AnnaWF

Małgosiu wiem, że tacy doradcy mogą byc nieuczciwi i dlatego sama tez sie orientuję z tym kredytem. Zobacze co mi zaproponują Ty juz podajesz zupki no no no...Ja to jeszcze w lesie jestem bo jak na razie tylko soczki...Ale w przyszłym tyg zaczynam dawać w koncu mleko modyfikowane! I koniec z cycuchowaniem-jupi!!!!! A co do spacerków to ja teraz miałam tez problem w co małego ubierac. Bo w kombinezonie juz mu za ciepło zwłaszcza, że w wózku mam bet i kocyk. I kupiłam mu takie cieplutkie spodenki ze sweterkiem i tylko szalik jeszcze zakładam. Betem juz nie przykrywam tylko samym kocykiem. A i tak jak go wyciągam z wózka to cieplutki jest taki.. Ariadna ja do pracy wracam 28kwietnia dopiero. Jeszcze troche sie poobijam!

Witajcie!! Agaska gratki dla Amelki za skończony 5 miesiac!! Ariadnaa Oleńka to wygimnastykowana panienka- nóżki łapie!! Superancko!! Małgosiu z Ciebie to ranny ptaszek!! Dorotka nie dała pospac? A na serniczek to ja z checia!! Choc staram sie nie objadac słodkim bo w przeciagu miesiaca przytyłam 2kg!! No i teraz trzeba to zrzucić! Pocieszam sie, że jak do pracy wrócę to szybko mi wszystko spadnie... U nas w porządku choć wczoraj mały marudny był. Chyba ząbki na górze juz idą. Bo wszystko co w rączkach to w buzi ląduje i slinotok straszny...Od tygodnia podaje małemu soczek z marchewki i jabłuszka. Smakuje. Więc w przyszłym tyg podam juz sama marchewkę i jabłuszko starte. Zobaczymy jak to zmieli-hihih Poza tym to kredyt załatwiam no i zabiegana jestem strasznie bo trzeba wszystko w bankach sprawdzic. A i do doradcy poszłam- zobaczymy co wymyśli! Udanego dzionka kochane!!!

Hejka !!! Justys witaj po przerwie! No i powodzenia w przygotowaniach do chrzcin i chrztu!! My chrzcimy 25 kwietnia. Wszystko juz zamówione- kościół, restauracja, tort. No i nareszcie będzie z głowy! U nas w porządku choć wczoraj mały marudny był. Chyba ząbki na górze juz idą. Bo wszystko co w rączkach to w buzi ląduje i slinotok straszny...Od tygodnia podaje małemu soczek z marchewki i jabłuszka. Smakuje. Więc w przyszłym tyg podam juz sama marchewkę i jabłuszko starte. Zobaczymy jak to zmieli-hihih Poza tym to kredyt załatwiam no i zabiegana jestem strasznie bo trzeba wszystko w bankach sprawdzic. A i do doradcy poszłam- zobaczymy co wymyśli! Udanego dzionka kochane!!!

Ariadnaa dzieki za filmiki!!!! A z tego z kaszką to się uśmiałam jak nie wiem co - hahhahaha Antek oglądal ze mną i aż mu slinka pociekła - tylko teraz nie wiem czy na Oleńkę czy na kaszke-hahahahha

ariadnaaAniu podaj meila to spróbuję to sfotografować i posłać Ci fotke z opisem będzie prościej niż tak na "sucho" tłumaczyćŻabolku borę Olkę na kolana np teraz ją mam prawie stoi patrzy w klawiaturę albo włączam jej taką kulę żółwia z kolorowymi światłami albo ja karmię przed kompem asieńko ja czekam na filmik ariadnaa@tlen.pl Ariadnaa maila wysłałam na priv-) A dzis mój Antos mnie zaskoczył. Bo zaczął sie obracac z brzuszka na plecki!!! Za kazdym razem jak go położę na brzuszku to ląduje na pleckach!! Więc kryzys zażegnany! Teraz tylko czekac jak zacznie sie z plecków na brzuszek przekrecać. Ale cwiczenia z checią obejrzę!! A jak u Was idzie? Oleńka zrobiła postępy? Całuski

