie trzeba...Przydałoby sie...A jesli Ty masz znajomą to tym bardziej skorzystaj z jej pomocy!! No i gratuluję ogórków!!!! Asienko na pewno będziesz najlepsza mamą dla obu swoich córeczek!!! I nawet nie waż się myslec inaczej!!!! PbMarys moze w domku odzyskasz lepszy humorek kochana!!! Będe trzymac kciuki!!! Dejanira to co to za lekarze tak mogli sie pomylić?? Cieżko w to uwierzyć!!! Ale najważniejsze ze malenstwo zdrowe !!!! Takze szykuj sie moja droga, szykuj!!!! Asiula daj znac po usg!!!! 3mam kciuki!!!! Milka nie ma co sie zamartwiac na zapas!!!! Wszystko sie ułoży a i pieniażki sie znajdą. Nie martw sie!!!!! Nena sprzet jest pierwsza klasa. Ale co jak co to i tak wole mężowski!!! Hahahaha Aldonka super, ze ty masz humorek najlepszy za nas wszystkie!!!! Gumijagodka daj znać jak po pierwszych zajeciach!!! Oby sie spodobało!!! Kira podziwiam Cie jako mamusie!!! Tak samo jak i Małgosie!! Tak trzymać!!! Przeciez dzieci to cel naszego życia, prawda? Ja dzis dostałam z banku wiadomość, że akt notarialny który podpisaliśmy o zakupie ziemi zawiera błędy a dokładnie nie ma pewnej wzmianki, od której bank uzależnia wypłate pieniedzy!! Wkur... sie niemiłosiernie... Niestety było juz po 16 i notariusz miała zamknięte. No i jutro muszę to powyjaśniać...Wszystko pod górke..Jak nie urok to sraczka moje drogie!!!! Trzymajcie sie cieplutko!!!!!

Witajcie kochane!!! Cieszę sie, ze Wasze wizyty udane i że dzieciaczki zdrowe!!! To teraz najważniejsze!!! Ja dzis dostałam z banku wiadomość, że akt notarialny który podpisaliśmy o zakupie ziemi zawiera błędy a dokładnie nie ma pewnej wzmianki, od której bank uzależnia wypłate pieniedzy!! Wkur... sie niemiłosiernie... Niestety było juz po 16 i notariusz miała zamknięte. No i jutro muszę to powyjaśniać...Wszystko pod górke..Jak nie urok to sraczka moje drogie!!!! Trzymajcie sie cieplutko!!!!!

Witajcie moje drogie brzuchatki!!!! Justyś, Motylek super, ze z maluszkami wszystko w porzadku!!! Justys trzymam kcuki za wynik z krzywej cukrowej!!! A wagą maluszka sie nie przejmuj bo jeszcze maleństwo rosnie i na pewno będzie to duży chłopak!!! A tak po prawdzie to mniejsze zawsze łatwiej urodzić, prawda? No i udanej wizyty u lekarza i fryzjera kochana!! Aldonka super, ze wizyta w szkole rodzenia udana!!! A ja już po śniadanku -)) Męza dobudzić nie mogę chyba sobie wolne dzis robi śpioch jeden!!! Muszę jechac dzis do Wrocławia dać L4 w pracy- nie chce mi sie jak cholera jechać zwłaszcza, że trasa Trzebnica-Wrocław jest remontowana i sa korki wielkie....No ale cóż jak trzeba to trzeba!! Dobrze, że autem bo autobusu bym nie zniosła-)) Całuski - udanego dzionka!!!! Papapapa

Witajcie porannie!!! PbMarys bardzo bardzo Ci współczuję....Kochana jak tylko nadazy sie okazja to porozmawiaj z mamą. Jeśli nie wiesz jak zaczać to po prostu sie popłacz i zacznij mówić- kazda mama w takiej sytuacji wysłucha- a i pewnie będzie starała sie pomóc. Wiesz ja z moja mamą nie jestem tak blisko ale mam taka pewnosć, że jakbym przyszła do niej z jakimkolwiek problemem stanęłaby na głowie aby mi pomóc. Pewnie z twoja jest tak samo!!! Takze nie wahaj sie bo nie można wszystkiego w sobie dusic. Po rozmowie na pewno będzie Ci lepiej!!! Trzymaj sie cieplutko!!! A ja już po śniadanku i oglądam Magde M. -)) Mój maz to chyba sobie wolne dzis robi bo jeszcze spi- śpioch jeden!!! Muszę jechac dzis do Wrocławia dać L4 w pracy- nie chce mi sie jak cholera jechać zwłaszcza, że trasa Trzebnica-Wrocław jest remontowana i sa korki wielkie....No ale cóż jak trzeba to trzeba!! Dobrze, że autem bo autobusu bym nie zniosła-))

