Skocz do zawartości
Forum

Oleńka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Oleńka

  1. Witam! Ja dzisiaj jestem jakaś padnieta:(spac mi się chce i w ogóle taka rozbita chodzę. O 17.30 mam wizyte u gina,a później jadę po M.do pracy i jedziemy na zakupy. Angela dziękuję za info od Asi.Strasznie się o Nia martwię,mam nadzieję że wszystko będzie dobrze,kroplówy pomoga i wróci do domku.Pozdrów Ją ode mnie cieplutko Dobrze,że to ciśnienie po chwilce Ci sie uspokoiło,bo inaczej to chyba y był kłopot.Życzę wszystkiego dobrego Martek ,ale fajne te zdjęcia w parku.Wiać ,że Szymus to rezolutny chłopczyk:)Całusy dla Niego Stysiu ja też uwielbiam anioły,zawsze jak gdzieś wyjeżdżam,to staram się jakiegoś kupić.Przypominają mi później miejsca z których je przywiozłam Mirabell a Ty gdzie się podziewasz??
  2. Hej Kochane:) Ja dzisiaj tak późno,bo dopiero wróciłam.Po pracy miałam spotkanko z przyjaciółką,a później jeszcze na konferencje poleciałam;)W weekend miałam urodzinki M. było fajnie,goście też dopisali,więc i popilismy i posmialiśmy się i powygłupialismy się Asiu ja trzymam mocno zaciśnięte kciuki i wierzę że będzie dobrze.Trzymaj się Mamma cieszę się kochana że u Ciebie wszystko w porządku,najważniejsze to że widziałaś bijące serduszko Angela to wysokie ciśnienie,to chyba niepokojąca sprawa,dali Ci coś na to??Mam nadzieję,że niedługo Ci się polepszy.Fajnie,że masz gdzie zostawić malutką,możesz sobie teraz odpocząć Martek śliczne zdjęcie Szymka:)Mam nadzieję,że jednak szybciej uda Ci się załapać do lekarza i zaciążysz na wiosnę Oki,ja dzisiaj już uciekam.Musze jeszcze zaliczyć wannę i posiedzieć z M.Wpadnę na dłużej jutro:*A jutro mam jeszcze wizytę u gina,zobaczymy co powie:) Miłego wieczorku,kolorowych snów
  3. Witaj:) Bardzo Ci współczuję:( Słyszałam że po ciąży pozamacicznej trzeba odczekać rok z następną ciążą.Wstap do nas na wątek i zadaj to pytanie,są u nas dziewczyny po ciążach pozamacicznych,więc na pewno uzyskasz więcej informacji:) Zapraszam: http://parenting.pl/w-oczekiwaniu-na-bociana/9331-starania-po-poronieniach-co-zrobic-donosic-kolejna-ciaze-281.html#post1555630
  4. Jeszcze wkleje zdjęcie mojego aniołka w oknie,wiece że czuje juz jego dobrą energię
  5. A co Tu nikogo nie ma??Korzystacie z ładnej pogody?? Ja dzisiaj od rana biegam,upiekłam juz ciasto bananowe,zrobiłam sałatke krabową i doprawiłam mięsko na wieczó Wkleje Wam zdjęcie mojego ciasta,nie wygląda apetycznie ale jest pychaaaaa i niewiele roboty trzeba,żeby je zrobić;)
  6. O matko,wróciła.....padam na pysk Pierścień zakupiony,fajnie trafilismy,bo dzisiaj w Reducie było od 20 do 23 duzo rabatów w sklepach.Więc za pierścionek prawie 100 mniej zapłaciliśmy,niż kosztował wczesniej Asiu,tak chcielibysmy zaadoptować dziecko.Ta decyzję podjeliśmy jeszcze zanim okazało się że mamy problemy.Tylko najpierw mieliśmy urodzić swoje z brzuszka,a później urodzić z serduszka Ale zdecydowalismy że pójdziemy juz teraz,bo w tych ośrodkach bardzo długo się czeka,więc im wczesniej zaczniemy,tym szybciej się doczekamy. Podobno same te szkolenia i tego typu sprawy zajmują rok!!! Kolorowych snów:):):)
  7. Powiem Wam cos w sekrecie....chcemy zapisać się do OAO na spotkanie,tylko nie wiemy który wybrać.Dziewczynki z W-wy macie może jakieś info na ten temat??Z góry dzięki
  8. Buuuu a ja sobie własnie przed zakupami popłakałam......no rany juz nie wiem co się ze mna dzisiaj dzieje,od euforii do płaczu,jak małe dziecko Po powrocie mam zamiar upiec ciasto bananowe.Banany już się mrożą w zamrażalce;)jutro zostanie mi tylko lukier i sałatke zrobić,a jeszcze musze mięsko podszykować. A na tych zakupach to musze jeszcze poszukac prezentu dla M.oszaleję chyba Mirabell jak możesz,znajdź gdzies kompa i napisz co i jak,bo będziemy myśleć cały weekend Martek to gdzie Ty do tego gina chodzisz,że dopiero na listopad możesz się załapać??