Witajcie kochane mamusie!!! Ja już w domku! U mamy było super! Duzo dobrego jedzonka, relaksu i plotek-) A mi z moja mama najlepiej sie plotkuje- hihihi Z małym wszystko dobrze. Zdrowy, rozwija się i z dnia na dzien cos nowego się u nas dzieje! Zabki juz tak ślicznie widac jak sie uśmiechanie! Zaczął chwytać nóżki i jak tylko widzi stópki to sie tak przyglada i przygląda Ale za to przestał sie przekrecac z brzuszka i plecków- nie wiem dlaczego... No i zaczęlismy juz 6 miesiac zycia- jak ten czas leci.... Wygoniłam męża na spacerek z małym i pieskiem i pichcę obiadek! Dziś karkóweczka - biedny mąz poscił przez tydzien to nich sie dzis choc naje! Fajnie tak sobie zrobic przerwe tygodniową- steskniliśmy sie za soba jak nie wiem co! Witaj Dziabong!!! Podaj mi kochana maila to wyslę ci ksiażeczke z przepisami na jedzonko dla maluszków. Klabacka więcej takich zdjec z plazy proszę!! No i dodam, że mega Wam zazdroszcze!! ZawszeBosa gratuluję udanej wizytacji dyrektora!! Zdolna z Ciebie dziewczynka!! A historia z lekarzem i tatą jakaś masakryczna! Dobrze, ze zrobiłaś porzadek!! Divalia a co kochana u Ciebie? Zabiegana chyba bo rzadko tu do nas zagladasz...Ciumki Mbea jaka pogoda w wielkim świecie? U nas dzis pochmurno ale cieplutko.

Witajcie kochane mamusie!!! Ja już w domku! U mamy było super! Duzo dobrego jedzonka, relaksu i plotek-) A mi z moja mama najlepiej sie plotkuje- hihihi Z małym wszystko dobrze. Zdrowy, rozwija się i z dnia na dzien cos nowego się u nas dzieje! Zaczął chwytać nóżki i jak tylko widzi stópki to sie tak przyglada i przygląda Ale za to przestał sie przekrecac z brzuszka i plecków. Nie wiem dlaczego...No i zaczęlismy juz 6 miesiac zycia- jak ten czas leci.... Wygoniłam męża na spacerek z małym i pieskiem i pichcę obiadek! Dziś karkóweczka - biedny mąz poscił przez tydzien to nich sie dzis choc naje! Fajnie tak sobie zrobic przerwe tygodniową- steskniliśmy sie za soba jak nie wiem co! PbMarys widze, że u Was nadal kiepsko...A tak sobie ostatnio o Tobie myślałam czy sie jakos poukładało ...Myślę, ze psycholog to dobry pomysł! Agaska dobrze, że z bioderkami małej wszystko git!! Co do ciemiączka to ja sie nie orientuje..Mój Antek nadal je ma...Co do D3 to u nas każą dawac po jednej kropli dziennie. Małgosiu dzieciaczki masz prześliczne!! Milka21 oby Kacperek nadal chował sie tak dobrze! A jak idzie na studiach? Dejanira ja też nie znoszę jak do Antka ktos mówi tak sepleniąco! Dobrze tesciowej wygarnełaś!! Żabol widze, że u Was budowa sie zaczęła pełna parą!! Powodzonka kochana! I oby Szymek sie nie pochorował!! Ariadnaa super, że mała nie ma napięcia!! Odetchnęłas pewnie z ulgą! A powiedz jakie to cwiczenia na przekrecanie. Bo mój antek kilka razy się przekrecił a teraz przestał i troche mnie to martwi..

Ariadnaa idź do lekarza...Oby to nic nie znaczyło- lepiej sprawdzic! Trzymam kcuki za Was!! Mój Antek w koncu zaczął sie przekrecac z brzuszka na plecki Jupi!!! No i na przedramionach sie dźwiga!! Jedziemy jeszcze dzis do mojej mamy na tydzień wiec mnie nie bedzie bo u mamy dostępu do netu nie ma Takze dużo usmiechu na ten tydzien!!! Całuski

Divalia mój Antek: urodzony 19 października o 9.10, SN, wzrost 50cm, waga 2600 A ja jade do mamy na tydzien więc do 21 mnie nie ma!! Całuski dla Was i dużo usmiechu porzez te dni!!

