Skocz do zawartości
Forum

Emilka23

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Emilka23

  1. Mój syn spał pół godziny. Nienawidzę tego, bo ja zdążę przysnąć i musze się rozbudzić, bo on nie da za wygrana i chociaż na chwilę musi dostać cyca.. Maratonka jakby tu wczoraj była to by nas dopiero postawiła do pionu ;) ZAPRASZAMY MARATONKĘ Z SYNKIEM. ODEZWIJ SIĘ KOCHANA BO BRAKUJE TU CIEBIE OKROPNIE! A może maratonka buduje pałac dla swojego Księcia? ;)
  2. Ej no nie wierze. Mój Syn jest niemożliwy. Mówię do A, że on nie lubi jak mu się wpsikuje tą sól morską i później odciąga Fridą i zawsze przy tym jest ogromna hosteria... Ja mu zaczynam to wszystko robić, a ten co? Zaczął się śmiać, piszczeć, uśmiechać... Nie wierze. Mogłam mu po raz pierwszy oczka solą fizjologiczną przemyć ze spokojem i bez krzyków i płaczu... Dał popis przed tatusiem
  3. Dziewczyny mam to samo. Norma u mnie to pobudka o 1 i o 4. Po tym 2 karmieniu obowiązkowa zabawa przez min. godzinę (teraz mój syn w leżaczku leży i guga sobie, a ja zrobiłam sobie herbatkę, zjadłam platki z mlekiem na pierwsze śniadanie i zrobiłam kawę dla A bo zaraz do pracy wstaje). O syn się wkurza znaczy czas na karmienie nr 2 i może zaśnie, może nie? Jedna wielka loteria...
  4. Marti dzięki za ostrzeżenie ja zaczęłam rano od 5 kropel, ale jak nic nie dawały to zwiekszylam do 8 i juz jest ok. Jak zauważę, że przestaje działać to zwiększa dawkę. No i wiadomo, ze jak Kacperek będzie chciał jeść co godzinę, to nie do każdego posiłku dostanie kropelki tylko co 2-3 posiłki... Co za dużo to nie zdrowo, a jakby nie było to chemia i nie chce dziecka tym za bardzo truć, ale innego wyjścia nie mam jak nie chcę, żeby go bolał brzuszek. Zielona - pomysł z ręką na czole boski ;) Dobra wróżko - mamę ucałuję jak przyjedzie z dziadkami i moją siostrą do domu, bo na razie tam pomaga i załatwia różne formalności związane z pomnikiem na grób swojego brata i z testamentem cioci... Ech. Szkoda słów. Jedyna dobra rzecz ostatnio w mojej rodzinie to przyjście na świat mojego kochanego synka :) Ok. Idem spać przy akompaniamencie pierdów Kacperka Przespanej nocki Dziewczyny:**
  5. A mój synek pojadł i śpi :) a przez sen po Sab simplex puszcza taaaakie bąki :) i to prawie bez stękania :) dzięki Bogu (i Niemcom) za ten wynalazek
  6. zieloona słodko Twój Synuś wygląda z tym cudacznym misiem :) mój Kacperek to tylko do cyca albo do tetry się przytula ;) no i jest Dżimi Justyna ja bym poszła chociaż na chwilę do znajomych, a potem szybciutko do Tymka spać :) My już po kąpieli i właśnie się karmimy :) ach jak ja kocham tego małego człowieczka :) :*
  7. Marti no fajny wyjazd będzie mam nadzieję. Zwłaszcza po ostatnich niemiłych wydarzeniach mam nadzieje, że wszyscy trochę odpoczniemy od szarej codzienności (chociaż moja ostatnio nie taka szara, raczej mleczna?? ;)) a pakować się będę zaraz po chrzcinach Kacpra, bo ma 2.08, a 4.08 wyjezdzamy zieloona dzięki :) na razie podałam 10 przed i jest chyba efekt bo śpi i pierdzi jak stary No i podpisuje się pod prośba marti - wstaw chociaż fotkę tego cudaka ;)
  8. Marti no Twój tata nie zachował się fajnie. Współczuję. Gdyby moja mama powiedziała coś takiego, to szybko by nie zobaczyła ani mnie, ani Kacperka... Na szczęście ona ostatnio mnie zadziwiła. Powiedziała, że uzbierała trochę pieniędzy, żebyśmy całą rodziną pojechali na chociaż 3 dni na wakacje, wiec jedziemy na poczatku sierpnia moja mama, moi dziadkowie, moja siostra z mężem i synkiem i mój brat ze swoją dziewczyną no i oczywiście ja z moim A i Kacperkiem to będą najpiękniejsze wakacje w moim zyciu :) no i z daleka od nieteściów, co mnie osobiście bardzo cieszy ;)
  9. Jeszcze ja!! Asiu - wszystkiego najpiękniejszego! Jak ja głupia mogłam zapomnieć (przecież pisałaś, a nawet sobie wtedy pomyślałam "na pewno zapamiętam, bo to w urodzinki mojego chrześniaka i co? I Du*a!) dużo uśmiechu, pociechy z dzieci i miłych chwil z mężem na następne 30 lat nie bój się, będzie dobrze ;) Marti ja też bym szczerze pocieszała, bo wiem jakie to dla kazdej z nas ważne i każdą pocieszałam szczerze. Lubię każdą z Was i lubię bardzo Was czytać i do Was pisac, bo wiem, że zawsze mogę liczyć na Wasze wsparcie i pomoc :*** dziękuję! Jesteście Kochane! <3<br /> P.S. Kupiłam Sab simplex - dziewczyny, które go używają ile dajecie kropel i ile razy dziennie?