  9. Ello:) Jak dobrze że dzisiaj piatek,juz nie mogłam wyrobić..teraz piekę racuchy i zjem je z dużą ilością cukru-pudru emienogie Tobie to dobrze,plaża,słońce,odpoczynek...ehhhh przywieź nam trochę życzę porządnego leniuchowanie Asia ja te fluidki od Was łapę na maxa,humor mi poprwiają,a to b.dużo mirabell więc czekamy do jutra:)mam nadzieję że test wyjdzie tak jak Ty tego chcesz Ja jadę pomóc mojemu bratu wybrać pierścionek zaręczynowy,bo za m-c prosi swoją lubą o rączkę Miłego popołudnia kochane
  10. Hej:) Ja wczoraj pobalowałam z M.dla polepszenia humorku i fajnie było,wysmialismy się za wsze czasy Niestety mojemu M.coś szczyknęło w kręgach szyjnych i jak Mu do soboty nie przejdzie to nici z mojego urodzinowego prezentu:( A wiecie co dzisiaj zrobiłam??Pojechałam do lekarza i okazało się,że źle zamówiłam wizyte i jej dzisiaj nie miałam musiałam zamówic następną i dopiero we wtorek idę ale za to poszłam do fryzjera i zrobiłam w końcu się na bóstwo Mirabell Ty widzę tez zabalowałaś i możesz mieć niespodziankę Ja to juz samam nie wiem,czy My naprawde schizujemy,czy to po prostu normalne w naszych sytuacjach....ja myslę,że normalne,że chcemy wiedzieć jak najwięcej,żeby sie lepiej i dokładniej przygotować weronyk83 ze mnie to też żadna kucharka,dzisiaj zrobiłam zupę i zapomniałam dodać warzyw,więc była wodzianka Stysia to czekamy na wieście i zaciskamy kciukasy Martek dobrze,że u Ciebie już lepiej....ja sobie nie chcę wyobrażać jak się będę czuła za m-c kiedy to będzie rocznica odejścia mojego aniołka ehhhh ciężkie to nasze życie.Trzymaj się Angela życzę miłego wypoczynku na wsi.Nawdychaj się świerzego powietrza i odstresuj na maxa Miłego wieczorka
  11. ello;) ja to wpadne jutro bo dzisiaj się z lekka opiłam Kocham Was normalnie
  12. Hej Kochane:) Ja dzisiaj tez jakis kiepskawy humorek,spać mi się chce i w ogóle mam zapaść Angela co Ty gadasz,nie masz do nas o czym napisać??Ja np.chcę wiedzieć,czy dzidzia dzisiaj kopała,co robisz na obiad (ja pesto,mniam),kiedy wizyta u gina,jak samopoczucie Twoje i reszty rodzinki itp. Domyślam się,że nie chcesz pisać,bo myslisz że nas urazisz,ale nic z tych rzeczy;)przecież też byłaś w takiej samej sytuacji jak My,więc teraz tym bardziej cieszymy się Twoim szczęściem Mirabell ja jeszcze raz chyba pójdę do Instytutu Hematologi na badania.Lekarka która mnie tam przyjmuje powiedziała, że możemy jeszcze raz zrobić p/antykardiolipinowe lecz tym razem w innym laboratorium.Może coś innego wyjdzie.W ogóle to jest dziwna sprawa,bo w jednym laboratorium na wyniki tych badań czeka sie 2 m-ce,a w drugim 3 tyg. Już sama nie wiem,czuję się jak "dziecko we mgle":( krestik ja zupełnie sie w tym temacie nie orientuję jestem naturalną blondynką i na szczęście mam tak mało włosków do depilacji,że aż się dziwię:)Cieszę się,że u Twojego M.juz lepiej.Ja nie lubię jak mój jest chory,bo