Skocz do zawartości
Forum

AnnaWF

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AnnaWF

  1. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    mkt100niestety aż tak źle ja nie pracuje ,maz stara sie jak moze ale to nie jego wina ze praktycznei co mies.pensja jest chudsza o 100zł! obecnie stoi na 1000zł,minus opłaty za mieszkanie,w którym mieszkamy z tesciami,kredyt,zostaje ok 300zł dla nas,co praktycznie wszystko pochłania dziecko,sama nie pamietam kiedy kupialam sobie jakas bluzke albo spodnie...chyba jeszcze przed ciaza. gdyby było mnie stac zakladałabym krazek co mies,słyszałam o tym wiele dobrego.Jak Wam mija dzień?mój Tymke dziś daje popalić,oj daje... Współczuje takiej sytuacji. Ale to może warto rozejrzec sie za praca? Miałabys z kim zostawic maluszka a może żłobek? Wiesz zawsze to dodatkowa pensja!
  2. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Małgosiu a gdzie to Dorotka sie przeziębiła? Współczuje choróbska...to chyba ta zmianna pogoda tak źle wpływa na nasze maluszki...Ale gratuluje ząbka!!! Ariadnaa ja nie wiem z tymi chrupkami... Dejanira no to pogratuluj męzowi Ja też zawsze zwijam pieluszkę!!A majstra to może zaprosisz na kawke jakby Ci sie nudziło- może przełamiecie lody-hihih My po spacerku-pogoda dziś u nas śliczna. Kalka moja dzis po nosie dostała bo sie gówniara nie słucha na spacerach! Do tej pory chodziła bez smyczy ale skończyło sie rumakowanie!! Ja wiem, że to golden-przyjazna rasa- ale zeby do wszystkich latać na głaskanie to lekka przesada... Mały mój cos marudny...chyba ząbki dokuczaja
  3. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Agucha84 a co robi twój maż jeśli można wiedzieć? Aldonka my tylko gumeczki. Tabletki brałam bez przerwy 7lat!! No i skonczyłam przed ciaża jakies 1,5roku. I nie chciałabym brać znowu. Choć wiem jakie to wygodne!! A co do kolejnego dzidziusia to ja sobie planuję potomka na rok 2012 ale co z tego wyjdzie to sie okaze! No i grautlacje i najlepsze zyczonka dla Juliana z okazji ukończenia 5 miesiaca!! Mkt100 współczuje problemów finansowych! To jeden z głównych kłopotów w tych czasach... Motylek21 to znaczy, że z bioderkami i oczkami Antka juz wszystko oki? Ja wracam do pracy 28kwietnia i juz nie wiem jak to wszystko połapie...Życze powodzenia w szukaniu złobka. Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie jest tylko jedna grupa złobkowa wiec nie ma co marzyć, że byśmy sie dostali. I ewentualnie zostałoby wożenie małego do złobka do Wrocławia- na co mój maz sie nie zgadza. Takze trzeba było szukać niani. A co do zwolnien to ja nie pytałałam lekarzy takze nie wiem czy by wystawili... Dziabong ja od półtora tyg podaje butle w dzien. I widzę że z dnia na dzien pokarmu jest coraz mniej. Chyba moje piersi przestawiły sie na produkcje nocna-hihihih Bo mały sie najada w nocy bez problemów. A w dzień ściagam pokarm dopiero ok 17 i ok 21. I razem to zaledwie z 200ml. U nas nic ciekawego. Muszę zacząc załatwiac formalności do chrztu- do ksiedza trzebaby było z kopertą iść, no i do knajpy gdzie bedzie posiedzenie po uroczystości wszystko obgadać no i obejrzec sie za ubrankiem do chrztu..ale jakos weny nie mam.
  4. AnnaWF

    Październiczki 2009

    ariadnaaObcięłam Oli dziś grzywkę bo jej już tak mocno w oczy wchodziła :) Normalnie Ci zazdroszcze. Mój Antek to łysy jak kolano jest....
