-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agula9
-
To jak rozumiem Monika wywoływanie będzie miała, już jej współczuje, ale mnie pewnie to czeka bo mój uparciuch nic nie daje znać żeby wyjść. Wik pozdrów ją od nas i życz, żeby szybciutko było.
-
No a mojemu jakiś m-c temu siostra głupot nagadała, że nie można to się tego trzyma, bo zawsze siostra wie lepiej. Mnie tam nigdy Gin. nie mówiła, że nie wolno czyli nie ma przeciwskazań a może jego siostra miała w to już nie wnikam.
-
Hej Mamuśki nie spać Coś MM nie widać czyżby urodziła, jak myślicie? Ma któraś z nią kontakt?
-
Mój suwaczek jutro chyba na -1. Ola jak narazie jeszcze nie ma ochoty wychodzić Mart to, że M się boi to już ostatnio widziałam po jego minie, ale jakoś wcześniej mu to nie przeszkadzało zbytnio, zresztą u niego to dziwne bo on zawsze był chętny Dziś mi Gin darowała NST, mam iść jutro na 12, trzymajcie kciukasy, żeby nie chciała mnie zostawiać w szpitalu, ja mam nadzieję przekonać ją, że jak nic nie ruszy to za tydz. przyjdę no i będziemy kąbinować jak Ola sama nie będzie chciała, już nawet moja mama mówi do niej, żeby wskakiwała do babci na rączki Co do Pampersów to ja jak patrzę to bardzo często są promocje w Tesco i Realu nawet poniżej 50 zł za te wielkie to chyba taniej niż na Allegro no i pewność, że są OK. Z termometrami naprawdę beż sensu, ja miał i taki i taki i nie ma porównania, ale jak byłam chora to jakoś ten rtęciowy mi upadł i koniec Aisha to może chociaż Ty w terminie urodzisz? Ja mam nadzieję na 7 lub 9 hihi
-
Witam z rana, nie śpię od 5 i mam narwa na M Puma na kolki chyba są jakieś herbatki, chociaż na syna mojej siostry nic nie działało. Moja Olcia jakaś uparta i nie chce wyjść ale wieczorem tak szalała, że myśla łam,że może coś z tego będzie. Tak się zastanawiam czy jak dzidzias zaleję aż boli to czy to od szaleństw czy to może jakieś skurcze?
-
Łasiczko u mnie też 109. Kupiłam M koszulę i bokserki, dostalam piękne kwiaty i o 22 M poszdł spać Ja już nie wiem jak do niego przemówić, on uważa że nie wolno się seksić i chyba dlatego tak wcześnie ucieka, niech mnie w D... pocałuje później dopiero nie będzie można to zobaczymy jaki będzie mądry. Ja też słyszalam jedynie kiepskie opinie o tych ciśnieniomierzach.
-
Ja byłam na zakupach potem ciasto robiłam i kąpiel wziełam a Wy tyle już napisałyście Irysowa Janieczka jest słodka Majta może to rzeczywiście ciśnieniomierz, ja np w szpitalu też mialam książkowe ciśnienie, ale w sumie teraz w domu jak mierze tym samym to też jest Ok. Łasiczko uśmiechnięta i zadowolona myśle, że będę jak Gin. nic durnego nie wymyśli, jej już nie mogę patrzeć na tą kobietę prawie codziennie się z nią widzę Jeśli chodzi o Pampersy to ja kupiła 1 najmniejsze i wielką pakę tych większych w końcu nie skoczy mi Ola chyba od razu na 5 kg
-
Oooo wątpie chyba, że jakaś szybka akcja bez ostrzeżenia. Dziewczyny a Wy robiłyście coś żeby przyspieszyć Wasze dzieciaczki do wyjśćia??