marudzi wtedy jak nie wiem co Dada powiem Ci,że masz rację...mimo że kogoś znamy tyle czasu to i tak nie zawsze możemy być pewni,że na codzień będzie ok.Ja swojego M.też długo znałam,ale obawiałam się wspólnego mieszkania.Na początku rzeczywiście było różnie,trzeba było sie dopasować na nowo i dojść do porozumienia.Na szczęście udało się,nie narzekam, Owszem zdarzają się kłótnie i nieporozumienia,ale to nic w porównaniu z innymi.Moja siostra np. ma przechlapane,w ogóle się nie dogadują i oboje męczą się strasznie Mam nadzieję,że u Was niedługo będzie lepiejMoże jakaś wspólna pasja??My np.uwielbiamy czytać książki,jeździć i chodzić po górach,tak niewiele czyni cuda emienogie ,tak jesli będzie dobra pogoda jedziemy na liny.Zastanawiam się czy sobie poradzę,bo ja panikara jestem
  13. Dzieki Mirabell za info:) Ja mam wizytę w czwartek,więc napiszę co i jak. Mój anioł właśnie zawisł w oknie....teraz czekać tylko na
  14. Hej Kochane:) W Sandomierzu było cudnie......ehhhhh..... Zakupiłam pare drobiazgów do domku i teraz zastanawiam się gdzie je ulokować.Najbardziej podoba mi sie szklany czerwony anioł,powieszę w oknie żeby przyciągał dobre moce Dzisiejszy powrót do rzeczywistości nie był miły, rano zimno jak "pieron",co się dzieje,czy to już zima?? Martek ja też bym dzisiaj pizze zjadła,ale M. w pracy,więc sama nie zjem Asiu ja też siedziałam dzisiaj w pracy i patrzyłam na spadające liście,piękny dywan się z nich zrobił,ale ja wolałabym żeby dopiero pojawiały się na drzewach a tymczasem przed nami długie miesiące jesienno-zimowe Mirabell, tak jednak myślę o histero.Na razie nie wybieram się do J.tylko do mojej zwykłej gin.Chcę ją poprosić o skierowanie do szpitala na zabieg (Ona pracuje w Bielańskim) oraz muszę zrobić cytologię.U niej po prostu wydam mniej kasy niż u J.Zresztą ona zna moją sytuację,więc myślę,że mi pomoże A w sobotę do Powsina M.zabieram
  15. Witam słonecznie:) Oopsy Daisy kochana bardzo,bardzo mi przykro,serce mnie ściska jak o Tobie myślę,trzymaj się i pamiętaj,że my zawsze z Tobą będziemy weronyk83 ja mam zielone świateło,ale na razie nie skorzystam z nigo.Muszę zrobić to badanie macicy,nie chcę później żałować,że go nie zrobiłam.Sama wiesz jak jest....zobaczymy jak wyjdzie,ja też miałam 2 łyżeczkowania,więc chcę wiedzieć ja wyglądam od środka Kochane ja jadę z M.do Sandomierza,potrzeba nam relaksu Dla Naszych Kochanych Aniołków [*][*][*]
  16. Aśka36Oleńko a co z zakupów Ci tak humora poprawiło? hmmm? Kupiłam sobie nowe siedziska na krzesła do salonu (kolor pomarańczowy) i nowe poduchy do kompletu (pomarańczowe i czekoladowe),a także świece zapachowe i na koniec bluzeczkę czekoladową
