Skocz do zawartości
Forum

Anka74

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anka74

  1. Ania Fifi przesłodki, podobny do Ciebie, tak? Takie włosy ścięłaś? Ja nigdy długich nie miłąm i zostanie to moim marzeniem niespełnionym :)
  2. Ania Małgonia ma taką samą żyrafkę :))do gryzienia. Dostała od koleżanki Zosi z Londynu:)
  3. Dzięki Wam wielkie za zaufanie, nareszcie sobie pooglądam, a uwielbiam oglądać zdjęcia i pstrykać też. Bez aparatu nigdzie nie wychodzę :) Wkrótce Was zasypię,że będziecie miały mnie dość i moich dzieci :)) Marcosia u mnie z @ jak w zegarku. Jest idealnie tak samo jak było przed ciążą. Ale od dawien dawna miałam @ uregulowaną i może dlatego teraz tak szybko wróciło wszystko do normy. Mam tylko wrażenie,że napięcia są o wiele większe - "bez kija nie podchodź".
  4. pipi chciałam zdjęcie wstawić tej podstawki ale pisze mi że błąd w czytywaniu
  5. :))))))))))))))))))) brakuje mi tu facebookowych bouziek
  6. Inga Ja mam brodzik taki wysoki. Na upartego to i ja w pozycji na żuczka si e w nim zrelaksuję. Zacznę w nim kąpać Małgo jak sama już będzie siedzieć. Kupiłam taką plastikową podstawkę, bo widziałam reklamę w tv i podobaa mi sie sposób kąpieli niemowlaka, ale niestety u nas nie poszło. Włożyłam ją do niej do brodzika, zaczęłam ją polewać delikatnie prysznicem a ona w płacz....za dużo wrażeń jak na raz, nowe miejsce (rzadko bywa w łazience przecież) i z górnego prysznica zaczęło kapać. Na szczęście podstawka kosztowała grosze. Może jeszcze raz spróbuję. Ania Ćwiczcie, masujcie. Moja w pierwszym miesiącu układała głowę tylko na jednej stronie i podczas spania wyginała sie w taki rogalik też tylko w jedną stronę. W przychodni powiedziała mi panie,że to pozostałości po mieszkaniu w brzuchu i należy jej szyjkę masować , tą strone gdzie jest ten przykurcz i układać na drugi boczek. Wszystko minęło. beaciaW reklamy - wstręt!!! wkurzają
  7. Dziewczyny!!! Kiedy zdam egzamin i wpuścicie mnie na dropa? :))) nie mogę się doczekać obejrzeć i pochwalić :)
  8. Cycek mnie zaczyna boleć, koniec świata z tym odstawianiem. Co drugie karmienie wprowadzam butelkę, ale ona tak krótko ssie. Od początku taki niejadek. Laktatora nie mam, bo wyrzuciłam (całkiem niedawno). Szkoda jej budzić, bo dziś wreszcie śpi po kapaniu. Muszę jeszcze z półtorej godziny wytrzymać. mania najważniejsze, że mały śpi :)) Niby też nie wierzę w zabobony, ale zawsze jak młoda płakała po jakiś gościach, to myślałam o rzuconych urokach :) beaciaW Werka ma rację, ja tak zrobiłam swojej Małgosi, podtykałam jej te stópki i teraz jest taka zmiana,że jak ma luźne spiochy to za końcówki łapie i do buzi, bo gołej nóżki jeszcze nie dociągnie
  9. beaciaW podziwiam Cię,że tak skrupulatnie wszystkim odpisujesz :) Baliki weszły do nas na stałe i są poniekąd formą nagrody. Jeśli cos niefajnego wydarzy się w tygodniu, to baliku nie ma. Nasze szkraby słyszę,że mają niezłą uciechę z mam ćwiczących. Moja brechtała się w głos, gdy ja rytmicznie, dosyć głośno, wydychałam zziajana powietrze :))) Mnie ostatnio na spacerze wyprowadził z równowagi pan jadący autem. Zauważył swojego kolesia na chodniku i zaczepnie trąbnął tuż obok mnie i wózka!!! Posypały się wulgaryzmy ale nie miałam szans jemu w twarz.
