Oleńka

angela00000Dzwoniłam do położnej i kazała mi się spakować i jechać do szpitala.Więc niedługo jadę, oprócz bóli pleców doszły skurcze choć już teraz plamie ale nadal czerwono.... KOCHANA TRZYMAJ SIĘ,MOCNO ZACISKAMY KCIUKI

Aśka36Sypnę troszku fluidków,bo weekend,może niektórzy się wyluzują,he,he:&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Hihihi,ja na pewno sie wyluzuję A tak w ogóle to WITAM!!!

32. dla swoich najbliższych:)

Ja juz po kolacji i po kąpieli,czekam na wiadomości i na M.,może jakiś filmek obejrzymy Tez jestem z lekka padnięta,więc dzisiaj pewnie szybko usnę.Jutro czeka mnie szkolenie do wieczora,w sobotę także,więc już dzisiaj wymiękam na samą myśl

Aśka36Aniusia ooo suwaczek,superEch a tak niedawno moja fasolka też miała kilka milimetrów,to takie słodkie.Z mężem sobie wspominamy kolejne usg 5mm,20mm,69mm i tak dalej.Baaardzo szybko dzidzia rośnie.A ja dziś poszłam po stanik na rynek.Ło matko,miałam C a dziś kupiłam DD i za mały,bo nie przymierzyłam.Mogę wymienic ale jestem w szoku.Już stop,stop,piersi mi zwariowały Asiu moja koleżanka,która aktualnie jest w 6 m-cu, ostatnio kupiła G Małż pewnie zadowolony???

Aniu nie martw się,najważniejsze że betę Ci zrobią,wtedy będzie widać co i jak,a jak są mdłości to i lepiej,bo wtedy rośnie dzidzia (taki mi kiedyś gin powiedział;) Oopsy Daisy mam nadzieję,że coś/ktoś wyjdzie Ja wróciłam właśnie,zmęczona na maxa musze sobie coś do jedzonka zrobić i kąpiel wziąść.

Hello:) A my z M.już zmęczeni staramy się jak możemy,bo On teraz na wyprawę idzie,a ja na konika jadę Mamma witaj,dobrze że wróciłaś,bo inaczej bysmy tu rabanu narobiły Martuś dziękuję za kciki,przydadzą się Angela leż,leż...wyobrażam sobie co czujesz,bo ja Kochana leżałam 3 m-ce i wstawałam tylko siusiu,szybki prysznic i tyle masakra.Jak póxniej zaczęłam chodzić,to pare matrów nie mogłam przejść,zaraz zmęczenie mnie łapało no ale czego sie nie robi dla naszych "serduszek",nie?! Dada ja trzymam kciuki pamietam jak sama szukałam pracy i parokrotnie przechodziłam przez takie sito,ale pewnego pięknego dnia telefony się urywały pamietam że z trzech miejsc zadzwonili i wtedy ja wybierałam Kochane uciekam dopić , wpadnę później

Kolorowych i spokojnych snów Kochane

Angela od paru miesięcy fluidkami nas wspierasz i zarażasz,więc teraz nasza kolej choć troche się zrewanżować Będzie dobrze zobaczysz

Ale powiem Ci,że zrezygnowałam w tym miesiącu z monitoringu.Doszlismy z M.do wniosku,że naturalnie w każdym calu po co sie denerwować...najwyżej w przyszły m-cu zmonitorujemy się

Aśka36Oleńko pewnie się zmęczycie,hi,hi. Pewnie tak zobaczymy co z tego wyniknie

angela00000Dziękuję dziewczynki naprawdę jesteście kochane No i mój poszedł na nockę mała grzecznie śpi a ja mam stresa że jestem sama... aż mnie podbrzusze rozbolało i no spe wzięłam tak profilaktycznie.... W przyszłym tygodniu w środę idę na wizytę do gin. a moi rodzice też do mnie przyjeżdżają i małą zabiorą znowu do siebie żebym mogła w spokoju odpocząć i się nie martwić.Tylko strasznie mi za nią tęskno będzie ale co robić chociaż na troszkę tam pojedzie i później wróci i już.... ech sama już nie wiem co mam robić Kochana nie martw się,jakoś to będzie.Przeciez Oliwka nie jedzie do obcych,Ona pewnie będzie się dobrze bawiła,a Ty niepotrzebnie bedziesz się martwić. Tydzień spokojnego leżanie i nicnierobienia na pewno dobrze Ci zrobi:) Bo przeciez u Ciebie to już niedługo 32 tydz. więc niedaleko końca,wytrzymasz Ja będe cały czas trzymała kciuki za każdy tydzień

