Skocz do zawartości
Forum

Gumijagodka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Gumijagodka

  1. Asiula jednak jestes nastepna. trzymamy kciuki oby poszlo szybko i bezbolesnie. Jak tak dalej pojdzie to w pazdzierniku nie bedzie mial kto rodzic razem ze mna. Nafretete witaj witaj, zycze szybkiej przeprowadzki, Ja spijam wode z cytryna bo mnie straszna ochota naszla. Spac mi sie chce ale jak sie poloze to usnac nie moge. Kirus a jak tam u ciebie?
  2. Witamy sie wtorkowo z Jestem niewyspana bo ciagle sie w nocy budzilam, a o 6:30 moj malzon obudzil mnie i mi mowi zebym wstala bo jego samochod nie chce odpalic i zebym mu pomogla. Oszalal z radosci , ze niby co mialam zrobic? Czarow uzyc? Kazalam mu wziac moj i pojechal. tyle tylko ze teraz to ja na pieszo bede musiala do niego do pracy isc bo dzisiaj jedziemy na zajecia w SR a on nie zdazy przyjechac po mnie do domu. Teraz spijam herbatke i mysle czy aby sie jeszcze nie polozyc spac. Musze jeszcze z psina na spacer wyjsc , ale mnie sie wogole nie chce. Aniu wozio pierwsza klasa.,oby sluzyl jak najdluzej i jak najlepiej.
  3. Agaska ponoc sa jakies cwiczenia dzieki ktory dzidziulce sie przekrecaja. Moze poszukaj w necie.
  4. Kira ja tez nie mam robionego wymazu na paciorka , bo robia to w szpitalu jak przyjmuja. To wszystko zalezy od szpitala i lekarzy. Nena najwidoczniej jestesmy niedouczone. bo ja tez pierwsze slysze zeby to ten z gory mial na cos takiego wplyw. coz sa ludzie i ludziska Dziewczyny nie rozpakowywujcie sie tak bo to dopiero 21 wrzesnia, a tutaj juz 4 dzieciatka na swiecie. Poczekajcie troszke bo ja w koncu sama z brzuszkiem zostane i jeszcze sie okarze ze listopadowka zostane. Ktos wie co u Asiuli bo cosik cichutko siedzi dzisiaj, czyzby sie i ona rozpakowywala?
  5. Ariadnaa a moze sproboj przeszukac komputer , jest taki program gdzie wpisujesz nazwe pliku i pokazuje ci gdzie jest. moze sie gdzies schowal? Wejdz sobie w start - wyszukaj - pliki lub foldery i tam wpisz czego szukasz. jak bedzie na komputerze to ci pokarze, jak nie to znaczy ze zostaly usuniete do kosza i wyczyszczony kosz.
  6. Z tego co kojarze to musisz zrobic jeszcze raz to badanie aby stwierdzic czy zwieksza sie beta.
  7. Gratulacje Marysiu, Haniu witaj wsrod nas
  8. Pisalam rano smsa do Marysi ale jeszcze nie odpisala. moze rodzi a ja jej przeszkadza? Jak cos bede wiedziala to dam znac. Ja zjadlam juz pol arbuza( taka mialam ochote ze ho ho ), teraz wstawilam pranie , nawet do sklepu poszlam. I oczywiscie jak przyszlam juz do domu to mi sie przypomnialo ze mialam zrobic dzisiaj salatke a nic do niej nie kupilam. Kira no to moze bedziesz dzisiaj juz z malenstwem na raczkach? Nena zapewne przelozylas dowod i nie pamietalas, zrobilas to mechanicznie. Mozesz sobie wyobrazic moje zdziwienie jak ostatnio otworzylam szafe a tam na polce z moja bielizna stoi ,, musztarda" , nie wiem kiedy ja tam wlozylam. Klucze w lodowce tez znalazlam. takze nie jestes sama...
  9. Justiina ale prosze. cala przyjemnosc po naszej stronie.
  10. Mnie znow zaczyna rozkladac, chyba jednak bez lekarza sie nie obedzie. Musze sie zebrac i isc do sklepiku ale nie chce mi sie wcale ruszac dupska z domu. justina super wygladacie, i jaka ty jestes szczesliwa. Ja narazie o dziwo wcale sie w nocy nie budze do wc, ale to zapewne chwilowy spokoj. Ide sie wykapac, i moze znajde motywacje do wyjscia. do pozniej.
