AnnaWF

juniorkaWitam znowu mateczki:) postanowilam karmic cycem i butla maly jest najedzony i spokojniejszy malo tego dalam mu juz smoka ale tylko gdy rozryczy sie na dobre i sie chlopak uspokaja Juz sie cieszylam i sie okazalo ze mu odparzenie zafundowalam ale ze mnie matka Juniorka za bardzo panikujesz! Kazda poczatkujaca mama ma problemy z tym czy z tamtym. Myślę, że jak spokojnie przejdziesz wszystkie trudy bez paniki to będzie dobrze. Z czasem sie unormuje!Ja zycze duzo wytrwałości i cierpliwości! Zobaczysz za kilka tygodni będziesz sie śmiała! A na odparzenia sudocrem!- nie wiem gdzie mieszkasz ale powinien byc! Całuski

juniorkaOJ GDYBYM JA WIEDZIALA ZE DOSTANE TAK W DUPE TO MOZE JESZCZE BYM POCZEKALA Z BYCIEM MAMUSIAI KARMIENIE CYCEM TAK BARDZO CHCIALAM I SIE RWALAM TERAZ MARZE O BUTLI KOCHAM MOJEGO SLODZIAKA ALE CZASEM BRAK MI SIL A TO DOPIERO POCZATEKCZUJE SIE JAK EGOISTKA BO ZA KAZDYM RAZEM JAK GO DOSTAWIAM DO CYCA TO SKRECA MNIE Z BOLU I NAJCHETNIEJ BYM MU BUTLE WEPCHLA TERAZ TO MAM OCHOTE SIE Juniorka pociesze cie, ze z kazdym dniem piersi sa bardziej odporne i mały w koncu sie nauczy dobrze ssac!. Ja na poczatku tez miałam obolałe sutki a teraz nie wazne ile mały byłby przy piersi w ogole mi nie dokuczaja. Koniecznie smaruj sutki mascia Bepanthen! Jest rewelacyjna!!! No i wytrwałosci zycze!!!

Dejanira wspolczuje kłopotów rzeczywiscie masz wieksza lip ode mnie...Naszczescie choc z małym masz spokój!! Nena pewnie ze idź na dwór. U mnie jest -12 teraz i juz mamy spacerek zaliczony. Tylko 30min ale zawsze to mały swiezym powietrzem pooddychał!

Oj Dejanira super wątek!!! Ja do swojego Antosia oprócz zdrobnien imienia- Antolek, Anti, Antosiek Zwracam sie tez do niego: Panie Tulipanie, Serduszko mamus, Szkrabku!! A mąż mówi do małego głównie Miniu

Monikstar to tylko pozazdroscić, że u was wszystko dobrze!! ZawszeBosa będziesz musiała więc pokarmić Amelkę tak długo jak sie tylko da. A jak rzeczywiscie stracisz pokarm całkiem to katastrofy tez nie ma! Nie ma co sie dołowac. Fajnie byłoby karmic ale jak nie mozna to tez świat sie nie wali, prawda? A może to rzeczywiscie tylko kryzys laktacyjny jak pisze Klabacka?! Klabacka a jak u was? Nadal wszystko idzie w dobrym kierunku? Małemu dzis poznikały krostki!! No i nie mam z czym do lekarza sie wybierać!! Cztery światy!! Do tego wszystkiego auto sie cos popsuło. Dzis mąz ledwo odpalił- fakt, ze mróz był niesamowity w nocy bo teraz jest -14 ale akumulator przydałoby sie zmienić!! No i przy chamowaniu cos stuka w kołach!! Trzeba dac do mechanika bo w pon chce jechać juz do mamy pomóc przy swietach! No a niesprawnym autem nie pojadę z dzieckiem...Cos nam sie focus zaczyna sypać a ma dopiero 6 lat!! Dostaliśmy tez wyrówanaie za prąd i mamy niedopłatę 400pln!! Oj wszystko w tym grudniu sie zwaliło na głowe!!! Takze mam dołka...Mam nadzieje, że u was lepiej !! Całuski