Justyś ja też wychodziłam z małym na spacer po szczepionce. Ale to fakt trzeba uwazac aby szczepionki nie przeziebić bo wtedy sa powikłania..Więc jak uważasz... A co do tego wodniaczka to kurcze nie dobrze, że lekarze sie nie zgadzaja..U nas wodniaczek wyglądał tak, ze jaderko było większe ale tak delikatnie powiększone. I miało sie wrazenie że jakby pod skórką była rzeczywiscie woda. A jak u Was to wyglada?

Witajcie Dejanira a mi bardzo podoba sie Wasz projekt! Super duzy salon z oddzielna kuchnią! Chyba teraz bym sie zamieniła-)) Żabol niestety ale musimy sie zadecydowac na cos bo przeciez na wynajmowanym całe zycie to bez sensu... Kredyt to fakt duzy, duza tez rata- jak na razie będzie nas stac na spałte choc perspektywa 30lat długu to jest masakra. Mąż prowadzi swoja działąlnosć i różnie bywa np. w styczniu i lutym nie przyniósł do domu złotówki a opłat stałych mamy 3500...Myślelismy też nad kupnem mieszkania ale w Trzebnicy to wydatek ok 300tys w stanie dewelop. - 3pokoje- bo mniejsze to bez sensu kupować...Więc nie ma sie nad czym zastanawiać i budowac!! A co bedzie za rok czy 10lat to nikt nie wie..Ja wam zazdroszcze, że bez klredytu albo z małym zaczynacie! Agasko rzeczywiście mała filigranowa no ale to chyba po mamusi prawda? Edyta a co to dopadło Adasia? A domek śliczny, mały i funkcjonalny! Wczoraj mąz posadził Antka na leżaczku i postawił przed akwarium i włączył muzyczke w radio. Dziecka nie było - siedział spokojnie ponad 30min i dalej by siedział ale sie zlitowalismy nad nim-hahah Siedział tak i przezywał ze rybki pływaja, ze bąbelki leca. A odgłosy wydawał niesamowite- patrzylismy na niego z kuchni i sami z podziwu nie moglismy wyjśc jak szybko on rosnie...Ostatnio zaczął tak super wszystko przezywac a najlepiej to reaguje na nasza goldenkę!! Zwlaszcza jak ogonem macha- strasznie sie mały ekscytuje. Dla naszych malenstw to wszystko jest takie nowe... A w nocy moje dziecko przeszło samo siebie...mały zasnął ok 19 i spał do 3!!! Jak na nkiego to bardzo bardzo długo!! Normalnie sie wyspałam za wszystkie czasy-)) Całuski

Witajcie! Mbea nie nie pasteryzowałam bo i po co- przeciez nie chce tego soczku przechowywac? Poza tym mój Antek ma juz 2 ząbki wiec jego zołądeczek jest już raczej przygotowany na inne jedzonko! A malenka super duza dziewczynka! Aldonka no to super wiadomości, że maz za chwilke bedzie w domku! Pewnie cieszysz sie jak nie wiem co!! Wczoraj mąz posadził Antka na leżaczku i postawił przed akwarium i włączył muzyczke w radio. Dziecka nie było - siedział spokojnie ponad 30min i dalej by siedział ale sie zlitowalismy nad nim-hahah Siedział tak i przezywał ze rybki pływaja, ze bąbelki leca. A odgłosy wydawał niesamowite- patrzylismy na niego z kuchni i sami z podziwu nie moglismy wyjśc jak szybko on rosnie...Ostatnio zaczął tak super wszystko przezywac a najlepiej to reaguje na nasza goldenkę!! Zwlaszcza jak ogonem macha- strasznie sie mały ekscytuje. Dla naszych malenstw to wszystko jest takie nowe... A nocka była superancka. Mały zasnał ok 19 wcześniej objadł 2 cycki no i spał do 3!!! Jak na moje dziecko to mega długo!! Teraz zasnął o 8.40 i spi do teraz...Az to dziwne!

