-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Hanka05
-
Anela - najlepszości :) Wisienka - buziaki dla Hani :* i nie stresuj się. Jestes najlepszą mamą dla Hani. Niektóre dzieci są bardziej wymagające, inne mniej. Ale przecież kiedyś z tego wyrosną...mam nadzieję ;) Emka a ja do tej pory myślałam że tylko Kacperek z 11.05 :) my wyruszamy na weekend do teściów. Udanego weekendu mamusie :*
-
Anela ale Zuzia ma cudny uśmiech :) i zębolki widać Dominika z papierami dasz rade - w razie co Lenka pomoże ;) Dziewczyny SONDA czy Wam smakuje mm? bo ja dziś zrobiłam sobie kleik ryżowy na Nan żeby spróbować i za cholere nie mogę tego przełknąć. I już głupieje czy ja coś źle robię, czy to takie wstrętne czy ja mam jakieś dziwne kubki smakowe a mój synek ma po mnie? Ewelina ja z Zielonej a Ty skąd? Ale mnie T. dziś wku... nie odzywam się do dziada - nawet mi się pisać nie chcę. Nie odzywam się do gada. A miał być miły piątkowy wieczór :p
-
szczęśliwa mamusi - Oli cudna :) i przy moim Kacperku to też siłaczka :) i buziaki spóźnione na te 7 miesięcy - matko jak to poważnie brzmi i fajnie że ze zdrowiem lepiej - oby tak dalej :) Ela - doskonale Cie rozumiem. Też mnie wkurza taka niesprawiedliwość :/ Dobra duszyczka z Ciebie :*
-
H-M Ty i Twoje metody rządzicie Ela - dobre z tą nockana balkonie Kacperek dziekuje narzeczonej, teściowej oraz wszystkim forumowym kuzyną za życzenia ;) Dominika - Lenka jest boska! Mała siłaczka :) jakoś ja patrzę na Kacperka to nie umiem sobie wyobrazić jak będzie stał, chodził i miał zęby ;P Co do mm próbowałam mu podać kaszkę malinową na nim i też pluł :/ Dziś chciałam być dobra mama i ugotowałam mojemu dziecku jajko i kaszę jaglaną i wymieszałam to ze spzinakiem ze słoika i oczywiścię tą kaszą mało się nie zakrztusił. Nie zmiksowałam bo myślałam że taką malutką kaszeczkę przełknie :/ i na szybko grzałam inny słoik :/ zjadł i był jakiś niedojedzony to otworzyłam słoik z jabłuszkami robiony przez moją mamę. Niby zmiksowane ale też mu konsystencja nie podeszła i znów się zakrztusił i krzywił i w ogóle blee. Także tyle z moich kombinacji :p Co do pracy to powiem Wam w tajemnicy że to ja więcej zarabiam ;) i w tej chwili wcale to nie jest fajne bo czuje na sobie presje i obowiązek że musze szybko wrócić do pracy i zarabiać bo nie będzie kasy :( a Mały musi iść przez to żłobka albo trzeba szukać opiekunki :( a wolałabym posiedzieć z Nim chociaż do września :/ oczywiście więcej zarabiam ale też więcej pracuje - mam gorsze godziny pracy niż T. często pracowałam w weekendy itd. i wiecie co mnie wkurza że to nie jest tak że jak ja więcej pracuje i więcej zarabiam to T. ma więcej obowiązków w domu. Owszem pomaga ale tyle co większość. Czyli jak powiem zrób to i to - to z łaską coś zrobi coś nie i tyle. On pracuje od 8 do 16 od pon do pt - jest urzędnikiem, a ja zasuwam kombinuje, jeżdżę po różnych miejscowościach i jeszcze mi mówi że za mam oszczędzać albo że coś niepotrzebnie kupiłam - ehhhh po co ja brałam poznaniaka na męża :p pożaliłam się ale nie mam komu bo wiecie że o finansach się nie rozmawia ;)
-
dzięki za info - wezmę ten latopic :) emka - czyli jak nie złapie mm to cyc :/ Ela - Kacperek pije z butelki i co z tego :/ wode chętnie i z butli i z niekapka a mm ani z butli ani z niekapka ani łyżeczką :( kamila a ciekawe jak to u Was wygląda - może poszukaj na necie z ciekawości jakie są w Anglii zalecenia dla niemnowlaków u nas noc troche lepsza - były 2 lub 3 pobudki - nie pamiętam ale bardzo szybko zasypia z powrotem :) My dziś kończymy 7 miesięcy :) matko kiedy to zleciało
-
Jeśli o pracę chodzi to liczę że przygarnie mnie ta firma w której dorabiam :) niby mówią że tak ale to się okaże. Z wychowawczym chodziło mi o odprowadzanie składek bo niestety te małe firmy nie chcą dać umowy :/ ale to jeszcze trochę czasu to się nie martwię na zapas :p Emka a jak to dzieciątko odrzuciło pierś to złapało mm czy w ogóle bez mleka żyło??? :) Dominika dobrze że się odzywasz :) faktycznie w tej warszawce macie ceny z kosmosu....są jednak zalety mieszkania na zadupiu :p Ja nawet nie wiedziałam że jest coś takiego jak klubik. Muszę ogarnąć temat u siebie :) Mały ma takie czerwone poliki, jakby miał odmrożone - tak to wygląda. W dotyku nic nie czuć, jest gładki. Smaruję to alantan deroline ale nie widzę różnicy. Lekarka kazała zmienić krem. Poleciła mediderm, latopic i coś jeszcze ale nie pamiętam....a Wy coś polecacie? albo stosowałyście któryś z tych?
