AnnaWF

Dudziakowa gratulacje z okazji narodzin synka!!!!!!! ZawszeBosa szkoda, że nie masz fotek ale najwazniejsze, że mała zdrowa i duza!!!! Super!!! Gratki Justys spokojnie jeszcze Cie małe zaskoczy....Super, że czujesz sie swietnie!!! Tylko z tego korzystac. A dentysty to nie zazdroszcze- no ale lepiej teraz niz potem, prawda? Mój maz tez robi sobie wolne jak urodzimy!! Sama to sobie nie wyobrażam! Niby sie nie boje no ale to pierwsze maleństwo wiec lepiej byc we dwoje! Divalia spokojnie wszystko będzie dobrze i doczeksz 37 tygodnia. Bez nerwów! Jeszcze tylko 5-6 tygodni. Szybko to zleci!! Zobaczysz!! A co to za leki bierzesz, że taka rozbita chodzisz?? Aldonko brzusio śliczny!!!! Julek to duzy chłopczyk będzie!!!! Karolajna84 udanej wizyty z synkiem jutro! Obyscie sie nie naczekali!! Klabacka no to udanego wesela kochana!!! Ja byłam dwa tygodnie temu u mojej naj najlepszej psiapsiólki. Było super. Balowalismy do 3!!!! A ja dzis znowu miałam pobudke o 5.30 przez sunie...Nie wiem co jej sie porobiło- znów napaskudziła w domu....Cosik jej musi być...Musze sie temu przyjrzec bo może do weta trzeba będzie sie przejsc...Cztery światy z tym psem!!! A na październiczkach juz 4 kobitki sa rozpakowane i 3 kolejne juz sa tuz tuz...A dopiero jutro październik!!! Do potem mauski!!!

Żabol współczuję dentysty!!! No ale lepiej iść jak dziurka nie duża jest!! Trzymam kcuki aby nie bolało!!! Z drugiej strony przed Tobą poród taki dentysta to pikus!!! A z facetami to juz tak jest...Czasami sie zachowuja jakby naprawde nic do nich nie trafiało... Asiula, Aldonka ale wy macie śliczne brzusie!!! Dużżzze!!!! Będą śliczne duze dzieciaczki. Mój przy Waszych to jakas podpierdólka- dlatego mały wazy tylko 2500...buuu No lae nie zazdroszcze ich noszenia!! Ariadnaa u mnie tez zapowiada się nudny dzien..Maz rano zapowiedział, że będzie później w domku więc tym bardziej...Muszę sobie jakies zajecie wymyśleć..może w szafach poukładam?! A Ty uważaj na cisnienie!!! Bo lepiej w domku niz w szpitalu doczekać porodu, prawda? Super, ze nie masz paciorkowca!!! Kira wspólczuję bóli w pachwinach i krzyzu....Jeszcze tylko troszke!!! Małgosiu gratulacje z okazji wejscia w 40 tydzień!!! Teraz to juz tylko czekac na rozwój wypadków!! Super, że tak w miare spokojnie minęła Ci ta ciaża!!! Daj znac co położna mówiła! Agaska powodzenia w sądzie! Miejmy nadzieję, że juz wszystko załatwisz!! Dejanira super, że na wizycie wszystko oki!!!! Oby tak dalej!!!! A co do psiaków to doskonale to rozumiem...Jak nasza była mała mielismy dużżżo, za dużżo, strat...Ale jej przeszło! A co za psiaka macie? A ja dzis znowu miałam pobudke o 5.30 przez sunie...Nie wiem co jej sie porobiło- znów napaskudziła w domu....Cosik jej musi być...Musze sie temu przyjrzec bo może do weta trzeba będzie sie przejsc...Cztery światy z tym psem!!! A jutro nasz wielki dzień- PAŹDZIERNIK!!!!!! Do potem mauski!!!

Dobrze Aldonka, że jesteś bo juz myslałam, że zaczełąś rodzic!! Asiula daj spokój sobie z tym pogrzebem... Wszyscy zrozumieją- nie ma obaw... No i moje kondolencje... Kira no to prawdopodobnie będziesz nastepna!!!! Super!!! A z facetami to juz tak jest!!! Oni sa nieobliczalni....niestety PbMarys super, że u was wszystko oki!!!! Niech mała rosnie Wam zdrowo!!! Maż dzis wrócił w miare do domku z pracy więc juz po obiadku jestesmy! A na dworze rozpetała sie normalnie jakas nawałnica...ach ta jesień...

