Skocz do zawartości
Forum

AnnaWF

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AnnaWF

  1. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    No witam! Mam w koncu chwilke aby popisać. Mój Antos juz śpi kochany uff. Dzis był cos marudny dzionek. Nie wiem czy mu ząbki na górze juz nie idą. Bo ślini sie strasznie. Wszystko ląduje w buzi i nerwy są straszne. Najlepiej to cały dzien na rączkach...Nie wiem czy ząbki na górze to tak zaraz po dolnych idą? Muszę poczytać co i jak A tak w ogóle to strasznie mnie łobuz w piersi przy karmieniu gryzie...Chyba wprowadzimy butle szybciej niz mi sie wydaje. Chciałam na koniec marca bo 28kwietnia do pracy trzeba wracac. Więc miesiac powinien wystarczyc na naukę buteleczki...Ale jak tak dalej pójdzie to zaczna szybciej...niestety... Zufolo no niestety ale ja przepisów na ciastka bez mleka i ze znikomą ilościa cukru kochana nie znam-hihih A byłaś z tymi kroskami u lekarza? Bo może to nie jedzenie małemu Frankowi nie słuzy ? Mojemu Antkowi przeszły problemy z brzuszkiem jak miał ok 2,5 miesiaca. No i teraz juz jem wszystko- nawet grzyby i czekolade. A wiesz nas też dopadły kiedys krostki. I lekarka stwierdziła, że to skóra jest przesuszona. Zaczełam smarowac kremem buzie 2 razy dziennie i jak ręka odjął! Mbea mój maleńki urodził sie z waga 2600. Po 6 tyg miał 4440. A po kolejnych 6 6000. Teraz idziemy na szczepienie w poniedziałek wiec dowiemy sie ile tym razem przybrał. A co do spania to o której kładzisz małą? Może za wcześnie, że tak Ci sie budzi? Mój Antek chodzi spac ok 18-19. No i wstaje 6-7. Mi to akurat pasuje. A jak go położe później np. ok 20 to śpi do 8. Wiec potrzebuje 12 godzin aby sie wyspać. Apropo krzesełka to myślę, że jak dziecku jest już wygodnie siedziec w pozycji wyprostowanej to smiało można wsadzać. Moj Antek zaczął teraz dzwigac sie do siedzenia i normalna pozycją jest teraz pozycja półsiedzaca. Tak, że jest podparty poduszka. Ale do krzesełka twardego jeszcze bym go nie włożyła. Divalia no nie chwaliłaś się, że jestes zdolną krawcową!! Ja to mam dwie lewe ręce do szycia. Choc obiecałam sobie, że jak już zamieszkamy w naszym domku to nauczę sie robic na drutach i szydełkowac bo to akurat bardzo lubie choc nigdy nie było okazji sie doszkolić w tym temacie... ZawszeBosa super, ze powrót do pracy udany!! Pewnie odetchnełas nowym życiem! A skoro mamusia zadowolona to i malenka tym bardziej!! Klabacka a może Mareczek przezywa kolejny skok? Dobrze, że choć z oczkiem spokój! Co do dorastania naszych pociech to masz racje. Od jakiegos miesiaca zauwazam ogromny rozwój mojego Antka. Normalnie z dnia na dzien mnie czyms zaskakuje nowym. Piękne to!! Aldonka co do ćiwczen to masz racje kochana. Ja cwicze regularnie od jakis 3 miesięcy. No i do wagi wróciłam juz dawno choc przytyłam az 21kg! Jeszcze tylkjo walcze ze skóra na brzuchu której oczywiste jest wiecej...Ale z czasem mam nadzieję, że sie wchłonie. Takze cwiczenia naprawde działaja cuda trzeba tylko regularnie je wykonywać!! A jak w ogóle radzicie sobie bez meża? Justys kochana mój Antek tez miał wodniaczka ale jaderka. Na wizycie patronazowej lekarka go odkryła. No i rzeczywiscie jąderko było nabrzmiałe jakby w nim woda była. Ale na pierwszej wizycie po 6tyg juz sladu po nim nie było! Takze główka do góry. Bo na pewno i u Was sie szybko wchłonie!! A jak w ogóle taki wodniaczek w pachwinie wyglada?