-
Ela a mam prawo do wychowawczego?
-
Ola ja mam mało pokarmu - szczególnie w dzień. Brakuje mi jednego posiłku w jadłospisie. Rano cyc, po godzinie kaszka (ok.9), ok 12-13 obiadek, ok 15-16 deser owocowy, ok 18 kasza (tu chciałam dać mm) i ok 19-20 cyc na dobry sen :) zauważyłam że jak o 18 dam kaszę to śpi do północy a jak cyca to do 22. Poza tym kilka razy zdarzyły się takie sytuacje - np wczoraj, spał ok 1,5 godz i obudził się z płaczem, była pora posiłku (ok 17) dałam cyca żeby zjadł i się uspokoił. Ciumkał z 10 min, pobawił się ok 15-20 min i załączył się maruda. Zrobiłam 90 ml kaszy i zjadł wszystko i od razu lepszy humor. W nocy i tak się budzi co ok 2-3 godz.
-
wyprzedze pytania - dlaczego będąc na macierzyńskim chcę oddać dziecko do żłobka - bo mam możliwość dorobienia w małej prywatnej firmie a i tak muszę szukać pracy :)
-
Aaaa...wczoraj się nieoficjalnie dowiedziałam że likwidują moje stanowisko pracy tak ok lutego. Wiem że macierzyński normalnie mogę mieć do maja ale co z moim urlopem i czy w takiej sytuacji mogę iść na wychowawcze? Ela? :) Żłobek - mnie też to czeka. Miał iść od stycznia ale jakoś nawet jeszcze nie zadzwoniłam do żadnego żeby się dowiedzieć czy w ogóle przyjmują, i czy można dać dziecko będąc na macierzyńskim - oczywiście do prywatnego. Tak czy inaczej kiedyś do tego żłobka trafi bo do rodziców mam 50 km - za daleko żeby codziennie wozić :/
-
Ewelina86 Dziewczyny co mam robić na moje dziecko nie chce innego mleka niż Cyc. Wczor kupilam bebilon też nie wcześniej próbowałam nan i nie chce jeszcze mam bebiko. Co? U nas identycznie. Mały je wszystko warzywa, owoce i uwaga kaszkę mleczną czyli na mm. A jak mu zrobiłam bezmleczną na Nan to dostal odruchu wymoitnego :/ kiedyś nie podeszła mu cukinia - to otwierał buzie, memlał, krzywił się trochę wypluł, coś przełknął a dziś mu wlałam mm łyżeczką do buzi to otworzył buzie żeby wszystko wyleciało, w ogóle nie jest w stanie tego przełknąć. Za chwile zrobiłam mu kaszkę to nie chciał łyżeczki wziąć do buzi. Wsadziłam trochę żeby poczuł smak i zjadł kaszki 90 ml. Pytałam dziś o to lekarki - powiedziała że cycowe dzieci tak czasem mająi nic nie zrobię :/ mogę mu dawać dodatkową porcję warzyw lub kaszy. tylko jak raz dostaje warzywa z mięsem to później juz bez miesa tylko np z kasza jaglana. I ze ok 8 miesiaca moge wprowadzic jogurt naturalny. emagdalenka zazdroszcze karnacji Twoich córeczek. Ja uwielbiam dzieci mulatki albo takie ciemnoskóre. Zawsze mówiłam ze jak nie będę mogla mieć dzieci to adoptuje murzynka i podrozy do Afryki tez zazdroszcze moje marzenie od dziecka! i co tu pakowac - japonki, bikini, jakis t-shirt i spodenki ;) DW - jest moc!!! gratki dla cycochow bawcie sie dobrze w gorach :) co do lekarki brak slow.....grrrr emka - fajnie ze jestes! nie pamietam co kto jeszcze pisal :/ my dzis po ostatnim szczepieniu na pneumo - Maly wazy 7300 - czyli 300g w 2 tyg- chyba oki :) caøkiem niezle zniosl. Teraz dokazuje :p
-