Czyżbysmy sie pomyliły i rzeczywięcie to Dudziakowa urodziła?? No, no, no...Najważniejsze, ze malec zdrowy!!!! Ja odpoczywam po obiadku! Objadłam sie strasznie A za oknem szaruga....

Mjk89 cieszę sie, ze juz masz lepszy humorek!!! Ach te hormonki.... No i udanej wizyty!!! Spokojnie wszystko będzie dobrze!!! Apropo tej dziewczyny co tak długo rodziła to serdecznie współczuje...A co za lekarze pozwolili jej sie tak długo meczyc?? Zwłaszcza, że maluch pepowiną sie owinął.... Zufolo ja tez mam dwa terminy. Z miesiaczki na 24 październik a z pierwszego usg na 01/11!!!! Mam nadzieję, ze nie urodze w świeto wszystkich świetych!!! Najgorsze, ze słyszałam, że termin z pierwszego usg jest bardziej prawdopodobny... ZawszeBosa ja naszczescie biegam do toalety tylko 1 maks 2 razy w nocy. Ale i to jest denerwujace. Za to ostatnio na weekend biegałam chyba z 8!!! Juz myślałam, ze mały sie wściek!! Divalia gratulacje z okazji wejscia w 8 miesiąc!!!! A ja wróciłam ze spacerku z moją chorą sunią...No i wysłałam lotka bo dzis jest mega kumulacja..Wiec podatek od głupoty zapłacony- hihihihih Ide sobie zrobic kapiel z pianką dla relaksu! Do potem!!!

Ariadnaa udanej wizytki Ci zyczę!!! Samych dobrych wieści!!! Ja tez pije wiecej niz wczesniej...ciekawe dlaczego?! Asieńka a położna powiedziała w przeciagu ilu dni, godzin moze sie zaczać?? Nena pozdrów męża od ciotek forumowych i życz szybkiego dojscia do zdrowia. No i uważaj na siebie, żebys Ty sie nie zaraziła...Taka pogoda teraz- uważac trzeba... Asiula życzę Ci abyś juz sie nie męczyła!!! Możesz spokojnie juz rodzić!!! Małgosiu no to gratuluje stanowczosci!!! Ciekawe czy na mojego meżulka by tak postawiona sprawa podziałała...Trzeba będzie sprawdzic! Agaska apropo mojego prania dywanu...To czuje sie tak dobrze, że nie widze przeciwwskazan aby tego nie robic...zwłaszcza, ze był tak brudny juz, że jak na niego patrzyłam to tylko sie denerowowałam i myślę, że bardziej mi nerwy szkodziły niz samo jego wypranie! I teraz wisi sobie na balkonie, czysciutki i schnie!!! Wróciłam ze spacerku z moją chorą sunią...No i wysłałam lotka bo dzis jest mega kumulacja..Wiec podatek od głupoty zapłacony- hihihihih Ide sobie zrobic kapiel z pianką....Muszę sie cosik podepilować bo cos sie zaniedbałam ostatnio... Do potem kochane!!!

dudziakowaWitajcie dzisja rano Moja sisotra obudziła mnie takimi slowami:.(I dorazu kazał wam przekazać) ''Dzisiaj o godz.5.50 Bóg zesłał nam pięknego Aniołka Kordiana Mateusza ,który jest jak narazie w inkubatorku ,waży 2500 i 48cm.dł.! Jest przepiękny a my przeszczęśliwi! urodzony SN! oczywiscie jagodka was pozdrawia i trzyma kicuki najbardziej za Karenine.. Ja tez pozdrawiam:) Szczesliwa cicocia Gratulacje ciociu!!!!!