  2. AnnaWF

    Październiczki 2009

    No witam! Mam w koncu chwilke aby popisać. Mój Antos juz śpi kochany uff. Dzis był cos marudny dzionek. Nie wiem czy mu ząbki na górze juz nie idą. Bo ślini sie strasznie. Wszystko ląduje w buzi i nerwy są straszne. Najlepiej to cały dzien na rączkach...Nie wiem czy ząbki na górze to tak zaraz po dolnych idą? Muszę poczytać co i jak A tak w ogóle to strasznie mnie łobuz w piersi przy karmieniu gryzie...Chyba wprowadzimy butle szybciej niz mi sie wydaje. Chciałam na koniec marca bo 28kwietnia do pracy trzeba wracac. Więc miesiac powinien wystarczyc na naukę buteleczki...Ale jak tak dalej pójdzie to zaczna szybciej...niestety... Edytka85 Adaś super chłopczyk!! Prześliczny!! A krzesełko rzeczywiście super! Małgosiu może Dorotka przezywa skok rozwojowy że takie nocki macie? A gofry to ja zawsze chetnie!! A ja zapraszam na murzynka Ariadnaa my też ostatnio spotkaliśmy synka znajomych co ma miesiac. No i rzeczywiście różnica przeogromna choc tamten urodził sie spory bo 4500! Dopiero przy takim porównaniu widac jak ten czas leci... A jak Oleńka z kupką? Jesli chodzi o krzesełko to mój mąz obiecał zrobić sam krzesełko z drewna i pomalować na czerwono! Bo ja takie miałam za młodu-hihihi A że mój maz zdolny no i w meblach robi wiec zrobi na pewno...Bo plastki mnie jakoś nie przekonuje... Co do pieluch to zużywamy ok 6 dziennie. Ostatnio kupiłam Dadę no i powiem że jestem bardzo zadowolona. A cena o połowe mniejsza niz pampers.. Gumijagódka no współczuje Wam kochana...Biedne to twoje malenstwo...Kurcze a od czego tak choruje? Agaska jak tam Amelka? Zjadła cos w końcu? Milka a Ty jeszcze karmisz piersią? Bo jak tak to brakiem okresu nie masz co sie przejmowac. A jak juz nie karmisz to jak to długo trwa?
  3. AnnaWF

    Październiczki 2009

    -------------------------------------------------------------------------------- Witajcie kochane mamusie!!!! Dawno mnie tu nie było! Ale spokojnie nadrobie!! U nas wszystko gra! Mały zdrowy a i my juz sie wykurowalismy! No i mamy juz 2 zabki!!!!!! W zeszłym tyg we wtorek pokazal sie jeden a w czwartek drugi!! Mały nawet nie był jakos wyjatkowo marudny. Poza tym to juz zaczyna na powaznie sie dzwigac do siedzenia a mnie to bardzo cieszy! Wieczorkiem nadrobie zaległe posty. Papatki
  4. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Witajcie kochane mamusie!!!! Dawno mnie tu nie było! Ale spokojnie nadrobie!! Witam nowe mamuski na forum!!! Całuski dla Waszych pociech!! U nas wszystko gra! Mały zdrowy a i my juz sie wykurowalismy! No i mamy juz 2 zabki!!!!!! W zeszłym tyg we wtorek pokazal sie jeden a w czwartek drugi!! Mały nawet nie był jakos wyjatkowo marudny. Poza tym to juz zaczyna na powaznie sie dzwigac do siedzenia a mnie to bardzo cieszy! Wieczorkiem nadrobie zaległe posty. Papatki