-
PaulaaWidze ze dziewczynki nadal 2w1. Choc coś Monika dawno nie pisała! agula9 ja urodziłam po terminie i doktorka 9 dni po wyznaczonym terminie położyła mnie do szpitala. I dzień później urodziłam. Na takie coś mogłabym się zgodzić no nawet niechby to po tyg. miało być. A moja Gin. pewnie w czw. mnie wygna do szpitala i po co żebym tam leżała i czekała, ja tak nie chcę, muszę jej to jakoś wyperswadować Wik nie martw się jestem jeszcze Byłam zakupić coś dla M na Rocznicę tego nieszczęsnego wydarzenia.... Ja wieczorkiem idę NST a potem mam pierwsze zajęcia na kursiku angielskiego i będę jak te Wasze dzieciaczki pierwszy dzień w szkole hehehe
-
Ehhh... te telefony, sms-y, i śasiedzi "TO JESZCZE"? Masakra Mart bo jeszcze tak się skończy, że nas wyprzedzisz hihi. Ja wywolywania nie chce napatrzyłam się w szpitalu i widziałam, że to jakoś mało skuteczne i dziewczyny mordowaly się godzinami a niektóre bez efektu żadnegoTakże podziękuję.
-
Ja już też się czuję jak wieloryb w połączeniu z wiekową babcią. I już nie liczę na swój termin czyli jutro Co ma być to będzie, byle tylko nie w szpitalu i nie przez wywoływanie,a tak to jeszcze z tydz. jakoś zniosę. Mam nadzieję, że w ciągu tyg. samo mnie złapie.
-
Hehe, dobre, a no niestety jak jedno zacznie plakać to potem kolejne.... Ale napewno te dzieciaczki starsze zadowole, bo do kolegów i koleżanek wrócili
-
Mart79A teraz jest od groma wyprzedaży, więc może uda Ci się wyszarpnąc jakąś taniej - i będzie elegancko i oszczędnie :)Agula to, że przeterminowana nie znaczy, że gorsza, spójrz na mojego Guliwera ze stopą 7 cm :) Hehe, co racja to racja, ale stopa 7 też nie znaczy, że gorsza może poprostu wysoka laseczka będzie
-
Ahhhh.... to z Olą to chyba już nie da rady, no chyba, że jakoś ekspresem by mnie wzięło i siup hihihi, ale może jakieś przyspieszanko zastosujemy z wieczora. Koszula doskonały pomysł tym bardziej, że Chrzciny w niedz. to nowa byłaby akurat Minu tylko niestety Ola chyba raczej trochę przeterminowana będzie Dotrwałyśmy do września to się zacznie wysyp pewnie na dniach
-
Hello Mamuśki jak się miewacie, dziś Wieleki Dzień dla większości dzieciaczków, to szkoła to przedszkole, życzę wszystkim powodzenia na nowy rok szkolny
-
Witam i ja nawet dziś się wyspalam, bez większych pobudek w nocy Mart może lepiej, że Łucja większa, bo mnie termin z ost. USG wyszedł na 16.09 a Gin. to najchętniej już by mnie w szpitalu położyła. Postaram się z nią dziś pogadać i może coś ustalimy (jak nie będzie tak zakręcona jak wczoraj). Mam nadzieję, że da mi jeszcz posiadzieć w domku z tydz. jak nic nie będzie się działo Dziewczyny co można kupić M na rocznicę ślubu? Jakoś nie mam pomysłu. Napewno zrobię jego ulubiony placuszek, czyli sernik na zimno z owocami i jakąś kolacyjkę, jeśli na mnie z nią poczeka bo mam kursik do 21 i dopiero wtedy będziemy s ię widzieć.