Witajcie!! Ariadnaa no współczuje tego paskudztwa na twarzy. Zobacz co lekarz to inne podejscie. Szkoda rzeczywiscie, że mała nie dostawałą zastrzyków..A powiedz co to znaczy dieta lekkostrawna przy karminiu? Co kazała a czego nie kazała jeść? No i daj znac jak po badaniu!! PbMarys moje kondolencje kochana... Edyta85 śliczny aniołek z Twojego syncia!!! A co do diety bez nabiału to właśnie jak od 3 tyg zycia mojego małego nie jem takich rzeczy bo zauważyłam, że mu nie służą. Dwa dni temu chciałam zobacyzć czy nadal ma z tym problem i zjadłam danio i miałam maskare w domu...Także nadal jest źle! Milka 21 jak tam u Was dzisiaj? Lepiej juz? Nena Tomciu super wazy już!!A co do tej rehabilitacji to rzeczywiście kpiny sobie urządzaja...szkoda słów! Małemu dzis poznikały krostki!! No i nie mam z czym do lekarza sie wybierać!! Cztery światy!! Do tego wszystkiego auto sie cos popsuło. Dzis mąz ledwo odpalił- fakt, ze mróz był niesamowity w nocy bo teraz jest -14 ale akumulator przydałoby sie zmienić!! No i przy chamowaniu cos stuka w kołach!! Trzeba dac do mechanika bo w pon chce jechać juz do mamy pomóc przy swietach! No a niesprawnym autem nie pojadę z dzieckiem...Cos nam sie focus zaczyna sypać a ma dopiero 6 lat!! Dostaliśmy tez wyrówanaie za prąd i mamy niedopłatę 400pln!! Oj wszystko w tym grudniu sie zwaliło na głowe!!! Takze mam dołka...Mam nadzieje, że u was lepiej !! Całuski

Witajcie zimowo!! Justys ja tez mam dni, ze moglabym tylko jesc i jesc! Ale naszczescie juz tylko 3 kg mi zostało do zrzucenia!! A bałam sie, ze z tych 21 nigdy nie zejde!! A jak u Was z waga? Klabacka super, ze Mareczek tak ładnie przybiera!! Kurcze szkoda, ze od poczatku nie dawałas butli. Wszystko inaczej by sie potoczyło!! No ale kto wiedział...Dobrze, ze wszystko wraca do normy!! Ja szczepiłam Antka tylko na pneumokoki. Divalia wspolczuje chorobska!! Moj mały do tej pory smoczka nie chce ani za bardzo z butli pic. Jednak co cyc to cyc!! Sztucznych mały nie chce!! Wie co dobre mój mały mezczyzna- hihih!!!! ZawszeBosa to moze czesciej mala do cyca przystawiaj zeby pokarmu nie stracic...szkoda by było...A jak nocka dzis? Teresas mój mały w 6 tyg przybrał 2kg- mysle, ze to sporo! I ze nadal bedzie tak przybierał bo takie malenstwo z niego było bo wazył tylko 2500! A teraz w koncu jak dziecko wyglada z pulaskami na twarzy i fałdkami na nozkach! A Emilka super przybiera!! A u nas dzis tak slicznie bialutko za oknem!!! Sniegu duuuzo!!! Tylko ze jest -10!!!! Tak jak wczoraj. Ale spacerek zaliczony i dziś. Bylismy na pol godzinki bo strasznie zimno. Bałam sie ze mały przy takiej temp. moze zmarznac ale jak go z wozka wyciagnełam to cieplutki był takze oki!! Mojemu Antkowi na buzi wokół ust zrobiły sie krostki- od cycka zapewne! Od wczoraj myje pierś przed karmieniem a małemu buźkę po i no mam nadzieje, że mu to zejdzie. Nie wiedać tych krostek tak na pierwszy rzut oka ale jak sie przyjrzec pod światło to taka buźkę ma chropowata..Jak nie urok to sraczka...Macie moze pomysł czym to mozna posmarowac aby zeszło no i czy w ogole mozna czymkolwiek Dzwoniłam do przychodni aby małego jutro zarejestrowac do poradni dzieci zdrowych bo akurat moja lekarka przyjmuje i zapytac chce o te krostki i o moje problemy z jedzeniem nabiału. A pani mi mówi, ze do konca roku juz nie rejestruja ale aby przyjsc jutro i postra sie nas wepchnac...

