
Gumijagodka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Gumijagodka
-
Ariadna ja placilam cos kolo 25 zl za 43 szt. Ale nie chce skalamac, bo kupowalam w zeszlym miesiacu.
-
No pieknie to juz 4 do rozpakowania gotowe. Cos czuje ze ja zostane na samiutenkim koncu bo nic nie zapowiada na rychly porod, a i termin mam na koniec pazdziernika. Czy jeszcze ktoras sie do mnie przylaczy czy wszystkie zostana wrzesnioweczkami?
-
tak ja dostalam wczoraj,i okazalo sie ze identyczne kupilam mlodemu, wiec nie wiem jaka to nowosc.
-
Marysiu ty juz tuz tuz. Dziewczyny trzymam kciuki i oby jak najszybszego i bezbolesnego porodu zycze.Bedziemy czekali na wiesci
-
Justiina trzymam kciukaski Podaj moze komus swoj numer tel zeby byc na bierzaco. Zawsze smska mozna wyslac co i jak.
-
Witam sie i ja. Nocka bez wiekszych rewolucji, jestem nawet wyspana. Przeziebienie powoli przechodzi ale jeszcze nie jestem w pelni zdrowa, co jest juz meczace. Musze sie wykapciac, sprzatnac troche w domku, pranko wstawic i psa wyczesac. Malgosiu biedna Zosia zapewne wymeczona od tego chorobska. Teraz to i ty uwazaj na siebie i bierz profilaktycznie rutinoskorbin bo to mozna w ciazy brac. Bynajmniej tak mi moja gin mowila i ja biore. Pbmarys no prosze czyzbys sie rozpakowywala? Jak cos kochana daj znac a my trzymamy kciukaski. Justiina jak sa coraz czestsze to moze sa te porodowe skurcze. Czekamy na wiesci Prosze wrzesnioweczki przeniesiono na noworodki a u nas rewolucja , zaczynaja nam sie mamuski rozdwajac i rodzic beda. Moj malzon gada codziennie do brzucha ze on jeszcze nie jest przygotowany i ze do pazdziernika maly ma wytrzymac.Opowiada co ma juz naszykowane i gdzie co stoi ale ciagle powtarza ze maly ma sie wcale nie spieszyc. Kupa smiechu jest przy tym.Jak widac Ł jest przerazony a ja powoli zaczynam myslec o porodzie. ale nie chce sie stresowac zawczesnie i sie nie nakrecam.
-
Witam sie i ja> Dzisiaj sie czuje juz troszke lepiej ale to i tak nie jest jeszcze dobrze. Mam nadzieje ze sie wykuruje do konca tygodnia, bo nie chce brac antybiotyku.Maly wariuje jak cholera , az boli mnie brzuch i skora. Mialam isc dzisiaj do SR ale przeciez z chorobskiem nie pojde i nie bede zarazala innych, zwlaszcza ze w mojej grupie sa kobiety ktore maja za tydzien i dwa terminy. Maz jest nie pocieszony, bo spodobaly mu sie zajecia. Widze ze teraz juz my zostalysmy na placu boju, bo wrzesniowki sa przeniesione? Zaczynam sie obawiac, ale bedzie dobrze. Wracam do lozka sie dalej kurowac.
-
Ariadna super łozeczko.
-
Aniu jedyne ciasto jakie potrafie zrobic to ,,Wolowina w sosie wlasnym". Czuje sie jak zbity pies ale i tak musze z domu wyjsc bo trzeba zawiezc zwolnienie do pracki i ksiazeczke podsteplowac, bo nie wiem czy wiecie ale jest wazna 1 miesiac. Co miesiac trzeba ja steplowac. Glupota jak dla mnie no ale coz.
-
Witam sie dzisiaj jak dla mnie porannie. Wstalam tylko na chwilke z psina wyjsc na dwor i zaraz wracam do lozka. rozlozylo mnie na caly. Katar kaszel i temperaturka. Zyc nie umierac.Bylismy wczoraj u gin na wizycie i maly wazy 2200g zrobila usg i wwszystko wporzadku. Lozysko 2 stopnia szyjka sie skraca ale jest zamknieta. niestety mam poczatki anemii wiec dostalam zelazo i niestety ale moja watroba nie daje rady sobie z ciaza i leki biore.Doktorowa powiedziala ze mam sie spakowac bo przez to przeziebienie moge urodzic i nawet na dniach , ale moze byc i tak ze donosze do konca. Najgorsze jest to ze moj Ł ma dzisiaj urodziny a ja ani nie mam dla niego prezentu ani ochoty azeby z domku wyjsc i cos mu kupic. Juz nie mowie o tym zeby wsiasc w samochod i gdzies pojechac. Zreszta ja nie wiem co mu kupic. Jedyne co powiedzial to zeby mlody w brzuszku siedzila i mu prezenta nie sprawil. Pbmarys. Kochana trzymaj sie cieplutko, nie wiem co ci doradzic. Zapewne twoj chlop martwi sie cala ta sytuacja i zachowuje sie jak kobita z fochem. A tesciowa to niepowazna osoba. U nas tez wszyscy mowili zeby tego czy tamtego nie kupowac bo oni kupia, i czekam i dalej bym czekala gdybym sama o to nie zadbala.Bo powiedziec jest latwo a gorzej dotrzymac slowa. Tutaj zawsze sie mozesz wyzalic, a my zawsze cie wysluchamy.
