Oleńka

Kochane jak ja się cieszę że u Was wszystko w porządeczku:) Aga dzidzia na pewno będzie rosła,w końcu nasz plan musi być wykonany Gratuluję ujrzenia bijącwgo serduszka,to wielkie przeżycie Angela dzidzia śliczna,aż mnie zatkało jaka spora i ja się przyłączam do Oliwki - będzie ZUZIA Krestik dziękuję u mnie dobrze:) Wizyta u immunologa ok.jestem zadowolona,bo wszystkie badania wyszły ok,oprócz jednego.Wyszło, że mam zespół antyfosfolipidowy (ale bez tocznia),więc teraz robię powtórne badania,żeby potwierdzić i jeśli wyjdzie że to włąśnie to, będziemy się starać i w ciąży znów będę brała heparynę + acard (heparynę w większej dawce) .Mam nadzieję,że się uda:)Cieszę się,że nie wyszło coś gorszego.....to przynajmniej wiedzą jak leczyć i co trzeba brać,żeby mieć szansę na dziecko Więc mam nadzieję,że w tym roku jeszcze zdąże "wykonać plan" Buziaki dla wszystkich

DunkaDobrze cie widziec,Olenka,chyba masz troche do nadrobienia z czytaniem:) Chyba dużo,nie wiem czy wszystko czytać,czy nie,nie mam aż tyle czasu;)ale juz troszke się wciągnęłam:) Dzisiaj jeszcze jadę zrobić jedne badania i odebrać wyniki z drugich,a z domu mi się nie chce wyjść,żar jak nie wiem

WITAM SŁONECZNIE DZIEWCZYNY JUŻ JESTEM NA STAŁE:):):):):):):):):)))))))))))) Remont skończnony, chałupa doprowadzona jako-tako do ładu, a ja padam na pysk;D Ręce i nogi mi odpadają napracowałam się;) Ale za 3 dni jadę nad morze (chyba) jak znajdę jakiś sensowny nocleg. Lecę Was podczytać,bo dłuuuugo mnie nie było

Hej kochane:) Ja dzisiaj znowu na maxa padnięta,zaczęło sie powolne sprzątanie,ale niestety jeszcze nie wszystko skończone jeszcze podłoga w sypialni i malowanie salonu,ale mozna powoli sprzątać. Wiecie co mi sie dzisiaj przytrafiło?? Uszykowałam sie na wizytę do lekarza,spakowałam dokumenty i ogólnie juz wszystko dopiete na ostatni guzik i nagle przychodzi mi sms - przypominający o jutrzejszej wizycie!!!!!!Ja po prostu daty pomyliłam myślałam że dzisiaj jest 07,masakra jaka zakręcona jestem Amirian my to sie cieszymy z Wami i naprawde Wam nie zazdrościmy.Dajecie nam niesamowita nadzieję na lepsze jutro,uwierz Krestik ja to myślę że jest ok:)zobacz jaka jest rozbierzność w Twoim okresie 6 – 7 tydzień od owulacji—- 4,000 - 100,200"...wię równie dobrze możesz mieć więcej ,jak i mniej.Myślę że nie masz się czym przejmować,ale jeśli czujesz niepokój,to dzwoń do swojego lekarza,ja bym tak zrobiła. Buziam wszystkie moje przyjaciółki forumkowe

Ja dzisiaj padnięta jestem na maxa,więc uciekam spać.Mam nadzieję,że po weekendzie będe juz u siebie to będę częściej.Papap

amirianCześć dziewczyny!Dawno mnie nie było, chciałam się wyciszyć i trochę uspokoić i chyba się udało bo oto efekt: (fotka sprzed 2 tygodni) A dziś miałam pierwszą wizytę, na razie wszystko oki i oby tak dalej! Widzieliśmy bijące serduszko i jesteśmy bardzo szczęśliwi! Gratulacje dla nowych ciężarówekk - Kresti i agalk - trzymam kciuki (agalk my mamy bardzo podobne terminy!) Za staraczki trzymam mocno kciuki i mam nadzieję, ze wkrótce dołączycie do cieżarówek. mam nadzieję, ze nie macie mi za złe że się nie odzywałam... Mam teraz wakacje i więcej czasu wiec postaram sie więcej pisać GRATULACJE!!!!!!!STRASZNIE SIĘ CIESZĘ I SERCEM JESTEM Z TOBĄ:) Wiedziałam,że jak tak zniknęłś to będą tego owoce Strasznie,strasznie się ciesze i życze Ci kochana szczęśliwych i spokojnych 9 miesięcy