Dzieki za odpowiedzi cioteczki!! Co kilka głow to nie jedna! Jutro jak tylko dostane sie do lekarza to koniecznie zapytam o krostki i o ten piep.. nabiał... Sama nie wiem co to moze byc...Ach ciezko byc poczatkujaca mama Ariadnaa ja tez uwazam, ze powinnas jak najszybciej isc do lekarza z tymi wymiotami!! Mam znajomych, ktorych corcia nabawiła sie rotowirusa. I biedna juz piana wymiotowała bo nie miała juz czym a to wszystko w raptem kilka godzin..Takze lepiej chuchac na zimne! Asiula mam nadzieje, ze to od mleka mojego a nie skaza! Fakt, ze do tej pory nie myłam buźki za kazdym razem po karmieniu...a najwidoczniej powinnam jak widac! Oby to tylko to było! Malgosiu trzymam kciuki za usg! Wszystko bedzie na pewno dobrze!!!

A u nas dzis tak slicznie bialutko za oknem!!! Sniegu duuuzo!!! Tylko ze jest -10!!!! Tak jak wczoraj. Ale spacerek zaliczymy na pewno. Wczoraj bylismy na pol godzinki bo strasznie zimno było. Bałam sie ze mały przy takiej temp. moze zmarznac ale jak go z wozka wyciagnełam to cieplutki był takze oki!!

małagosia77AniuWFmoże te krostki to po tym Danio. Może Antek ma skazę białkową albo jakąś inną alergię. Nie zauważyłaś wcześniej, jak jeszcze normalnie jadłaś nabiał jakiś plamek albo takiej kaszki na skórze. Musisz go chyba teraz bardzo uważnie obserwować. I może dobrze by było poradzić się lekarza. Dejanira życzę Ci, żeby te wieczorne koncerty już się definitywnie zakończyły. Miejmy nadzieję, że to wczoraj to zwiastun, a nie przypadek. A co do majstra - współczuję. Normalnie, to śniadanie zabiera się ze sobą do pracy. Ale tak to jest z fachowcami... Jak tak dalej pójdzie, to Staś Ci położy te panele Masz racje. Dzwoniłam do przychodni aby małego jutro zarejestrowac do poradni dzieci zdrowych bo akurat moja lekarka przyjmuje. A pani mi mówi, ze do konca roku juz nie rejestruja ale aby przyjsc jutro i postra sie nas wepchnac...Kurcze mam nadzieje, ze to nic strasznego..Cztery swiaty z tym moim maluchem!!

Witam!!! Malgosiu dzieki ze odpowiedziałas, choc Ty jedna! na moje pytanie. Nie w buźce Antek nie ma tych krostek..Od wczoraj jest jakby lepiej ale nadal sa choc mniej...Smaruje linomagiem i przemywam co karmienie buźke... A co do karmienia, skoro mozna jesc wszystko, to dlaczego moje dziecko ryczy jakby go ze skory obdzierali jak zjem cos na mleku? Jakos nie chce mi sie wierzyc, ze to moje nastawienie tak na niego wpływa...Przed wczoraj zjadłam wieczorem glupie danio i rano była masakra- ryk i krzyk i zrobiona z wielkim trudem zielona kupa!!

roritanestleCo tu tak cicho?:)Moja córunia w domku bo ma zapalenie oskrzeli i zastrzyki, strasznie się martwie.A do tego wszystkiego jestem z tym sama bo mąż na delegacii do 22.12.Masakra.Kochana mam nadzieję ,że niuni szybko minię choroba tulam mocno. Będzie dobrze... I my też sami ,bo A wraca dopiero 23 Aniu Antoś prześliczny A jak Ty się czujesz? Super, że cycusiem karmisz mi nie było to dane Z drugim będę walczyła jak lwica o to. Współczuję porodu u mnie też przed było tragicznie ,ale mamy to już za sobą na szczęście :) A ja wczoraj odebrałam wyniki Alana buuuu Ma infekcję jelitową... W moczu bakterię e coli ,a w kale jakąś odmianę gronkowca Antybiotyk od wczoraj podaję i po 2tyg kolejny posiew mam zrobić i usg brzuszka jeszcze. Kurcze a skad ta infekcja sie przypałetała? I jak sie objawia? Wspolczuje bardzo bardzo!! Biedny Alanek!! Całuski dla Was!!

Mam pytanko do Was. Mojemu Antkowi na buzi wokół ust zrobiły sie krostki- od cycka zapewne! Od wczoraj myje pierś przed karmieniem a małemu buźkę po i no mam nadzieje, że mu to zejdzie. Nie wiedać tych krostek tak na pierwszy rzut oka ale jak sie przyjrzec pod światło to taka buźkę ma chropowata..Jak nie urok to sraczka...Macie moze pomysł czym to mozna posmarowac aby zeszło no i czy w ogole mozna czymkolwiek..