klabackawitajcie. Aniu super, ze Antoś rośnie zdrowo :) ja też jestem po wizycie usg, według pomiaró-mały wypada na 19tydzien, nie widzialm synka na monitorze, bo lekarz szybko-szybko-szybko. za to ja mam juz 6,5 kg na plusie:) a synek wazy 1400... niech rosnie sobie:) Klabcka chyba na 29 tydzień!!! Super, że zdrowy i że wszystko w porządku!!! To najważniejsze! Ja od początku ciaży mam 14kg na plusie....cóż będzie co zrzucać po porodzie!!

Paulii super, ze u Was wszystko jak najlepiej!!! Tak trzymać!! Normalnie Ci zazdroszcze, ze masz synka juz przy sobie!!! Żabolku coś zakręcona jesteś!! Ale tak to jest. Ja ostatnio robiąc przelewy zamiast do energetyki to to gazowni poszły pieniądze. A teraz 4 światy aby je odzyskać!!! List wysłałam nie tam gdzie powinnam...Cóż- ciaża!!!! Całuski

pbmarysWitajcie.... Ja się chyba ostatnio bardzo źle czuje takie głupie myśli w mojej głowie chodzą że nikt by się tego Nigdy nie spodziewał A Szczególnie JA się bardzo zdziwiłam... A wszystko zaczęło się od tego że po raz kolejny mój S mnie zdenerwował - jeśli jutro wyjde to on chce tu przyjechać- chyba zobaczyć ordynatora jak daje mi wypis. Ale Ja nie chce żeby przyjeżdżał i mu to mówię. A mój S mówi to podaj mi powód dla którego mam nie przyjeżdżać, no i w tym momencie weszły mi do glowy same okropne myśli, przypomniały mi się wszystkie nasze kłótnie i wogole wszystko na co przymykalam oczy i zrobiło mi się poprostu źle Nie dość że powiedzialam mu jaki jest powód, to jeszcze dodałam parę innych zdań i wtedy się przeraziłam A powód jest taki że mam swoje lata i nie potrzebuje przecież niani która weźmie za raczkę i odprowadzi do domu. A te parę innych zdań, to powiedzialam mu że juz nie chce tego dziecka, że jak urodze to je oddam do adopcji, że juz nie czuje się szczesliwa - nawet z nim i że nie chce żeby zawracal sobie mna glowy. Żeby nie kupował juz wózka bo to juz nie potrzebne itd. :( :( :( Sama nie wiem co jest bo dość często mam te myśli nie umiem z nikim o tym pogadać. :( :( nawet nie chciałam Wam o tym pisać bo wiem że mi powiecie że to hormony albo co innego :( ale to nie chyba juz :( :( :( Mój mi powiedział że mam juz przypadkiem nie zwalac tego na hormony bo ja przecież dobrze się czuje. Wogole juz nie wiem co jest grane w tych nerwach mu powiedzialam żeby mnie zostawił bo i tak nic wspólnego nie mamy :( :( :( i nie będziemy mieć :( :( :( Źle mi bardzo jest juz nawet nie wiem czy na coś zasługuje przez te myśli :( :( PbMarys nie wiem jak Cie pocieszyc kochana...bardzo bardzo współczuje takiego podłego nastroju...Może to hormonki a moze i nie- najważniejsze aby takie głupie myśli w sobie zwalczac- bo za chwilke będziesz kochana miała przy sobie swojego maluszka i to dla niego musisz myslec pozytywnie!!! Twój świat za chwilke całkowicie sie zmieni i musisz wierzyć, ze będzie lepszy- bo z Twoim dzieckiem u boku!!! 3m sie ciepło i uśmiechaj kochana wiecej!!!!!

Nena ale miałaś sen- hahahaha Paulii super, ze z Aleksem wszystko w porzadku!! Obyście jak najszybciej wyszli do domciu!! Asiula Agaska brzuchole macie sliczne!!! Mój jest dużo mniejszy... Kasiula31 współczuje krwotoków!! Trzymaj sie ciepło i uważaj na siebie!!! Żabol bardzo ładne pazurki!!! Kira ściskaj mocno nóżki!!! Żeby malutka jeszcze posiedziała w brzuszku u mamusi!!! Ariadnaa współczuje bóli kregosłupa....|Juz niedługo i bedzie Ci lżej kochana!! Moje usg to nie było 3d ale mój gin ma jakiś bardzo dobry sprzęt bo wszystko dokładnie widać tylko w czerni,bieli i szarosciach. Dlatego widziałąm buźkę!!!