Witam!Ja dziasiaj troszke leniuchowałam;)Poszliśmy na głosowanie,później do Parku Saskiego i spacerkiem przez Krakowskie Przedmieście,a później na obiadek Następnie wrócilismy do domku mojego brata i spanko nas zmorzyło Krestik naprawde bardzo się cieszę Twoim szczęściem i życzę wspaniałych,szczęśliwych dziewięcu miesięcy z serduszkiem pod Twoim srecem Tak,ja idę do immunologa we wtorek,już nie mogę się doczekać co powie.trosze się denerwuję,ale wierzę że będzie miała dla mnie dobre wiadomości:) Pozdrawiam Was cieplutko

Witam,wiatam.....wpadłam na chwilkę,a tu prosze taka niespodzianka;) Krestik czy ja dobrze zrozumiałam (nie cztałam wszystkich postów,brak czasu) że jesteś w ciąży?????? GRATULUJE!!!!!CIESZĘ SIĘ BARDZO, BARDZO Z CAŁEGO SERCA:):):) Ale niespodzianka:):) Ja nadal w remoncie,nie wiem kiedy skończymy,cały czas się przedłuża,ale jest już cudna podłoga;)Padnięat jestem na maxa Kochane miłego wieczorka życzę

Oopsy DaisyWitaj Oleńka ;)) uporasz się szybciutko mam nadzieję i wrócisz do nas ;) Staram się bardzo;)jak tylko dam radę to wracam do Was stęskniona;) Cieszę się,że u Was wszystko w porządku

Kurde,ale napisałyście dużo pod moją nieobecność...nie dam rady tyle przeczytać;) Wpadnę niedługo,bo jestem wyczerpana na maxa Pozdrowionka

Hej kochane:) To ja na chwilke zaglądam......u mnie remont na maxa trwa i jeszcze z półtora tygodnia potrwa,masakra;( Postaram się trochę podczytać Buziaki dla wszystkich forumowiczek,a w szczególności dla zafasolkowanych

Hej dziewczynki:) Ja tylko na chwilkę zajrzałam,powiedzieć że żyję i remontuję nadal mieszkanko:)Niestety jeszcze z tydzień mi zejdzie,więc dopiero dorwę się do mojego kompa.Teraz jestem u kuzyna,więc korzystam na chwilkę z dostępu Remont - masakra,kurz,brud,gruz Pozdrawiam

Martek Szymuś cudny i te oczka i włoski jak u aniołka tylko ściskać

Hej:) Ja tylko na chwilkę,bo mam wielkie pakowanie w domu i nie wiem w co ręce włozyć.....mówię Wam jak ja nienawidze remontów zapłaciłabym żeby ktoś to zrobił za mnie,no ale to pewnie dużo kosztuje i nie stać mnie Byłam dzisiaj u dentysty,myślałam,że to koniec z tymi cholernymi zębami...ale NIE!!!! tym razem dziąsło się odezwało,chyba zwariuję Aaaaaa byle 2 tyg.zleciały i będę cieszyć oczy nowym mieszkankiem Pozdrawiam i do zobaczenia wkrótce (może jutro jeszcze zajrzę)

Witam się i ja w niedzielny poranek:) U mnie pochmurno,ale ciepło,byłam juz na głosowaniu. Wczoraj znowu zaliczyłam całe winko i połowę drugiego,więc powrót do domu o 2 w nocy był całkiem przyjemny Wczoraj yli jeszcze u mnie panowie od remontu i chcą zacząć od środy,a ja zupełnie nieprzygotowana,bo mieli później zaczynać.No ale cóż trzeba sie srężyć.Niestety od środy mnie nie ma i nie wiem kiedy wrócę.Nienawidze remontów Mamma witaj wśród nas. Strasznie mi przykro,że poznajemy sie w takich okolicznościach.Trzymaj się mocno i pisz z nami często. Miłego dzionka dziewczynki

A ja wczoraj miałam babską imprezke,niewiele z niej pamiętam,tylko zdjęcia mi przypominają w jakim byłam stanie.... więc dzisiaj moje samopoczucie jest zróżnicowane,np.10 min.bolała mnie głowa,a teraz żołądek,ciekawe co będzie za chwilę Dzisiaj ide na urodziny do przyjaciółki,więc też czeka mnie dezynfekcja odśrodkowa A jutro mam urodziny kuzynki,ale chyba nie dam rady trzeci dzień balować tylko w sumie jak nie teraz to kiedy??może za miesiąc staranka Buziam i życzę udanej sobotki A dla zafasolkowanych życzę motylków w brzuchach i dużo mdłości (ale wiecei,że ja tak z serduszka Wam tego kochane życzę )