  5. AnnaWF

    Październiczki 2009

    małagosia77 Doroka chyba jednak jest podziębiona, musimy czyścić nosek, do tego maść majerankowa i cebion w mega ilościach. Mnie coś boli głowa, a do tego pogoda jest do niczego i jest bardzo zimno... Trzymajcie się cieplutko. Współczuję Małgosiu! Co to za wstrętna pogoda, że tak dzieciaczki chorują... Żabolku wszystkiego naj najlepszego kochana!! Cały czas myślęo tragedii...Normalnie nic sie nie chce...
  6. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    klabackaja tez nie mogłam w to uwierzyc..a jednak :(((pisałam z mjk- kacperek chory, dostał antybiotyk. i ich dopadło wiosenne przesilenie. poza tym jest wszystko ok:) rosnie długi, marta pisła, ze jest szczuplutki i ma 80 cm :)) To mega długi jest Kacperek!! Super, że tak ładnie rosnie! Współczuję choroby malego... A u nas druga juz nocka gdzie mały budzi sie tylko 2 razy!! Super!! Karmienie i 2 nam odpadło! Takze teraz tylko 24 i 5!! Oby tak dalej! Wiecie teraz przez tą katastrofe nic mi się nie chce...Nie potrafię mysli zająć...
  7. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Agucha współczuje choróbska! Do lekarza na Twoim miejscu bym poszła. Zawsze to fachura obejrzy małego! A na ząbki to jak najbardziej czas!! Mój Antek na poczatku 5 miesiaca dostał pierwszego a dizs czekamy już na górne! A co do mieszkana to zazdroszcze i nie! Masz racje załatwiana jest w cholere ale jak fajnie będzie potem usiąść w fotelu i na wszystko popatrzeć! A do tego swoje!! Mtk100 mój mały jest z października. Ale termin był na 01.11 wiec i tu sie pojawiam! A co do jedzenia to dosc szybko zaczęłąś zagęszczac kleikiem- mały sie mleczkiem nie najadał? ZawszeBosa i tak czesto pisujesz kochana jak na to, że juz do pracki wróciłaś! A co do jedzenia to kochana przechodziłąś na butle i wiesz jakie to cieżkie. Myslę, ze i do łyżeczki maleńka sie przyzwyczai tylko trzeba na to czasu...Czasami tydzien robi wielka różnice- może jeszcze sie wstrzymaj na troche. A potem konsekwentnie po troszke! Justys z butla to tak jak pisałam- konsekwencja i zaciskanie zebów! Przyzwyczajaj małego bo potem sa cyrki- cos o tym wiem. jakbym wiedziała, że tak to antek przezyje to wcześniej bym 'zapoznawała' małego z butla i mlekiem... Klabacka najwazniejsze aby Marek przybierał odpowiednio. Bo może on zwyczajnie potrzebuje troszke mniej mleczka... Nie powiedziane ze bedzie zjadał tyle ile w instrukcji! Kazde dziecko jest przeciez inne...No i najwazniejsze, ż ejuz po choróbsku i znowu masz swoje dziecko!! Ze spacerem rzeczywiscie sie wstrzymaj!A uśmiech na zdjeciu śliczny!! Nic mi sie robota nie trzyma..,. Cały czas myśle o tragedii...
  8. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Agaska no to gratulacje kochana z okazji pierwszego zębulka!!! A co do jedzenia to mój Antos jak na razie ma taki rytm: 7 cyc, butla ok 9 (ok 150-180ml), ok 12 kaszka z 3łyżek (pełna porcja to 4-5łyżek), ok 14-15 deserek (pół słoiczka),16-17mleczko (150-180ml) na dobranoc ok 19 mleczko (170-190ml). W mięcdzyczasie herbatka, woda. W nocy podaje piers ok 2-3 razy. Na dzien dzisiejszy mały mój waży 7900 i mierzy 68cm. Także z wyjściowych 2600 i 50 cm jest nie źle! Ale kochana kazde dziecko jest inne i nie masz co porównywać! Ja juz kiedys ci pisałam, ze Amelka to filigranowa dziewczynak po mamusi bedzie! Nic mi sie robota nie trzyma..,. Cały czas myśle o tragedii...
