esemellka

arwenas to serdeczne pozdrowienia dla Twoich bliźniaków, ile mają? napisz coś o nich, to dziewczyny czy chłopcy?

moje dzieciaczki na dzisiejszym USG

śpij dobrze kasixa Pasiok ja nadal nie mogę uwierzyć że w moim brzuchu jest aż dwoje dzieci, po 3 cm mają arwenas na 70% będą inne, 30% szans że identyczne, lustrzane odbicia, 100% takiego samego materiału genetycznego, chyba wolę już dwa różne, bo co będzie jak pomylę? ;) imbir do sushi świetnie na mdłości działa, jest w słoiku i można w podróży podgryzać, też umieram w podróży, a w ciąży to już masakra

moje dzieciaki, 10 t.c.

Właśnie z USG wracam. Moje maluchy rosną jak na drożdzach.

Pasiok lepiej brzmi Jaś i Małgosia ;) Nie mam pomysłów co do imion, to zawsze trudna decyzja, więc będę czekała aż lekarze potwierdzą jakiej są płci :) U mnie na 70% bliźniaki będą dwujajowe, więc nie takie same, ale jak będą takie same to śmiesznie będzie bo już ich tatuś ma brata bliźniaki i są identyczni, więc pewnie na spacerach furorę będziemy robić jak całą rodziną się wybierzemy :) Na razie po lumpeksach ubrań szukam, więc chyba tak samo to nie, zobaczymy jak to wyjdzie..

Aneczka92 macierzyństwo to super sprawa, to coś nowego dla Ciebie, ale wkrótce będziesz weteranką ;) na pocieszenie Ci powiem że mnie los obdarował dwoma dzieciaczkami na raz i jestem podwójnie przerażona ;) ale też podwójnie szczęśliwa dziś o 19:30 mam USG, zobaczymy czy wszystko w moim brzusiu ok :)

Ja niestety jestem nimfomanką ;), u mnie seksik na dzień dobry musi być, bo jak nie to obudzić się nie mogę. Co do karmienia piersią to pamiętam że ważne jest jakie się ma sutki, ja mam bardzo wystające i żadnych kapturków nigdy nie potrzebowałam a dzidzia mnie nie gryzła, ran i boleści żadnych nie było, sama przyjemność. Poza momentami gdy mleka za dużo było laktacja jeszcze się nie uregulowała i piersi jak balony, ale wystarczyło rozmasować, mleka upuścić i już po bólu.

Mi karmienie córeczki też problem sprawiało. Najpierw piersi za twarde były i mała ciągnąć nie potrafiła, trzeba było rozmasować, trochę mleka upuścić i dopiero dziecko było w stanie się napić. Trochę te moje piersi jak balony na maksa wodą napełnione były, aż mleko tryskało. Dziecko też protestuje jak mu niewygodnie jest, wtedy zamiast ssać to płacze.. poza tym jak się ma pierwsze dziecko i w dodatku zaczyna płakać to jest stres ogromny, bo nie wiadomo o co chodzi na początku jak się żadnego doświadczenia nie ma. Myślę że najważniejszy to jest spokój i dobra atmosfera, a jakoś pójdzie wszystko.

Lewel, właśnie taki wózek miała moja przyjaciółka i mówiła że super, bardzo poleca.

Sylwunia06, Tatka33 dzięki dziewczyny, będzie dobrze, w końcu musi być :) M.C. nie lubisz zakupów robić? że tak wszystko na ostatnią chwilę? oj mieszkanko z podwórkiem super sprawa, ja mam park niedaleko ale to nie to samo..

M.C obie ciąże jakoś w pierwszych tygodniach, z tym że dopiero na pierwszych USG się dowiedziałam, czyli po 3 miesiącach. Raz zarodek przestał się rozwijać w okolicach 5 tygodnia, a drugi raz puste jajo. Teraz byliśmy na USG to bliźniaki serduszka miały, więc dobrej myśli jestem, że nadal we mnie ich serduszka biją i dzieciaki zdrowo rosną, ale niepokój jakiś pozostaje, zwłaszcza że przyczyny tych poronień nigdy nie poznałam. My mamy z moim chłopakiem już dwoje dzieci, każde po jednym z poprzednich małżeństw, więc myślę że ból po poronieniu nie jest tak silny jak tych kobiet które dzieci jeszcze nie mają, ale nie chciałabym już nigdy więcej przez to przechodzić.

joga tym bardziej jest bezpieczna :) i działa fantastycznie na wszelkie bóle i dolegliwości ciążowe na basenie z dużym brzuchem można zapomnieć że się jest w ciąży takim człowiek czuje się jest lekkim ja chodziłam całą ciążę na basen i nic nie załapałam, a jak się załapie to przecież są leki, więcej szkody można sobie moim zdaniem narobić leżąc na kanapie całą ciążę (brak kondycji na poród, otyłość, zakrzepice, poród po terminie często sztucznie wywoływany)

Moja przyjaciółka też ma bliźniaki i poleca mi wózek gdzie dzieciaki siedzą jedno za drugim, da się nim wszędzie wjechać. Ja nie mogę podróżować bo mam za sobą dwa poronienia, a podróże powodują wstrząsy i te wstrząsy są szkodliwe. To pierwszy trymestr łykam progesteron i mam na siebie bardzo uważać. Ja jutro na USG idę trzymajcie kciuki żeby wszystko ok było. Dziś dla poprawienia sobie nastroju z kumpelą na rundkę po lumpeksach się wybrałam i wróciłam z dwoma workami ubranek dla dzieci. Bardzo to przyjemne było takie tyci śpioszki kupować. Jak coś z ciążą nie tak będzie to przynajmniej ten przyjemny dzień z tej całej ciąży będę miała, a ciuszki piękne to się komuś sprezentuje, a co mi tam..