-
Sliczny brzusio. Jeszcze troszke a juz go nie bedzie
-
Czesc dziwczynki. Ja juz wogole sie do niczego nie nadaje. Niestety bede musiala po antybiotyk sie wybrac bo mi juz z oskrzeli idzie. Brzuch mnie boli przy kaszlu, i katar sie zaczyna pojawiac. Cala noc kaslalam, az mi lzy lecialy ciurkiem bo oddechu zlapac nie moglam. Nie dajcie sie chorobskom. Zabolku wypozycz mi meza na chwilke. Zrobi obiad dla nas i ci go oddam A tak wogole to na listopadowkach jedna juz urodzila. Wyprzedzila nas. Z malenstwem wszystko wporzadku.
-
Hej dziewczynki. Jestem nie do zycia, przeziebilam sie strasznie, boli mnie szyja, mam straszny kaszel. Nie wiemjak tak dalej pojdzie to zwariuje. Spijam herbatke malinkowa z miodzikiem ale zamiast lepiej jest gorzej. Jutro mam wizyte u ginki, zobaczymy co powie, jak tam moje malenstwo. Strasznie obija mi zeberka i wariuje. Bylismy z malzem w SR i powiem ze bardzio nam sie podoba. No i jeszcze troszke a bedziemy sie pokolei rozpakowywac. Do wieczorka.
-
Czesc dziwczynki. Bylam dzisiaj na badaniach a jak wrocilam to poleglam, polozylam sie spac o 11 i dopiero wstalam. Czuuje sie jeszcze gorzej niz wczesniej. Teraz szykuje sie do szkoly rodzenia, jade po meza i w droge. Jak wroce to napisze co i jak.
-
Witam sie dzisiaj jako pierwsza. Juz nie spie , bo zaraz ide ma badanka. W poniedzialek odbiore wyniki a we wtorek na wizytke do ginki i na usg( chyba juz ostatnie) . Wyspalam sie jak nigdy, jedna wycieczka do kibelka. Hihih Dzisiaj idziemy z Ł do szkoly rodzenia, beda pierwsze cwiczenia. Zobaczymy co tam ciekawego jeszcze bedzie. Pozdrawiam kochaniutkie i do pozniej.
-
Aldonko wszystko bedzie dobrze zobaczysz.
-
Czesc dziwczyny.Dzisiaj zrobilam prawie 300 kilometrow autkiem bo musialam jechac po dowod rejestracyjny do mojego auta. Powiem ze jeszcze troche a za kierownice nie wsiade bo sie nie zmieszcze. Wczoraj bylam sama w SR bylo nawet fajnie. Jutro z mezem ide bo zaczynaja sie cwiczenia. Rano na badania jade (chyba juz ostatnie). Paulii Kochana on jest przecudny. Oby wszystko bylo wporzadku i w piatek byscie do domku poszli Ja teraz z malzem siedzialam i sie tak usmialam ze hej. Podrzuce wam pare kawalow na dobranoc. Przychodzi para do ginekologa na rozmowę, okazuje się, że pani jest w ciąży, no i tak sobie gawędzą z lekarzem.... w końcu facet nie wytrzymuje i pyta: - panie doktorze a jak to jest z seksem w ciąży??? - No wie pan, przez pierwsze trzy miesiące, to normalnie, bez ograniczeń, po bożemu, bo to brzuch nie przeszkadza. Cztery następne miesiące, to tak "na pieska", bo już brzuszek większy i żeby zbytnio go nie uciskać. No a dwa ostatnie miesiące to "na wilka"... Facet siedzi i myśli, i myśli, i myśli.... w końcu nie wytrzymuje: - no jak to "na wilka"???? a lekarz na to: - no leżysz pan przed jaskinią i wyjesz.... A oto modlitwa wieczorna kobiety Ojcze nasz, który jesteś w niebie Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie Daj mi faceta i ma być bogaty Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty Duże mieszkanie, a najlepiej willę Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę Oglądać romansy, biżuterię kupić W życiu mym nie będzie mogł się nigdy upić Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki Ja wydaję kasę - on płaci podatki On nie ma kolegów - ja mam koleżanki Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki Złotych kart bez liku, czeków co nie miara Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara Generałowi urodził się wnuk, więc postanowił wysłać swego adiutanta do szpitala, aby się dowiedział czegoś więcej. Po powrocie generał pyta: - I jak wygląda?! Na to adiutant: - Jest bardzo ładny... Podobny do Pana generała. - Podać więcej szczegółów! - Melduję, że niski, łysy i bez przerwy drze mordę. Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika. Pyta się ludzika: - czemu stoisz na ulicy? - jestem bardzo głodny i jestem pedałem Dał mu kanapkę i pojechał dalej. Spotyka czerwonego ludzika. Pyta się ludzika: - czemu stoisz na ulicy? - chce mi się pić i jestem pedałem Dał mu picie i pojechał dalej. Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta: - a ty pedale czego chcesz? - prawo jazdy i dowód rejestracyjny Małżeństwo pojechało do szpitala, gdyż zbliżał się termin porodu. Kiedy dotarli na miejsce doktor powiedział im, że wynaleziona została nowa maszyna, która jest w trakcie testów i mogą spróbować ją wykorzystać. Maszyna ta przenosi część bólu kobiety na ojca dziecka. Małżeństwo powiedziało ok., że chcą spróbować. Lekarz zasugerował, żeby spróbować z 10% bólu, bo to i tak będzie za dużo dla ojca... Zaczął się poród, facet, mówi, że jest ok. i może wziąć na siebie więcej bólu. Lekarz ustawił na 20% i cały czas spoko, więc zmienił na 50 % i w końcu na 100%. Mężczyzna zniósł to bardzo dobrze, a kobieta urodziła bez bólu. Wracają do domu, a na wycieraczce leży martwy listonosz... Masz problem? Napisz post na forum... Maxior :: Techno babcie Mam nadzieje ze wam poprawilam choc troszeczke humorek.
-
Witam Poniedzialkowo. Ja dzisiaj troche mam spraw do zalatwienia , wcale mi sie nie chce. Chodze jakas nie do zycia. Asiula dziekuje za formularz. Napewno sie przydadza darmowe probki. Zycze wam kochane milutkiego dzionka.
-
Małgosiu wszystkiegonajlepszego, spelnienia marzen i pociechy z dzieci i meza . Szybkiego i bezbolesnego porodu zyczymy wraz z mezem i Marcelkiem. Dziewczyny moze sie jeszcze okazac ze wszystkie przenosimy te ciaze. Chociaz najlepiej byloby aby w terminie urodzic. Ja dzisiaj mialam maly maraton z mezuskiem. Zachcialo nam sie filma z wypozyczalni wiec jezdzilismy od jednej do drugiej zeby film znalezc. I oczywiscie znalezlismy, obejrzelismy i byl super. Objadlam sie ciasteczkami, popilam cola i ruszac sie nie moge. Teraz czekam az maly sie zacznie ruszac bo cos cicho siedzi. Teraz to mi tydzien zleci jak z bicza strzelil. Nie wiem czy jak bede rano wychodzila to do wieczora wroce. Cale dnie cos mam do zalatwiania. W sumie to caly ten miesiac taki jakis zwariowany bedzie. Ale moze i dobrze bo przynajmiej nie bede siedziala w domku i sie nudzila.
-
Hej kochane. Glowka do gory kochane, widze ze koncowka ciazy daje sie we znaki wszystkim. Co za tym idzie popadamy w depresje. Pbmarys kochana tulam cie mocno. zobaczysz wszystko bedzie wporzadku, napewno musisz porozmawiac sama ze soba i zastanowic sie czego kochana oczekujesz od siebie, twojego narzeczonego i osob otaczajacych cie wokol. Zapewne boisz sie jak ty sobie dasz z tym wszystkim rade i dlatego takie cie mysli nachodza. Mowie ci DASZ RADE. Porozmawiaj z kims kto cie wyslucha( mama?) i podtrzyma na duchu. Teraz odpocztywaj. Zawsze mozesz na nas liczyc. Cioteczki ja dzisiaj ide do szkoly rodzenia na pierwsze zajecie. Bylam juz z sunia u weta na szczepieniu, za tydzien powtorka. Teraz czekam na Ł az z pracy przyjedzie i zbieramy6 sie na nauki:) Trzymajcie sie cieplutko i nie dajcie sie handrze
-
Hej brzuchatki. Ja dzisiaj wstalam o 4 rano i juz spac nie moglam, bujalam sie do 7 i znow blogi sen mnie ogarnal. Myslalam ze sie wsciekne i nie usne juz ale dalalm rade. Nena poprostu sen mialas niesamowity, Milka ja tez sie zaczynam powoli zastanawiac jak to bedzie Paulii super wiadomosci. Jeszcze troche a bedziesz miala malego Aleksa przy sobie a moze nawet juz cie niedlugo ze szpitala wypisza? Ja zabieram 2 koszule nocne bo u nas nie mozna po porodzie miec pizamy. Rane trzeba wietrzyc. Ide sobie kawki zrobic , i sie w koncu z rana wykapac, bo jeszcze nie bylam.