  10. Inga witaj, też już nie pamiętam, ale miło. Różnica między dziećmi podyktowana różnymi splotami wydarzeń. Jednak myślę, że mniejsze różnice są korzystniejsze dla dzieci i dla rodziców też.
  11. Marcosia witaj mamo Małgosi :) Moją Małgo przyspieszyliśmy z lekarzem i przyszła na świat w swoje imieniny :)
  12. Dziubala 500 stron nie dałabym rady :) skakałam ze strony na stronę chcąc dotrzec do tej 500 i trochę Was poznać. A co do tych ustalonych pór, jestem jak najbardziej za. Myślę,że im starsze dziecko, tym łatwiej. A teraz? Wczoraj zasnęła około 11.00 i spała prawie do 14.00, dziś natomiast zasnęła ok.11.00 ale wstała przed 13.00 i już po godzinie marudziła do spania :) A budzisz Jasia jak za długo śpi? Czy tak już ma,że sam wie kiedy należy się ocknąć? Werka dzięki za linki, człowiek całe życie się uczy a i ciągle coś zmieniają i wymyślają. Np.ten gluten.
  13. Veronica gratuluję Ci porodu sn dużego dziecka :) Nie było łatwo? Mam takie samo doświadczenie pierwsze dziecko 4100 sn, drugie 4150 sn więc strach przed trzecim miałam ogromny biorąc pod uwagę mój wiek. Bałam się,że nie dam rady. Na szczęście Małgosia to okruszek 3350 :) Dotarłam dziś do strony 500 i wszystkim dziewczynom oczywiście też gratuluję :)
  14. Veronica U nas stałe jest to ,że jak wstanie to po półtorej lub po dwóch godzinach wiem,że będzie juz śpiąca. I zależy czy rano wstanie o 7.00 czy o 9.00 to kolejne spania odliczam godzinowo. Z jedzeniem u nas teraz różnie, bo przyzwyczajam ją do butelki. Zupkę staram się dawać w godzinach obiadowych czyli 13.00 - 15.00. Drzemki ma też różnie więc ogólnie jest w cały świat :)
  15. Ania Ogólnie Małgosia jest bardzo grzeczna. Porównanie mam do dwójki swojej. Przy nich to istny anioł. Zajmuje się sobą, leży na dywanie, w łózeczku i w foteliku jeśli coś w kuchni mam do zrobienia. Bawi się, nie ma problemu. Wieczorami sama zasypiała w wózku ze smokiem i z pieluszką. Kiedyś nawet na zszokowała, Usypiała i T. bujnął wózkiem jakoś tak bezwiednie, a ona wyraziła niezadowolenie, puścił wózek i cisza :)) Teraz jest inaczej, wczoraj po kąpieli nie zasnęła marudziła w wózku, smoczek ją denerwował a bez niego nie mogła się ululać. w końcu wyjęłam z wózka i do 22.00 pobyła z nami. Zmordowana zasnęła lekko bujana ze smokiem. Nie miała siły już.
  16. Wiecie co? Jak wchodzę na swój profil i czytam: "kobieta lat 40", to tak jakbym nie o sobie :)) czasem ta cyfra mnie przeraża, że już mniej mam przed sobą niż za sobą. Ale najważniejsze,że czuję się młodziej no i teraz wózek baardzo mnie odmładza:) Gdy byłam z Małgosią u okulistki (zapchany kanalik łzowy) była w lekkim szoku,że to trzecie dziecko i,że pierwsze ma juz 15 lat, bo dałaby mi góra 30lat :) Budują takie stwierdzenia, nie z pychy jakiejś ale dla podniesienia wartości i samooceny:) Jestem po małej czarnej, Małgo śpi już drugą godzinę. Dziś wieczorem u nas "balik". Mamy taką rodzinną tradycję na zakończenie ciężkiego tygodnia a początek weekendu- chipsy, cola, piwo dla T. bo ja jeszcze nie :( czasem lampke wina wypiję, ale nie przepadam za nim i gadamy, czasem filmy dla rodzinki obejrzymy. Teraz jest mniej wariacko z racji młodej, bo musimy zachować względną ciszę. Wczoraj przed zebraniem u starszej córy była edukacja rodziców. Na zakończenie pani przytoczyła cytat już nie pamiętam kogo, ale chodziło o PRZYTULANIE. 4 przytulania, 8 przytulań, 12 dziennie - jesteśmy zadowoleni, zdrowi i coś tam. Wróciłam do domu i zaraz mojemu T. powiedziałam, bo do wylewnych nie należy. Ciągle mu przypominałam,że ma coraz mniej czasu. Zebrał sie przed 22.00 :)) Dziś też mu przypomnę, bo pewnie nie będzie pamiętał. Takie oporne te chłopy. Też tak macie?