  9. Współczuje rodzinom ofiar...Ogromna tragedia..Tylu wybitnych ludzi, polityków...
  10. AnnaWF

    Październiczki 2009

    ariadnaaCzy ktoś oglądał wiadomości? cały polski rząd nie żyje Cały Ariadnaa to moze nie... Ale ponad 80 osób w tym para prezydencka i wszyscy ministowie z otoczenia prezydenta...Ogromna tragedia...
  11. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgOjjjj joj joj ale sie narobilo PARA PREZYDENCKA nie zyje :(:( Straszna katastrofa!!! Ponad 80 osób nie zyje!!
  12. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Witam Cię Mtk100 !! A Tymek duzy chłopak sie urodził!! Super! A i teraz waga niczego sobie- naprawdę!! Zazdroszczę nocek!! Ja to juz nie mam nadzieji, że pośpię choc 5h!! A depresji poporodowej nie zazdroszczę! Dobrze, że już po!! A co do imienia twojego synka to jest Tymoteusz? Mój mąż chciał strasznie Tymka- ale ja jakoś nie miałam odwagi i jest Antek! A pomysł z biszkoptami przedni - naprawde!! Monikstar to 'mówienie' Antka to oczywiscie tylko pojedyńcze sylaby. Do mówienia to jeszcze ho ho. Ale Ta-ta i Ma-ma mu wychodzi koncertowo! A co do butli kochana no to nie będe mówic, że jest łatwo bo nie jest. Dziecku brakuje piersi i szuka jej wszędzie! Mój Antos ma prawie 6 miesiecy i przez ten czas znał tylko piers- cieplutką, na każde zawołanie. No i dziś mija tydzien jak wprowadziliśmy butlę. Pierwsze 3 dni to koszmar! Ale do tego doszła trzydniówka wiec tym trudniej było... Ale z dnia na dzień jest lepiej! Kupiłam butle ze smoczkiem z czasów prl-u. I mojemu Antkowi tylko taki smok pasuje. Z innego pic nie chce. No ale kluczem do sukcesu jest konsekwencja. Bez niej nic nie zdziałasz. A nie raz miałam ochote wyciagnać piers i ja podać i w czorty butle wyrzucic. Ale wiedziałam ,że nie mogę, że za chwilke do pracy trzeba i przyjdzie niania- jakby nie patrzec obca kobieta, która wcale nie musi mieć takiej cierpliwosci do małego jak ja...Wiec wyjscia nie było. Fakt, że pierwsze dni to płacz małego i mój takze. Serce sie krajało- jak widzisz jak malec otwiera buźkę jak ptaszek i szuka piersi, kręci główką, oblizuje twoja szyję, ręce- straszne to... Ale najgorsze mamy za soba!! Takze co mogę radzic to konsekwencja i niepoddawanie sie!! Dziabong oj współczuję przypadku z meżem. Pewnie sie strachu najadłaś...A maleńka śliczna jest!! Współczuje zaparc- po jabłku powinno pójść bo jabłko to takie przeczyszczajace jest. Justys dawno Cie nie było kochana! Powodzenia w poszukiwaniu pracy! A jak Wasz wodniaczek? Wchłonął sie juz? Wiesz mój Antek je na tyle ile może. Jak juz ma dosć to zwyczajnie nie otworzy buźki i nic już nie zje. Myslę, że dzieci tak maja, że nie sa łapczywe i nie zjedzą za dużo. A jesli zjedza to zaraz to wydala ta sama stona którą weszło-hihihi A jak Filipek po zupce? Dobrze sie czuje? Dobrze robisz z tym jedzonkiem. Jeszcze radzę od czasu do czasu butle podac bo potem są problemy- i wiem co mówie! Ciekawe jak Divalia po chrzcinach- jak tam maleńka czy juz wyzdrowiała?