Dla Przemka [*] wierzymy,że tam gdzie teraz jest nie ma bólu i cierpienia

Witajcie:) Ja dopiero wróciłam i padam na pysk....ale miałam dzisiaj miły dzień;) Powiem Wam,że zaczynamy staranka juz czuję owulację więc weekend będzie gorący Trzymajcie kciuki Aniusia ja sobie nie wyobrażam takiego czegoś.Ile w Was jest siły,że to wytrzymaliście. Ściskam Ciebie i Twojego synka,dzielny z Niego mężczyzna Weronyk jutro dzwonię i umawiam sie na badanie żeby sprawdzić czy mam przeciwciała. Doszłam do wniosku,że jak wcześniej będę wiedziała to wcześniej zareaguję Mirabell cieszę się,że przyjeżdża do Ciebie mama,zawsze to kilka dni zajętych i nie myślimy "namietnie" o tym o czym nie trzeba Krestik śliczne te Twoje misie i króliczki szkoda,że ja nie mam takiego talentu...ehhh Angela Kochana nasza witaj na forum cieszę się ,że to krwawienie to nic groźnego i z dzidzią wszystko w porządku Trzymaj się mocno,a my będziemy trzymały kciuki Gosiaczek77 witaj wśród nas:) Miłego wieczorka dziewczęta

Hej! Weronyk znalazłam takie cos na temat konfliktu serologicznego: "Profilaktyka konfliktu serologicznego Zagrożenie związane z konfliktem serologicznym można w bardzo znacznym stopniu ograniczyć podając immunoglobulinę anty D. Immunoglobulina zastosowana w okresie możliwego przecieku płodowo – matczynego wiąże się z antygenem D (Rh) krwinek płodu, eliminuje je z krążenia matki i uniemożliwia wytworzenie pamięci immunologicznej. Skuteczność profilaktyki poporonieniowej i poporodowej szacowana jest na 96-98%. W Polsce obowiązuje następujący schemat podawania immunoglobuliny anty D: Podanie 50 j immunoglobuliny anty D wszystkim kobietom Rh (–), bez przeciwciał anty Rh: po poronieniu samoistnym po poronieniu sztucznym po wyłyżeczkowaniu ciąży obumarłej po operacji ciąży ektopowej po wykonaniu amniopunkcji, kordocentezy, biopsji kosmówki, po stwierdzeniu krwawienia z dróg rodnych (poronienie zagrażające) Podanie 150 j immunoglobuliny anty D wszystkim pacjentkom z grupą Rh (–), bez przeciwciał, które urodziły dziecko Rh (+): po porodzie fizjologicznym, po porodzie ciąży obumarłej, przy krwawiącym łożysku przodującym. Podanie 300 j immunoglobuliny anty D tej samej grupie pacjentek: po porodach w ciąży mnogiej, po cięciu cesarskim, po porodach zabiegowych, po ręcznym oddzieleniu łożyska, po wyłyżeczkowaniu jamy macicy. Profilaktyczne podanie 150 µg immunoglobuliny anty D w 28 tygodniu ciąży wszystkim kobietom Rh (–) bez przeciwciał anty Rh uzupełnione podaniem poporodowym zgodnie z zasadami opisanymi powyżej zwiększa skuteczność profilaktyki do przeszło 99%." Z tego co tu piszą to nie jest to profilaktyka 100%!!!!Jestem w szoku,bo mi gin powiedziała,że po podaniu immunoglobuliny będzie ok. a tu sie okazuje że jakiś procent kobiet nie jest zabezpieczona!!!!Chyba pójde i zrobie badania na przeciwciała.

weronyk83Oleńko nie wiedziałam że Ty też należysz do "minusek", wiesz ja już kiedyś zaczęłam myśleć że to może mieć coś wspólnego z naszymi problemami Tak,tak...należe do minusek;)Najśmieszniejsze jest to,że przez całe życie myślałam że jestem (+),a tu przy pierwszej ciązy okazało się że (-). Co masz na myśli mówiąc,że to może mieć coś wspólnego??Mi gin powiedziała,że jesli dostałam immunoglobulinę to wszystko ok Miłego wieczorku

Witam! Mirabell wielkie gratulacje,cieszę się razem z Tobą Asiu brzusio cudowny:)do tego Twoje szczupłe wymiary...ehhh,pięknie wyglądasz Martyna24 ja też dostałam po poronieniu immunoglobulinę 50j,ponieważ dzidzia była jeszcze za mała (8tyg) aby wwykształcić tyle krwi,żeby wytworzyły sie przeciwciała. Nie martw się wszystko będzie dobrze Miłego wieczorku

Hej,ja tylko na chwilkę,bo padnięta jestem..... Angela trzymaj się,na pewno wszystko będzie dobrze.Ja mam kciuki mocno zaciśnięte Mirabell ja miałam mega zaparcia i stosowałam: 1.ogórki kiszone/kapucha kiszona 2.musli (płatki owsiane,płatki żytnie,otręby owsiane i żytnie,rodzynki) 3.sliwki suszone (zalać wieczorem w kubku ciepłą wodą i zjeść rano) 4.jak dawałam radę to kefir lub maślanka 5.często gęsto czopki glicerynowe (wyłącznie dla dzieci-polecenie lekarza) 6.syrop lactulosum (jak już nic nie pomagało) Buziam wszystkie

gratulacje!!!