Justyś na pewno przybiera prawidłowo! Do 38tygodnia niedaleko wiec sie juz niedługo dowiesz! Divalia to tylko pozazdroscic, że synek tak chetnie do przedszkola chodzi!! A za wizyte bede trzymac kcuki!!! Daj znac co i jak po!! Klabacka dzieki za pocieszenie. Wiesz niby kilogramy słodkie...ale chyba mam juz dosć słodyczy... Zawszebosa jak dzis samopoczucie? Lepiej niz wczoraj? Dudziakowa a Wy jak?? Jeszcze w dwupaku?? Mjk89 lepszy dzis humorek masz?? Wczoraj byliśmy z meżem na otwarciu knajpki znajomych! Było super miło!! A ze knajpka z jedzeniem orientalnym to sie shushi najadłam...mam nadzieję, że nie zaszkodzi małemu! A dziś miałam pobudke o 6 bo sunia piszczała, że chce na dwór. No i już sie ubierałam jak ta niestety napaskudziła w domu!! Cztery światy!! To pewnie po wczorajszej kosci...człowiek chce zwierzęciu dogodzic a potem ma- kupe sprzatania - dosłownie!! Wiec dzis bedziemy często na spacerki chodzic....A pogoda paskudna... No i od rana mam zgage ..pewnie przez śniadanko- chleb z miodem! Muszę dzis jeden dywan wyprac bo brudny az patrzec na niego nie moge...No i dzien zleci! Miłego!!!!

Witajcie porannie!!! Asieńka gratuluje wygranej aukcji!! Najwazniejsze, że jestes zadowolona!! Nena, Dejanira normalnie Wam zazdroszcze tych przytulanek!!! Mojego to nawet siłą - nic go nie przekona!! Kira, Małgosiu, Asiula a jak Wy sie czujecie?? Idzie ku lepszemu?? Paulii tak bardzo sie cieszę, ze u Was wszystko gra!!! Super, super!!! Fajnie, że malutki Aleks grzeczny i mamusi nie dokucza! Żabol super, że nie masz tego cholerstwa!!! Gratuluję dobrych wyników!!! Dejanira udanej wizyty dzisiaj!!! Daj znac po co i jak!!! Wczoraj byliśmy z meżem na otwarciu knajpki znajomych! Było super miło!! A ze knajpka z jedzeniem orientalnym to sie shushi najadłam...mam nadzieję, że nie zaszkodzi małemu! A dziś miałam pobudke o 6 bo sunia piszczała, że chce na dwór. No i już sie ubierałam jak ta niestety napaskudziła w domu!! Cztery światy!! To pewnie po wczorajszej kosci...człowiek chce zwierzęciu dogodzic a potem ma- kupe sprzatania - dosłownie!! Wiec dzis bedziemy często na spacerki chodzic....A pogoda paskudna... No i od rana mam zgage ..pewnie przez śniadanko- chleb z miodem! Muszę dzis jeden dywan wyprac bo brudny az patrzec na niego nie moge...No i dzien zleci! Miłego!!!!

ariadnaaAniu jak delfin? Przecież delfiny to bardzo zgrabne zwierzątka Ja się czuje jak rasowa słonica :P Na plusie jakieś 12- 13 kg... i te moje seksowne stopy bez kostek :/ Mój maż też przeżywa jakiś dziwny kryzys i w obawie o dziecko nie mogę go w żaden sposób namówić na seks :( Patrząc w lustro mam wrażenie, że go odrażam. Mam tak dużo obleśnych rozstępów - ostatnio pojawiają się na udach... Mam wrażenie, że to dlatego nie chce a nie przez wzgląd na dzidzię :( No to mozemy sobie podać rece bo mój mąz tez juz dawno mnie nie dotykał...Ja oczywiscie juz sobie wkreciłam, ze mu sie nie podobam i ze juz mnie nie kocha...Wiem, że to absurd no ale taka juz moja natura...

JustyśA u mnie po wizycie wszystko oki, czuję się odpukać lepiej niż mies. temu i dwa temu. Moja gin idzie na 3 tyg urlopu w październiku więc nast. wizytę będzie miała kogoś na zastępstwo, wyniki badań w porządku. Az się pochwalę że hemoglobinę mam 12,2 :) Uciekam wyprać dywan i pranie powiesić to mój dzisiejszy cel! Będę później!! To super, że wszystko oki!!!! Gratuluję wyników!!!!A jaki duzy jest maluch?