  13. AnnaWF

    Październiczki 2009

    dejanira5AniuWF, super że Antoś już zaprzyjaźnił się z butelką, a jeśli chodzi o spacerówke to Stas jeszcze nie siedzi samodzielnie zbyt dobrze i jak go raz posadziłam w spacerówce na próbe to jakoś tak niestabilnie siedział i się przechylał na boki i do przodu mimo solidnego zapięcia w pasy, więc jeszcze troszke musimy poczekać No u nas to samo. Antek jeszcze sie nie nadaje do spacerówki...A szkoda bo taka ładna pogoda sie zaczyna i mógłby swobodnie świat ogladac...Ale co sie odwlecze to nie uciecze
  14. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Cześć!! Dziabong slicznie!! Klabacka a Twój Mareczek juz tak ładnie w wanience siedzi? No tylko pozazdroscić!! A co do jedzenia to wiadomo, ze deserek będzie lepiej smakował niz zupka marchewkowa! Nic sie nie przejmuj! Aldonka super, ze u Was wszystko dobrze! Trzymam kcuki zeby choróbsko juz sie wyleczyło! No i aby ten 2tyg szybko zleciały!! A mój czort obudził sie dzis o 6 no i juz mu sie buźka nie zamknęła- gadał i gadał. Najepiej mu teraz wychodzi TA-TA-TA i MA-MA-MA :36_22_1obrze tylko, ze dał mamie pokimać do 7! No i teraz oczywiscie zasnął znowu. O 11 ma nas odwiedzić nasza niania. Fajnie, że tak sie babka interesuje. Bo co tydzien dzwoni pytać co u nas. Przychodzi na kawke. Przyjemnie mi, że tak jej zależy! Choc i tak wszystko wyjdzie w praniu... Wczoraj odwiedzili nas znajomi z zaproszeniem na wesele w lipcu. I zostałam poproszona o świadkowanie! Ale sie ucieszyłam- bo nigdy jeszcze swiadkową nie byłam! Super!! A i dodam, że mały mój wczoraj na dobranoc pociagnął z butli 190!! Chyba już na dobre zakumlopwał sie z butlą!! Tak sobie włąśnie pomyslałam, że juz za 18dni wracam do pracy...Kurcze nie wiem jak ja sie znowu odnajde tam...
  15. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Witajcie-) Małgosiu no to pewnie odetchnełaś, prawda? Skoro lekarz mówi, że to nic co mogłoby zagrażac to dobrze! Uff Ariadnaa no jak to Ty sobie pozwalasz żeby Cie jorki podgryzały hihihi To musiało komicznie wygladać! A apropo jorków to ostatnio na moja sunie jeden naszczekał a ta pinad zamiast sie odgryźć to za moje nogi sie schowała! bohaterka jedna- cóż goldenretrivery juz takie sa... Dejanira a dlaczego na spacerówkę jest za mały? Zabol u nas zabki górne też juz na wyrznięciu prawie. Dziasła grube jak nie wiem co. Zreszta juz czas bo dolne prawie dwa miesiace temu wyszły. A i lekarka we wtorek powiedziała, ż ejuz blisko. Fajnie będa nasze szkrabki wygladać ze wszystkimi jedyneczkami-) A co do tesciowej to nie ma co sie przejmować...Tesciowa to nie mama niestety! Milka21 powodzenia na egzaminach kochana!! A mój czort obudził sie dzis o 6 no i juz mu sie buźka nie zamknęła- gadał i gadał. Najepiej mu teraz wychodzi TA-TA-TA i MA-MA-MA Dobrze tylko, ze dał mamie pokimać do 7! No i teraz oczywiscie zasnął znowu. O 11 ma nas odwiedzić nasza niania. Fajnie, że tak sie babka interesuje. Bo co tydzien dzwoni pytać co u nas. Przychodzi na kawke. Przyjemnie mi, że tak jej zależy! Choc i tak wszystko wyjdzie w praniu... Wczoraj odwiedzili nas znajomi z zaproszeniem na wesele w lipcu. I zostałam poproszona o świadkowanie! Ale sie ucieszyłam- bo nigdy jeszcze swiadkową nie byłam! Super!! A i dodam, że mały mój wczoraj na dobranoc pociagnął z butli 190!! Chyba już na dobre zakumlopwał sie z butlą!! Do potem mamuśki