Witajcie moje drogie! Ja juz po wizycie! Z Antkiem wszystko w porządku. Oglądałam Jego buźkę!! Jest sliczny!!! Lekarz patrzył czy nie ma rozszczepienia podniebienia - uff- wszystko w porządku!! Wazy 2100- więc prawidłowo jak na ten tydzien, nie za dużo, nie za mało-)). Główka i nóżki sa na 33 tydzien a brzuszek na 32. Długosć udka to 6cm, a obwód główki 30cm!! Bardzo sie ciesze!!!! Całuski moje drogie i do potem!!!

Witajcie moje drogie! Ja juz po wizycie! Z Antkiem wszystko w porządku. Oglądałam Jego buźkę!! Jest sliczny!!! Lekarz patrzył czy nie ma rozszczepienia podniebienia - uff- wszystko w porządku!! Wazy 2100- więc prawidłowo jak na ten tydzien, nie za dużo, nie za mało-)). Główka i nóżki sa na 33 tydzien a brzuszek na 32. Długosć udka to 6cm, a obwód główki 30cm!! Bardzo sie ciesze!!!! Całuski moje drogie i do potem!!!

Pbmarys brzuchol superancki!!! A właśnie aporpo pobytu w szpitalu- bierzecie ze sobą koszule nocna czy pizamkę?? Bo ja sie ostatnio zastanawiałam co będzie praktyczniejsze przy karmieniu i tak w ogóle?

małagosia77Witajcie mamusie :)Jakoś tak myśli krążą mi wokół Żanetki. Mam nadzieję, że u niej wszystko w porządku... Wczoraj wieczorem miałam dwa takie mocne skurcze, że aż mężulek się przestraszył. Zaczął głaskać brzuszek i prosił małą, żeby się tak nie spieszyła... Wiecie, że smarkata odpowiadała mu kopniakami, gawędzili sobie jak starzy znajomi Do później brzuszki No ja tez czesto myśle o Babe2k....Oby jak najszybciej wróciła do normalnego życia- ach.... Małgosiu a Ty to uważaj na siebie!!! Niech Dorotka jeszcze w brzuszku posiedzi! Bo jeszcze czas!!! A jak w ogóle czuje sie skurcze? Bo ja boję sie, że nie będe wiedziała bo nawet nie wiem czego sie spodziewać... Odebrałam dzis wyniki. Ogólnie wszystkie w normie. Przeciwciał brak!! Tylko w moczu mam jakos duzo ketonów. Ciekawe co na to lekarz. Bo dzis wizyta!!!! Pozdrawiam Was ciepło moje drogie!!!

Justyś A ja wstałam wcześniej i szykuję się na "pyszną" glukozę 75 dzis będzie to prawdziwy test, bo idę na czczo jedno pobranie, po godz. od podania drugie i po dwóch godzi trzecie, także mnie pokłuja dziś !!!! A o 11.30 mam usg w szpitalu, tandetnym, bo tandetnym, ale zawsze to spotkanie na monitorze z synkiem!!! hihi zobaczymy czy się potwierdzi płeć!!! Trzymajcie kciuki dam znak potem!!!MIłego słonecznego dzionka dla wszystkich kochanych mamusiek!!!! Spokojnie Justyś dasz rade z ta glukozą!!!! Nie jest to takie straszne jak opisuja! Trzymam kciuki!!! A ja odebrałam wyniki i ogólnie sa oki. Tylko w moczu ketonów mam jakos dużo. Ciekawe co na to lekarz. Dzis wizyta!!!!

dudziakowaWitacjie;)gratulacje rocznic slubu....Ja musze poczekac do 18.10 na nasza 1 rocznice slubu.... juz sie doczekac nie moge... U mnie dobrze sie emiwam tyl zawsze sa jakies ale...dzis naprzykad czuje jak mnie fredka boli...:( wrr i jak chdoze to wydaje mi sie jak by chcial Julasek wyjsc przez nia....glowie mysli....:( aA pzoatym to z Mezem jestem w klotni...bo wcozraj troszke zabardzo popalowal sobie z kolegami wieczorem....az tak pijanego to ja go nigdy nie widzialam....:( A a ja go dzis pytalm co takw cozrja pobalowal....to pwoeidzial ze jakso tak wyszlo...a nastepne pytanie...Czy cos pamieta z wczoraj to rpzyznaj ze niewiele....NO kurde chlop duzy a zachwuje sie jak male dziecko...jak szczeniak.....i sie dziwi ze ja zla ejstem an niego....WRRRRR,.... musialam sie wyagdac sorki.... ide sie polzyc buzka;) Dudziakowa każdy chłop od czasu do czasu musi sie napic z kolegami- tacy juz są!!! Hahahaha Najważniejsze żeby głupot po tym nie robił...