  5. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Cześc mamusie!!! Rzeczywiscie pustki cos tu ostatnio... I ja tez tylko na chwilke bo jakos czasu na nic ostatnio nie mam. Ja sie pochorowałam. Z nosa mi cieknie tak, że szok. Lekka gorączka . Gardło naszczeście zdrowe! Ale nic wziać nie mogę..no wiec herbatą z malinami i mlekiem z czosnkiem sie lecze...Jak na razie nic nie pomaga..Ale dzieki Bogu mały zdrowy!! Mały tak jak zwykle grzeczniutki! Ale dzis rano zauważyłam na górnym dziasełku białą krostke no i nie wiem czy to nie pleśniawki? Macie pojecia jak to wygląda? Bo ja nie...a reszta buźki ładna i czysciutka. A ząbek to to nie jest...Więc sama nie wiem! Antek teraz wszystko do buźki wkłada- co tylko mu do raczek trafi...Klabacka wy mieliście tą przypadłość- moze cos mi poradzisz? No i znależliśmy nianie!!!!! Jestem przeszcześliwa!! Pani przedszkolanaka z dyplomem i 22letnim stażem!! Spokojna, zrównoważona kobieta! A na weekend miałam 8 spotkań! Myślałam, że padne. No ale powiodło sie. Tkaz ejestem troszke spokojniejsza o mojego syncia! Wieczorkiem napiszę wiecej! Całuski
  6. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Cześc mamusie!!! Rzeczywiscie pustki cos tu ostatnio... I ja tez tylko na chwilke bo jakos czasu na nic ostatnio nie mam. Ja sie pochorowałam. Z nosa mi cieknie tak, że szok. Lekka gorączka . Gardło naszczeście zdrowe! Ale nic wziać nie mogę..no wiec herbatą z malinami i mlekiem z czosnkiem sie lecze...Jak na razie nic nie pomaga.. Mały tak jak zwykle grzeczniutki! Ale dzis rano zauważyłam na górnym dziasełku białą krostke no i nie wiem czy to nie pleśniawki? Macie pojecia jak to wygląda? Bo ja nie...a reszta buźki ładna i czysciutka. A ząbek to to nie jest...Więc sama nie wiem! Antek teraz wszystko do buźki wkłada- co tylko mu do raczek trafi... No i znależliśmy nianie!!!!! Jestem przeszcześliwa!! Pani przedszkolanaka z dyplomem i 22letnim stażem!! Spokojna, zrównoważona kobieta! A na weekend miałam 8 spotkań! Myślałam, że padne. No ale powiodło sie. Tkaz ejestem troszke spokojniejsza o mojego syncia! Wieczorkiem napiszę wiecej! Całuski
  7. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Hello-)) Klabacka a jak wygladało to udrażnia nie kanalika? Biedny Mareczek!! Divalia a my chrzcimy 25 kwietnia w końcu. Bo to juz najwyższy czas...Mam nadzieję, że będzie choc ładnie! Justyś my cycusiowe mamusie to jeszcze niestety poczekamy z podawaniem innego jedzonka..A szkoda. Mnie juz świerzbi żeby małemu juz cos dac. No ale nie da rady! na razie czasami dostaje cos do plizania np. masełko albo czekoladke. Ja dziś niestety nie dałam rady wczesniej napisać. Bo mój skarbutek marudny dzis jak nie wiem co...Skok daje o sobie znac. Nie dosc, że obudził sie o 5 rano!!! To jeszcze w dzien pospał 3 razy po 30 min Tkaze troszke nieprzytomna chodziłam...No ale za to przekręcił sie dzis 3 razy z brzuszka na plecki Hahaha a jaki zaskoczony był!! Kilka tygodni temu mąz dla jaj zasadził sobie w doniczce ziarenko konopii indyjskich-hahahah No i dzis odkrył, że jego roslina jest płci męskij czyli taka z której palenia nie będzie-hahaha No i siedzi przed doniczka i przeżywa cały wieczór -hahaha Głupiutki ten mój maż!! Caluski Ja dziś niestety nie dałam rady wczesniej napisać. Bo mój skarbutek marudny dzis jak nie wiem co...Skok daje o sobie znac. Nie dosc, że obudził sie o 5 rano!!! To jeszcze w dzien pospał 3 razy po 30 min Tkaze troszke nieprzytomna chodziłam...No ale za to przekręcił sie dzis 3 razy z brzuszka na plecki Hahaha a jaki zaskoczony był!! Kilka tygodni temu mąz dla jaj zasadził sobie w doniczce ziarenko konopii indyjskich-hahahah No i dzis odkrył, że jego roslina jest płci męskij czyli taka z której palenia nie będzie-hahaha No i siedzi przed doniczka i przeżywa cały wieczór -hahaha Głupiutki ten mój maż!! Caluski