  11. Aldonko ty biegasz po lesie a do mnie grzybki same przyjezdzaja( moj kolega przywozi). Mam wiesci od Marysi: Leze na patologii w szpitalu. Skurcze co 10 min, rozwarcie na 3 cm. Czekam na wizyte. Juz mam dosyc, chcialabym urodzic. Jak cos bede wiedziala wiecej to napisze. Ja teraz wlasnie obiadek gotuje bo wczesniej nikt nie chcial jesc.
  12. Gosiu do lozeczka sie kladz. teraz te chorobska sa okropne. Ja sie czuej juz o wiele lepiej ale jeszcze meczy mnie kaszel i katar.Przynajmniejnie czuje juz sie zmeczona i przybita. Maz wrocil o 5 rano i sobie smacznie spi. Musze isc z psina na spacer, i do sklepu bo tak naprawde to mam na cos ochote ale nie wiem na co.Caly dzien sie bede lenila , tylko nie wiem czy wytrzymam zeby nic nie robic. Zycze milej niedzieli.
  13. Aldonko wcale nie smucisz.Niestety tak to juz jest z tymi chlopami. ciagle sie na nich narzeka a bez nich jeszcze gorzej. Moze czas na powazna rozmowe? Ja niestety nie jestem zbyt dobra w takich rozmowach, bo przyznam szczerze to nigdy nie mialam takich problemow. Moj Ł nie chodzi z kolegami na piwo, a nawet jak gdzies ma juz wyjsc to najlepiej jakbym mu towarzyszyla, na prace nie narzeka. I nie wiem czy bywaly dni zebysmy sie o cos klocili.No chyba ze chodzilo o tesciowa. To wtedy byly grzmoty i blyski. Tulam cie mocno i nie zalamuj sie kochana. Napewno sie dogadacie.
  14. Pbmarys wielkie gratulacje. Rozyczko witaj wsrod nas. Jest Przesliczna Porod blyskawiczny, tez chce taki. Pieknie sie rozpakowujemy. Jak tak dalej pojdzie do wrzesniowki wyprzedzimy. Ja wrocilam od mamuski, obiad zaliczylam jednak nie bylo racuszkow. w poniedzialek beda bo dzisiaj juz nic bym nie wcisnela w siebie.Moj Ł pojechal juz do pracki, takze siedze z psina w domku sama.
  15. Ariadna napewno zjem a zawsze moge ci je poczta wyslac. akurat jak dojda to moze juz nie bedziesz na diecie ryzowej.
  16. Nena bo te chlopy nic nie mysla. Bo oni to sie nie przejmuja takimi sprawami. Ale kiedys mialam taka sytuacje ze rozladowal mi sie telefon, bardzo zle sie czulam o czym rano poinformowalam mojego Ł i poszlam po poludniu na zakupy z mama. Biedactwo cala rodzine na nogi postawil ze napewno cos mi sie stalo bo z nikim sie nie kontaktowalam( dzwonil do mojej siostry i brata, mojego taty, moja mama nie odbierala tel i myslal ze jest w pracy, nawet po znajomych dzwonil) jak wrocilam do domu i wlaczylam komorke do ladowania to mialam 38 nieodebranych polaczen i 10 smsow od calej rodzinki co sie ze mna dzieje. Wiec moj Ł nauczyl sie informowac mnie o tym ze zostaje w pracy dluzej, ale w czoraj to mnie juz z rownowagi wyprowadzil.
  17. Aldonko toscie poszaleli. Ja moge pomarzyc bo jak co do czego to maz sie stresuje i idzie spac poprostu zyc nie umierac. Wczoraj przycielam jezykowi kolce, ale sie przy tym na gimnastykowalam. ariadnaa no coz te racuszki tak chodza za mna.... oj chodza. Dlatego moja matuska ma zapowiedziane ze dzisiaj nic innego nie robi tylko dla mnie gotowac bedzie. Hihhi Czekam na małza ciekawe o ktorej wroci, zapewne bedzie marudzil ze jest zmeczony. Justina napisala smska ze czuja sie dobrze i postara sie jak naszybciej odezwac.
  18. tak teraz to juz z gorki. Tez jestem ciekawa jak tam Justiina i malenstwo. No i oczywiscie jak tam sie czuja nasze prawie rozpakowane mamusie Pbmarys, Kira?