Nena myślę, że farbowanie w pierwszym miesiacu nie przynosi jakis koszmarnych skutków, mozesz być spokojna. Ogólnie to ja nie słyszałam o potwierdzonych złych skutkach farbowania w ciazy...a jednak sie waham...A co do tego co pisze Małgosia, że po porodzie będzie jeszcze większe ryzyko- to jestem skłonna sie zgodzic!! Takz źle i tak niedobrze!!! Wczoraj wspomniałam meżowi o pomyśle farbowania- jego mina była bardzo wymowana...nic nie powiedział ale pomysł nie przypadł mu do gustu...Zwłaszcza, że nie wiadomo ile Antek przytył i czy w ogóle...Chyba on bardzo sie obawia, że moge małemu zrobic krzywdę...Może nawet bardziej ode mnie A tak w ogóle to wczoraj miałam paskudny nastrój. Mam na plusie 18kg! Czuję sie jak delfin!!! I strasznie mi z tym źle...Choc brzuch mam mały ale gdzies te kilogramy poszły, prawda? Troche tu troche tam...Doskonale sobie zdaje sprawe, ze to dla mojego synka i że po porodzie wszystko sie unormuje ale jak patrze na siebie w lustrze to aż mnie mdli...Oj ja głupia!!! Chyba hormonki daja jeszcze o sobie znać...

Ja wiem moje drogie, że te kilogramy są 'potrzebne' maluszkowi...doskonale to rozumiem. Ale czasami ogrania mnie bezsilność jak patrze na swoje cialo...To taka chwilowa załamka! Pewnie jutro będzie juz dobrze...w końcu majac 27 lat nie powinnam sie zachowywać jak nastolatka, prawda? Mjk89 juz wkrótce urodzimy i schudniemy i znów będziemy ' w swojej skórze' kochana!!!! Oby do rozwiazania!!!!

Dudziakowa trzymaj sie tam ciepło! A 18.10 moja mamusia jest rodzona- data super ab7y rodzić!!! Dobrzy ludzie przychodza na świat!!! ZawszeBosa koniecznie wklej zdjecia!!! Divalia smacznego serniczka u mamy!!! A i jak powtórka z historii?? Ja nic nie wiem! Oj Aldonka Ty to na bank pierwsza będziesz!!! Mjk89 ja mam takie same myśli. Wczorajszy wieczór przepłakałam bo czuje sie jak delfin!! Choc nie mam duzego brzuszka ale na wadze mam plus 18!!! Normalnie aż strach pomyślec kiedy to wszystko zrzucę! Mąz oczywiscie zapewnia, że kocha najbardziej na swiecie i że jestem najpiękniejsza...ale ja czuje sie jak potwór!!! Takze kochana doskonbale Cie rozumiem!!! Do 8 miesiaca czułam sie super a od 9 jest coraz cieżej i ciężej...Ciaza powinna 8 miesiecy trwać- hihih!! Kochana nie łam sie! Jakos trzeba to zniesć...dla naszych maluszków!!!

Żabol fryzurka super!!!! Naprawde Ci do twarzy z grzywką!!! A ja od kiedy sie dowiedziałam, że w ciazy jestem boje sie zafarbowac włosy...dupa wołowa ze mnie...,Chyba sie dowaze aby wygladac świeżo i ładnie po porodzie! Jesli tak sie da- hihihi

Ja równiez poprosze wersje do druku lh2@poczta.fm . Już niedłgo rowiazanie wiec cwiczenia sie przydadza juz po

kiraWitajcie zgłaszam obecność po wizytce. Młodzież w brzuchu ma niewiele ok 3000g więc pudzian z niej nie będzie ,rozwarcie idzie od tyłu więc już blisko szyjka rozpulchniona i gin stwierdził że max 5dni żartowniś a jutro kazał przyjechać na ktg. wymiar brzuszka mamy mały bo tylkoAC 30,2cm to mnie trochę martwi . Zobaczymy bo już dziś chciałabym urodzić ale mam marzenia.Fiu fiu. Asiulka trzymamy kciuki Małgosiu a może tak się wszystkie zgramy na jeden termin ale byłaby zabawa. Powodzenia na wizytkach . No to będzie sliczna , drobna kobietka!!! Najważniejsze że zdrowe i wszystko oki!! To teraz tylko trzymać za was kcuki!!!

Hmm...zachcianki....chyba mnie sie nie zdarzały...Raczej pofolgowałam sobie ze słodyczami- bo teraz można, prawda- hihih!!! Ale jesli cos miałabym wymienic to zdecydowanie lody!!