Witajcie kochane mamuski!!! Fajnie ze watek 82 jeszcze istnieje!! Dopiero dzis to zauwazyłam!! Wiec i ja sie witam! 8 tyg temu zostałam mama synka Antoniego!! No i jest super! Choc poród koszmar tzn. bóle przed masakryczne , sam poród całkim nie zle! No i mielismy troszke klopotow z brzuszkiem bo karmie piersia a maly jest strasznie wrazliwy na to co zjemnp. nie moge jesc mleka ani pochodnych oraz słodyczy. Ale jakos dajemy rade!! No to tyle o nas! A to mój słodziak!

Justys kurcze tak to jest z tymi skórkami naszych maleństw...U nas z pupci zeszło wszystko to teraz mamy na buzi wokół ust- od cycka zapewne! Od wczoraj myje pierś przed karmieniem z małemu buźkę po i no mam nadzieje, że mu to zejdzie. Nie wiedać tych krostek tak na pierwszy rzut oka ale jak ise przyjrzec pod światło to taka buźkę ma chropowata..Jak nie urok to sraczka... U nas nocka super. Starałam sie odkładać małego do łóżeczka jak tylko się nakarmił...Bo od tego spania z nim w nocy zauważyłam, że w dzień ma problemy ze spaniem gdzie indziej niż na mioch rekach. No i trzeba sie ratować póki jeszcze jest czas! A od kiedy daję małemu herbatke rumiankową to normalnie problemu z kupka nie mam! Pierdzioszki idą tez bez bólu!! Chwałą temu kto herbatke wymyślił!! Wczoraj nawet skusiłam sie na danio! No i zobacyzmy efekty! Mam nadzieje, że nie zaszkodziłam małemu! Do potem kochane!!

Juniorka no grautluję kochana narodzin synka!!! Narescie sie doczekałaś!! Ucałuj maleństwo od ciotki!!! Gratulacje wielkie!!! No i waga imponująca!!

Witajcie!!!! Mój maluszek śpi wiec mam troskze czasu dla Was Agaska kurcze ja też sie zastanawiam czy isc dzis na spacer bo u nas jak do tej pory to jest -8... Dejanira no współcuzje tego 'fachowca'!! Co za cwaniak!! A że jemu sie opłaca tak robote przeciagać? Widocznie trzeba go do pionu sprowadzić!! Twój mąż sie powinien tematem zjąć!! Bo przeciez wy musicie mieć troszke spokoju, prawda? Małgosiu no zazdroszcze wytrwalości w odkłądaniu małej do łóżeczka! Kurcze ja nie mam tyle silnej woli. zreszta uwielbiam miec go przy sobie i chyba sama sobie na siebie bat szykuję takim postępowaniem...A u Ciebie to musi byc wesoło- 4 osoby w lóżku!! Ariadnaa jeszcze raz wyslę Ci ćwiczenia...kurcze nie wiem dlaczego nie możesz otworzyć..Wiesz jak juz zapiszesz. To wejdź we właściwosci i tam jest takie cos jak sposób otwierania i zmien sobie na program który masz do dokumentów. Bo ja mam np. offica i nie mam zwykłego worda i tu moze byc problem! Paulii matko jak Ty znalazłaś czas na pomycie okien?? Ja pomyłam swoje jak jeszcze w ciazy chodizłam w 9 miesiacu. I uważam że wystrczy! Żabol jak tam Szymek dzis? Nadal gorączkuje? U nas nocka super. Starałam sie odkładać małego do łóżeczka jak tylko się nakarmił...Bo od tego spania z nim w nocy zauważyłam, że w dzień ma problemy ze spaniem gdzie indziej niż na mioch rekach. No i trzeba sie ratować póki jeszcze jest czas! Tak jak radzi doswiadczona mamusia Małgosia! A od kiedy daję małemu herbatke rumiankową to normalnie problemu z kupka nie mam! Pierdzioszki idą tez bez bólu!! Chwałą temu kto herbatke wymyślił!! Wczoraj nawet skusiłam ise na danio! No i zobacyzmy efekty! Mam nadzieje, że nie zaszkodziłam małemu! Do potem kochane!!

Ja przytyłam w ciąży 21 kg!! Teraz po 8 tyg mam na plusie 4 kg! Więc myśle, że nie bedzie tak tragicznie!