H-M można mieszać bo tak dostawał w szpitalu. Ja niestety nie mam za bardzo czego odciągać ani kiedy :P w nocy cyc co 2-3 godz więc rano pustki a w dzień nie mam zbytnio pokarmu dlatego chciałam w dzień wprowadzić mm jako jedno karmienie bo ciągle brakuje mi jednego posiłku :/ czytałam na necie że trzeba najpierw podać swoje mleko butelką a później zmieszać i powoli coraz więcej mm a mnie swojego tylko skąd to brać :p Na wielkiego głoda nie mam sumienia :) Co do mojego relax wieczoru to też myślę że zakończenie miało być inne ;) ewek własnie co z koleżanką? Dobra Wróżko poprawiło się cycowanie po zmniejszeniu ilości wody?
-
no właśnie Dominika łer ar ju? Buziole dla Lenki :* ma ktoś jeszcze jakieś pomysły jak wprowadzić karminie mieszane? :) emagdalenka a Ty zawsze piszesz w poniedziałki :) wisienka, ela, rusanka?
-
-
Hejka :) czytam ale pisać nie mam kiedy. U nas kilka ostatnich nocy słabiutko. Pobudki co 1,5 - 2godz. Im bliżej rana tym częściej. Ale dzisiejsza noc...marzenie. Poszedł spać o 20:30 (późno bo z reguły o 19) i uwaga uwaga...pierwsza pobudka o 3:30 i następna o 7:30 o Matko nie pamiętam kiedy ostatnio była taka noc - może we wrześniu. Oczywiście ja się nie wyspałam bo co chwilę się budziłam i zasnąć nie mogłam. I niech mi ktoś wytłumaczy od czego to zależy? ehhh Od 3 dni próbuje wprowadzić mm - pluje dalej jak widzi. Jak zrobiłam na nim kaszkę malinową to dostał odruchu wymiotnego :( a poza mm Kacperek je wszystko - nie wybrzydza. H-M jak wprowadziłaś mm? a tak swoją drogą to wstrętne to w smaku. Sama bym się nie napiła. Pierwsze dałam bebilon - bo miałam próbke. A później Nan - mam całą wielką puchę :/ wasza mm tez takie niedobre czy może ja coś źle robię? 1 miarka/ 30ml tak? bo skoro 6/ na 180 ml? i jeszcze się pochwalę że mój mąż mnie wczoraj mega zaskoczył. Wrócilismy wieczorem od rodziców. Zrobił pyszną kolację - ale to akurat się zdarza często. POszła uśpić małego. A On porozstawiał świeczki w łazience. Kupił mi na mikołaja płyn o zapachu czekolady i wanili. I zrobił mega kąpiel z pianą i jak już siedziałam w wannie w tej pachnącej pianie to przyszedł z piwkiem dla mnie (karmi) i dla siebie i siedział ze mną w łazience i pilismy piwko i gadaliśmy. A jak skończyłam kąpiel to jeszcze mi zrobił masaż plecków przy świecach i muzyczce relaksacyjnej. Tak mi się blogo zrobiło że zasnęłam Wisienka - fajny pomysł na prezent. My też robimy kalendarze i album ze zdjęciami Małego. Sylwunia trzymaj się dzielnie! Mam nadzieję że to zęby albo skok albo jedno i drugie i szybko wróci kochany Kubuś! Ela - cyc ma moc :) tanna mam nadzieję że i Twoje noce się poprawią:) Aniela Zuzia cudna modelka :) Daduśka Twoja Tosia też śliczna:)
-
Wisienka zazdroszczę zakupów ehh nic tak nie poprawia humoru jak nowe szpilki ma_górka no to znajomi mają problem z planowaniem rodzeństw z głowy ;) Buziaki dla wszystkich niewyspanych mamusiek i zakatarzonych maluchów :* U nas kataru już prawie nie ma. Charcze jak leży na płasko a tak to spoko. Wszystkie objawy wskazuja na żeby tylko zębów brak ;) noce się poprawiły 2-3 pobudki ale dostaje cyca i przekładam do łóżeczka i śpi :) Ela fajnie że się Wiktorek zaczął obracać. Jeszcze trochę nie będziesz mu mogła pieluchy zmienić bo będzie mykał na brzucha - póki co ważne że umie :) Kacperek śpi od 2 godzin - martwie się
-
