Skocz do zawartości
Forum

Oleńka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Oleńka

  1. weronyk83 przepraszam,że tak pisze te posty,ale tak to jest jak nie do końca przeczyta się wiadomości. Kochana ja biorę Acard w dawce 75,taki mi kazała dr J.immunolog oraz moja gin.To wystarczy,zapewaniam Cię.Jak będziesz w ciąży to pewnie lekarze dołączą heparynę,ale teraz nie jest ona konieczna.Ja biorę acard już 3 m-ce,więc mam na ciele mnóstwo sińców no ale czego się nie bierze i nie robi dla
  2. weronyk83 dla Ciebie: Instytut Genetyki Człowieka PAN w Poznaniu - Kurpisz Maciej, prof. dr hab. - tel. 6579-202, 6579-212, kurpimac@man.poznan.pl Wklejam Ci jeszcze Jego CV http://jay.up.poznan.pl/TBR/Prof.%20M.Kurpisz.CV.pdf
  3. Witajcie przedpiątkowo Ja zaraz robię racuchy z jabłkiem i cynamonem uwielbiam.A w ogóle to ja nie wiem co się dzieje...miała być ładna pogoda do końca tygodnia,a tu proszę dupa blada....od 10 leje jak z cebra Mirabell kciuki zaciśnięte i czekamy na Was Weronik zaraz do Niej napisze i ustalę co i jak z tym lekarzem:)
  4. agalk28Olenka to zalicz jeszcze jedna szklaneczke za brzuchatki.... ja tez mam butelke grzanca torunskiego ale sobie chyba polezy do nastepnej zimy hahaha.. Oki,tylko w domku już grzeńca niet,bo byłam na nim w knajpce z koleżankami;)po szkoleniu zaliczyłysmy ale zrobie sobie drinka z colką i wypije za Was
  5. weronyk83 polecę Ci w Poznaniu dr Kurpisza.Słyszałam o Nim bardzo dobre opinie,sama chciałam sie do Niego wybrać,ale niestety odległość zaważyła,że poszłam do dr J. Dr K.jest immunologiem,moja koleżanka bardzo Go chwali. Co do badań,to oprócz tych które wymieniła Mirabell,ja jeszcze robiłam: - badania genetyczne ( w tym bardzo ważny czynnik Leiden) - aktywność komórek NK - ocenę insulinooporności (czyli badanie insuliny (nie glukozy), na czczo, po 75g glukozy po 1 godzinie, po 75g glukozy po 2 godzinach) - zrobisz w każdym lepszym laboratorium - przepływy tętnicze w macicy - fenyloalanina - ocena fenotypowa komórek;markery powierzchniowe:CD3(limfocyty T), CD4 (subpopulacja limfocytów T), CD8 ( limfocyty cytotoksychne/supresorowe), CD8/CD3, CD16 (komórki NK - WAŻNE), CD 19( limfocyty B), CD25/CD4, CD56/CD3 (cytotoksyczne limfocyty T), CD69/CD3 (antygen wczesnej aktywacji w populacji limfocytów T) - MRL - chciałam jeszcze zrobić zgodność HLA i przeciwciała przeciwłozyskowe,ale nie wiem czy zrobię:) Kochana wypisałam wszystko co robiłam + robiłam jeszcze wszystko co Mirabell dodaj do siebie i masz podstawowe badania immuno...maskara teraz widzę ile tego
  6. Hello...ja wróciłam,kąpiel zaliczona,własy umyte, 2 szt. winka grzanego zrobione (chyba w alkoholizm wpadnę )
  7. Oglądam "Usta,usta",a później do łóżeczka,bo padam na pysk Kolorowych snów Kochane
  8. Krestik a co Ty tylko podczytujesz,a nie piszesz??? Proszę tutaj szybciutko zdać relacje z samopoczucia
  9. Stysia:)....ja tak bardzo chciałam dzidziusia, a tu dziewczyny znowu kłody pod nogi ...niestety moje badania tarczycowe - kiepskie i do tego wszystkiego na usg wyszło, że mam guza i będę miała biopsje Stysiu Kochana moja,nie zamartwiaj się,na pewno wszystko będzie dobrze Co do tarczycy to najlepiej porozmawiaj albo napisz do Amirian,Ona miała problemy z tarczycą. Co do guza,to nie wiem co powiedzieć.....ale nie martw się,nie każdy guz to nowotwór.Mi kiedyś podejrzewali raka trzonu macicy,a po badaniach okazało się,że wszystko ok Ja trzymam kciuki,żeby u Ciebie też wyszło wszystko dobrze Trzymaj się Kochana
  10. Mrabell ja do jutra nie wytrzymam,a jeszcze jutro wracam późno,bo mam szkolenie...buuuuuuuu dawaj tutaj informacje,bo potrzeba mi pozytywnej wiadomości Angela przykro mi z powodu ciocia....ah...takie to życie czasem do dupy..... U mojej teściowej też smutek wielki,bo minęło zaledwie 2 m-ce od śmierci teścia:(
  11. Oj...ja wiem jak to jest....niby sobie teraz obiecuje,że nie będę się tak przejmować w nastepnej ciąży,ale podejrzewam,że jak przyjdzie co do czego,to zeświruję i będe Was tu truła godzinami A ja skończyłam własnie zmywac podłogę,czekam jeszcze aż pralka skończy prać,powieszę wszystko i kładę się na kanapę poleniuchuję trochę,a później kąpiel i spać
  12. A gdzie się podziewa Mirabell??Tak długo u lekarza??? Bo my tu z niecierpliwości pazury gryziemy
  13. Aśka36Oleńko ja to się koni boję ale na basen to bym sobie poszła.Kurcze gdziekolwiek bym sobie wyszła,nawet na rynek. Miłego ujeżdżania życzę.Ale chyba po starankach trochę to zawiesisz,w razie czego,co? Zawiesz,zawieszę...wtedy własnie pomyślę o basenie oczywiście jak gin. pozwoli;) Ja pamiętam jak w poprzedniej ciąży leżałam 3 m-ce,myślałam że oszaleję przecztałam wtedy chyba ze 100 książek, obejrzałam wszystkie seriale i telenowele i nudziłam sie jak mops Trzymaj się Asieńko:*
  14. Aaaa...zapomniałam,że Ty przy Legii mieszkasz;) Uciekam,bo konie czekają Buziaki i miłęgo popołudnia
  15. Witaj Marta:) To rzeczywiście miałaś "szczęście",dobrze,że chociaż Szymkowi nic sie nie stało. Ja nie znoszę jeździć z takimi osobami,zachowują się skandalicznie,czasem to się nawet boję,bo nie wiadomo co takim ludziom strzeli do głowy A jak tam na cmentarzu,zdązyłaś odwiedzić wszystkich bliskich??Ja na szczęście tak:)
  16. Hejo A gdzie wszystkie sie pochowały???Mirabell jest usprawiedliwiona - na wizycie,a my z niecierpliwościa czekamy na relacje Ale reszta....wracać;) Asiu ja tam wszystkie Wasze fluidki,zbieram i magazynuje w głowie.....będa jak znalazł....za 2 tygodnie ZACZYNAMY!!!!!!!!!!!!! Cieszę sie że i u Was lepiej,no i te pierwsze ruchy,pewnie niezapomniane przeżycie??????Ja już się nie mogę doczekać Ja zaraz jedę na konie,więc zajrzę dopiero wieczorkiem.Prosze się tu po kolei zameldować
  17. Oleńka

    Dla synka Olusia Bebe2k

    Dla Olusia [*] Pamiętamy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...