Agaska mój Antek też coraż mniej w dzień spi... Troche to denerwujące bo coraz mniej moge zrobic w domku. No ale co poradzić. A widze, że u Ciebie gosci tyle co u mnie...Ja mam juz ich dosć. Mam nadzieje, że w tym roku to juz sie skonczy!A jak wizyta u chirurga? No i super, że będzie juz kaska z becikowego. Ja to sie chyba nie doczekam. Fakt, ze złożyłam wniosek dopiero 4 grudnia...ale chyba przed swietami to nie mam na co liczyc..Szkoda! Żabol jak tam Szymon dzis? Lepiej już? Mi pielkegniarka kazała od razu podac czopek jak tylko Antek będzie niespokojny bo stwierdziła, że nie ma co aby sie meczył. Akurat nie było u nas potrzeby. Ale myslę, że nic sie nie stanie, że podałaś. Głosik oddany! Edytka85 super, ze jesteś! Może jakies zdjecia Adasia wrzucisz coby ciotki mogły go obejrzec! Ariadnaa jak sie czujesz? Oby lepiej! Asiula79 no wspólczuje tego choróbska co w domu zapanowało! Oby wszystkim do świat przeszło! Biedna dzieciaczki Twoje...Taka pogoda paskudna... Milka21 zakupy to potrafia humor poprawic, prawda? A jak chrzciny wypadły? U na soki. Mały juz tak sie wycwanił, że jak tylko go kładę do łóżeczka to oczy jak pieć złotych...Koszmar. A wystarczy, że położę go obok siebie tak ze mojej nogi dotyka i śpi jak aniołek...Chyba sobie teroryste wychowałam!! Całuski

ZawszeBosawitam się dziewczyny!moja malutka głodna....tak jak pisałam jedziemy na 2 fronty! zastanawiałam się ile zjada maleństwo w danym miesiącu życia i znalazłam coś takiego: (dziecko karmione tylko butelką) 1 miesiąc: 60-90 ml (7-6 razy na dobę) 2 miesiąc: 120 ml(6-5 razy na dobę) 3 miesiąc: 120-150 ml(6-5 razy na dobę) 4 miesiąc: 150-180 ml(6-5 razy na dobę) Fajnie ze takie cos znalazlas. Przy butli to mozna sprawdzic ile malenstwo zjada. Niestety przy karmieniu piersia ja kompletnie nie wiem ile zjada mój mały...A potrafi krzyczec o cycka kilka razy na godzine bo daje mu przeciez na żądanie. Ostatnio to w ogole malutko mi spi w dzien i je dosc czesto... Justys to znaczy ze z Filipkiem jest oki? Super przybrał!!! A widzisz u nas na krostki to tylko linomag pomógł...co skóra to inna tolerancja... Motylek21 każda z nas miewa czasem małe dołki. Najlepiej sprawdzisz czy masz dobry pokarm po tym ile maleństwo przybrało. To najlepszy wyznacznik! Ja tez myślałam że mam kiepski pokarm bo Antek co godzine krzyczał o jedzenie. A okazało sie, że przybrał do szóstego tyg 2 kg!! Takze taki z niego głodomor!! Może u was jest tak samo. Aldonka jak dasz rade to zdjecia wklej maleństwa!! Z checia go zobaczę!! No i super, że masz juz kaske. Ja to sie chyba nie doczekam. Fakt, ze złożyłam wniosek dopiero 4 grudnia...ale chyba przed swietami to nie mam na co liczyc..Szkoda! U na soki. Mały juz tak sie wycwanił, że jak tylko go kładę do łóżeczka to oczy jak pieć złotych...Koszmar. A wystarczy, że położę go obok siebie tak ze mojej nogi dotyka i śpi jak aniołek...Chyba sobie teroryste wychowałam!! Całuski

Witajcie cycusiowe mamusie!! Chiałabym sie przywitac. Jestem mama prawie dwumiesięcznego Antosia. I z powodzeniem karmie piersia!! Mały już pierwszego dnia ładnie ciągnął i nie ma do tej pory zadnych z tym problemów. To bardziej ja mam...Nie spodziewałam sie, ze karmienie piersia to tyle wyrzeczen...no i czasem jest ciezko. Mały mój jest strasznie wrazliwy na to co jem..Musiałam zrezygnować z mleka i jego przetworów oraz słodyczy co jest dla mnie koszmarem..No ale przez 6 tyg mały przybrał 2kg!! Wiec z piersi nie mam zamiaru rezygnować choć tyle mnie to kosztuje A przed nami świeta!! Już sie boje!! Całuje