Ale bieda z postami :/ Kacperek dziś wstał z lekkim katarkiem i wydaje mi się że ma takie 37-37,5. Na razie wit C i obserwacja ;) marudzi przy tym niemiłosiernie - tylko ręce, albo na siedząco - a że siedzieć nie umie to i tak muszę z Nim być i go przytrzymywać - ehhh choruje jak prawdziwy facet :p DobraWróżka ja tez z tych wiekowych i też kalkuluje ale chyba pójdę na wychowawczy - popracuje gdzie indziej bez umowy - i tak za ok rok rozpoczne starania. Także mimo kalkulacji podziwiam za odwagę i przyjemności Sylwunia jak dobrze że Was wypuścili! Mam nadzieję że w domku szybko dojdziecie do siebie :* Zielona jakby od biszkoptów i innych ciastek wypadały zęby to byłabym dawno szczerbata także relax
-
emagdalenka - no to niezłą ma Klaudia szkołe przetrwania :) ale tylko się cieszyć że Laura tak kocha siostrzyczkę. U mojego brata też 2 lata różnicy i jak młodsza miała ze 2-3 miesiące to starsza jej do buzi ciastek napchała - dobrze że bratowała zauważyła :) szczęśliwa mamusi - super że Oli taka dzielna i już sama wsuwa :) a Twoi chłopcy - przystojniaki :) Daduśka - boskie oczka :) Dobra Wróżko - kciukasy zaciśnięte - niech panna Odsetka futruje cyca ile wlezie :) U nas dziś dzień maruda. Na spacerze nie byliśmy bo nam się nie chciało - zimno i pada i w ogóle :p Kurde muszę się wziąć za prezenty bo za chwile grudzień :/ Ola - Kubcio superaśny :) przystojny, elegancki - poważny mężczyzna :)
-
zielona pisz - brakuje nam takich kolorków :) Filip smieszek. U nas jak już ma moka to też ogląda ale rzadko rzadko go smok interesuje Sylwunia duuużo zdrówka dla Kubunia :* czytałam co przeszliście Biedaki :/ Juli ja miałam zastój jakiś miesiąc temu na wyjeździe of kors :p a właściwie to zatkał mi się kanalik mlekowy ale objawy podobne ;) Miodkowa Staś przystojny strasznie :) zdjęcie wymiata Ja okresu nie mam ale kp i biorę tabsy :p i libida brak :/ tanna fajnie to już u Was z tym spaniem wygląda :) zazdraszczam że umie zasnąć :) Ja dziś wyskoczyłam na miasto z przyjaciółką z którą bywałam na kawkach w ciąży :) dzieci z tatusiami w domach - dali radę ;) fajnie było Z rana byliśmy też na zakupach - oglądaliśmy przy okazji spacerówki i chyba się zdecyduje na joie literax. Jeszcze takie pytanie dotyczące menu. U nas to teraz wygląda tak - rano po przebudzeniu cyc ale najczęściej nie chcę bo przecież całą noc je :P ok 10 - kasza, ok 13 - słoik 125g i teraz nie wiem co dawać ok 15-16 - jak daje cyca to pociamka 2 minuty tyle żeby zaspokoić pierwszy głód a potem zaciesza i się bawi; kaszę zje ale nie wiem czy chcę dawać 2x kaszę, daje słoik owoców ale nie wiem czy to może być jako normalny posiłek czy raczej deser/przekąska. Zastanawiam się czy w tym miejscu nie wprowadzić mm? a owoc ok 17-18? Poradzicie coś? :p
-
Buziaki oczywiście dla Wiktorka :) Dominika - Lenka na pewno się ucieszy z rodzeństwa A propos obżarstwa - T. wczoraj przyniósł paczke mikołajową z pracy - cała reklamówa słodyczy
-