Żabol, Dejanira śliczne domki wybrałyscie A to ja pochwale sie swoim wyborem! Link Projekt GRANAT - IGN PROJEKTY DOMÓW - gotowe projekty domów jednorodzinnych, projekty domów dla Ciebie Oczywiście tak jak pisała Dejanira zrobilismy kilka zmian w srodku. Domek mały ale na taki nas stac jak na razie-)

Witajcie mamusie!! ZawszeBosa super, ze amelce nic nie jest! A jak meżowi idzie remoncik? No i pozazdroscic takiej harmonii w domu!! Klabacka jak tam u deramtologa? Mbea Ty masz jeszcze 3,5miesiaca maciezynskiego a mi zostało tylko 1,5 miesiaca!! Normanlinie czas leci jak nie wiem co!! Powodzenia na szczepieniach!! A tak przy okazji to na co w uk szczepia? U nas oki. Mały dostał wczoraj soczek z marchewki i jabłuszku a dzis nie ma zadnej wysypki!! Takze dzis tez dostanie. Moze więcej bo wczoraj dostał tylko 10ml. Dzwoniła wczoraj do mnie nasza pani projektant i dostaliśmy pozwolenie na budowe!!! Superancko!! Takze jak tylko bedzie można zaczac to maz zaczyna kopac fundamenty!! No i może na koniec roku bysmy sie wprowadzili!! Do potem kochane!! Całuski

Witajcie!! Żabol no życz mamie powodzenia nastepnym razem...Na pewno zda!! A co do pozwolenia to nie wiedziałam, że jest wydawane na okreslony czas. Musimy dziś swoje odebrać. Super, że zaczynacie z własnych oszczędnosci. My niestety musimy wziąć kredyt bo działkę kupiliśmy z własnych pieniędzy no i juz nic nie zostało...Takze bez 350-400tys sie nie obejdzie... Ja zostawiam małego z nianią. W sumie zarobie na rate i na nianię wiec nie ma sie nad czym zastanawiać... Fajnie, że bedziesz mogła jeszcze zostac z małym- zazdroszcze! U nas oki. Mały po soczku z marchewki i jabłuszku nie ma zadnej wysypki!! Takze dzis tez dostanie. Moze więcej bo wczoraj dostał tylko 10ml. Do potem kochane!! Całuski

No my już po soczku! No i było całkiem całkiem. Mały ładnie buźkę otwierał!! Takze nowy pokarm sie przyjął- zobaczymy jakie kupki będa!A bekał chyba z 10 razy po tym soczku! Dzwoniła dziś do mnie nasza pani projektant i dostaliśmy pozwolenie na budowe!!! Superancko!! Takze jak tylko bedzie można zaczac to maz zaczyna kopac fundamenty!! No i może na koniec roku bysmy sie wprowadzili!! Żabol a macie wszystkie formalnosci pozalatwiane tak aby zacząć? Małgosiu to Ty masz jeszcze pokarm?? Jestem pełna podziwu, że Ci sie tak chce...A jak czujesz sie za kółkiem? Agasko współczuje alergii!!

A ja dzis starkowałam marcheweczkę i jabłuszko. Wycisnęłam soczek przez pieluszke i planuje dać małemu w buteleczce. Tylko nie wiem ile tak na pierwszy raz? 20 ml? A moze więcej?

ariadnaaWitam kto z kawusią potowarzyszy? mała muszę przełożyć bo mi na rękach usnęła Witaj Ariadnaa !!!A mi własnie sie obudził po drzemce 2,5h!! Co sie bardzo rzadko zdarza! No i dalej przysypia przy cycu! Ale to po tej szczepionce wczorajszej chyba taki spioszek...

JustyśAniu wodniaczek jak był, tak jest, na razie ani nie mniejszy ani nie większy, czasami co prawda znika, ale generalnie gdy się troszkę mały po wysila np. podczas zabawy, albo po marudzi przed snem to wychodzi znowu.A chirurg nic nam nie mówił o tym, żebyśmy coś z tym wodniaczkiem robili, natomiast moja pediatra jak małego badała to mu jakby wciskała go i faktycznie znikał wtedy, o coś takiego ci chodzi???? Jak długo utrzymywał się u Ciebie u nas jest już z 1.5mies jak nie więcej! To mój e mail poproszę o przesłanie Justyna_Szczepek@wp.pl Pozdrawiam!! Wiesz co u nas lekarka na wizycie patronażowej w 12 dobie zycia odkryła, że mały ma wodniaczka. Jak byliśmy na pierwszym szczepieniu ok 7tyg zycia to juz go nie było. Wchłonął się. Myślę, że i u Was szybko mały sie z tym upora-) Przy przebieraniu pieluszki lakarka kazała to jaderko powiększone tak jakby kłaść/zarzucać na to jąderko prawidłowe i zakładac pieluszkę. Nie wiem czy to cos dało ale tak robiłam. Fakt, że w luźnej pieluszce jaderko przecież tak nie leżało...Więc nie wiem czy to skuteczny sposób. Cwiczenia wysłałam!