  10. Ojej ale się podziało... Każda może mieć własne zdanie na każdy temat. Kazda z nas jest inna i będzie wychowywała swoje dziecko jak najlepiej, ale według swoich zasad i poglądów. Ja osobiście nie uważam mm za truciznę i mam czasem takie myśli, żeby przejść na mm i "podzielić" się z moim A wstawaniem w nocy czy nawet karmieniem w dzień jak on jest w domu. Mogłabym wtedy wyjść z domu zostawiając moich chłopaków samych i wiedziałabym, że jak Kacper zgłodnieje tata da mu jeść, ale prawda jest taka, że skoro mam pokarm i mogę karmić piersią to wiadomo, że będę to robic bo jest to najodpowiedniejszy pokarm dla mojego syna i co do tego raczej nikt nie ma żadnych wątpliwości. Rezygnuję tym samym z samotnych wyjść z domu czy uporządkowanego mniej więcej planu dnia bo mm karmi się o ustalonych godzinach a kp jest na żądanie wiec jak Kacper chce to je co godzinę, dwie czy co pięć nawet, ale ja na to nie mam wpływu... Troche zgadzam się z kazda z Was. Kazda ma swoje racje. Ale nie dajmy się zwariować dziewczyny. Było tak fajnie do tej pory. Każda mogła wyrazić własne zdanie i nikt z tego nie robił problemów, a tu nagle takie "COŚ". Po co to nam? Miałyśmy się wspierać i pomagać sobie, a nie najeżdżać na siebie. Wszystkie jesteśmy pełnowartościowymi mamami. Nie ważne czy karmimy kp czy mm. Robimy wszystko co najlepsze w naszym mniemaniu dla naszych dzieciaczków i wychowamy je wg swoich zasad najlepiej jak będziemy potrafiły :) Miłego dnia i uśmiech proszę :)
  11. Kaseya ja kp i nie zgodzę się z Tobą... Co mają zrobić matki, które nie mają mleka? Podają najlepsze jakie jest. Teraz te mleka są prawie tak dobre jak to nasze z cycuchów. Wiadomo, że nie jest to to samo, ale to nie jakaś trucizna, tylko jedzenie...
  12. To jest chyba kolejny skok rozwojowy (7tygodbi skończył w czwartek i od wczoraj jest tragedia). Noc była dłuuuuga, nieprzespana, a na dodatek jest mega duszno! Syn śpi, nie wiem jak długo to potrwa, ale też się spróbuję zdrzemnąć, bo padnę na ryj...
  13. Uwaga uwaga! Pociamkał dwie minuty i.. Śpi oby jak najdłużej ;) Dobranoc;)
  14. Na mojego Syna to nie działa. Właśnie się karmimy. Oby po jedzeniu poszedł spać, a nie jak ostatnio dwie godziny się bawił zanim usnął...
  15. Dziewczęta.. Po raz pierwszy udało mi się nakarmić Syna o 23. Do tej pory albo zasypiałam czekając na godzinę"0" albo on zasypiał 21-22 po całym dniu marudzenia i nie chciałam go budzić... W sumie to na poczatku nie chciał w ogóle buźki otworzyć, ale jakos daliśmy rade. Pojadł 10minut więc tak normalnie i wypuścił cyca po czym słodko się uśmiechnął i śpi dalej zobaczymy ile pośpi. W każdym razie ja na dzisiaj kończę, mowie wszystkim dobranoc i jak najmniej pobudek, jak najwięcej snu Wszystkim życzę :*****
  16. Darka ja oczywiście też tak mam ;) chyba, że muszę coś zrobić koniecznie to ruszam szanowne 4litery ;) ale jak nie trzeba to odpoczywam razem z Kacperkiem :)
  17. Mnie też często kusi mm, tym bardziej ostatnio, jak wstawał w nocy co godzinę (czasem mógłby A wstac, a tak to musze ja...) czy jak jest gorąco i co chwila chce się pić malutkiemu, ale z drugiej strony uwielbiam to robić i cieszę się, że mam taką możliwość, co nie znaczy, że jestem jakaś bohaterką czy coś... W ogóle się tak nie czuje. Dominika - śliczne zawiniątko :*** Marti87 - fajna huśtawka, ale "zawartość" fajniejsza ;) :*
  18. dobra wróżko my chyba mamy tego samego teścia... Niestety mój jeszcze musi zawsze wszystko wiedzieć (od tego gdzie i po co idę do tego co na obiad mam i czy dla jego synka starczy, bo jak nie to on może nam przynieść swój!!! Nosz ku*wa nie! Robię tylko dla siebie a A będzie bez obiadu!) i musi zawsze i wszędzie być- dziś np. jechaliśmy odebrać samochód od mechanika i co? Musiał jechac z nami... Miałam ochotę wysiąść z autobusu, ale w drodze powrotnej mieliśmy robic zakupy to zostałam... Synek dzisiaj je, bawi się, je i śpi to chyba przez tą pogodę, bo znowu upały się zaczęły...