  16. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Witajcie! Monikstar widzisz moze czytałam jakies stare artykuły. Dzieki za przydatne linki! Agucha84 dobrze, ze chrzciny udane!! No i zazdroszcze tego wstawania w nocy tylko raz...Mój Antek standardowo budzi sie 3 razy... Karolajna e tam kanapa tez moze byc fajowa! Wiem bo my tez teraz najczęsciej sie przytulamy na kanapie w salonie bo mi jakos tak przy dziecku dziwnie choć śpi...Ale juz niedlugo przenosimy sie z małego pokoiku i robimy sobie sypialnię osobno no i wtedy będa harce!! A u nas błogi spokój. Mały na dobranoc wczoraj wypił 170ml mleka modyfikowanego i spokojnie zasnął! Dzis rano wypił z butli 150 i tez spi teraz. Chyba sie przyzwyczaił do butelki kochany aniołek!! Czasem tylko jeszcze otwiera buźke i szuka cyca...no ale cóż. Zostawiłam piers juz tylko na noc! No i widać, że mały sie przyzwyczaił do tego stanu rzeczy! Wklejam zdjecia mojego szkrabka z wczorajszej kapieli i nie tylko:
  17. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Czesć!!! Dejanira ja też myślę, że na wode wcale nie jest wczesnie! Mój Antos jak miał problemy z brzuszkiem to podanie wody było jedna z metod uzyskania kupki! Takze nic złego woda nie zrobi- zwyczajnie przeleci przez kiszki i Stas ja zwyczajnie wysika. Lepsze to na pewno nic soczki i herbatki ! Ariadnaa z kubkiem niekapkiem dobry pomysł. Ciekawe tylko czy Oleńka bedzie chciała z niego pic? Próbowałyscie juz? A u nas błogi spokój. Mały na dobranoc wczoraj wypił 170ml mleka modyfikowanego i spokojnie zasnął! Dzis rano wypił z butli 150 i tez spi teraz. Chyba sie przyzwyczaił do butelki kochany aniołek!! Czasem tylko jeszcze otwiera buźke i szuka cyca...no ale cóż. Zostawiłam piers juz tylko na noc! No i widać, że mały sie przyzwyczaił do tego stanu rzeczy! Wklejam zdjecia mojego szkrabka z wczorajszej kapieli i nie tylko:
  18. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Pisze Wam co to trzydniówka jakby waszym pociechom sie tak przydażyło będziecie mądrzejsze niz ja - bo myślałam, że to ząbki-hihih Trzydniówka jest chorobą wirusową, której pochodzenia lekarze tak naprawdę nie znają, ponieważ osoba raz na nią chorująca nabywa odporności na całe życie. A ponieważ większość chorych to maluszki, to oni są z wiedzą w lesie. Choroba objawia się wysoką temperaturą ciała (od 39 st. wzwyż) i trwa ok. 3 doby. Nie towarzyszy jej nic: ani kaszel, ani katar, tylko temperatura (a z nią marudzenie, rozdrażnienie). Po 3 dobach pojawia się drobna, różowa wysypka - najpierw na piersiach i brzuszku, a potem na rękach czasem na buzi, rzadziej na nóżkach. Wysypka jest oznaką wyzdrowienia. Temperaturę najlepiej zwalczać naturalnymi metodami w ciągu dnia, a na wieczór można podać czopek - będzie miał lepsze działanie (ale i tak "chwilowe") Zapomniałam dodac, ze u lekarza zwazyłam małego aby potem móc ocenić czy na modyfikowanym przybiera. No i wyszło 7900. Równy miesiac temy było 7300. Takze nie najgorzej! Tak czy siak mały potroił swoja wage urodzeniową!! Wygoniłam męża na spacerek i mam troszke wolnego. Ogarnęłam chałupkę i ide zaraz obiadek robic w spokoju! Całuski