agalk28LENA< ANGELA< KAROLA a oto rezultat Waszych fluidków Yupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii Aga ja pierdziele,ale niespodzianke nam zrobiłaś,super,super,super:):):)Cieszymy się Twoim szczęściem

lena77Witam Moje Kochane !dziękuję za pamięć... my dopiero wróciliśmy, bo jeszcze u mojej mamy na galaretce z truskawkami byliśmy... mniam no to relacja: nasz dzidziolek ma 5,3 cm i jest bardzo leniwy, nie chce brykać... ale serducho biło pięknie ! za miesiąc kolejna wizyta buźka i dobrej nocy !! Super,super,super...wiedziałam że tak będzie,ciesze sie bardzo

Jakie to staraszne....nie mogę sobie wyobrazić Waszego bólu Strasznie mi przykro,że Wasz synek odszedł...jak wielka to niesprawiedliwość... Życzę duzo siły i dobrych dusz wokól Was... Dla Aniołka [*]

Witam Was:) jestem padnięta,dopierow wróciłam i normalnie nie mogę,chyba mnie jakas deprecha łapie,jestem zmęczona,mam dość wszystkiego,M.nie ma w domu A jeszcze musze na zakupy jechać...aaaaa.....nie chce mi się Ja wpadłam,bo czekam na wieści od Lenki ,Kochana daj nam znać,czekamy z niecierpliwością

weronyk83Hej... mirabell mój M też robił badanie nasienia, nie było to dla niego łatwe, ale dał radę i to dwa razy (bo jak pisałam wcześniej pierwsze badanie robił jak ja już byłam w ciąży, jak się później okazało)... teraz zastanawiam się czy nie powinien zrobić badania bardziej szczegółowego na bakterie w nasieniu (moja gin też uważa że to nie potrzebne, bo w ciążę zachodzę, ale gdzieś czytałam że powinno się zbadać)Martek śliczny ten Twój synuś :) Oopsy Daisy jak Twoja koleżanka dała sobie radę psychicznie po tylu stratach? Serdecznie jej gratuluję że teraz jest wszystko dobrze, taka info daje nam wszystkim nadzieję Oleńko dla Ani ... Ja to jeszcze cos takiego słyszałam,że jesli do poronienia dochodzi we wczesnym okresie ciąży,to to tez może być wina plemniczków,ale ekspertem nie jestem

Martek73A czego on nie lubi. To dobrze,że ma tak wiele zainteresowań:)Gorzej,gdyby Ci marudził,że się cały czas nudzi.Znam takie dzieciaki,mają chyba za duzo zababwiek i same nie wiedzą czym się bawić,porażka! Może Twój synuś zabierze Cię kiedyś na przejażdżkę ścigaczem

Martek73Mirabell widzę, że jesteś z Wawy, a z której części?? No proszę,On chyba wszystkie dwukólkowe pojazdy lubi:)

mirabellChce Oleńka che i to bardzo :-) Tylko myślę że to takie męskie ego z jego strony tzn. jakby coś wyszło nie tak to pomyślałby że ze względu na złe parametry chłopaków nie jest 100%mężczyzą:-) Wiem że to głupie ale niewiem jak za bardzo to wyjaśnić :-) Ale wiecie o co mi chodzi prawda ???????????? :-) Kochana ja niestety nie bardzo wiem,bo nie miałam z tym problemów.Może i mój M.też tak myślał,ale nie dał po sobie poznać.Powiedział po prostu,że jak trzeba ,to trzeba i zrobił,wyszło OK. więc może u Twojego też tak będzie....słyszałam o tym,że czasami mężczyźni taki odczucia mają,ale powiedz mi czy my ich nie mamy?????Ja normalnie sama czasami się nienawidzę,że nie mogę utrzymać ciąży,a wtedy mój M. mówi, "a może to przeze mnie"......niby to tylko słowa,ale czasem podnosza na duchu,wiem wtedy,że nie jestem z tym sama Nie martw się tym za bardzo,powiedz może po prostu,że to konieczne,bo inaczej zabrniecie w ślepą uliczkę (będziecie robić mnóstwo badań,a okaże się,że wystarczyło badanie nasienia);) A ja dzisiaj idę na spotkanko babskie

Oopsy DaisyMoja koleżanka po 5 poronieniach jest , wczoraj była u gina a tu gin oświadcza piękne zdrowe serduszko bijące , 2 miesięczna fasoleczka ;))) i tym właśnie postawiłą mnie na nogi I takich wiadomości nam potrzeba,więcej,więcej......czekamy na wiadomość od Lenki