-
Nena wiem ze krotkie wlosy to raz dwa i masz ulozone bo 2 tygodnie temu zrobilam radykalne ciecie. z prawie ze do pasa na krotko ciachnelam, jestem bardzo zadowolona. Asiula nie martw sie kochana, jeszcze sie okaze czy bedziesz wrzesnioweczka. Moja znajoma 5 tygodni chodzila z rozwarciem na 2,5 cm a urodzila 2 dni przed terminem. takze glowa do gory. Spakuj sobie na spokojnie torbe, i wierz ze bedzie wsio oki. Zabolku poprostu super tekst, nic dodac nic ujac Dejanira jak nogi puchna to wymocz je w cieplej wodzie z sola i potem wysoko na poduchach je uloz. Napewno pomoze. Mnie tylko raz jak narazie spuchly ale do tego stopnia ze nie bylo mi widac palcow. Ja sie biore za obiad, zrobie chinszczyzne. Niestety mialam zupke grzybowa na dzisiaj ale nie wiem jak ja to zrobilam ale ja wylalam. chodze strasznie roztrzepana. A mialamm taka ochote na ta zupke.
-
Asienko zmien lekarza, poprostu umow sie do innego , wez karte ciazy wyniki badan i idz. I nie to ze nie chca przyjac. Maja zasrany obowiazek, zwlaszcza ze nie masz kontaktu ze swoim gin, a masz zle wyniki krwi. Zawsze mozesz isc jeszcze prywatnie na jedna wizyte. Ale ja radze zmienic lekarza, zwlaszcza ze twoj wyjechal i o niczym nie informowal. Swietnie poprostu. a ty sie nie zamartwiaj za wczasu. Wszystko bedzie wporzadku. Marysia no poprostu takich ludzi to w glowe lupnac, bo sie nawet nie zastanowia a gadaja co im slina na jezyk przyniesie. Ze mna ostatnio sie dziewczyna klocila ze napewno mam bliznieta i do tego dziewczynki. Poprostu ma rentgen w oczach i wie lepiej niz moj gin. Teraz to kochana odpoczywaj sobie, i jak cos bedzie sie dzialo a bedziesz przed wizyta to zawsze mozesz na izbe przyjec do szpitala podjechac i tam ci zrobia ktg. Zabolku ja obiecalam mamie ze pojezdze z nia pozalatwiac sprawy ale nawet sie jeszcze z pizamki nie przebralam. do tego moja sunia strasznie linieje, i ciagle chodze i sprzatam te klaki fruwajace po domu. Syzyfowa praca. Jak tak dalej pojdzie to ogole ja na lyso.
-
Hej Mamuski i Tatusku. Ja wstalam zjadlam sniadanie i czuje sie jak snieta ryba. pbmarys super ze bedzie juz niedlugo w domku,i tam bedziesz czekala na porod. W koncu caly miesiac w szpitalu spedzilas. Paulii bardzo fajnie ze mozesz juz brac malego Aleksa na rece i karmic. Super ze masz pokarm. Jeszcze troszke i was tez wypuszcza do domku, a wtedy juz bedziesz miala malego caly czas przy sobie. aldonka23 super porteczki. Ja nie mam weny w szukaniu takich ciuszkow. Nena super fryzurka i zapewne bardziej wygodna w ukladaniu. Ide polezec na wyrku, normalnie spac mi sie chce a w nocy sie nawet do wc nie obudzilam, chyba za duzo spalam.
-
Heh ja wlasnie zauwazyla ze dzisiaj weszlam w 8 miesiac. Hihi ale ten czas leci. Ja wychodze z zalozenia ze co nas nie zlamie to nas wzmocni. Napewno bedzie to dobra szkola dla nas wszystkich, przede wszystkim dla naszych charakterow.Napewno bedzie dobrze, a jak cos to zawsze mozemy sie na forum wyplakac i juz bedzie lepiej.