Asiula79Witajcie mamuśki. Mała poszła do przedszkola w podskokach a ja do lekarza i...załamka: niby szyjka jest,brzuch wysoko ale niestety mam 2cm rozwarcia.Lekarz uspokaja powiedział,że dziecko jest w tej chwili na tyle duże ,że tu nie ma czego powstrzymywac.W czwartek będę miała robione USG,między czasie jeszcze badania krwi,moczu, WR,żółtaczka i w poniedziałek znowu na wizytę i zobaczymy czy się posuwa czy nie. popłakałam się ja bóbr.Chyba dom października nie dociągnę i będę wrześnióweczką.Zaczęłam pakowac torbę do szpitala i nie wiem od czego zacząc a na czym skończyc.Jestem załamana Asiula kochana nic sie nie martw!!! Skoro lekarz mówi, ze nie ma obaw to widocznie nie ma!!! Najważniejsze, że maluszek spokojnie może sie juz urodzić więc niczym sie nie przejmuj!!! Będe trzymać kciuki- daj znać jak wyniki!!

żabol22przed chwilą dostałam na GG wiadomość od cioci :DZIEWICA POSPOLITA Roślina krótkotrwała, wymagająca szczególnej pielęgnacji. Chętnie poddaje się flancowaniu. STARA PANNA Roślina długotrwała i pnąca, czepiająca się wszystkiego i wszystkich. Żyje w miejscach odosobnionych nie wiadomo z kim. KOCHANKA Roślina kwitnąca pasożytnicza z gatunku motylkowatych. Z uwagi na duże koszty w naszych warunkach trudna do hodowli domowej. Rozkwita nocą. ŻONA Pożyteczne zwierzę domowe, pociągowe, bardzo nerwowe, ale wytrwałe. Żywi się odpadkami, w hodowli domowej bardzo opłacalna przynosząca duże korzyści. ROZWÓDKA Należy do owadów występujących w dużych ilościach, znana w przyrodzie pod nazwą szarańcza. Samiczki pozostawia w spokoju, samców niszczy od korzenia. Czyni szkody w ubraniu zwłaszcza w kieszeni. WDOWA Wierzba z gatunku płaczących, szybko próchniejąca. KAWALER Ptak przelotny, dzieci swoje podrzuca innym i wówczas zmienia miejsce pobytu. Jest trudny do chwycenia w sidła. STARY KAWALER Grzyb jadowity o gorzkim smaku. Żyje przeważnie sam lub w symbiozie z purchawką pospolitą MĄŻ Zwierzę domowe z gatunku leniwców. Ze względu na dużą żarłoczność w warunkach domowych przynosi duże straty. W hodowli nieopłacalny. skrzyżowanie trutnia z padalcem.

Witajcie kochane!!!! Jak sampoczucie dziś? Ja juz dzis pozałatwiałam sprawy w banku- to czego wczoraj nie zdażyłam. Pospacerowałam sobie z psiakiem. I byłam na badaniach: krew, mocz, hbs i przeciwciała. Bo jutro mam wizytke u lekarza!!!! A do tego podpatrzyłam sobie gimnazjalistów- bo mieszkam na przeciwko szkoły...no i mina mi zrzedła jak takie ledwo wyrosnięte stały przed szkołą i papieroski paliły, dziewuszki wszystkie w szpilkach i wymalowane jak na imprezę....Normalnie w głowie sie nie mieści.....I jak tu dzieci wychowywać na tym swiecie??!!!! Do potem kochane!!!!