  19. Dziewczyny jak przestawić dziecko? Bo mój cudowny synek spał od 18 do 1 w nocy! Do 3 nie spał, a jak zasnął to pobudki później o 5 i teraz znowu... Ja tez uwielbiam patrzeć jak Kacperek przysypia przytulony do cycusia :)
  20. Dziewczyny kp jadłyście może chłodnik? Bo chce jutro zrobić, ale nie wiem czy nic Kacperkowi nie będzie...
  21. zielizka dziewczyny dobrze gadają (czyt. piszą). Ja mam pomoc tylko od mamy czasem w weekendy, a tak to sama musze wszystko zrobić, a jak obiadu nie ma jak a ma na rano i wraca z pracy to jeszcze opieprz dostaje, że co ja robiłam cały dzień... Ech szkoda słów. Ale jak patrzę na Kacperka to wiem, że dla niego musze być silna, dzielna i się uśmiechać choćby przez łzy. Damy radę Kochana :) aha a co do wyglądu itp to wczoraj po raz pierwszy od połowy maja się pomalowałam i wyprostowałam włosy Kacperek dziś kończy 7 tygodni, a ja może raz dałam rade się gdzieniegdzie ogolić (boje się tam zaglądać, bo podejrzewam, że nie jest za ciekawie...), najczęściej w domu chodzę w gaciach i biustonoszu, bo po pierwsze tak jest najwygodniej, po drugie wszystkie moje rzeczy są niewyprasowane, a po trzecie po co zakładać czyste rzeczy jak zapewne malutki zaraz albo mnie obsika, albo na mnie uleje, albo ja się ubrudzę próbując na szybko cokolwiek zjeść... Także się nie załamuj tylko głowa do góry, uśmiech na twarzy, mleko w cyce i do boju ;)
  22. Lwiapaszczka dzięki za link kupię synkowi na pewno poduszkę zwykłą a nad antywstrząsową się jeszcze zastanowię. Zielona ale śmieszne to... Coś ;) Dziewczyny syn mi już śpi prawie 4 godziny A mój a mnie wkurwia i się do niego nie odzywam. Mam w dupie jego i to co ma mi do powiedzenia. Traktuje go od dzisiaj jak powietrze.
  23. Dziewczyny masakryczną miałam noc :( od ok 3 malutki budzi się co godzinę. Dostał temperatury 38,2, wiec dostał panadol (zalecenie lekarki chociaż z tego, co przeczytałam nie powinno się podawać przed trzecim miesiącem!) mam nadzieję że to tylko dlatego, że wczoraj miał to szczepienie... Jestem mega niewyspana, głodna i boli mnie głowa, a mój A nie dość, że spał w drugim pokoju, nie obudził się ani razu jak mały płakał w nocy, to jeszcze jak go obudziłam żeby przyszykował lek dla Kacperka to pieprzył mnie, że czemu go tak wcześnie budzę! (7 rano a ja nie śpię od 3 ale to już go nie interesuje!) w każdym razie nie mam ochoty na niego patrzeć ani tym bardziej z nim rozmawiać... Dziewczyny bardzo się cieszę że się Wam podoba garniak Kacperka :) jakby któraś mieszkała w Wałbrzychu albo okolicach to mogę powiedziec gdzie mama go kupiła ;) Hanka wiem co czujesz, bo tez co kilka dni mam takie chwilowe załamanie i najchętniej wtedy zostawiłabym to wszystko łącznie z płaczącym Kacprem, wyszła z domu i nie wracała ale wtedy mysle o moim synku, który tak bardzo mnie potrzebuje. Przecież on sobie beze mnie nie poradzi i nie jest niczemu winny. Płacze bo chce mi coś powiedzieć, a inaczej nie umie jeszcze. I wtedy biorę go na ręce całuję, przytulam i uśmiecham się do niego, a czasem i on do mnie :) dla takich chwil warto przecierpieć te 3 miesiące czy nawet 6! Później już będzie tylko lepiej :) Także trzymaj się kochana i nie daj się pokusom :*** Emka Kacper różnie. Jak je co 2-3 h to nawet 30 minut ciągnie czasem a jak co godzinę to 5minut mu starcza. Później to juz zabawa i czerpanie przyjemności z leżenia przy cycu ;) Otulinka współczuję, że musisz mieszkać z kimś takim. Ja na całe szczęście nie mieszkam z nieteściami. Mieszkają dwie ulice od nas i uważam, że i tak za blisko... Kwasna allle przystojniak :) super chłopak i jaki silny :) Co do hula-hop muszę zainwestowac, chociaż nie wiem jak to u mnie będzie, bo ja miałam cięcie od pępka w dół...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...