  8. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Hello-)) Ariadnaa jak sie czujesz lepiej coś? Moze mąż powinien pomasować A i pogratuluj koleżance! Ostatnio gdzie słysze, że dziewczynka sie urodizła to ma na imie Hanna! Mi strasznie sie to imię podoba. Planowaliśmy, ze jak będzie córcia to właśnie damy jej Hania na imię. Agaska mój mąż bardzo lubi gosha! Dobry wybór!! Kosmetyki sa bardzo wydajne. No i udanej rocznicy kochana!!! Małgosiu niech dzieciaczki korzystaja ze śniegu ile sie da bo cos odwilż idzie! U mnie dizs 10 st na plusie!! Ja dziś niestety nie dałam rady wczesniej napisać. Bo mój skarbutek marudny dzis jak nie wiem co...Skok daje o sobie znac. Nie dosc, że obudził sie o 5 rano!!! To jeszcze w dzien pospał 3 razy po 30 min Tkaze troszke nieprzytomna chodziłam...No ale za to przekręcił sie dzis 3 razy z brzuszka na plecki Hahaha a jaki zaskoczony był!! Kilka tygodni temu mąz dla jaj zasadził sobie w doniczce ziarenko konopii indyjskich-hahahah No i dzis odkrył, że jego roslina jest płci męskij czyli taka z której palenia nie będzie-hahaha No i siedzi przed doniczka i przeżywa cały wieczór -hahaha Głupiutki ten mój maż!! Caluski
  9. AnnaWF

    Październiczki 2009

    małagosia77AnnaWFAriadnaa, Małgosiu A piszecie, że to za wczesnie? Co za różnica w ogóle czy śpi z nami czy obok w pokoju? Dla mnie zadna! Dlaczego byście sie obawiały takiej zmiany??Aniu nie chodzi mi o to, że za wcześnie. Ja bym się tylko bała, że może się coś wydarzyć w nocy, a ja tego nie usłyszę. Gdyby na przykład, nie daj Boże, zachłysnęła się śliną albo mleko by się jej cofnęło. Jestem po prostu czujniejsza gdy dziewczyny są ze mną w tym samym pokoju. Ale Aniu, zrobicie jak będziecie chcieli, ja wyrażam tylko swoją opinię. Dorotka zaczęła używać ciągu sylab: mamamamama i powolutko ośmiela się głośno śmiać. Miło tak usłyszeć głosik swojej Kruszynki Kochana jakbym słyszałam swojego mężą...Ciężka decyzja... A co do wypowiadania sylab to super!! To tak jak ja kilka dni temu usłyszałam śmiech Antka!! Uczucie nie do opisania!!
  10. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Niestety z przeprowadzki nici bo mąz musiał w pracy jeszcze posiedzieć. Potem mały będzie spał więc nie będziemy juz hałasować...Szkoda! No i dzis zaczął sie skok rozwojowy mojego Antka!! Mamy 18tydzien zycia. Cały dzień marudzi i spac łobuz nie chce...W dzien przespał może łącznie 1,5-2 godzinki... Także Zawszebosa współczuję i Tobie!! No i gratuluję spalanych centymetrów!! Zuch dziewczynka!! A co do podawania nowych pokarmów to Wam dziewczynki zazdroszczę!! Ja też juz chcę!! A tu poczekać trzeba...Buuu
  11. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Ariadnaa, Małgosiu niestety z przeprowadzki nici bo mąz musiał w pracy jeszcze posiedzieć. Potem mały będzie spał więc nie będziemy juz hałasować...Szkoda! A piszecie, że to za wczesnie? Co za różnica w ogóle czy śpi z nami czy obok w pokoju? Dla mnie zadna! Dlaczego byście sie obawiały takiej zmiany?? No i dzis zaczął sie skok rozwojowy mojego Antka!! Mamy 18tydzien zycia. Cały dzień marudzi i spac łobuz nie chce...W dzien przespał może łącznie 1,5-2 godzinki...Mam nadzieję, że to nie potrwa długo...