Kochane miłego długiego weekendu Wam życzę

angela00000Oleńko kochana doczekasz się na pewno :) Ja bardzo mocno trzymam kciuki i zawsze jak tu zaglądam mam nadzieję że zobaczę jakąś cudną wiadomość. Czasami tylko tak dziwnie mi tu pisać o tym jak jest i w ogóle że ja już na końcu wnet a co nie które jeszcze badania robią.... Ale wierzę w to że wszystkim nam się uda i to na pewno No i wysyłam fluidki bo jakoś ostatnio Was zaniedbuję a widzę że one tu cuda działają &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Myślę,że nie powinno Ci być dziwnie tu pisać,przecież wszystkie przechodziłysmy to samo...i Ty i ja i reszta piszących tutaj dziewczyn.....a to czy jedna robi krócej badania ,a druga dłużej,to już inna sprawa i na pewno żadna z nas nie będzie miała do Was-ciężarówek żadnych pratensji. Ja wręcz cieszę się,że niektóre z Was nadal piszą z nami........naprwdę nam potrzeba Waszych fluidków,optymizmu,zdjęć brzuszków i w ogóle rozmów o ciąży.....mi to bardzo pomaga...wtedy wiem że jest NADZIEJA Trzymaj się i gratuluję 30-tego tygodnia

I jeszcze jedno!!! Angela a kogo Ty miałabys urazić Kochana???Przecież my wiemy,że Ty tak samo jak my walczyłąś o swoje fasolki i w końcu się doczekałaś Na pewno nas nie urazisz,tylko sprawisz,że wejdzie w nas nowa nadzieja i chęć walki o taki brzuszek DZIĘKUJEMY

Angela jaki cudny,duży brzusio Cudo cudo cudo...nie mogę się napatrzeć,ahhhh mam nadzieję że niedługo ja będe tak wyglądać

Witajcie dziewczynki:) Ja jestem po super relaksacyjnym popołudniu Zapisałam się do gina,ale nie było miejsca na 12dc,więc zapisałam się na 13dc.A w ogóle to mój 16dc wypada w niedzielę i musiałam umówić się dopiero na 17dc-poniedziałek boję się troszkę,że nie będziemy dokładnie widziały całego cyklu,ale zobaczymy.Jak w tym m-cu się nie uda,to w przyszłym CLO zastosuję Mówię Wam jakiego pietra mam...ale co ma byc to będzie mam nadzieję że będzie Wypiłam właśnie koktail proteinowy i zjadłam garść orzechów,pełna jestem Martuś zdrówka dla Szymusia tak mi szkoda jak dzieciaczki chorują:( Oopsy Daisy a może na gg lub Skypie się umówimy??Jak masz to wrzuć mi na priv,to sie odezwę.Tylko po długim weekendzie,bo jadę do rodziców weronyk83 oczywiście dla Tych co czekają, jest wiele atrakcji np.kino,zakupy,fintes,przemeblowania w domku itp. a dla zafasolkowanych - internet, czytanie, ja tez robiłam na drutkach w ciąży (w sumie nie dokończyłam,ale to nie jest najważniejsze ), rozwiązywanie krzyżówek, ja jeszcze robiłam kartki okolicznościowe (bardzo przyjemne zajęcie,tylko trzeba poprosić kogoś,czyt,męża,żeby zrobił zakupy). Jak coś sobie jeszcze przypomnę to dam znać Miłego wieczorka Kochane

Witam:) Ja dopiero wróciłam, taki zabiegany dzień miałam że szok, padnięta jestem A jutro idę tu: Galeria | PURE Poland Koleżanka ma dwie wejściówki i idziemy zobaczyć jak tam jest,może się zdecydujemy Dziewczyny wyobrażam sobie jaki to musi być ciężkie "nie myśleć o TYM".Ja tez nie mam złotego sposobu....zawsze łapałam sie na tym,że im bardziej starałam się nie myśleć tym więcej myślałam.Taki już nasz urok,że będziemy miały tego typu myśli i już,nic z tym nie zrobimy.Trzeba sie trzymać i zajmowac sobie czas jak tylko potrafimy a na pewno będzie dobrze:) Trzymam kciuki za każdą NASZĄ FORUMKOWĄ CIĘŻARÓWECZKĘ I FASOLECZKĘ