LewelBieszczady piękne miejsce, ja siedzę w Warszawie, od pani doktor mam zakaz podróżowania, ale jutro nad Zegrze do kumpeli zamierzam się wyrwać, bo już mnie to siedzenie w domu przytłacza. Mam pytanie, czy któraś z Was rodziła bliźniaki naturalnie?

MadreA ja też w sportowych chodzę, podobno są takie specjalne na ciążę w mothercare widziałam, ale się nie skusiłam bo 170 zł kosztowały. W końcu w tschibo za 40 kilka bawełniany biustonosz zwykły nabyłam. Tu na temat ciąży i biustonoszy można poczytać: http://www.mothercare.com.pl/maternity-bra-buying-guide.html

Marta 1988 14 godzin jazdy w Twoim stanie to jakaś masakra, powiem Ci że szalona jesteś.

MadreA jejku oby ze mną też tak było, w pierwszej ciązy miałam bardzo mały brzuszek, ale czy w tej też tak będzie jak w środku dwójka łobuziaków siedzi? Pomysł kurtki męża super pomył, ja od taty pożyczać muszę bo mój ukochany to drobny w miarę facet.

z poprzedniej ciąży pamiętam że tylko w typowo ciążowych ubrankach się w miarę dobrze i wygodnie wygląda, szczególnie jeśli o spodnie chodzi, za szerokie ciuchy średnio się sprawdzają zwłaszcza pod koniec ciąży bo jak w worku się w nich wygląda i się wszystko zsuwa.

Ja to wolę nie myśleć co to będzie zimą z dwoma bliźniakami w brzuchu. Pewnie będę wyglądała jak hipopotam. Może w koc mnie mój ukochany owinie jak na porodówkę będzie mnie wiózł ;) Za to teraz jeszcze z brzuchem u mnie w porządku, trochę się tylko buntuje jakmega obcisłe jeansy wkładam, ale podobno na początku nie ma różnicy.. pod koniec zaczynają się jazdy.

każda ciąża jest inna dziewczyny, myślę też że dużo od wieku w jakim się w ciążę zachodzi zależy.. wiadomo że tragizować i użalać się nad sobą nie należy, ale też o dobry sen, wypoczynek i zdrowe jedzonko zadbać się powinno

Monisia1988 oczywiście że tak, tylko ten pierwszy trymestr taki jest, że siły nam całe odbiera. Ja nawet ten ostatni okres przed porodem milej wspominam, dużo się ruszałam, basen, joga i ciężko pod koniec mi nie było, a pierwszy trymestr to niemal jak grypa, tylko spać i spać..

Marta1988 ja zawsze chciałam mieć bliźniaki, więc bardzo się cieszę, ale pewnie dlatego że nie wiem jeszcze co mnie czeka :) Mój partner bardziej ode mnie jest uświadomiony bo ma brata bliźniaka, a teraz jeszcze dzieci bliźniaki. Porodu się tylko najbardziej boję, żeby mnie nie pokroili i żebym dała radę wypchnąć dwójkę ;) Pierwsze lata są trudne, a później dzieciaczki razem się bawią i masz spokój :) Dobrze że to tylko bliźniaki, a nie pięcioraczki ;) kasixa nie przejmuj się że się do niczego nie nadajesz, prawie każda z nas tak ma, moje dziecko też całe wakacje z dziadkami siedzi, trzeba dbać o siebie bo to wyjątkowe chwile i lenistwo dozwolone jest w każdej ilości

Monisia1988 niezły ten Twój ciążowy jadłospis kebek, dżem, czereśnie, cukierek, u mnie by to wszystko już w kibelku wylądowało, schudłam 4 kg od początku ciąży, bo mdli i niedobrze. Inaa20 mam to samo, przed tylko pełnoziarniste pieczywo jadłam a teraz tylko białe bułki i chleb. Pasiok moje bliźniaki mają 70% szans żeby być dwujajowe, a 30% żeby być kropla w kroplę, 100% takich samych genów. Marzą mi się chłopaki, bo dwie dziewczynki już mamy.

Dzień dobry dziewczyny, badania prenatalne są z NFZ też refundowane jak się miało przynajmniej dwa poronienia, ja tak mam. Ja noszę pod serduszkiem dwa szkrabki. Będziemy mieli bliźniaki. Jejku jaki to był szok na USG, zwłaszcza że ojciec maluszków ma brata bliźniaka. Heh śmiesznie będzie.