  12. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Hej kochane!! Wczoraj cos weny na pisanie nie miałam..tylko sobie Was poczytałam! Agaska jak tam sie trzymasz? A co do koleżanek w ciazy. To u mnie w pracy sa kolejne 3 w ciazy!! Kierowniczka sie załamała-hihihi Barbasia no super Hanusia sie dźwiga!! Pozazdroscic! Widac, że ksieżniczka bedzie za chwilke juz sama siedzieć!! Małgosiu jak tam Dorotkowe zabki? Jak malutka? Lepiej już? Ariadnaa no gratuluję spacerków!!! A co to sie porobiło, że Oleńka spać nie chce?? Jak dzisiejsza nocka lepiej cos? Żabol dobrze, że z Szymkiem wszystko oki! A jak tam konkursiki? Wyglaliscie cos? A co do budowy to włąśnie czekamy na pozwolenie i od kwietnia zaczynamy takze...Normalnie sie boje! Jak to wszystko pogodzimy. Praca, budowa, dom, dziecko i jeszcze pies... U nas oki. Mały grzeczny i spokojny. Juz jem wszystko. Nawet jadłam juz grzybki w occie i czekolade i duzo innych 'zakazanych' rzeczy. A małemu nic nie szkodzi! Kupki robi super i zadnych wysypek!! Mysle, że po tych 3 miesiacach scisłego postu zasłużyłam!! Hihihih No i robimy dzis przemeblowanie w domku. Chcemy zrobic pokoik małemu tylko dla niego. Bo teraz śpimy w jednym pokoju. A chce aby mały juz sypiał sam. Bo ja przestane go do łóżka przynosić no i nasze pozycie na pewno na tym skorzysta. Takze dzis bedzie sadna nocka... No i powiesiłam kilka ogłoszen po mieście o tym, że szukam niani. No i mam juz umówionych 5 pan na spotkanie na weekend. Jedne z doswiadczeniem inne bez. Zobaczymy pogadamy i zdecydujemy. Normalnie casting będziemy robic-hihihi Ale ciesze sie, że jest odzew!! całuski i udanego dzionka!!
  13. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Witajcie!! Wczoraj cos weny na pisanie nie miałam..tylko sobie Was poczytałam! Klabacka normalnie zazdroszcze Ci tych nocek! Jak Ty to robisz, ze Mareczek przesypia noc?? Super, ze już podawałaś inne jedzonko! Myslę, ze Mareczek jest specyficznym dzieckiem z charakterkiem i moze się krzywić na wszystko co mu podasz. Takze spokojnie, nie sadze abys go zraziła do smaku. A swoja droga czytałam że najpierw powinno podać się marchewkę aby nie przyzwyczaić maluszka do słodkiego smaku jabłek. Żeby potem nie było problemów z jedzeniem warzyw. Ale ile w tym prawdy to nie wiem. My to jeszcze poczekamy z miesiąc i zaczne małemu butle dawac. A inne pokarmy to za jakies 2! Troche nam zejdzie....no ale takie uroki bycia na cycu! U nas oki. Mały grzeczny i spokojny. Juz jem wszystko. Nawet jadłam juz grzybki w occie i czekolade i duzo innych 'zakazanych' rzeczy. A małemu nic nie szkodzi! Kupki robi super i zadnych wysypek!! Mysle, że po tych 3 miesiacach scisłego postu zasłużyłam!! Hihihih No i robimy dzis przemeblowanie w domku. Chcemy zrobic pokoik małemu tylko dla niego. Bo teraz śpimy w jednym pokoju. A chce aby mały juz sypiał sam. Bo ja przestane go do łóżka przynosić no i nasze pozycie na pewno na tym skorzysta. Takze dzis bedzie sadna nocka... No i powiesiłam kilka ogłoszen po mieście o tym, że szukam niani. No i mam juz umówionych 5 pan na spotkanie na weekend. Jedne z doswiadczeniem inne bez. Zobaczymy pogadamy i zdecydujemy. Normalnie casting będziemy robic-hihihi Ale ciesze sie, że jest odzew!! całuski i udanego dzionka!!