  19. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    dziabongannawf powiem ci ze w nocy jak juz ma ten "twardy" to tez potrafi sie zbudzic i poplakac az ktos sie nia nie zajmie ale to nie znaczy ze jestesmy za glosno:d:d:d:d
  20. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Agaska Małgosia już wytłumaczyła co to trzydniówka. A ja w ogóle sie nie zorientowałam i myslałam że to zabki...Głupia matka ze mnie!! A co do butelek szklanych z takimi brązowymi smoczkami to owszem jeszcze spokojnie można je kupić. Choc jak o taka poprosiłam to facet dziwnie na mnie popatrzył a wygrzebywał ją dosć długo bo gdzies na samym koncu półki je powykładał- hihih No ale naszczęście służy małemu!! Małgosiu Ty to kochana jestes taka obeznana i doswiadczona mamusia!! Szacunek wielki!! Daj znac koniecznie po tym usg!! A Dorotka to juz do raczkowania chyba sie składa skoro tak nóżkami sie odpycha? Super!! Sliczne oczeta ma ta Twoja córunia!! Ariadnaa Oleńka to roześmana panienka jak nic!! A i do mamy coraz bardziej podobna! no i te włoski- kitki śliczniunie!! A co do wody to dobrze robisz. Mój Antek pije wodę choc chętniej pija herbatki. Piszesz, że Oleńka butelki nie chce. A co będziesz robic jak będziesz musiała odstawic ja od piersi? No ja tez ostatnio zastanawiałam sie co u Neny co z Tomuniem... Edytka śmiech maluszka to jak dla mnie najpieknejsza muzyka!! Nic tylko sie wsłuchiwać!! A Adas rzeczywiście super duzy i fajniutki! No i gratuluję przekrecania się!!! Wiesz ja dzis lekarki pytałam czy oby moje dziecko nie powinno juz zaczynać siadac, przkręcać sie itp. Lekarka popatrzyła na mnie jak na przewrazliwoną młodą mamę i powiedziała, że wszystko w swoim czasie i nie ma co paniki siać! Głupio mi sie zrobiło! A jak wrócilismy do domku to mały zaczął na brzuszek sie przekrecać łobuz jeden..najpierw z matki głupia zrobi a potem pokazuje co potrafi-hihihih U lekarza zwazyłam małego aby potem móc ocenić czy na modyfikowanym przybiera. No i wyszło 7900. Równy miesiac temy było 7300. Takze nie najgorzej! Tak czy siak mały potroił swoja wage urodzeniową!! Wygoniłam męża na spacerek i mam troszke wolnego. Ogarnęłam chałupkę i ide zaraz obiadek robic w spokoju! Całuski
  21. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Witajcie!! Justys super, że chrzciny sie udały!! No to diabełek wygnany!!Hihihih Dziabong no to polecam taktykę taka, że jak mała śpi i wiecie że pospi troszke to wy sie przytulacie!! hihgih Bo inaczej to nie da rady! Monikstar apropo tej broszurki to ja z kolei czytałam, że kaszę manną to jak napóźniej podawac bo jelitaka sie rozwala jak za wcześnie sie poda... A ja byłam dzis z małym u lekarza. No i okazało sie, że mój synek przeszedł w świeta trzydniówkę!! A ja myślałam, że ta goraczka to na zęby...Choc lekarka stwierdziła, ze zęby na górze też ida. No i po trzydniówce została juz tylko wysypka która moze utrzymywać sie do pięciu dni. A ja myślałam, że to od mleka i chciałam juz zmieniać.. Z butla troszke lepiej. Mąz właśnie podał małemu 110ml i ten wypił!! Jupi!!!! Idzie ku lepszemu!! Całuski