Witajcie kochane!!! Coś mi brakuje czasu aby z Wami popisać...Zawsze coś Wszystkiego dobrego z okazji Dnia Kobiet mamuśki!!! Margo Amelka prawdziwa ksieżniczka!!! No i współczuje sytuacji w rodzinie... Nena no nie wierzę, że moze być tak źle, że mały może miec problemy z chodzeniem albo cos jeszcze...Poszłabym na jeszcze jedna konsulatacje do innego lekarza. No i kochana musisz być dobrej myśli. Postaraj się zdobyc pieniążki na rehabilitacje bo ta potrafi zdziałać cuda!! I zobaczysz wszystko będzie dobrze!! Całuski dla Tomunia!! Barbasia jak tam walki z jedzeniem? Jakieś postępy? A mówiłąś lekarce, ze mała nie chce enfamilu pić? Ariadnaa Olenka to juz dostaje ziemnaczki?!! Nie źle a przeciez tak niedawna wychodziłyśmy z naszymi pociechami ze szpitala...A tu juz zabki i konkretne jedzonko sie zaczyna. Ja to dopiero jutro mam zamiar podac soczek z marchewki i jabłuszka...Na konkrety jeszcze przyjdzie czas. Najpierw butlę wprowadzimy. Małgosiu super, że Dorotka tak ładnie sie rozwija!!! No i zazdroszcze, że juz podajesz jej tyle nowych smaków...ja juz doczekac sie nie mogę. No ale najpierw butla... A wiesz mój antek przewrócił sie jak dotad na plecki zaledwie kilka razy i to przez przypadek- mam nadzieję, że nie jest to powód do zmarwienia... U nas wszystko dobrze. Moje dziecko od jakies miesiaca codziennie prawie zaskakuje mnie czyms nowym. Jak nie 'gadaniem' do wszystkiego i cały czas, to podnoszeniem dupki albo przekładaniem zabawek z rączki do rączki!! Normalnie jestem pełna podziwu dla Matki Natury jak sobie to wszystko sprytnie zaplanowała! No i codziennie zakochuje sie w synku coraz mocniej! A byliśmy dzis na 3 szczepieniu. Mały wazy 7350 i mierzy 66cm! Prawie potroił swoja wage urodzeniowa!! Jupi!!! No i teraz szczepienie na WZW po 6 miesiącu i tylko 1 kłócie!! A potem dopiero chyba w 13 miesiacu zycia. Takze na jakis czas spokój. A Antek w ogóle jakby tych szczepionek nie poczuł. Ani goraczki ani płaczu!! Mój kochany chłopczyk!! Całuski