Witajcie mamusie!! Co słychować? Jak ida przygotowania świateczne? Ja w poniedziałek jadę do mamy więc dopiero zaczne pichcenie itp..Najgorsze, ze nie za bardzo będe mogła cokolwiek zjesć na te świeta. Strasznie nad tym boleję... Poza tym to jeszcze na ten weekend mielismy tłum gości...No ale tylko już jedna koleżanka nam została z tych co sie zapowiedzieli. takze juz niedługo będzie z głowy! A Antek cały weekend niespokojny jakis...pewnie ruch i szum w domu mu przeszkadzał..no bo ileż mozna!! Dzis juz lepiej ale cos tylko na rękach zaczął zasypaic...mam nadzieje, że go do tego nie przyzwyczaiłam tylko ze potrzebuje mamusi w ostatnich sniach bardziej... ZawszeBosa Twoja amelka sliczna jest!! A u mojego Antka w koncu krostki zniknęły- ufff. Ale dopiero jaki zaczęłam Linomagiem smarować..Chyba sudocrem na mojego małego nie działa... Zufolo współczuje ciocinych rad! Wiem jak sama sie denerwuje jak mi ktos cos chce 'dobrego' wytłumaczyc...No ale chyba trzeba to przeczekać spokojnie. Z czasem nikt juz nie będzie sie wtracał... Karolajna84 mój mały tez z butli nie chce za bardzo pic. Ale tak czy siak mu ja podaje zawsze to cos popije herbatki. Nawet głupie 10-20 ml to juz cos. Z reszta Antek wypija maks 20..A i smoczka tez nie chce. Pluje nim. Moze spróbuj podaj herbatke łyżeczka ale mega ostroznie! Klabacka jak tam Mareczek? Nadal spokojny? Super, że wszystko zaczyna sie normować, prawda? Pewnie kochana odetchniesz w koncu!!! Justyś Filipek super!!! Daj znać jak w poradni!! Divalia to biedna musisz teraz rodzenstwo izolować...Oby małemu szybko przeszło!

Hej dziewczęta!! Rzeczywiście pusto tu u nas..No ale cóż. Nie dosć ze mamusie zajete swoimi pociechami to jeszcze swieta za pasem...pewnie przygotowania ruszyły.. Ja już doczekać sie nie mogę!!! A poza tym to mieliśmy w ten weekend znowu tłum gości,...No ale juz tylko jedna znajoma została co sie zapowiedziała...a tak to wszyscy juz 'zaliczeni'- nareszcie!!! Poza tym to mały mój cos niespokojny od wczoraj. Chyba mu goście dopiekli- cały czas szum i ruch w domu...No naszczęscie spokój już. Można spokojnie sie przygotowaniami zajać Całuski

Pauliiwitajcie mamusie znalazlam kabel i posylam wam pare zdjec mojego maluszka Paulii jaki on juz śliczniutki jest!!!! Wspaniały chłopczyk!!!

Mjk89 za co Ty zapłaciłaś 55 pln???? Ja za Vigantol czyli wit D dałam 5,84!!! (az poszłam sprawdzić bo jestem w szoku cena którą podałaś!!). A co do ulewania to musisz przyuważyc czy to jest ulewanie czy chlustanie. Ulewanie to jak małemu leci stróżka pokarmu zaraz po karmieniu. No i to jest całkiem normalne i jesli malec pryzbiera to nie ma co sie martwic. Musisz uważac aby ,mu sie odbiło. I powinno byc oki. A chlustanie to takie wyrzucanie pokarmu jakby pod cisnieniem z buzi no i to nie jeset za dobre...W tym przypadku trzebabyłob y skontaktowac sie z lekarzem...A waga super!!!! ZawszeBosa u mojego Antosia tez takie krostki sa. To sa potówki , naszczeście nie odparzenia!! Od dwóch tyg smaruje sudokremem i jest jakby lepiej. Ale też staram sie jak najczęściej wietrzyc dupke aby sobie 'pooddychała'. A co do tetry to musisz uważac aby zawsze była sucha. Bo jak będzie wilgotna to myślę, że może sie pogorszyc... Karolajna84 wszystkiego naj najlepszego kochana!!!!