-
Minu czyli nosisz kolejnego sporego bobaska, gratulacje, to możesz już spokojnie rodzić Dobranoc Kuleczki i wypakowane
-
Mnie tam wystarczy, ze w zeszłym tyg. byłam w szpitalu a teraz i tak codziennie na NST, nie chce tam leżeć i bezczynnie czekać czy coś się zacznie Tak to chociaż cały dzień dla siebie i spanie we własnym łóżeczku a nie na twardym i skrzypiącym szpitalnym
-
Ja mam termin za 2 dni, a dzień po terminie Gin. chce mnie do szpitala położyć
-
Majta jak masz takie ciśnienie to powiedz o tym Gin. mnie moja od razu do szpitala dała a miałam 146/94 powyżej 140 jest niebezpieczne dla dzidzi tak mi lekarz powiedzial przy wypisie i tteraz musze mierzyć 2 razy dziennie. Aisha jeszcze nie jutro nie dam sie tak szybko przykłóć do łóżka szpitalnego. Jutro na NST mam iść popołudniu a chyba w czw. będzie chciala mnie zaostawić, ale mam nadzieję, że jakoś się z nią dogadam, że np. tydzień jeszcze w domku posiedzę jak nic nie będzie się działo a dopiero później do szpitala jak już trzeba będzie Madzia daj znać jakby się coś działo i jakbyś do szpitala jechała, może to dziś? Mart cieszę się, że wszystko OK, spora ta Twoja Łucja, moja Ola w zeszłym tyg ważyła ok 3077 a to już 39 tydz.
-
Capuccino naprawdę to czekanie może wykończyć, ja chociaż mam zajęcie codziennie na NST a jutro jeszcze Kursik wieczorem. Mnie dobija to, że nie mam żadnych oznak Aisha moja sąsiadka też przenosiła i zielone wody miała Ja to już mam taki mentlik w głowie, że sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć.
-
NST wyszło ok, jutro mam iśc znowu ale popołudniu bo moja Gin i tak jest cały dzień na dyżyże, ale naszczęscie perspektywę szpitala przeniosła na czw 3.09. Mam nadzięję, ze jeśli nic nie będzie się działo to i tą opcję jej wyperswaduję chociaż na tydz. Coś nam Mart ucichła, USG miała chyba o 14:30?
-
dla mnie to durnota, bo przecież ile dziewczyn rodzi kilka dni po terminie i jest ok. A ta mam takie pomysły wolę coś robić a nie leżeć i czekać, myślę, że o obawach by mi powiedziła, już tydz. temu mnie nastraszyła, że przez ciśnienie dzidzia może umrzeć, a po dzisiejszym NST tą pępowiną. Wzięła by USG zrobiła a nie straszyć tak człowieka, wogole to dziś jakaś nieprzytomna była, moją kartę ciąży by mi zabrała ze swoimi pieczątkami, dobrz, że się skapłam w porę. Spadam na to NST
-
Milka dzięki, właśnie nad czymś takim się zastanawiam. Mam do Was pytanko czy was lekarze chcieli Was kłaść do szpita w bliskim termine porodu??? Bo moja sobie wymyśliła, że mnie jutro weźmie do szpitala ( dzień przed TP) ja uważam, żeby poczekać z tydz. a nie gnić w szpitalu,a Wy jak miałyście i co ze zwolnieniem bo mam do 2 września a później nie wiem? MM jak u Ciebie, bo masz podobną sytuację? O ile już nie urodziłaś hihi?
-
Wiecie co mam przestrasznego nerwa, po 1 na NST moja Gin. coś tam wypatrzyła, że nie tak i muszę znowu jechać powtórzyć, bo może dzidzia się pępowiną owinęła po 2 moja Gin. wymyśliła sobie, że jutro i tak muszę przyjść do szpitala i mnie położy. Ja tą kobietę chyba zabiję jeszcze zanim urodzę niedość, że mnie zostawiła w szpitalu w urodziny mojego M to teraz chce w naszą rocznicę ślubu mnie udupić (że już tak brzydko się wyrażę) Czy Wasi lekarze też mają takie pomysły na dzień przed przewidywanym TP do szpitala kłaść? Ja wolę posiedzieć nawet ten tydz. w domu i może samo cosik się ruszy, a nie leżeć i gnić w szpitalu Aisha Twój Gin też tak wymyśla? Mart jak po USG?