  17. A to dla nas: MODLITWA CZEKAJĄCEJ "Pod jej powiekami mieszkają łzy Wciąż nie wypłakane, wciąż piekące Pod jej powiekami mieszkają sny Wciąż się nie spełniające… Dawno wymyśliła już imiona bo jak tu nie myśleć choć puste wciąż ma ramiona nie przestaje istnieć choć świat dookoła zrozumieć się stara biegnie i tak swoją drogą jej nadzieja mała choćby tylko raz tak się udało by pod sercem na dłużej serduszko zostało by nie zgasło, by było, by nie odchodziło Boże pozwól… to tak mało i jednocześnie tak wiele…"
  18. Aśka36To dla wszystkich:&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& A i jeszcze pozytywny akcent: odebrałam prenatalne z krwi.Wyniki bardzo dobre,niskie ryzyko zespołu Downa i Edwardsa. Buziaki No to gratki wielkie,dzidzia rosnie nam jak się patrzy
  19. Hello:) Ja dziś od rana w podłym nastroju jechałam załadowaną kolejka i dostałam w nos,aż mi łzy popłynęły a później to już wszystko szło źle dopiero zakupy odmieniły mój stan i teraz jestem Emienogie przepraszam że to powiem,ale Twoje posty mnie rozwalają:)piszesz tak zabawnie,że nawet jak klniesz,to ja się śmieję,wstyd Kochana,wyobrażam sobie co przeżywasz,w tamtym roku (przed ciążą) dokładnie tak wyglądałam.Warczałam na wszystko i wszystkich,dość miałam myślenia,obliczania,łykania,testowania,bzykania,podnoszenia nóg po bzykaniu,płaczu,kłótni,rozmów......wszystkiego miałam dość teraz jak o tym myślę,to nie wiem jak ja to zniosłam.....ale teraz mi jakoś minęło, na szczęście. Ja zrobiłam tak,zapisałam się na aerobik i na konie,przeszło ale tego co przeżyłam,nikomu nie życzę. Trzymaj się,a ja będę trzymać kciuki żeby niedługo się udało Dziekuję za pozdrowienia od Dunki.Prześlij Jej także pozdrówki ode mnie
  20. Amirian miło Cię widzieć:)Cieszę się bardzo,że będzie dziewczynka macie już wybrane imiona?? Dzięki za info,ja chyba zdecyduję się na któryś z tych zabiegów.Zobaczę jeszcze co gin.powie,bo jednak trudno mi sie zdecydować na staranka.Zapytam też Karolinki,może Ona mi powie co i jak?? Kochana życze Ci samych szczęśliwych chwil i żeby królewna rosła piękna i zdrowa
  21. Czy któraś z Was robiła laparoskopię,histeroskopię lub HSG???Na czym polegają te badania i jak je zrobić,można na NFZ??
  22. angela00000Kochana może to i fajnie... ale wiesz zawsze jest jakieś ale. Ja mam problem z kupnem spodni bo wysoka i szczupła więc albo za krótkie albo w tyłku za duże.No i nie wspomnę że nawet bluzki niektóre wisiały jak na wieszaku... No tak zawsze jest jakieś "ale".Ja znowy w iodrach za dużo,a w brzychu za mało...typowa grucha
  23. Nie,to niesprawiedliwe...a ja tu się na maxa ograniczam i tyjęeeeeeee Zawsze zazdrościłam takich ludziom jak Ty,co jedzą i nie muszą sie martwić,że nidługo nie wejdą w spodnie:)
  24. Angela ale masz dużyyyyy brzuszek,super sliczny i fryzurka śliczna.A w ogóle to jak udaje Ci się utrzymać taką figurę w ciąży???Pięknie wygląasz A widzę,że Oliwka rośnie,jak się tu spotkałysmy to yła o wiele mniejsza,zresztą dzieciak rosną jak na drożdżach w tym wieku:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...