  14. madlenejestem w 10 tygodniu ciazy i ze wstydem przyznam ze pale. wiem doskonale jak szkodzi to mojemu dziecku ale nalog silniejszy odemnie.. ktos poradzil mi grupe wsparcia, moze razem damy rade? w tej chwili ograniczylam palenie ale wiem ze to za malo. probowalam juz rzucic wielokrotnie ale to nie tylko samo uzaleznienie fizyczne ale przede wszystkim psychiczne. w pewnych sytuacjach poprostu nie radze sobie bez papierosa. a jak to wyglada u was? Madlene współczuję moja droga choc z drugiej strony nie do końca Cie rozumiem! Sama paliłam 14 lat!!! Paczka dziennie albo i wiecej! Ale jak podjeliśmy z meżem decyzje ze za 2 miesiace zaczynamy starania to od razu rzuciłam! I było cieżko i ciulowo czasami no ale cos za cos... Takze na 3 miesiace przed ciazą rzuciłam papieroski!! I tak naprawde tylko siłą woli! Zero wspomagaczy! Bo przeciez maleństwo jest najważniejsze, prawda? Tak naprawde trafił do mnie argument, że jeśli będe palic a maluszek nie daj boże urodzi sie z jakaś wada, to przeciez głównie to sobie zaszkodze. Bo to ja będe musiała wychowywac chore dzicko!! I myślę, ze ten argument mnie przekonał. Wiesz z drugiej strony nawet jeśli twoje dziecko urodzi sie zdrowe to nie miej złudzen, ze nie odbije sie Twoje palenie na nim/niej w przyszłości. Może mieć problemy z uczeniem sie i ogólnym rozwojem psychicznym...Znam taki przykład!! Nie jest wesoło jak dzieciak majac 3 lata patrafi powiedziec raptem kilka słów i to jeszcze mało wyraźnie...Mamusia w ciazy paliła i nikt mi nie powie, że to nie miało wpływu... Zycze Tobie powodzenia i radze abys poczytała sobie kilka razy to co napisałam...
  15. AnnaWF

    pazdziernik 2010

    Witajcie Październiczki 2010!!! Ja jestem mamusia październikową ale 2009! I normalnie cielutko na sercu sie zrobiło jak zobaczyłam Wasz watek!! Zycze bezproblemowych ciąż i szczesliwych porodów!! Całuski
  16. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Helo!! Jak tam u Was po weekendzie i walentynkach?!! Milka21 jak tam pierwszy dzionek na studiach? Dobrze było? Jak maleńki zniósł twoją nieobecnosć? Agaska no współczuje tej 'samotnosci'...Pewnie Ci smutno bez meża...Tulem cie!! Małgosiu Tobie również współczuje tygodnia bez meża...Ale tak jak piszesz taki los.. Mi tez sie cieplutko na serduszku zrobiło jak zobaczyłam 'październiczki2010'!! Mój Antos wczoraj pierwszy raz sie rozesmiał na głos!! Normalnie myślałam, że zwariuję ze szczescia. Do tej pory tez sie cieszył ale wczoraj pierwszy raz zaśmiał sie na głos tak jak to dzieci sie smieją!! Tatus bawił sie z nim w 'a kuku!'. Cos niesamowitego śmiech własnego dzieciaczka! No i w ogóle widac że sie rozwija. Zaczyna sam łapac zabawki! Do tej pory jak mu włożyłam w rączke to trzymał. A teraz juz sam siega! Normalnie miód na serduszko!! Mąż naszczescie sie wykurował. A mały nic nie złapał! Uff Całuski i do potem!