  22. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Małgosiu na pewno wszystko będzie oki!! Trzymam kciuki za Was!! A ja byłam dzis z małym u lekarza. No i okazało sie, że mój synek przeszedł w świeta trzydniówkę!! A ja myślałam, że ta goraczka to na zęby...Choc lekarka stwierdziła, ze zęby na górze też ida. No i po trzydniówce została juz tylko wysypka która moze utrzymywać sie do pięciu dni. A ja myślałam, że to od mleka i chciałam juz zmieniać.. Z butla troszke lepiej. Mąz właśnie podał małemu 110ml i ten wypił!! Jupi!!!! Idzie ku lepszemu!! Całuski
  23. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Edytko mój Antek też czasami sie przewróci czasami nie. Jakies 2 tyg temu krecił sie ładnie a teraz jakby zapomniał...Takze nie ma chyba reguły na to przekrecanie sie... Dejanira a moze Stasiowi zabki ida, ze taka marudka. Patrzyłaś na dziąsełka? Z malym nadal walczymy na froncie butelkowym. Dzis kupiłam mu butle szklaną z nuka ze smoczkiem podobnym do tych którymi mnie karmiono takich prl-owskich. No i z niej juz poszło znacznie lepiej. Choc wieczorkiem bardzo małemu brakowało piersi...Walczyliśmy godzinę ale w końcu jakos zasnał... Zostawiłam jeszcze pierś tylko w nocy. Choc pewnie nie na długo po juz pokarm mi zanika. Pierwszego dnia butelkowania po 5h sciagnęłam ok 150ml. Dzis jest 4 dzień i juz tylko 80ml. Takze ubywa i to bardzo szybko. Do tego doszły zęby. Chyba butelką podrażniłam małemu dziąsła bo przez dwa dni bidulek gorączkował i to nie na żarty bo doszło do temp. 39,5...No i dziąsła ma rozpulchnione maksymalnie wiec tylko patrzec jak górne zabki wyjdą. Normalnie cztery światy z tym wszystkim...
  24. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Witajcie!! Dobrze, ze mamy juz te świeta za sobą bo chyba bym pękła!Hihihih Objadłam sie jak zwykle... ZawszeBosa dobrze, że Amelce minął skok! A mój Antek tak samo reaguje na podróże- cóż nigdzie nie jest tak fajnie jak u siebie! Aldonka no kochana mówisz, że poszaleliscie-hihihi No przeciez trzeba było męża powitac odpowiednio!! Klabacka do czwartku juz nie długo kochana! A Mareczek na pewno sie szybko wykuruje . Trzymam kciukasy!! Dziabong u nas Antek czasami przeszkadza czasami nie...A u Was maleńka to tak za kazdym razem? Z malym nadal walczymy na froncie butelkowym. Dzis kupiłam mu butle szklaną z nuka ze smoczkiem podobnym do tych którymi mnie karmiono takich prl-owskich. No i z niej juz poszło znacznie lepiej. Choc wieczorkiem bardzo małemu brakowało piersi...Walczyliśmy godzinę ale w końcu jakos zasnał... Zostawiłam jeszcze pierś tylko w nocy. Choc pewnie nie na długo po juz pokarm mi zanika. Pierwszego dnia butelkowania po 5h sciagnęłam ok 150ml. Dzis jest 4 dzień i juz tylko 80ml. Takze ubywa i to bardzo szybko. Do tego doszły zęby. Chyba butelką podrażniłam małemu dziąsła bo przez dwa dni bidulek gorączkował i to nie na żarty bo doszło do temp. 39,5...No i dziąsła ma rozpulchnione maksymalnie wiec tylko patrzec jak górne zabki wyjdą. Normalnie cztery światy z tym wszystkim...
  25. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Na święta wszystkiego dobrego kochane! Smacznego jaja I mokrego dyngusa!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...