  17. mania Dziel się troskami z nami, po to tu jesteśmy. :) Jestem u Was nowa ale lżej mi jest, jak wiem,że w każdej chwili mogę podzielić się swoimi obawami i radościami.
  18. Dopiero zasnęła! Myślę,że te problemy z późnym zasypianiem biorą się z nagłą niechęcią do smoczka. Weźmie na trochę to się tuli, za chwilkę wypluje i płacz. Wpycham jej, bo od cycka chcę powoli odzwyczajać (pewnie by przy nim zasnęła), no i strach przed kciukiem, bo paluchy ładuje do buzi.
  19. Jeszcze zajrzałam żeby się Wam pochwalić jak pięknie Małgosia zjadła dziś zupkę :) Biliśmy brawo, może to ją zachęcało, wygłupy brata bardzo lubi. ( nie cały słoik ma się rozumieć, włożyłam 1/3 słoiczka i jeszcze w miseczce zostało) Ale sukces jest. Werka My juz rozszerzanie diety zaczęłyśmy ponad dwa tygodnie temu. Dostałam rozpiskę w szpitalu od położnej, w której napisane jest,że po 16 tygodniu zycia mozna wprowadzać...i napisane co podawać. Chyba młoda nie była jeszcze gotowa, bo w ogóle jej nie szło. Przerwałam i dziś był pierwszy raz po przerwie. Łykała, że hej :) A teraz czas po przymierzać co nie co, zrobić może wreszcie jakiś makijaż? włosy rozpuścić? :)) i na zebranie.
  20. Dziubala Musiał Jasiek rozbroić wszystkich w przychodni, Zuch facet!!!
  21. Dziś wywiadówki u nas i to u obojga na raz. Jedno do jednego, drugie do drugiego a do trzeciego??? :) Kochana Babcia :) Dziubala Kąpiemy dość późno, bo o 19.30. I zanim się poubieramy, pojemy jest 20.00 to dla takiego szkraba powinno być akurat. Zasnęła szybko bez bujania (czasem tego potrzebuje) i o 21.00 już gotowa do działania. Przed kąpielą wstała coś przed 18.00. beaciaW Dziś MelB wzięłam skróconą wersję na brzuszki i rozciąganie, przy tamtym niewyrabiałam, a i tu ciężko. Musiałam oszukiwać :) Lili Ja chyba nie będę tak się cieszyć na powrót do pracy. Oczywiście, że radość, że ona jest ale szkoda opuszczać domku. Wracam w lutym. No, pomysł z radiem w wózku!!! bezcenny:)))))) chyba bym nie wpadła :)
  22. Werka a od kiedy odrzucił smoczek? Małgosia ostatnio miała niechęć, ale od wczoraj powoli znowu go zasysa, chociaż na spacerze nie wzięła. A boję się trochę tego niechcenia, bo gorzej zasypia wtedy, płacze. Smoczek jest potrzebny do zaśnięcia, a potem go wypluwa
  23. Werka To rzeczywiście ciężko macie. Gdyby było ciepło, to byłaby szansa,że jak zaśnie przy piersi, to można by pomału go eksportować do wózka. Jeżeli warunki na to pozwoliłyby (mało schodów np).
  24. Dziewczyny! Włączam Mel B, dołączacie się ?? :))
  25. To podobnie jak mój Adaś, bo za miesiąc może przybrać kilogram :) Ale nie martwisz się tym? bo nie ma czym, tak jak pisały dziewczyny, jak zacznie się ruszać to zrzuci. A pulchne maluchy są słodkie :) Moja koleżanka ma córkę młodszą od Małgoni, ma teraz niecałe trzy miesiące i waży już prawie 7kg i tylko na cycku. To dopiero waga, ale starsza jej córka miała podobnie i wyrosła. Jest najwyższa w grupie ale szczuplutka :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...