Buziaki dla Kacperka i Julci i innych półroczniaków :) z okazji święta życzę przespanych nocy - żeby Was Mamusie nie budziły ;) Pola witaj - nie zazdorszcze przeżyć! Dobra Wróżko - oby Odsetka pospała dziś w nocy! Dużo sił i energii. Może odpoczniesz z okazji weekendu. Juli widziałam wczoraj reklamę tesco - mina mojego męża bezcenna Tanna cieszę się że choć troche się u Was poprawia. My dziś byliśmy na kontroli bioderek. Widać kostnienie także koniec kontroli :) Małpa - Kacperek obraca się na brzuch i czasem w drugą stronę i tyle :) przecież wiesz że dzieci się nie porównuje - szczególnie z Lenka i Amelką ;) Kamila fajnie że udało się wszystko ogarnąć :) Daduśka się rozkręciło z jedzeniem. Dziewczyny polecacie jakieś gry planszowe dla dzieci w wieku 5-7 lat? Dwie dziewczynki :)
-
Rusanka - ja mam tak samo :) mój z wagą 2200 -zawsze pokarmu miałam na styk. Raz przybierał lepiej, raz gorzej więc na każdy płacz dostawał cyca - i nigdy nie odmawiał ;) i tak się nauczył że na sen i wszystkie inne nieszczęścia cyc. Ja też chcę się za to wziąć ale wciąż mi się wydaje że to za szybko :) wcześniej mówiłam że jak skończy pół roku - teraz że 1-2 miesiące. Ehhh...
-
Małpa, UllaS - witajcie ponownie :) A mam takie pytanie czy jak Wam dziecko samo zasypia to ze smokiem czy bez? bo się zastanawiam czy jest to możliwe żeby spał bez cyca i bez smoka?
-
MamaWojtusia - Tracy Hogg słynna zaklnaczka dzieci tez o tym pisze. I ja nawet wczoraj o tym myślałam. Bo faktycznie jest tak że cyc jest potrzebny do zasypiania a ja się do łóżeczka nie zmieszcze ;) i też mi się wydaję że Kacperek traktuje łóżeczko jako miejsce do zabawy a nie do zasypiania - wczoraj to wymyśliłam i dlatego też muszę to zrobić co Ty tylko myślę o metodzie podnieś-połóż bo jakoś serce mi nie pozwala na tą 3-5-7 czy jakoś tak ;) ale dziś szczepienie, za 2 tyg znowu, rozszerzanie diety itd - dlatego chce poczekać jeszcze z miesiąc. No i przede wszystkim trzeba znaleźć w sobie tą siłę - to chyba najtrudniejsze :) U nas dziś noc znośna. Poszedł spać ok 22 po godzinie usypiania - mój T. się wziął i go nosił i odkładał i tulił i odkładał ostatecznie zakończył na cycu ;P ale pospał do 2:30 i później aż do 5 - także super. Ale On tak ostatnio ma 2-3 noce zarywa prawie całe a 1 jest w miarę ok. My dziś po szczepieniu - waży 7 kg :) od 2 dni ma lekką biegunkę ale lekarka nic nie stwierdziła. Ogólnie była dziś mało rozmowna - może przez opóźnienie bo czekaliśmy chyba z 1,5 godziny a u nas się to nie zdarza. Jeszcze za 2 tyg zaległe pneumokoki i spokój do roczku. Dziewczyny które już szczepiły wzw b - zapisali Was juz na to szczepienie na roczek? Bo mnie wpisała na 12.05 (urodził się 11.05) i tak myślę że chciałabym trochę później bo to jest ta szczepionka którą się podejrzewa a autyzm :/ chyba przesunę ją ze 2 miesiące - najwyżej będą się drzeć :p Buziaki dla Zuzi :* Zielona wracaj do nas :) emagdalenka nawet sobie nie wyobrażam jak musi być CI ciężko bez rodziców. Jest super dzielna!
-
H-M współczuje straty :( trzymaj się ciepło. Masz szczęście że napisałaś bo miałam Cię dziś wywołać do tablicy :p Miodkowa come back ale fajnie! :) U nas noce też maskara :( nie przesypia dłużej niż 3 godz. ALe najczęściej 1,5 - 2. I nie wierze że jest głodny :/ Aniela napisałaś dokładnie to co czuję. Mam już dość nocnego kp :( a inaczej nie umie usnąć. Ale już postanowiłam. Jeszcze trochę - 1,2 miesiące. Wezmę się w sobie, nastawię że całą noc nie będę spała i będziemy walczyć bez cyca. Przecież kiedyś muszę sie od tego uwolnić :(