U mnie tez sie cosik pochmurzyło a rano było tak ładnie...Cóż mamy juz jesień! I coraz zimniej jest. Ja właśnie poprałam wszystki letnie buty swoje i meża i pochowałam letnie rzeczy głęboko w szafie...bo juz sie nie przydadzą,,, Klabacka udanego polowania na wózeczki!!! Ja właśnie sobie pomyślałam czy jeden kombinezon mi starczy...czy kupować jeszcze jeden. Czy na spacery bedzie jeden wystarczajacy? Jak myślicie?

żabol22Widze dziewczyny że zaczynamy się rozkrecac - październik tuz tuż...Dzwoniłam do dentystki ale musze popołudniu raz jeszcze spróbować no i zapytam się czy moge na tym etapie ciązy wogóle przyjść. Nie jest to duża dzirka a szkoda aby miała sie powiększyć albo później bolec... Dzwoniła do mnie moja mama, była dzis u lekarza bo od ostatniego czasu bardzo narzekała na ból biodra,chodziła na masaże. Kulała a ból nie dawał jej nawet chodzic czy lezeć. W nocy budziła się i niedosypiała. Teraz dostała 15dni zwolnienia, podejrzewaja u niej martwice kości..oby było wszystko dobrze Żabolo mnie dentysta przyjął bez problemu w 33 tygodniu tylko od razu zazanczył, że nie da znieczulenia! Współczuje mamie! Moja tez strasznie narzeka na bóle kości...Kupiła sobie nawet takie łóżko masujace CERAGEM- niby pomaga ale ile w tym prawdy to ja nie wiem...

mjk89ja wizyte mam jutro znow;/ do tego mam odbior wynikow glukozy;]ciekawe co mi powie czy sie rozwarcie powiekszylo oby nie...bo jednak wole lezec w domku niz w szpitalu... dzisiaj mnie tak mocno kopie ze jakies kulki mam na brzuchu tzn nozki chyba albo lokcie hehe tak broi;) Mjk89 to dobrze, że kopie!!! Ja co rano czekam na pierwszego kopniaka- a jak juz jest to robie takie- uff... Mój malec dzisod 6 broi- hahah A wczoraj tak mi pod żebra nózie wsadził, że gwiazdki zobaczyłam- pierwszy raz tak mnie zabolało...Ale i tak to jest fajne Trzymam kcuki aby wyniki glukozy były dobre!!! No i udanej wizytki jutro!!!

Witam wszystkie nowe mamy rocznik 82!!!! Gratuluję dzieciaczków!!! Ja czekam na swojego pierworodnego...No i zaczynam sie bac- porodu, bólu...no i życia z maluszkiem...Wszystko sie pozmienia- czy dam sobie radę?? Chyba hormony jeszcze dają o sobie znać bo wczoraj z kolei płakałam, że ten 9 miesiac jest straszny- jestem gruba i nieatrakcyjna...ach... Biedny mąż nie wiedział juz jak pocieszac... Dzis mam z kolei juz lepszy humorek. Pokój malego odszykowany...Tylko teraz czekac...

Aldonka daj jakies zdjecia małego siostry!!! Justys jeszcze torba nie spakowana...Choć chyba powinnam już.. Ciekawe jak mój Antek- czy przytył cos...Mam wrazenie, że brzusio troszke urósł...W obwodzie niby podskoczył o 2 cm!! Byłoby super jakby mały choc z 3 kg miał...Wizyta w piatek..Zobaczymy jak to będzie...A skurczy ani widu ani słychu

Nena, Kira powodzenia na wizytkach!! Dajcie znac po!! Asiula odezwij sie!!! Czekamy na nowe wieści!! Żabol pogratuluj koleżance- maluch duzy i pewnie śliczny!!! A do dentysty to sie szykuj jak najszybciej, potem będzie cieżko z maluchem na reku...Sama byłam kilka tygodni temu...No ale mam z głowy! Ja już oddelegowałam meża do pracki i zjadłam śniadanko..Ciekawe jak mój Antek- czy przytył cos...Mam wrazenie, że brzusio troszke urósł...W obwodzie niby podskoczył o 2 cm!! Byłoby super jakby mały choc z 3 kg miał...Wizyta w piatek..

Witajcie mamuśki!!! Wróciłam juz z meżem od mojej mamy. Było super. Na ogrodzie łapaliśmy jeszcze ostatnie promyki słoneczka...Juz październik sie zbliża wielkimi krokami...ciekawe co przyniesie... Udanego wieczorku!!! Całuski