  17. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Witajcie mamusie!! Jak Wam minął weekendzik? ZawszeBosa Amelka cukiereczek malutki Współczuję tego przeszkadzaniu w zasypianiu! Wiem jakie to irytujące jak cos lub ktos przeszkadza. Bo maluszek sie wtedy rozbija i cieżko potem uspić kruszynkę... Ja tez nie lubie jak Antoś sie z rytmu wybije a czasami wystrczy za głośno włączony TV! A co do moich spacerków to wiesz ja jestem podwójnie zmuszona, że tak powiem. Bo jeszcze przeciez psiurke zabieram zebym nie musiała sprzątac w domku-hihihi Takze zawsze spacerujemy sobie w 3! Justys współczuje podwyżki czynszu...nic to przyjemnego ale co poradzisz...Dopiero na swoim nie będzie takich niespodzianek! Super, że Filipek tak ładnie sie rozwija!! Klabacka Antek tez wszystko wpycha do buźki... Doszło do tego że codziennie wieczorem wyparzam zabawki zeby go pleśniawki nie dopadły...Cztery swiaty Monikstar współczuję diety! Pamiętam jak mały miał problemy z brzuskziem i tez nie mogłam nic jesć...Oby szybko przeszło małej!! No i super, ze sie juz przekreca na brzuszek!! Szybko!! Super! Motylek21 jak tam chrzciny? Udały sie? Ja w koncu zaklepałam termin w kosciele na 25 kwietnia! Stysiapysia myślę, że rozmiar 74 bedzie najbezpieczniejszy! Ramaya dobrze, ze juz te poczatki masz za soba! I że wszystko u Was oki!! Widzę, że hanusia sie ładnie rozwija- super!! Oby tak dalej!! Mój Antos wczoraj pierwszy raz sie rozesmiał na głos!! Normalnie myślałam, że zwariuję ze szczescia. Do tej pory tez sie cieszył ale wczoraj pierwszy raz zaśmiał sie na głos tak jak to dzieci sie smieją!! Tatus bawił sie z nim w 'a kuku!'. Cos niesamowitego śmiech własnego dzieciaczka! No i w ogóle widac że sie rozwija. Zaczyna sam łapac zabawki! Do tej pory jak mu włożyłam w rączke to trzymał. A teraz juz sam siega! Normalnie miód na serduszko!! Mąż naszczescie sie wykurował. A mały nic nie złapał! Uff Całuski i do potem!
  18. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Klabacka ciekawe co Mareczek ma z tym oczkiem...Oby nic groźnego! A kiedy wizyta? A my standardowo po spacerku i nawet nie było najgorzej. Dało sie pojezdzic ! No i standardowo czekamy na meża, który oczywiscie w pracy... Całuski
  19. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Nena dobry pomysł z ta maseczką! A w nocy robie tak samo kochana. Takze mały czasami nawet oczu nie otworzy. Zje cyca i ciśnie dalej Ale żadnego światła, rozmów ani zaczepek! A jak tam rehabilitacja Tomunia? Jakie ćwiczenia robicie? Dejanira dobrze, że sie nie rozchorowałaś! A zdjecia super. Ty z bratem jak jedna kropla wody! Nadal jesteście tak podobni? Pogratuluj mamie pomysłu ze śpioszkami!! Ariadnaa za 2-3 miesiace Oleńka będzie juz duża dziewczynką i spokojnie możecie zabrać ja w taką podróż! Barbasia niezły wędrownik z Twojej córci- hihih Żabol grautlacje z okazji pierwszego zabka!! A jak karmienie teraz? Małgosiu Dorotka to naprawde slicznie je!! Tylko pograutlować! I już 4 miesiace! Kiedy to minęło!! Agaska współczuje nocki!! Bidulka - niewyspałaś sie!! A my standardowo po spacerku i nawet nie było najgorzej. Dało sie pojezdzic ! No i standardowo czekamy na meża, który oczywiscie w pracy... Całuski
  20. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Witajcie!! Kasiula super, ze Bartus juz zdrowy! Pewnie odetchnęłaś z ulgą!! Ariadnaa fajnie tak sobie do sklepu wyskoczyc, prawda? Aż sie kobieta lepiej czuje!! A gdzie sie wybieracie?A ze spacerkiem to poszalałaś-hihih Oleńka spała całe 2h? Mój Antos wysypia sie i po 40 minutach oczy ma jak pieć złotych! No i do domku trzeba wracać.. Dejanira jak samopoczucie? Dziś mały pospał nawet ok . Wstał o 6.30 wiec nienajgorzej. Teraz dosypia. Mąż mi sie pochorował no i obawiam się, że mi Antka zarazi!! Izolujemy małego jak tylko sie da no ale zarazki tak czy siak są w domu...Cztery swiaty! Całuski i miłego dzionka!!