Witajcie kochane!!! Coś mi brakuje czasu aby z Wami popisać...Zawsze coś Wszystkiego dobrego z okazji Dnia Kobiet mamuśki!!! Klabacka normalnie zazdroszcze Ci tego spa!!! Musiało być super!! A i chłopaczki sobie poradzili!! Mbea zazdroszcze tych 6 h spania! Ja to już zapomniałam jak to jest pospac choc 4!! A co do smoczka to mój Antek nie wie co to smoczek...nigdy go nie chciał a teraz traktuje jak zabawkę, która można sie pobawić - wkłąda sobie do buxki i wyciaga- nic poza tym. ZawszeBosa współczuję grypy jelitowe! Ochydztwo jedne..skad to sie przypętało? Ale Amelka nie choruje? Karolajna super, ze mała tak ładnie przybiera! A co do tego , że Natalka nie chce butli to jak ty sobie dalej poradzisz? Pytam bo sama na poczatku kwietnia chce małego zaczac przyuczac do butli bo do pracy wracać trzeba. A i mam dosć juz karmienia piersia! Ale mój Antek to pił herbatke z butli wiec wie co i jak i naszczęście butle chce. A smoczka nic a nic!! A pochwal sie co to za fotografowanie nieba było nocne??!! Jesli okaże sie, ze mąz dostanie ten projekt we Wrocku to kochana zapraszam do siebie na kawke jesli przyjedziesz z nim!! Justyś jak tam wodniaczek? Zmniejsza sie cos? Tobie lekarz tez kazał 'zarzucać' to powiększone jaderko na górę? Bo mi tak kazali. A co do chrzcin to kiedy macie? My mamy 25kwietnia w końcu! No i zastanawiam sie w co małego ubrac...Co do brzuszka to kochana polecam ćwiczenia. Mogę wysłać mailem callanetics - cwiczenia naprawde skutkują tylko trzeba być wytrwałym i konsekwentnym!! U nas wszystko dobrze. Moje dziecko od jakies miesiaca codziennie prawie zaskakuje mnie czyms nowym. Jak nie 'gadaniem' do wszystkiego i cały czas, to podnoszeniem dupki albo przekładaniem zabawek z rączki do rączki!! Normalnie jestem pełna podziwu dla Matki Natury jak sobie to wszystko sprytnie zaplanowała! No i tak jak pisałam ZawszeBosa codziennie zakochuje sie w synku coraz mocniej! A byliśmy dzis na 3 szczepieniu. Mały wazy 7350 i mierzy 66cm! Prawie potroił swoja wage urodzeniowa!! Jupi!!! No i teraz szczepienie na WZW po 6 miesiącu i tylko 1 kłócie!! A potem dopiero chyba w 13 miesiacu zycia. Takze na jakis czas spokój. A Antek w ogóle jakby tych szczepionek nie poczuł. Ani goraczki ani płaczu!! Mój kochany chłopczyk!! Całuski

Dejanira spokojnie nic sie nie martw. Mały na pewno sie w mamusie nie wda A co do wagi to nasze malenstwa teraz juz nie będą przybierały w takim tępie co do tej pory. A co lekarz mówił na ta wage? Ja myślę, ze stas waży dobrze i nie ma co sie martwic! Matko pryzpomniałaś mi o paczce!!! Już 3 razy do mnie dzwoniuli w tej sprawie...Jakos nie ma czasu do Wrocka pojechac.. A co do zabków to możesz juz wypatrywac jakiegos. Mój Antos tak samo sie zachowywał przed pierwszym ząbkiem! No i w ciagu tyg wyszły mu az 2!!Hhaha U nas spokojny dzionek. Mały juz sie nie deneruje tak jak wczoraj. Widać zabki przestały dokuczać. Za to mnie podgryza przy jedzeniu...a to naprawde boli...cztery swiaty. Jedziemy dzis do tesciów na weekend! Takze udanych weekendów!! Całuski

Klabacka nic sie nie martw!! Tatus na pewno da sobie radę!! A Ty odpoczywaj i baw sie dobrze kochana!!

Zufolo mój Antek idzie spac ok 18-19. Zasypia przy cycu. Potem budzi sie ok 22-23 na karmienie. Potem ok 1.30-2. I ok 5-6. Ok 7 wstaje. A jak to u Was wyglada? Co do karmienia to wiesz co z miłą chęcią z tego zrezygnuję!! Wiem, że to nie popularne co mówię ale mam dość juz tego cycuchowania. Myslę, że przez 6 miesiecy dam małemu wszystko co najlepsze. I starczy!! Z ulgą przejdę na butlę. Bo w końcu będe mogła gdzies sie sama ruszyć i małgo bez problemu zostawic choćby z tatą. Bo do tej pory to wyglądało tak, że ciagnełam kogos ze sobą aby mały był blisko mnie i w razie czewgo aby mu tego cyca podać...Ale starczy już!! Zwłaszcza teraz jak sa ząbki-hihihi Bo to juz nie ma żartów, mały gryzie mnie i wcale to przyjemne nie jest

Ariadnaa nie było mnie bo krowa ze mnie zapominalska i zapomniałam, że nam sie umowa o internet kończy..No i sie skończyła no i sygnał zgasł-hahahah Więc troszke zajeło podpisanie nowej umowy i włączenie sygnału po raz kolejny... Małgosiu a co do butli. To mam nadzieje, że nie będzie tak zle bo mały dostawał herbatke wiec pic z butli już umie. Oby tylko mleko modyfikowane mu posmakowało! A co do przeprowadzki Antka to niestety ale nic z tego, Mąż sie uparł jak osioł, żeby jeszcze poczekac...No i uległam...Takze jeszcze troszke az maz dojrzeje do decyzji-hahah