  19. Gosiu. Jestem tego samego zdania, nigdy nie wiadomo na kogo sie trafi.Szkoda ze te nasze polowki sie o nas tak nie martwia. No ale coz zrobic. Ide jeszcze herbatke z cytrynka zrobic, ma ktos ochote?
  20. No przeciez dla nich nic sie nie stalo, chociaz juz sie nauczyl ze jak ma zostac w normalnej pracy dluzej( jest operatorem ładowarko-koparki na rozbudowach) to pisze wczesniej smsa. Ostatnio sluchalam radia, a tam komunikat ze w Łodzi na budowie zginelo 3 robotnikow a dwoch jest w stanie krytycznym. Nie podali dokladnie miejsca. Wiec ja juz jak na szpilkach siedzialam i dzwonie do niego, a on nie odbiera telefonu ( a pare dni wczesniej opowiadal mi jak to im sciana poleciala na ulice ) po czym dzwoni i sie pyta mnie czy cos sie stalo, czy rodze czy co bo on nie mogl odebrac bo rozmawial z szefem. Usmialam sie pozniej, ale co strachu najadlam to sie najadlam.
  21. Justiina Gratulacje , Fabianku witaj na swiecie My wstalismy przed chwila ale zdolalismy juz pochlonac sniadanko.Teraz pijemy goraca herbatke.My dzisiaj jedziemy do mojej matulinki na racuchy. Tak mi sie zachcialo racuchow z cukrem. z psina trzeba wyjsc. Nena ja jakbym jej nie wyczesala przed odkurzaniem to nie potrzeba odkurzac bo za 10 minut jest to samo. Ja sie czuje juz troche lepiej ale ledwo usnelam. Do tego moj Ł tak mnie wkur... ze sie w glowie nie miesci, pojechal wczoraj do pracy na dyskoteke( mial miec wolne). Tam sie jedzie jakies 20 min. Wzial moj samochod, i mowie jemu daj znac jak dojedziesz albo jakby cos sie mialo zmienic( mowie o tym kiedy skonczy grac). Niestety ale droga ktora jezdzi nie jest zbyt dobra bo jest waska i ciemno tam strasznie. Napisal sms-a ze konczy o 1 bo jest malo ludzi. Wiec ja juz nie spalam do tej 1. Godzina 2 jego nie ma, 2:30 jego nie ma. Ani nie zadzwonil , ani nie napisal. Przyjechal o 3 i wielce zdziwiony ze czego ja sie tak dre na niego. Przeciez skonczyl po 2, wiec on nie wie oco mi chodzi. Myslalam ze go do lozka nie wpuszcze. Grunt ze powiedzial przepraszam, Ja siedze i sie zastanawiam co sie stalo ze jeszcze nie wraca, a on mi mowi ze przeciez nic sie nie stalo.
  22. Nena ja swoja musze odrobaczywic ale i trzeba by zrobic wszystkie szczepienia jeszcze raz bo niestety ale co roku sie robi. akurat moja sunia urodzila sie w sierpniu i tak we wrzesniu koncza jej sie szczepienia to bede szczepic. Niestety tak jak AnnaWF mam ten problem ze moja ma odcholery klakow(owczarek dlugowlosy) wiec codziennie ja wyczesuje zeby w razie jak sie maly urodzii nie walaly mi sie klaki suni na poscieli. Ja spac nie moge, tak mnie kaszel meczy. Jeszcze troche a skrzela wypluje. Do tego nie moge sie w lozku ulozyc i mi nie wygodnie. Pbmarys jak masz sie tak meczyc to moze zadzwon do szpitala i zapytaj sie co robic, w koncu masz miec cesarke.
  23. Gosiu mnie kosc lonowa boli od jakis 3 miesiecy wiem co to za bol. najgorsze jest jak chodze i zacznie mnie bolec. Pytalam sie doktorowej to powiedziala ze tak moze byc.Mnie doszedl do tego bol pachwin ale tylko czasem. Mnie maly strasznie wklada kulaski pod rzebra i strasznie mi niewygodnie ale coz , jeszcze troche i bedzie po wszystkim. Wlasnie zauwazylam ze moja psina ma cos na pysku i na tylnej lapie zrobila sobie ranke. wiec jutro do weta musze jechac, pewnie znow ma alergie i bede musiala ja kapac w szamponie specjalnym a najgorsze jest to ze moja sunia wcale do wanny wlazic nie chce wiec bede miala jqazdy. Ah szkoda gadac. Ciekawe jak tam nasze prawie ze rodzace. Nic sie nie odzywaja?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...