Asieńka współczuję takiej sytuacji kochana!!! Koniecznie idź dso lekarza, jeśli nie do prowadzacego to do innego- byleby był sprawdzony. Bo przeciez nie możesz czekać aż twój gin wróci bo i tak nie wiadomo kiedy to nastąpi!!! Trzymam kciuki za powodzenie!!! Malydjs super, że tatuujesz!!! Mój mąż od kilku miesiecy przebąkiwał, że tez by chciał i że musi sie nauczyc co i jak. Zwlaszcza, ze ma głowę pełna pomysłów i zdolności do rysunków takze strona artystyczna jest oki. Z tym, że nigdy tego nie robił. Na allegro znalazł sobie zestaw za 1tys do robienia tatuazy: 2 maszynki, igły itp. Może cos podpowiesz nam- jako doswiadczony?? Od czego zaczać, na czym się uczyć itp? Będe bardzo wdzieczna za pomoc a mój mąz tym bardziej!!! Dejanira a ja myślę, ze tatuaż dobrze zrobiony to jest sztuka i ładna ozdoba ciała!! A nie wygłupianie się! Pbmarys nadal trzymam kciuki za Ciebie i za Twojego maluszka!!! Wiesz skoro lekarze wysyłaja Cie do domku to chyba wiedza co robią, prawda?Daj znać co i jak! Marysiu a Ty to uważaj na siebie!!! Nie chcemy przeciez aby maluszek wyszedł szybciej niż termin na to wskazuje, prawda? No i współczuje bóli pewnie sie biedaczko wystraszyłaś! Jeszcze raz- uważaj na siebie!!! Ja dzis dokończyłam załatwiac sprawy w banku i zaliczyłam juz dwa spacerki z psiakiem. No i co najwazniejsze byłam na badaniach: krew, mocz, hbs i przeciwciała. Bo jutro wizyta!!!! Ciekawe ile wazy mój synus!!! Całuski i do potem!!!

gosiak[ATTACH]12938[/ATTACH] [ATTACH]12939[/ATTACH] To mój brzuchaty:) 21 tydzień a wygląda jak wasze 15 tygodnoiowe Śliczne brzusie macie!!takie duże i okrąglutkie-tylko pozazdrościć Gosiak spokojnie jeszcze Ci brzuchol urosnie!!! U mnie jeszcze dwa- trzy tygodnie temu ludzie sie przygladali i brzuszka nie widzieli no chyba, że założyłam mega obcisłą bluzkę! A teraz z dnia na dzien rośnie i sama widzę postępy!!! Choć i tak jest mały jak na 33 tydzień! Takze spokojnie i Twój jeszcze sie zaokrągli! Mój brzuchol w 23 tyg W 30tyg

Asiula myślę, że kazda z nas ma teraz gorsze i lepsze dni z własnymi mezami - tak to już jest jak hormonki szaleją! Ale najważniejsze, że juz masz lepszy humorek!!! Oby jak najdłużej sie utrzymywał!!! Ja własnie wróciłam ze spacerku z moja sunią i wcinam loda Mąż jeszcze w pracy- buu! Naszczęście przyszedł choć na obiad! Może cos w TV będzie fajnego! Do miłego i udanego wieczorku kochane!!!

ZawszeBosadziewczyny jak to jest z tymi serami pleśniowymi????- uwielbiam je!w zasadzie nie znalazłam żadnego naukowego artykułu na ten temat. Ważne jest, że owszem sery pleśniowe są dla nas niebezpieczne ale te z niepasteryzowanego mleka, nasze sery są z pasteryzowanego!!! więc co??? jeść czy nie jeść, przyznam , że się skusiłam... A co Wy na ten temat sądzicie, czy Wasz lekarz mówił coś na ten temat? Ja niestety się nie wypowiem na ten temat.... Z zasady nie jem serów plesniowych...A lekarz nic mi o tym nie wspominał...

Zdecydowanie dom!!!! Bez dwóch zdań!!!! Właśnie kupiliśmy grunt i jestesmy z meżem na etapie załatwiania papierów do pozwolenia na budowę! Wiec od wiosny ruszamy i szczerze to nie moge sie juz doczekac jak sie przeprowadze. Mijemy nadzieję, że na grudzien 2010!!!! Do tej pory mieszkamy w bloku i to na wynajmowanym- takze zrobimy wszystko aby postawić w końcu swój domek!!! Zwłaszcza, że oboje jestesmy wychowani w domkach jednorodzinnych z własnym ogrodem! I niegdy nie denerowowały mnie nieodśnieżone chodniki i naprawianie usterek na swój koszt!

Divalia kochana nawet sie nie obejrzysz jak to minie!!! Ja juz czasem nawet trace rachube który to juz tydzień tak szybko mi to mija!!! Ostatnio położna nawet kazała juz torbe do szpitala uszykować w razie 'W'....troche mnie to przestraszyło- bo rzeczywiscie to juz 33 tydzien!!!! A Ty już jestes w 28tyg kochana!!!! Też już z górki masz!!!

Witajcie!!! Wróciłam już z wojaży!!! Naszczęście wszystko dzis sprzyjało i wszystkie sprawy załatwiłam a i kolejek nie było!!! Takze z głowy!!! A teraz będe sie obijać- hihihiih Całuski moje drogie