  21. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Witajcie!! Monikstar o to kochana współczuję tej diety...A do kiedy zamieżasz karmic piersia? ZawszeBosa gratuluję ubywajacych centymetrów!! Od razu sie pewnie lepiej czujesz, prawda? A wiec jesteś pania nauczycielka!! No i z tego co piszesz to z powołania!! Super! Dziś mały pospał nawet ok . Wstał o 6.30 wiec nienajgorzej. Teraz dosypia. Mąż mi sie pochorował no i obawiam się, że mi Antka zarazi!! Izolujemy małego jak tylko sie da no ale zarazki tak czy siak s,ą w domu...Cztery swiaty! Całuski i miłego dzionka!!
  22. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Monikstar, Divalia a czemu nie jecie paczków? Ja tez karmie ale skuszę sie na choc 2! No i chruściki zrobiłam wiec nie wypada własnych wypieków nie zjesc-hihih Antkowi juz dawno przeszły problemy z brzuszkiem wiec nie ma przeciwwskazan My juz po spacerku oczywiście! U mnie tylko -3!
  23. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Hejka-) Ariadnaa pewnie, ze spacer zaliczony. Ale u nas tylko -3! I snieg prószy takze bardzo przyjemnie! A co do problemów Oleńki z brzuszkiem to kurcze naprawde przechlapane. Pamietam jak Antek cierpiał! Straszne to... Nie wiem co Ci radzic za bardzo...Ja trzymałam dietę ścisłą, masowałam brzuszek kładłam ciepłe pieluszki na brzuszek. Tak czy siak małemu przy 2,5 miesiaca przeszło. Oli tez powinno przejsc niedługo...Musisz być wytrwała! A przy następnej wizycie u lekarza po prostu o tym powiedz. Może lekarz Ci cos poradzi!
  24. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Dejanira, Agaska widzę że i Was dopadły dzis nieciekawe nocki... Współczuję i Wam i sobie! Oby dalsze były lepsze! Małgosiu to dobrze, że Dorotki nie dopadło!! Aż dziwne. Widać maleńka ma super układ odpornościowy!! A Wam juz przeszło? Widać, że w ogóle Dorotka sie super rozwija! Mój Antos jak na razie kula sie na boki ale na brzuszek to tylko sie potrafi przekrecic jak ma z górki. Czyli dzieki czystemu przypadkowi A ja już mam faworki posmażone. Mniam!! Zapraszam na herbatke i słodkości
  25. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Hello!! Klabacka i pierś i butla mają swoje wady i zalety... A tez wczoraj zaczęłam sie zastanawiać czy bedzie mi bliskości brakowac... ZawszeBosa a powiedz co Ty takiego robisz w pracy , że ją tak lubisz? Mój Antos dzis wstał o 5 No i nie miałam wyjścia jak tez wstac. Pobuszował do 7 no i znów śpi...Chyba chciał potowarzyszyć tacie przed praca- taki fajny synek z niego Hihihiih Za to zrobiłam juz sobie ciasto na faworki bo dizs tłusty czwartek!! A że ciacho musi sie schłodzić min 2 godzinki to w sumie fajnie, że juz gotowe! Dobra zmykam pospać jeszcze! Do potem!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...